ostatkiemsil
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Reputacja
0 Neutral-
wiosenna polecam rozmiar większy. Ale to wszystko zalezy od figury. Ja mam tyłek i brzuchol + udziska!! w ramionach jak cie moge, wiec mam zawsze w ramionach za duze!!
-
He....hehe.... Ześwirował mi komputer!
-
wiosenna zobacz tutaj: http://allegro.pl/item247403416_kopertowa_tunika_z_motylem_46_48.html przejrzyj co maja ciekawego, bo moim zdaniem (kupiłam tuniczkę) sa dośc eleganckie i swietnie leża. Wyczytałam na ich stronie ze wznowią aukcje od 1.X
-
Tubis po....kupiłas te butki? Ciekawi mnie jak wyglądają na nodze.
-
buuuuu...buuuuuu...a ja tyję!!! stres! stresy! stresy! i tyje.
-
Tubiś Po.... czerwony - zimny, czyli wiśniowy, malinowy jest kolorem lata, biel także tyle ze nie moze byc w cipłym odcieniu! czerń, jeśli rozjasnisz czymś przy twarzy tez moze byc od biedy! Dodaj jakies koraliki, w zalezności od tego co to jest (ten srednio właściwy kolor), lub bluzka. No a najwazniejszy to jest odpowiedni w kolorze makijaż. Nie przesadzajmy z tak dokładnym doborem kolorów. Lato w niektórych kolorach zimy tez moze wyglądac dobrze. Najwazniejsze to zimne barwy.
-
amita ...cierpliwości, prosze. :) Mam w tej chwili w domu 6 kotów w tym 3 maleństwa 7-mio tygodniowe. Czyściutkie, ale za to mój 10-latek Maksio zaczął mi podiskiwac w różnych miejscach. Wczoraj olał nowy dywan i fotel - na stojąco, czyli ze zdrowiem ok (ale chyba nie psychicznym heh...) Postarszyłam miotła, to do dzis na mnie fuka i warczy!! Przejdzie mu. astra4 jak myślisz przejdzie? Moją druga (po Maksiosie ;) ) koteczka jest slepa (straciła wzrok z głodu! zimą 2002/2003 roku). Czyściutka, wdzięczna kicioreczka Hesia, nieco zestresowana małymi - latającymi na wszystkich poziomach (podłoga, fotele, kanapa, parapety) a ona bidulka ich nie widzi. Trzecia to Krycha - kota co to sie okociła u mnie w domu, tez wyrzucona z domu - męskiego domu! I jej trójka dzieci. I wszystkie cudne i kochane. I oprócz starego Masiocha siusiają elegancko do kuwety. amita...Twój tez sie nauczy. ;)
-
do oui :) Kicioreczka zostaje oczywiście z nami. Własnie dzis ide do weterynarza z nia, ale chyba jeszcze za wcześnie na sterylizacje bo nadal karmi. Jeden a własciwie jedna ślicznotka tylko \"sysa\" matke - nie ma nawet ochoty na jedzonko z miseczki :). Masz racje - koniecznie zdjęcia, my tzn. córki i ja zakochałyśmy sie w tych cudach, ale niestety 6 kotów to zbyt dużo jak na głowę mojego i tak wspaniałego ONA! Zrobę zdjęcia jak radzicie. zastanawia mie natomiast jak przewidziec czy trafiają \"w dobre ręce\"?
-
17 kwietnia wyrzucona z domu koteczka okociła się w moim domu. Mimo że mam swoje dwa kotki w tym jedną ślepą kićke, tez kiedyś wyrzuconą z domu, przygarnęłam i ją. Teraz jestem posiadaczką 3 cudnych maluszków i 3 dorosłych kotów. Nie moge jednak ich zatrzymać ponieważ mieszkam w bloku :( gdybym miała dom - koty miałyby u mnie raj. Kiciorki są śliczne i baaardzo wesołe. Wszedzie ich pełno (mówie o tych trzech maluchach, bo te starsze - stare - więcej leniwe są). Mieszkam w Trójmieście - szukam domków dla tych maleństw. Ale tylko u kogos kto kocha koty.
