zielona gęś

coś za cicho, trza by pokrzyczeć :D

sami jak możesz????? gollob to kapitan mojej drużyny żużlowej której wiernie kibicuje pustki straszne tu...

witam wszystkich w piękny poniedziałek bez kaca :D :D :D ps. Gollob górą!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

ja cie wystawiłam??? :D a ty gdzie byłes??? reset dzięki za zaproszenie na bułki ale nie moge na nie jakoś patrzeć w ten upał ... prędzej zobaczysz mnie w warzywniaku.. :D

o proszę! topik zadrżał :)

ech, co tu robić? mój poszedł na żużel a ja się rozwaliłam przed komputerem.... może jakiś film...

taa... umówiłam się z nim na dwunastą... :D i co? i znowu nic... przyznaje się zapomniałam...

ogłaszam się wszem i wobec, że bede tu punkt 12 ;)

znudzony to trzeba się jakoś zgadać :p

żeby nie było, że tylko ja się pytam a sama nic nie pisze co u mnie to już mówie :D u mnie po staremu :p a tak na serio to sobie projektuje łączniki stalowe, chociaż więcej to się opierdalam w pacy :p ... to tyle...

ja jestem ciągle i obserwuje :p ale jak nikt nie pisze to co się bede wychylać.... co tam u ciebie sami? już na stałe w polsce? urządziłąś się? opowiedz

czesc łobuzy xy masz tu zaglądać a nie wydziwiać że cię nie lubimy :) sami witaj w polszczy dobra, spadam do domku, może wieczorkiem się odezwe, tylko że zamin zdąże wejść na kafe to mi modem wysiada i nie chce sie połączyć

chyba nie ma po co już tu zaglądać, a szkoda...

:D :D :D mam koleżanke w zusie... może to ona była? ja mam to szczęście i do mnie nikt z ludzi nie przychodzi, w semsie klienci

aaa pokasowali te reklamy co tam ludzie? do pracy!!!

hę? coś pousuwali czy co?

ha!!!! :D :D :D 7600 mój!!!! możecie mi z tej okazji duże, zimne piwo postawić!

sami jak się chce to o niczym więcej myśleć nie będe tylko jak se ciśnienie smniejszyć :p do mnie tramwaj dojeżdża ale pączków nie ma bliżej mi już do bułek z pieczarkami

mam duże biurko i średnią dupę :D kisiel też się znajdzie ;) reflektujesz na wiśniowy czy truskawkowy?? :D :D :D :D

może być, choć na biurku też byśmy się we dwoje zmieścili

nie lepiej na biurko? ;)

conajmniej na 3 fotel suchutki... już bez przesady :D

na szczęście u mnie w robocie nikt nie przyłazi, żadnych klientów, tylko szef wpada jak po ogień :D

:D na szczęście ja nie pracuje w zusie :p

opowiem wam coś bo tu erotyka zanika ;) wczoraj w pracy zwięła mnie straszna ochota i po półgodzinnym kręceniu tyłkiem po fotelu postanowiłam że się zmasturbuje bo nie wytrzymam!!!! :P kuźwa jakie miałam szczęście bo po 10 minutach od mojego orgazmu szef wpadł na chwile po jakieś papiery!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! kuźwa jak by mnie przyłapał!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ale by było wstyd :P :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D nawet teraz jak se to przypomniałam, to się zczerwieniłam .... :D :D :D