migmig

nadwiślanka wiesz co ja brałam Lactovaginal kilka już razy ale dopiero ostatnio babka w aptece mnie oświeciła że trzeba to przechowywać w lodówce:):):)....tak tak dopiero po 2 latach się dowiedziałam dlaczego to na mnie nie zbyt działało...ja to dopiero jestem ciemna:D

madziabel witam ja jak mam stresa to też żrem jak koń:D:D:D brałam clo 6 razy i było wszystko zawsze ok jedynie po duphastonie śpię na stojąco ale nie po pierwszych dniach:) na razie w tym cyklu biorę go 2 dzień

ziolka moja Ty kochana durna babo wynoś mi się do gina i to w szybkim tempie i podstawiaj dupcię do kolejnej inseminacji, skoro wiesz że masz te przeciwciała i normalnie nic z tego to po co tracić czas???? Idź za ciosem...raz za razem sorki że może troszkę bezpośrednio walę z mostu ale jak byś mnie poznała bliżej to byś wiedziała że taka już moja natura...no cóż jedni to akceptują inni nie...ale wiem że z Ciebie równa babka i że nie bierzesz takich rzeczy do serducha:P Najlepiej atakować raz za razem....będziesz pewna że nic nie przegapiłaś....jeśli moje groźby nie pomogą to mogę Ci nawet kopala zasadzić na przyspieszenie..:D:D:D:D nadwiślanka włosy mi na głowie stają jak czytam jakie Ty kombinacje alpejskie przechodzisz że by do inseminacji podejść...ja się jeszcze nie pytałam swojego gina co będę musiała zrobić ...po co się mam martwić na zapas:) najważniejsze i chyba najtrudniejsze to zgrać wszystko w czasie.....

ziolka dobrze że się odezwałaś przynajmniej wiem że jeszcze żyjesz;) ale tak na poważnie to mnie trochę wystraszyłaś takim potopem ale skoro piszesz że już Ci się pomalutku normuje to w porzo mogę spać spokojnie:) a za mnie potrzymasz kciuki jak pójdę na inseminację bo teraz to Ci tylko łapki na darmo spuchną...mimo że w tym miesiącu moje wielkie plany poszły w łeb to jakoś mi z tym dobrze...czuję jakiś w sobie super luz.....i tak będę trzymać przez całe wakacje:P

....zapomniałam dodać że jadę od nowa na duphastonie od wczoraj....tak mi kazał gin...znów się nawpieprzam chemii nie wiadomo po co jak i tak było z późno z tym śluzem...ja to wiem najlepiej..po minie mojego gina jak zobaczył w 14dc że jestem już po owu...dobre sobie normalnie to by mi sie dopiero zaczynała, do tej pory to myślałam że jak @ później to owu też później, albo przynajmniej w normalnym termine 14 15 16 dc.... Pierwszy raz tak miałam, że @ po 31d a owu w 11dc na całego ja to naprawdę jestem perpetum mobile:D:D:D

cześć dziewczynki:) ziolka skoro aż tak Cię dopadło to dlaczego chociaż nie zadzwoniłaś do gina czy to po prostu przeczekać, albo się dowiedzieć jaka jest przyczyna taaaakiej powodzi??? OneWish jak @ skąpa to może tylko na początku a potem się rozbuja bo ja też tak miałam ostatnio że dostałam po31 dniach i tak skąpo dopiero po 2 dniach zaczęło się w miarę normalnie..(a Ty masz już 4dc) ale uważaj na siebie i Ty też koniecznie skontaktuj się z ginem... aniusia fajnie że jesteś zadowolona z przeprowadzki ale tak naprawdę to chyba odsapniesz dopiero jak już faktycznie się urządzisz...no ale teraz to już z górki:):):) wasiulka my chcemy mieć na topiku ciężarną jak najbardziej byłoby miło gdyby choć jedna z nami została:):):):) nadwiślanka mam nadzieję że dacie radę wszystko zorganizować w czasie do inseminacji.....a to już w lipcu...ojej to szybko a można wiedzieć mniej więcej którego lipca Ci wypadnie?? trzymam kciukasy pewnie będę następna...ale dopiero ok września. Carolla hop hop melduj się czasem!!! Trzymajcie się kobietki...pozdrowionka:D:D:D

