monika-a
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez monika-a
-
Aga to zupełnie tak samo jak u mnie. Miałam dzisiaj wilczy apetyt. Dobrze, że nie jestem sama. Hehe jakoś raźniej i lżej mi troszku. Do wieczora już nic nie jem bo nie chcę przytyć. Agusia a miałyśmy obie do niedzieli nie jeść słodyczy. Eh gapy z nas :)
-
Bij Julita ile wlezie, należy mi się
-
zjadłam loda, eklera i trochę orzeszków bleee :( głupia jestem a teraz przez to mam okropny humor. Obiecuje sobie, że do końca dnia już nic nie zjem. Nie mogę patrzeć na ten swój brzuch :( Idę się opalać, trzymajcie się dziewczęta
-
Żabka czy Ty oby nie przesadzasz? ile ważysz i przy jakim wzroście? może Twoja \"nadwaga\" to zwyczajnie Twój wymysł. Uważaj na siebie i nie przesadzaj
-
Wstawać śpiochy :) Ja dzisiaj zjadłam bardzo pożywne śniadanko. Dawno nie byłam taka głodna. Trzy kromki chleba orkiszowego z śmietankowym serkiem topionym i banan. Do południa :)
-
Coraz mniej nas, może wreszcie znajdą czas i zaglądną tu do nas. Ja Julitka dalej biorę z Ciebie przykład i nie przekraczam 500kcal dziennie. To końca maja musi być z przodu 5! Aga pewnie na wczesną godzine masz do pracy, że zawitałaś tu już tak z samego rana:)
-
A u mnie dopiero pierwszy dzień więc nie ryzykowałam. Wybiorę się kiedy indziej, odczekam kilka dni. Truskawki w 100g mają 32kcal czyli w 0,5kg 160kcal o ile dobrze liczę. To mało jak na obiad, tym bardziej, że nie jadłaś kolacji :) Łatwo Ci idzie Aguś to odchudzanie, oby tak dalej, cel masz blisko.
-
Tyle się napisałam, a komentarz się nie zapisał. Zaraz to nadrobię....
-
aaa to nie widziałam. Oczywiście Aga do niedzieli zero słodkiego :) Myślicie że mogę iść na solar w tym przypadku? Na śniadanie dzisiaj DANIO metoda na głoda hehe :) Odezwę się popołudniu :)
-
Julitko chyba źle zrozumiałaś to ja mam okres a nie Aga :) do jutra
-
ja 1.10 za minutę a na brązujące to nie wiem bo kupiłam karnet za 65zł godzina ale jest jeszcze drożej w przeliczeniu na minuty. Niestety kupe kasy idzie na to solarium. W dodatku ja mam jutro zaliczenie z gimnastyki, staniu na rękach, skoku przez skrzynię i układu wolnego a przed chwilą dostałam okres :( fatalnie. Niestety nie będę mogła czuć się komfortowo.
-
Ja Aga też jutro wybieram się na solar. Byłam już kilka razy po 10 minut ale efekty prawie zerowe. Mam bardzo bladą karnacje i ciężko dorobić mi się jakiejkolwiek opalenizny. Aga ile płacisz za solarium u siebie?
-
tylko dwie? wow ja tak jeszcze nie umiem :) ja zjadłam dzisiaj chyba z 8 cukierków czekoladowych. No ale oprócz niedzieli nie pozwalam sobie w inne dni na takie dobrodziejstwa :)
-
A ja zaczynam robić sobie takie dni oczyszczające w trakcie któych trace jakieś pół kilo. Jem tylko jogurty, od dwóch do 6. Ostatnio udało mi się tylko dwa zjeść :) Mam nadzieje, że jutro i we wtorek też mi się uda :) A teraz zjadłam 3 czekoladowe cukierki więc do końca dzisiejszego dnia już nic nie ruszę.
