Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

foczi78

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez foczi78

  1. berta, ja również dzisiaj wykupiłam Meridię 15, dostałam receptę i od razu pobiegłam do apteki; od jutra ją biorę.
  2. dziewczyny, tak jak wcześniej pisałam, zawiesiłam staranka (nie mylić z przytulankami). Obserwuję nadal swój organizm.Zauważyłam coś co miało miejsce też w poprzednim cyklu - od około 8 dc mam śluz, który wygląda jak płodny. Nie wiem co to u mnie oznacza.
  3. sufitko - rozkręci się i mam nadzieję ze napiszesz już nie długo że miałas owulację a później ..... :-) trzymam kciuki
  4. witam, nie odzywałam się bo miałam kilka dni wolnych i chciałam się od tego wszystkiego odciąć. Postanowiłam dać sobie na razie na wstrzymanie. Chcę pójść we wtorek do lekarza po receptę - może chociaż uda mi się schudnąć? Może wtedy wróci normalny cykl? Będę dalej mierzyła temperaturę, ale ze starankami na razie koniec. Markotko mój M też chce by nasz syn miał na imię Antoś :-)
  5. zuzanko, tak mi się zdaje że faza lutealna jest za krótka; duphaston brałam od 16 dc. W tym cyklu już nie kazał mi brać. Tak jak już pisałam, chyba sobie odpuszczę i wezmę Meridię. Zacznę się odchudzać. Mam do zrzucenia 25 kg. Tylko lekarz nie mówił nic o przerwie pomiędzy Meridią a ciążą a ja myślałam że może trzeba trochę odczekać. Muszę to wszystko przemyśleć. mam mętlik w głowie. Chyba się poddałam :-(
  6. pierniczku, najlepiej jak będziesz mierzyć temperaturę od 1 dc, a jeśli nie chce Ci się w czasie @ tego robić, to mierz od pierwszego dnia po @ jesli korzystasz z jakiegoś programu to np. w ff można mierzyć temperaturę od 1 dc (czyli od początku@), natomiast w http://www.nmpr.bfe.pl/, jest możliwość tylko na zaznaczenie, że jest to krwawienie, temperatura w tych dniach jest zablokowana
  7. zuzanko, w takim razie idziemy przez to razem; nie chciało mi się z tego wszystkiego już pisać; u mnie też wczoraj przyszła @; trochę się wczoraj popłakałam mojemu M w koszulkę zastanawiam się czy sobie nie odpuścić tego wszystkiego, tego mierzenia temperatury - może poprosić go o receptę na Meridię, może jak nie mogę zajść w ciążę to przynajmniej trochę schudnę? miałam iść do niego 3 dc czyli wychodzi na to, że jutro a nawet nie mogłam się zapisać - pójdę jutro w ciemno; porozmawiam sobie z M - może na razie odchudzanie będzie lepszym wyjściem (muszę zrzucić 25 kg!!!)
  8. zuzanka, nie wiem jak jest u ciebie, ale mówiłam o sobie z tym spadkiem temperatury
  9. zuzanka, to może na razie nie odstawiaj luteiny, może spróbuj umówić się do lekarza; u mnie też temperatura wyższa; oczywiście wczoraj buszowałam po necie..... sufitko zgodnie z twoim poleceniem buszowałam na spokojnie, z pozytywnym nastawieniem :-D .... no i wyczytałam gdzieś że spadek temperatury w fazie wyższych temperatur może oznaczać też implantację (nie wiem czy dobrze zrozumiałam ale wiązać się to może z chwilowym spadkiem progesteronu w czasie implantacji), więc może jeszcze nie wszystko stracone na innym forum gdzie jestem już od dawna, specjalistka od NMPR napisała mi że właściwie to nie była jeszcze ten właściwy skok temperatury i najprawdopodobniej nie było jeszcze owulacji (???). Kurcze przecież widziałam pęcherzyk na usg.... a zresztą..... aha... juro zrobię test, wiem że za wcześnie, ale co mi tam, mam ich ze 4 szt :-D
  10. no cóż lekarz kazał mierzyć temperaturę
  11. dzięki sufitka za twoje pozytywne myślenie; postaram cie posłuchać :-)