Carollciu kochana że też takie kurestwo nie miało się kiedy przyplątać...wiem co to jest za ból bo sama kilkakrotnie miałam zapalenie pęcherza, ale ostatnie miałam 5 lat temu bo mi lekarka przepisała takie coś przeciw nawrotom i to zażywałam już po skończeniu antybiotyków. To jest takie cholerstwo że jak już raz złapie to lubi wracać.....niestety.. Właśnie wróciłam od gina...była kolejka jak cholera...znów jakieś smyranie fukanie i....do domu:D mam jeszcze dziś dla zasady wykręcić numerek...chociaż myślę że to i tak za późno...ale gina trzeba słuchać..nie po to do niego chodzę żeby i tak robić to co mi się podoba.. Pocieszeniem jest to że on idzie na urlop od 01.07 i będę miała spokój przynajmniej 2 tygodnie:D:D:D ziolka OneWish k*** a gdzie Wy??

wiecie co skoro ja jestem już po owulce to dlaczego tym razem mnie nic nie bolało?? no wiecie przy pękaniu pęcherzyka wogóle nic nie czułam...ale to chyba dlatego że nie brałam clo...może miałam jakąś słabszą tą owu albo coś......jestem w kropce... OneWish jak się masz??? odezwij się chociaż co u Ciebie:)

Cześć dziewczyny:) wasiulka wielgachne gratulacje nareszcie coś się u nas ruszyło życzę szczęścia dalej:) a ja byłam dziś na usg.... a miało być w porzo..:( cholera mnie bierze bo mój pęcherzyk już sobie poszedł w dalszą drogę....i chyba to odsysanie śluzu wczoraj było już za późno:( i teraz jak dostanę @ to nie będę wiedziała czy to dlatego że odsys był za późno czy dlatego że po prostu był zbędny:( a miało się coś wyjaśnić....gin powiedział że niekoniecznie z tym śluzem było za późno, ale tak na prawdę to nikt nie wie:(.....idę jeszcze na wizytę na 20 ale nie wiem co on chce więc się odezwę wieczorkiem jak się dowiem cokolwiek. Pozdrawiam Was wszystkie i czekam na więcej dobrych wieści:) Carolla ależ Ty się wczuwasz w te staranka że się nie pokazujesz na topiku..:D ale to dobrze...bardzo dobrze:D

...a ja jeszcze dłuuugo nie zobaczę swojego własnego kąta:( pa papaaa idę ajci do łózia, które ledwo jeszcze się trzyma kupy:D

Carollciu kochana z tabelki wynika że będziemy razem czekać na nie dostanie @ może nawet razem zatestujemy?? oczywiście wszystko w odpowiednim czasie...no i zależy co mi gin powie po jutrzejszym usg..ale pewnie będzie w porzo aż do samej @

cześć :) kobietki:) OneWish fajnie że chrzciny się Wam udały i jesteś zadowolona......no ja też bym była na Twoim miejscu ...ale nie mam komu dzidzi trzymać do chrztu no i na widoku też i nikogo bliskiego nic....jakieś fatum mamy w rodzinie mówię Wam..... Wiadomość dnia....już wiem co to jest odsysanie śluzu....przeżyłam to i nic nie bolało:) chwilkę trwa, ale nie wiem jak gin to robił bo byłam w wiadomej pozycji:D ale czułam jakieś smyranie w środku a potem coś fukało:D chyba zbierał śluz jakimś zasysaczem a potem go gdzieś wypuszczał:) podobno nie było go bardzo dużo ale trochę jednak było i nie był jakiś specjalnie ciągnący jaki powinien być tylko jakiś gęsty....no ale czy za gęsty to się dopiero okaże później;) w każdym razie kazał się wziąć od razu do roboty jeszcze przed nocką żeby nie zdążył się śluz nazbierać z powrotem.... Jutro rano idę na usg...zobaczyć jak tam mój pęcherzyk....a wieczorkiem idę na powtórkę z odsysania...nieźle mam....dwie wizyty w jeden dzień zaliczę.....a ile sobie po mieście pojeżdżę w korkach...normalnie same plusy..hehehe ale jak się udadzą mojemu ginowi te wszystkie kombinacje alpejskie to będzie cud:D Pozdrawiam dziewczynki Was wszystkie i trzymam kciuki:)

