zielona gęś

kurcze co chce wejść w linki które podajecie to mi sie biała strona pokazuje, chyba wirus dopadł kompa

ha! wieczny bałagan w domu, skąd ja to znam... na szczęście mój jak przyjdzie z pracy i sobie odpocznie to też sprząta ale nuuudy...

dajecie juz ciacha maluchom? ja sie jeszcze wstrzymam, moze jak bedzie mial 6 miesiecy

ja tez jestem za żeby przyjąć balbinke łukasz znowu śpi wiec ogarnełam papierzyska które sie piętrzyły na szafkach, wiecie jak to jest mój łukasz ma w głebokim poważaniu swoje stopy, owszem widzi je ale nie ma zamiaru ich wpychać do buzi :p pisałyście wcześniej kiedy wracacie do pracy, ja złożyłam w firmie podanie i wychowawczy do konca wrzesnia 2011, trzeba bedzie zacisnąć pasa ale damy rade

łukasz zasnął po raz pierwszy w nosidełku, ciekawe na jak długo. a ja zamiast posprzątać to siedze z wami co wy sie przejmujecie tymi kilogramiami!!! ja to dopiero jestem słonica!!! bo przy wzroście 175 waże 90 kg. ha! ja to dobiero mam co nosić na nogach :p przed ciążą zaczełam nową prace i pięknie chudłam bo tak z 10 kilo w 2 miesiące, wiecie, na budowie ciągle w biegu potem nagle ciach - ciąża i przytyłam 12 kg, juz je zrzuciłam ale jeszcze ze 20 by sie przydało jakos dam rade, bo mojemu i tak sie podobam z rwesztą zawsze byłam większa od innych dziewczyn :)

to ja to ja jestem mamą łukaszka :) co do zdjęć w ciąży to mam tylko jedno i to brzydkie bo reszte mi kolega niechcący skasował w aparacie :( zła byłam na niego jak cholera ale co zrobić, przepraszał strasznie jak je znajde to wrzuce dzisiaj se pospaliśmy z łukaszem strasznie bo do 11 - strasznie sie rozleniwiam :p a zaraz bedziemy szamać obiadek

zaraz obejrze wasze zdjęcia i coś wrzuce a teraz z innej beczki, może coś powspominamy? jakie miałyście brzuchy w ciąży? i jak sie czułyście pod koniec ? bo ja jak wieloryb ale teraz jak sie cofam w stecz to myśle że nie było źle, brzucha też nie miałam tak strasznie dużego, wywaliło mnie tylko do przodu no i co pamietam z ciąży to straaaaaszną zgage, tak to nie miałam żadnych innych obiawów, nawet wymiotów czy smaków a wy?

szkoda że niedziela ma sie ku końcowi ale zmarzliśmy na spacerze brrrrrr, tylko łukasz smacznie spał ja sie dziś opycham bigosem mniam słysze że wy tu jakieś torty pieczecie , krewetki wcinacie :) ja tak nie lubie owoców morza że masakra - normalnie jakbym muł musiała jeść ale co kto lubi :) ciekawe o któej dzis łukasz pójdzie spać bo własnie znowu se drzemke uciął

to ja psioczyłam że mało zdjęc :p łukasz juz wykąpany fika i oglada wiadomości, swojego wyprawiłam na impreze do znajomych i zrobie sobie dziś wieczór piekności (o ile łukasz mi pozwoli....)

gratuluje ząbka mi podobno wyszły jak miałam 9 miesięcy a mojemu bratu jak miał 3, wiec nie ma reguły łukasz przespał 3 godniny a teraz leży i piska ostatnio tylko piska lub steka, przestał wydawać samogłoski

ufff, troche ogarnełam łukasz spi juz 2 godziny, pewnie zaraz sie obudzi nic mi sie juz nie chce, ide sie walnąć obok niego - a co!

no i standardowo, a ja jestem to wszystkie uciekły dobra trzeba chate ogarnąć bo koty po podłodze sie ganiają

aha dziewczyny, jak któraś chce sobie kupić blender to polecam przejść sie do komfortu i jest tam taki firmy HB: z metalową końcówką, ubijakiem do jajek i 2 pojemnikami z ostrzami na "drubsze rzeczy" za ok. 140 zł to jest polska firma, jestem strasznie zadowolona z niego bo wszystko mieli i wszedzie sie zmieści :) reklama, reklama .... pranie mózgu już od rana.....

