zielona gęś

prędzej erotoman-gawędziarz :D

wiesz tu akurat bym sie nie zgodziła, bo np. mój nigdy by czegoś takiego nie przelał na paier a jest w realu całkiem niezły

no trudno, musze to przeżyć, ale spoko, odbiję sobie kiedy indziej :D

fajnie masz, ja sie chociaż spróbuję wyspać

sete walnij a rozgrzeje i zabije bakteryje

hmmm, musze coś na szybkiego wymyslić bo sie chyba wkopałam

ale mi chodziło tylko o kase :D :D :D :D :D taka ze mnie podła materialistka hehe :D :D :D :D papap sami

ja w nocy to otwieram paszcze... ale tylko do ziewania :D :D :D :D :D :D

a ty co dzisiaj napyskowałas? przyznaj się bez bicia

o matko!!! dobrze, że nie oglądam, z resztą po co? jak bede sie chciałą coś dowiedzieć to sie pyskatej zapytam i już! :D :D :D

ty chyba coś oglądasz w między czasie jak piszemy... przyznaj się...

no nieciekawie się jedzie ale jakoś daje rady, patrz no! ja cię widzę podwójnie! :D :D :D :D na tej i poprzedniej stronie :D

ja ci chyba coś przepisze na te robaki albo wyleję ci klej na fotel.....

a ciebie gdzie znowu pogoniło?????

zasada na pewno powita cie z otwartymi ramionami wiec sie nie martw

nie, byłam po prostu w toalecie :D

zostaw te walizki!!! najpierw pogadamy!!!

sami weż narzuć jakiś jeden temat na dzisiaj bo widzisz - pisze bez ładu i składu....

na razie zamieszkasz u zasady (tak do wiosny), a potem jak chcesz możesz siedzieć u mnie w kącie :D

własnie ... co do delektowania siię - zapalymy????

sami, mi dzisiaj siadło na głowę - własnie się wypsikałam perfumem mojego no i siedze i sobie wącham.... można powiedzieć że się tak delektuję.... :D

podejrzewam że mikołaj mi nowych okien nie podaruję, paleniska nie ma gdzie umiescić, to chociaż te koce się przydadzą :p

ty tu wracaj do polszczyzny czym prędzej, baby z kafe nie dadzą ci zginąć ;) aha! prad u nas jest :D :D :D

a zimno u mnie w domu!!!! brrr mam tak szczelne okna że firanki mi fruwają :D :D :D :D :D :D :D :D

własnie pije zieloną herbatke i możesz mi wytłumaczyć dlaczego smakuje jak woda i lekko czuć od niej cutrynę????? (czuć tzn. w zapachu) ni hu hu z tego nie rozumiem :(