aniusia trzymam za Ciebie kciuki.....ma nie być żadnych smutnych wieści a jeśli chodzi o staranka u mnie, to w piątek i sobotę było super ale wczoraj nic nie było bo mnie mój wyprowadził z równowagi...wieczorem już było ok. przeszło mi trochę ale nie miałam nastroju..na nic.. natomiast dziś mój chodzi za mną od rana i się łasi, ale ja się twardo trzymam:) bo dziś mam wizytę u gina i czekam co zrobi z tym moim śluzem...jak go jakoś zlikwiduje to wtedy staranka u mnie na nowo:D a jeśli nic z nim nie zrobi to......staranka i tak :D:D:D

cześć dziewczynki:) Nick...........Miasto.........1dc........Termin @......Czas staranek Nadwiślanka.....70 km od W-wy.........12.02......11.03....32m-ce K***............60 km. od Bydgoszczy...2dc.....07.05......25m-cy Agawa81..........Wa-wa.........11.05...........14.06.... ......16m-cy Limako............Wrocław.........2 dc........11.01...........18 m-cy marzenaaa........Zawiercie.......05..03.......04.04..... . .....15m-cy(inseminacja) Gabonik............Bielsko-B........10.03............07. 04.... ......35m-cy gnieszka........60km od Szczecina..23.03........20.04.....19m-cy ziolka..............Lublin..........18.06 ............ 20.07 ......... 2 lata 1m-c Szacha.............Toruń.........26.12.................. 26.01... .......15m-cy lojka32............Głogów...........31dc................ 15.11. ...........12m Gamna............Londyn..........29.01.........26.02..17 m-c y do 09.2006(teraz przerwa w staraniach) aggi78..........Mielec...............15.05.............. 17.06...........11m-cy (teraz przerwa i zmiana gin) marleneczka777..bremerhaven....3dc..............24.02... ...... ...13m-cy Witam Was.... Wsch Niemcy....... 31dc .............-----......ponad dwa lata NINA_24: ......Ełk .............26dc ..................19.05. ...........9 m-cy migmig.....Kraków.........05.06.....................03.07.......ponad 3 lata OneWish.....Łódź.......42.........02.05........3m-e no to ja też uaktualniłam...:)

Carollciu ja myślę że w takim razie koniecznie musicie poszaleć o 3 w nocy:D to będzie najlepsze wyjście i będziesz pewna że nic nie przegapiliście....na pewno nie będzie za późno... dajcie czadu i Wy:D powodzoka na pewno wszystko się samo jakoś ułoży...

Carolla a ja mam owu od wczoraj czyli od 11dc właściwie jak na mnie to dużo za wcześnie..., Ty miałaś mieć staranka o tydzień wcześniej niż ja a popatrz jak wyszło..hehehe nie wiem co się u mnie tak spieszy ta owulka, ale jedno jest pewne że ona wie lepiej bo potem mój gines ma urlop:D i właściwie dobrze wyszło bo mogę mieć usg kiedy potrzeba, a jestem ciekawa jak to wszystko dalej pójdzie bo tym razem nie brałam clo...specjalnie...ale na razie jest ok.:D

OneWish będziesz chrzestną?? to po prostu bomba.:D ja też bym bardzo chciała ale niestety nie mam u kogo:( ....i przestań mówić że Cię zaleje..ja wiem że dobrze jest nie zapeszać, ale jeszcze lepiej nie wywołuj wilka z lasu;)

cześć wszystkim :) ziolka od razu mi lepiej jak widzę że szybko to wszystko odreagowałaś:) Twój humor postawił i mnie na nogi, bo przyznam się szczerze że cały dzień w pracy plątała mi się w głowie jedna myśl...jak się masz...ale widzę że dobrze...takie szybkie zbieranie się do kupy przychodzi z czasem tak było u mnie, a na mojego pod względem stawiania mnie na nogi też nie narzekam;) jeśli chodzi o wcześniejszy temat co mi pisałaś o tym badaniu śluzu po stosunku to ja miałam robione, ale niestety to badanie nie określa gęstości śluzu....natomiast zanim ja dotarłam na badanie po wszystkich spełnionych wymogach to w pewnym momencie poczułam jakby mi TO wszystko ze środka wyleciało....i rzeczywiście nie znaleziono u mnie ani 1 plemnika...po 3h po numerku!!! i dalej nie wiem jak one się tam zachowują...:( Carolla jak tam staranka? my sobie chlapnęliśmy wczoraj i było faajnieee:D:D:D dziś mam zamiar wszystko powtórzyć, ale nie wiem czy łóżko wytrzyma..hahhaa:D Pozdrawiam Was wszystkie udanego weekendu

