

zielona gęś
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez zielona gęś
-
ja tam lansu nie potrzebuje, tylko przed wami bede w tym paradowac w innych pokojach to by mnie zaraz okradli
-
no i jestem, zgwałciłam swojego i moge z wami spokojnie rozmawiac :p no przymiarka zasada.... ale mi pięknie w kagańcu!!!!!!! a obroża jak sie pięknie błyszczy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! jestem pełna podziwwu dla twoich zdolnosci!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! czesc malwinka
-
a tak w ogóle to ta obroża nie bedzie kochana na ciebie pasować bo ja mam straaasznie cienką gąskową szyje :D tak wiec musi byc moja!!!!!
-
podbijam kartę, ale od razu mówie ze bede wieczorkiem zasada!!!!! ja musze miec tę obroże!!!! i kaganiec!!!! plis plis plis
-
no to ja zasada spadam bo mój przyszedł i od progu woła że jest łodny. może później jeszcze zajrze.... chociaż troche watpie :p papaapap i miłej nocki
-
hehehe, mój to pewnie bedzie sie o mnie ocierał.... jak przyjdzie... a potem powie: \"patrz!!! ale mi stoi.... moze coś z tym zrobisz co?...\" hehehehe
-
długi ten wieczór cholera, juz nie moge sie doczekac kiedy moje kochanie wróci.....
-
no to już, bierz tą zapalniczke bo znowu ja gdzies posieje
-
no to już... pytam.... zapalisz ze mną???????????? :D :D :D :D :D :D :D
-
na pewno!!! pamietam ,że było jeszcze jedno jajko i się o nie obijałam w srodku... :p czyli ty jestes taką zasadniczą gąską tak? :p
-
no pamiętam coś tam mówiłaś, ja mam takie jedne ekstra spodnie co w nie się mieszcze tylko do kolan bo juz parnik to mi sie nie miesci
-
a może ty jesteś moją gaską blixniaczką co? :D :D :D
-
masz rację, na kawe i ploty nigdy nie latałam, ale mam duuużą wadę jako baba - NIENAWIDZE ROBIĆ ZAKÓPÓW!!!!!!!!!!!!!! jak mam sobie kupić coś nowego to wole jeszcze pół roku w starych ciuchach chodzić, aż się rozleca....
-
wiesz, nie lubie chodzić bez majtek bo nie czuje sie komfortowo... ale... opanowałam ich ściąganie w szybkim tepie do perfekcji :p :D
-
o proszę! topik na wierzchu to i nowi się schodzą!
-
mój to znowu jest wysoki do nieba i chudziutki jak patyczek (moje przeciwieństwo hehehe), no i dlatego nie mam żadnych przyjaciółek bo ich nie potrzebuje, z resztą zawsze wolałam kolegów :p
-
serio? chodzisz bez majtek w lato? ja sie nie rusze bez moich majciaków - taką mam zasadę :D :D :D :D
-
ja z moim też juz z 5,6 latek sie męcze (albo on ze mną), przyzwycziłam się do jego wad i nie przeszkadzają mi za bardzo, tak ze nie mam ochoty uganiać sie za jakimiś innymi fagasami - pisze to dlatego że widze jak postepują moje znajome i ich nie rozumiem, takie to fałszywe wszystko
-
własnie się zastanawiam, kto nam tak ładnie wyczyscił topik z bluzgów od pomarańczowych? ktoś jednak sledzi ten topik....
-
ale nie :D jesteś, no to dobrze, co tam mi jeszcze fajnego powiesz? ;)
-
:D :D :D :D :D dobre, ale michu ma racje odłuzmy sprawy łużkowe na noc a teraz pogadajmy, bo jak ojdziesz to co ja tu sama bede gęgać?!
-
jak to nie wrócisz?????? nie ma takiej opcji!!!! no to zmieniam temat seksu na pogode
-
ja bym tak zrobiła - (nie chce cię podpuszczac ale...)
-
no, prezentacja się troche rozrosła i nabrała rumieńców, wczoraj się troche przy niej napociłam ale jakoś dałam rade, kolega mi przeszkadzał jak referowałam ale ja mu się odwdzięcze.... i to podwójnie....
-
zupka była z fasolą - może to jakiś afrodyzjak a ja się nie znam?? :D nie nie nie - sama nie bede nic robić bo to nie to samo, jednak jak facet to zrobi to jest o niebo lepiej.... mmm się rozmazyłam....