mój wciąga na obiad pół marchewki, kawał selera, ociupine pietruszki i 1/4 jabłka i to zjada wszyscho! może sobie tym posiłkiem rekompensuje to że mało mleka mi wypija ? sam sobie reguluje i juz

wy o jak wpadniecie w trans to cięzko was dogonić łukasz wstał o 9 z rykiem bo sie w nos podrapał bidulek wczoraj poszłam na pottera do kina na 21,30 a mały w domu dał koncert mój grzechu chodził, lulał, karmił a łukasz nic, zero spania wyczuł że mamy nie ma pisał do mnie sms jak siedziałam na seansie ale twarda sztuka ze mnie i nie wyszłam :p zaksztuszenie rzeczywiście stawia włosy na dęba ja miałam tak że jak dałam łukaszowi, chyba za drugim razem, ziemniaka to zrobiłam go za suchego, taką papke i też sie zakrztusił, ale zaraz na boczek poklepałam i dałam popić herbatką

mi włosy tez leca na potęge, ale czsami sobie łykne witaminki- jeszcze zostały mi te ciążowe co to witaminy dlałukasza to daje WITA D są one w kapsułkach i mam dawać 2 dziennie przez 2 tygodnie

dobra uderzam na spacer do sklepu, może coś wypatrze no i witamina d juz mi sie konczy

jagódka fajne zdjęcie lenka też fajnie wyszła w zakopcu a któej to taki fajowy bobas w kąpieli? bo sie zgubiłam juz :p ja łukasza jaeszcze tak nie sadzam w wanience bo sie boje a on strasznie wiotki, kruszynka moja doris ja po porodzie oprócz bólu krocza - wiadomo, po tygodniu dostałam zakażenia i antybiotyk. mojemu ginowi nie podobał sie zapach i gojenie. wytłumaczył że jak pochwa jest po porodzie i zaczyciu cała spuchnieta to powietrze nie ma sie jak dostaweać i nie goi sie tak jak powinno i powstają takie "beztlenowce" czyli bakterie na szczescie po tygodniu juz było w porządku łukasz próbuje z wami pisać - łobuz jeden

jagódka u ciebie to lepiej niż w erze dopasują ;)

a ja nic niewiem na temat pamperisków ale chyba juz sie nie załapie co do teściów to teściowa nie żyje - bardzo szkoda :( teściu taki głuchy jest i prawie nic nie słyszy wiec nie ma mowy żeby sie małym zaopiekowac na czas naszej nieobecności ale co tam, jest w porządku i nie robi mi zadnych uwag co do wychowania, bo pewnie dla tego że sie na tym nie zna :p łukasz własnie zżarł prawie całą marchewe, kawałek selera i kawałek jabłka (gotowane) a teraz leży i pierdzi... hmmm może kupa bedzie ale ostanio jest strasznie absorbujący.... wiadomo, coraz cwańsze te nasze dzieci a może jakies nowe zdjecia do galeri??? nio dziewczyny....

haha ja też pale tylko w kiblu . mój relaks :p pomomo że sama pale to nie lubie iśc ulicą i palić ani jak ktoś mi dmucha w twarz

niebowa nie przejmuj sie ja tez pale :) ale wyrzutów nie mam i .... żadna krytyka mnie nie rusza

czołem dziewczyny złukaszem czytamy wasze wypowiedzi a jest tego sporo, napisałyscie tyle że hej! łukasz dał popalić wieczorem, ryczał non stop, zasnął o 22 i pobił rekord spania bo spał do 10, o 6 dałam mu butle na śpiocha mysle że to przez te szczepionki my sie nastepnym razem szczepimy na nfz, czyli tak jak dotychczas w styczniu jak mały bedzie miał 7 miesiecy 7 miesiecy?!!!!! masakra!!! przecież to juz strasznie duzy chłop!!!! życie ucieka mi przez palce...... dziewczyny z naszego forum robi się pomału apteka :p

i co???? nikogo nie ma!!! a na mnie gadają że za mało pisze...... uciekam juz bo oczy dawno mi sie zamykają a łukasza trza jeszcze nakarmić życze spokojnej nocki

sto lat dla mani!!!!! a ja znowu "uznaje" tylko auta kombi. my mamy audi a4 w kombiaku, i juz wiemy że nastepne jak bedziemy kupować też audi łukasz daje popalić taki marudny że szok, ciągle ryk :( ech.... niech juz zaśnie bo nie moge sie za nic wziąć