witam ponownie dziewczynki w ten niezbyt pomyślny dzionek:( Carolla ja do Ciebie pisałam że masz się starać bez wytchnienia żeby na maksa wykorzystać TE dni, a jak właśnie wróciłam z usg i się okazało że mimo że mam 11dc to mam owu na całego...pęcherzyk ma 18mm i to bez clo oczywiście....gin mi kazał od dziś zacząć staranka więc ruszam do dzieła równo z Tobą:) zioleczka wierzę że nam się kiedyś uda...ja się staram 3 lata i nic...ale nie poddaję się nie traćmy nadziei...Beatko OneWish a Ty który masz dzień cyklu?? mam nadzieję że wyrzucisz tą Milvane do kosza.....:) Pozdrawiam Was wszystkie będę musiała zniknąć na staranka....mojemu oczywiście jeszcze nie powiedziałam że to już dziś bo bym nawet nie mogła się do kompa nawet zbliżyć..

ziolka nawet nie umiem napisać jak bardzo mi jest przykro....i nie rozumiem dlaczego...???? jestem z Tobą całym w następnym miesiącu będziemy walczyć razem..... nie poddamy się tak łatwo... trzymaj się kochana....

cześć wszystkim:):):) ziolka ja też jestem i czekam razem ze wszystkimi na dobre wieści Carolla róbcie co do Was należy;) bez obijania się:D macie orać na okrągło:D:D:D OneWish o 1 w nocy to ja już lulałam i to mocno heheee ale postaram się być wieczorkiem i zaglądnąć do Ciebie...... albo ja mam obsesję albo fatamorganę ale dziś mam 11 dc i miałam tyle śluzu co normalnie mam w 14-15dc....a jeśli u mnie to rzeczywiście to??? cholera sama nie wiem czy mam więcej w sobie wątpliwości czy nadziei że może akurat to jest przyczyna......pocieszeniem jest to że wkrótce wszystko się okaże.... wczoraj gin stwierdził że zaczyna mi się owu i mam trochę śluzu....a dziś się okazało że miał rację tyle że tego śluzu jest więcej niż trochę... dziś idę wieczorkiem na usg więc może coś się dowiem więcej

a ja nie kupuję żadnych tabletek, bo według wskazań lekarzy żarłabym kwas foliowy już ze 3 lata hehehe a tak sobie zażywam tylko to co muszę......a jakby co to wtedy się zacznę martwić... a tak na marginesie to i tak wsunęłam kilka paczek Foliku:)

Carollciu skoro jutro pierwszy dzień staranek to macie tak działać żeby nam się kompy dymiły:D:D:D a u was jak zawsze wióry leciały i tynk z sufitu...a tak na poważnie to najlepiej sobie wcześniej chlapnąć może być nawet trochę więcej i być na luzie:D tylko nie róbcie tego na sposób eskimoski bo zetrzecie do końca te swoje noski :D:D:D papaaa a jak Ci Twój da jutro w ogóle dychnąć, choć nie powinien, to zaglądnij do nas tak w ramach relaksu;)

wasiulka ale masz już jakieś objawy przed @ czy tylko jesteś już przewrażliwiona?? nie raz tak bywa że się już od tego myślenia o jednym fatamorgany dostaje:D

Carolla czyżby to był już Twój dzień staranek, że Cię nie widać? ziolka możesz spać?? bo ja ledwo na oczy patrzę ale chyba tu jeszcze chwilkę posiedzę:) OneWish a co u Ciebie?? mam nadzieję że już po migrenie, i który masz dc bo na Ciebie też czekam tylko po kryjomu ( żeby nie było @ oczywiście) żeby Cię nie drażnić, no bo Ty niby na nic nie liczysz;););) a ja wiem swoje heheee:D:D:D