  12. zuzanka, to jak z tą betą? za niska? ludzie, ja chyba zbzikuję; mam jakieś testy ze sklepu www.starania.pl, podobno w 7 dzień po owulacji wskazują ciążę lub jej brak; zobaczę jutro rano co będzie.... taki spadek temperatury może tez wskazywać na @
  13. zuzanka jak Twoja beta? czy na wynik się czeka czy jest od razu? trzeba być na czczo czy nie ma to znaczenia?
  14. ja chyba lewy jajnik mam policystyczny, a owulację i ten duży pęcherzyk miałam z prawego; coś ciągnie mnie ten prawy jajnik i boję się że będzie powtórka z rozrywki czyli torbiel
  15. berta ja tez się boję że pęcherzyk zamiast ładnie pęknąć to zmieni się w torbiel
  16. no i u mnie znowu spadek pewnie już teraz przyjdzie ta cholerna @ :-(
  17. zuzanko, ja też myślę że jeszcze za wcześnie na test, choć szczerze powiem jak mój wykres będzie tak wyglądał i wcześniej nie dostanę @, to też w 10dc juz spróbuję zrobić test :-) zuzanko spokojnie, ja teraz jestem w fazie \"maniakalnej\" :-D i przeglądam wykresy dziewczyn w ciąży - w wielu przypadkach najpierw mają test negatywny a później wychodzi pozytywny po kilku dniach jeśli chodzi o mnie, to też widziałam kilka wykresów gdzie 3 z wyższych temperatur spada tak jak u mnie, więc może nie wszystko stracone ??? sufitko, wiem że nie powinnam się nakręcać, że powinnam wyluzować, ale powiedz mi jak? czuję się jak na \"haju\" :-) czekam, ta nadzieja mnie strasznie nakręca
  18. zuzanko bardzo ładny ten Twój wykres, i może 2 krechy będą na teście .... :-D; jeśli chodzi o linię podstawową w wykresie, to program ją wyznacza no niestety nie mam utrzymującej się wyższej temperatury (chociaż i tak dzisiaj było ciut wyżej niż wczoraj) - szkoda, bo naprawdę miałam nadzieję ....
  19. chyba u mnie nie do końca jest tak dobrze z tym wykresem; wszędzie piszą że 3 temperatura ma być wyższa o 0,2 od linii podstawowej a u mnie niestety tak nie jest, coś mi się zdaje, że pęcherzyk nie pękł tylko żeby nie zrobiła sie z niego następna torbiel ... :-( jesli chodzi o włoski, to mam tylko kilka-ok. 5 na brodzie - są twarde jak męski zarost; wąsik mi się tylko ciut ciemniejszy zrobił ale nie są to takie twarde włosy - jest to raczej czarny meszek
  20. hej Kami, jak Twoje samopoczucie? Kiedy wybieracie się do kliniki?
  21. sufitko, mam nadzieję że będzie fasolka :-) właśnie skończyłam przesadzanie kwiatków na balkonie :-) jestem typem sowy, lubię długo siedzieć, gdybym mogla to odkurzałabym itd właśnie w nocy..... zresztą czasem zdarza mi się koło 24:00 sprzątać np w szafce z ręcznikami (no tak żeby było ciszej), wieczorem to mnie normalnie roznosi energia mój mąż strasznie się wścieka na mnie za to długie siedzenie, mówi nawet, że to wpływa negatywnie na moją figurę :-) całkiem miły dzień dziś miałam, dobrej nocki
  22. berta, gratulacje :-) karolina - to nie jest prawda że nie można mieć dzieci; wiele miałyśmy już przypadków dziewczyn, które mają dzieciaczki :-) A swoją drogą ta pani doktor to trochę dziwnie podchodzi do swoich pacjentek
  23. zuzanko trzymam kciuki, za 2 kreseczki na teście zmierzyłam sobie teraz temperaturę i miałam 36, 74 - jak na mnie to dużo, zwykle w dzień mam około 36,4 czuję, że po woli się nakręcam ..... wiem, że to nie do końca dobrze ale nie mogę sobie tego tak poprostu odpuścić :-) wiecie co, ja cieszę się nawet tą wyższą temperaturą, kłującym jajnikiem ..... fajnie jest mieć nadzieję :-)
  24. ufff jak dziś gorąco, niech już spadnie jakiś deszczyk, niech już będzie chłodniej
×