-
Julita gratuluje :) U mnie jak co niedziela obiad bardziej wykwintny a co z tym idzie bardziej klaoryczny. Dwa ziemniaki, trochę mizeri i filet z kurczaka ale nie gotowany tylko smażony. Julita u mnie też pogoda bardzo ładna. Aż za gorąco.
-
Venuś ja też mam czasem tak, że na śniadanie jem coś słodkiego i zupełnie niezdrowego. Praca ciężka ale napewno wynagrodzi Ci to wypłata i nowa smukła sylwetka. Dużo się ruszasz i mało jesz a to oznacza, że kilogramy pójdą w doł :)
-
Kobitki gdzie jesteście? Coś mi się zdaje, że topic obumiera... Dobranoc i do jutra :) o ile ktoś się tu pojawi ;P
-
oo jest nasza inka, super :) Mi kochana nie masz czego gratulować. Zero spadku wagi, wciąż 62. Jestem troche załamana ale nie poddaje się. Zrobie wszystko, żeby do końca maja zobaczyć z przodu 5, a może nawet osiągnąć pierwszy cel czyli 56.
-
Czyżby cieżki dni Julitko? przeżyjemy ! gratuluje spadku wagi :)
-
Zawsze jak się gotuje obiad to już dodatkowe kcal. Ja w tygodniu też zawsze coś przekąsze zamiast przyszykowywać smakołyki. Dzisiaj pozwoliłam sobie na dwa kawałki babki jak to w sobotę. No to zostaje sama i czekam, aż ktoś tu się pojawi :)
-
Widze, że dzisiaj te pustki. Ahuś ja przeważnie jem do godziny 17 :) Wczoraj wytrzymałam na tych dwóch jogurtach z czego bardzo się cieszę. Dzisiaj kupiłam kilka drobiazgów na mieście i humor się troszku poprawił :) Czas na sprzątanie...:)
-
Agnieszka odkąd jesteś na tym topicu to mi jakoś tak łatwiej. Zawsze mnie wspierasz, dziękuje:) Ja przez pierwsze dwa tygodnie odchudzania schudłam też sporo bo 3kg. A teraz nic, waga stoi w miejscu. Dzisiaj zjadłam przez cały dzień tylko dwa jogurty czyli jakieś 250kcal i przejchałam rowerem 12km. Wiem, że to błędne odchudzanie ale chcem na zawsze pozbyć się tych 62kg. Mam nadzieje, że jutro jak stane na wagę to będzie przynajmniej 1kg mniej bo inaczej to się chyba załamie. WIem, że potrzeba cierpliwości ale ja tak bardzo chciałabym być już szczupła. Do tej pory w miarę akceptowałam siebie ale skoro już jestem obrażana to zwyczajnie zaczynam mieć obrzydzenie do własnego ciała :( Od jutrzejszesz wagi zależy mój sobotni jadłospis :) A co u Was? Agusia a jak synek ma na imię?
-
Dzięki Agusia ale to tak trudno się nie przejmować. Swoje i tak wyryczałam, zbyt wrażliwa jestem na takie rzeczy. A co u Ciebie? jak tam synek?
-
Ja dzisiaj zjadłam dwa jogurty i przejechałam 12km. Jutro z samego rana wskoczę na wagę i mam nadzieje, że będzie lepiej. Moja znienawidzona babcia przeze mnie (nie powinnam tak mówić ale tak jest od dziecka) wygarneła mi dzisiaj jaka jestem gruba, siaka i owaka. Dawno nikt mnie tak nie obraził. Cholernie bolało :(:(
-
Szkoda tylko, że tych gorszych dni jest coraz więcej. Powoli zaczyna brakować sił :( Kate ja też często jem serek wiejski do którego dodaje rzodkiewkę i szczypiorek :) A jeżeli przerwałaś a6w to chyba nie możesz dalej kontynuować tylko zacząć od nowa bo tego nie można przerywać co nie? Waga nie spada, odchudzanie się powodzi a do tego topic obumiera? hm gdzie wszystkie odchudzadzki?