Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

zielona gęś

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez zielona gęś

  1. ufff zasnął od rana sobie pokrzykiwał i wcinał swoje piąchy a wczoraj pierwszy raz sie przewrócił z brzucha na plecy, wydaje mi sie że to taki mały przypasdek bo lezał na skosie ale co tam :p dziewczyny co zaczełyscie podawać swoim pociechon na początek? bo mi mam mówi o kaszy mannie, tak na łyzeszke odrobinke, a po tygodniu żebym małemu dawała polizać ogórka czy inne rzeczy które akurat będe jeść co o tym sądzicie?
  2. dwa razy podchodziłam do was żeby coś napisać ale łukasz mi nie dał... byłam u tego dermatologa coś tam przepisała ale wiecie jak to jest jak sie zapisuje do lekarza to twarz mi zaraz odpadnie a jak jestem na wizycie to twarz jak skóra niemowlaka. tak samo jest z autem psuje sie ale tylko podjade do mechanika to pracuje jak ta lala wziełam do przychodni łukasza bo nie miałam z kim go zostawić. obok siedziała stara baba któa żarła jakieś chipsy i uwaga!!!! chciała poczęstować nimi łukasza!!!! myslałam że wyjde z siebie! powiedziałam jej że w żadnym wypadku i żeby sama przestała tyle ich jeść bo jest gruba :p obraziła sie na mnie i o to mi codziło bo spokój był :p co za durne babsko!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! wrrrrrr aha dzioewczyny nie wierzcie w żadne diety łącznie z tą proteinową , po niej też jest efekt jo-jo mam 3 znajome któe juz wróciły do poprzedniej wagi a tak tą diete zachwalały wg mnie najlepsza dieta to po prostu mniej żreć (ale ja nie potrafie :p )
  3. czołem dziewczyny ja tylko na chwile bo goście zaraz przychodzą. cały dzień zapierdzielałam w tym deszczu i mierzyłam z mamą lokale, masakra. dobrze że kalosze nałożyłam :p łukasz był grzeczny z tatą, ale jak ja przysżłam to sie oczywiście rozkrzyczał a teraz uciekam i jutro zaglądne (i oczywiście doczytam was) na kaca najlepsza będzie kafeteria ha! życze wam wszystkim miłego wieczorku i dłuuugiego snu waszym dzieciaczkom pa
  4. tęczowa a jakie były twoje odczucia po teście? ulga czy było też trochę hmmm... nie wiem jak to nazwać... rozczarowania? ciekawa jestem dopiero teraz się odzywam bo urządzilismy sobie dłuuugi spacer bo pogoda była piękna asłońce tak grzało żełukasza odkryłam z koca bo by sie zagotował własnie mi łobuz zasnął a wcześniej uchachał sie do sowjej ulubionej zabawki. wydaje mi sie że zaczyna się tak śmiać typu hehehehe :) jak mu sie zabawke włoży do dwóch raczek (łapie tylko jedną) to sobie ją obraca w rękach i próbuje wpakować do buzi. potem przychodzi do mnie kolega a potem jakde do kolezanki na ploty więc mnie raczej wieczorem nie będzie :p odbijam sobie to ciągłe siedzenie w domu a co!
  5. ufff padam znóg reszta dziewczyn pewnie też bo cisza jak makiem zasiał na kafe :) łukasz nakarmiony i coś tam marudzi pod noskiem, mam nadzieje że zaraz zaśnie coś mnie plecy bolą, ale co tam, jak patrze na łukasza to moge góry przenosić :p uciekam do zobaczenia jutro
  6. leneczkowa nie ma juz tego zwykłego nan - wprowadzili nan pro łukasz po tym mleku strasznie ulewał i dlatego przeszłąm na bebiko
  7. mój łukasz na szczęście tak gdzie sie go położy tam zasnie oprócz wózka, wtedy to jedynie na głęboki sen i na spacer. wystawiłam łukasza teraz na balkon w nosidełku, nie ma sensu wychodzić na spacer jak wiem że sie zaraz obudzi bo bedzie głodny aha juz 3 dzien daje tą laktuloze i nic, żadnej kupy. chyba dam se z tym syropem spokój
  8. hehe ja teściowej nie mam ale teściu to straszny głuchol dzwoni dziś i gadamy: - mały śpi? najedzony? zdrowy? - (ja) nie śpi, l;eży sobie i bryka - to dobrze że śpi uklękłam.... i gadaj tu z takim....
  9. a co to mi sie porobiło? łukasz dał mi czadu w nocy, wiec pozno wstalismy a teraz obiad. jak sie wyrobie to walimy na spacer ale miałyscie wieczór pełen róznych historii dziwnych treści :p haha łukasz mi pomaga pisac na kompie, tzn wali w nią :) mi przydupasy na zewnątrz nie wyszły ale też sie z nimi męczyłam ze 2 tygodnie, na szczęście mam to juz za sobą
  10. dobra teraz juz wiem czemu mi mleko zniknęło... po prostu zostało wyssane! ... pewnie mi je wypijała łajza jedna jak już spałam.... lece i życze spokojnej nocki
  11. katka spuścić mleko bo w nim jest wiatr???? nobel dla twojej teściowej a ja życze wszystkim wam takie aniołka jakim był dzisiaj łukasz, no do rany przyłóż, nosić nie trzeba było, wszystko jadł i ciągle się uśmiechał i gaworzył, nawet na brzuchu nie marudził no ale pewnie jutro bedzie sodoma no bo za pięknie by było nie? dobra ide bo mnie moje duże dziecko woła pod kołdrę..... hehehe pewnie cyca chce :p
  12. witam dziewczyny i te nowe też :) małam coś wiecej napisać ale mały własnie domaga sie mleka, jak nakarmieto opowiem co dzis był za dzien
  13. łukasz dalej śpi pomimo sąsiada wiercenia :) budowlaniec mi rośnie - po mamusi :p
  14. czołem mały spi wiec ogarnełam mieszkanie i Was czytam, tylko sąsiad zaczął wiercić i ciekawe ile łukasz jeszcze pośpi. ech uroki życia w bloku uwielbiam taką pogode jak teraz jest: mroźno i bardzo słonecznie, wietrze całą chatę i siebie przy okazji :p w ogóle nienawidze gorąca, w zimie to się można ciepło ubrać a latem? skóry nie sciągne...
  15. fajne zdjęcia :P a moja synowa to powinna od NAN-a dostać kase za reklame :p
  16. uffff mały dał czadu, już pod koniec spaceru wydzierał się w niebogłosy, tak że za nami i wózkiem to tylko kurz się wzbijał, a potem ciągle płakał, i nie chciał jesc. ze zmęczenia zasnął a potem znowu płakał. teraz mi zjadł i chyba zaśnie. uffff może to po tej laktulozie? witam nową koleżankę :) mój łukasz przesypia całą nocke z jednym karmieniem a w dzien to tak sobie śpi razem chyba ze 2 godziny jestem skonana
  17. balbinka nie obraź się ale jeszcze troszke musisz poczekać na galerie. ale spokojnie :) łukasz mi sie rozkrzyczał i musiałam mu brzuch rozmasować, a teraz się troszke pręży. może w końcu coś z siebie wyrzuci oprócz gazu musztardowego :p
  18. hehehe łukasz na macie piszczy na cały głos do motylka :p wariat...
  19. ania napisz do mnie na gg to ci dam namiary na galerie 4288063 pozwolicie dziewczyny?
  20. anna ja też mam duże okno w salonie i wymyśliłam sobie białą prostą firane do ziemi a na dole koronka zapłaciłam za materiał i uszycie ok. 200 zł tak więc nawet sie nie zastanawiaj i kupuj bo ja to dałąm dupy i przepłaciłam
  21. my się będziemy chrzcić 7 listopada :) już się boje tego zamieszania, nawet mimo że robimy w lokalu
  22. czołem byliśmy dzisiaj na dłuugim spacerze z łukaszem bo koleżanke spotkałam a potem robienie obiadu i znowu koleżanka tak że sie wygadałam za wsze czasy. zdjęcia wrzuce jak tylko nakarmie małego bo zaczyna płakać aha kupiłam lukaszowi laktuloze i juz dałam jedną dawke, zobaczymy czy kupy bedą częściej
×