-
To i spróbuje. Jakos leciutko waga leci, zaczęłam jazdę na rowerku z synkiem - alez uciecha, kiedy poznajemy miasto w którym mieszkamy juz dłuuugo, a poznajemy uliczki nowopowstałe... Załozyłam sobie licznik i okazało sie za 20 km to spokojny, dwugodzinny wyjazd. Może za bardzo spokojny? Doradzam Wam dziewczątka niejedzenie gotowanej marchewki. Wszystkie kapustne ok, jak najbardziej ale bez marchewki i buraczków (Indeks glik.!) Przynajmniej na poczatku odchudzania. [link=\"http://straznik.dieta.pl/index.php\"] [image noborder]http://straznik.dieta.pl/show.php/slonecznik.png_kurak.png_99_95_65.png
-
gugajnaa... w niedziele wtarłam w siebie cud na ujędrnianie, cellulit i.... mam straszne uczuclenie nawet na dłoniach, gdzie tego nie wcierałam :( Tak mi wylazło toto po trzecim wtarciu (olejek cynamonowy + balsam). Na twarzy pod nosem mam zaognioną strefę...jak ja wyglądam, ło matko!! Pracuję wśród 16 kobiet - na szczęście potrafię smiac sie z siebie a większość moich kolezanek to kobietki rozumne. Poza jedną! Ha!!!! MOja waga w miejscu, ale akurat jestem w okresie okresu, wiec stąd przestój. Pozdrawiam kolezanki z nadmiarem kształtów. Patrzcie jaki piękny dzień, jaka zieleń!!
-
Do ona86! Nie czuję sie ekspertem, ale chętnie odpowiem na pytania. Całe moje dorosłe życie odchudzam się i nieważne czy jest to 10 kg nadwagi czy jak teraz 28. Teoretycznie wiem dużo na temat sposobów odchudzania, natomiast w praktyce jak widac huśtawka! Na pewno dla osób puszystych najważniejsze oprócz diety są cwiczenia, ale ćwiczenia mądre: aquarobik, spacery, rower, pływanie. A nie: skakanie, czy chodzenie trzymając sie za kostki nóg, jak to bywało na gimnastyce w KKG! Polecam cwiczenia na leżąco, klęcząco, na bokach. Bardzo polecam tez Callanetics. Na poczatku cięko jest wykonac 100 powtórzeń, ale z czasem.... Przez 7 lat mojego \"derektorowania\" w grupie puszystych w moim mieście, właśnie ćwicząc w wodzie, wykorzystywałam dużo ćwiczeń z callanetics. I były efekty, oj były!! Ale to sie skończyło, ja przytyłam tak, że ach....szkoda gadać. Zeby zrzucić kilogramy potrzeba długiego czasu, bo szybkie odchudzanie ZAWSZE prowadzi do jojo. A \"grubejbabie\" zaproponowałam dietę kapuścianą tylko dlatego, ze powoduje szybki spadek wagi dla I fazy odchudzania. Wiem jak motywacyjnie działa utrata pierwszych kilogramów. Miałam w swojej grupie ponad 100 pań (i kilku panów) które odchudzały sie różnymi sposobami. Po dietce kapuścianej, nie ma siły - trzeba przejśc na niskokaloryczną diętę w oparciu o MM lub SB! Indeksy glikemiczne są bardzo ważne i stosowanie tych zasad naprawde zadziała!!!! Ona86 podaję Ci mój adres, pisz prosże, pytaj, na pewno odpowiem i mam nadzieje - pomogę :) mgosia5@op.pl
-
bardzogruba....witaj cieplutko. Rozumiem Cie doskonale. W ostatnim czasie schudłam prawie 10 kg. Ale od 20-stu lat ciągle chudne, tyje, chudne, tyje... a w psychice dół, euforia po zgubieniu kilku kg, znowu dól - bo oczywiście jojo!. Przez 7 lat prowadziłam grupę KKG i wtedy było dobrze. Dwa lata temu usunięto naszą grupkę grubasów bo wlaściciel basenu wymyślił lux grupy.E tam...było, minęło. Wiem z własnego doświadczenia, że najlepiej odchudzac się powoli, ale!!! Te pierwsze zrzucone kilogramy bardzo motywuja, dlatego POLECAM CI dietkę tzw. prezydencką, lub inaczej kapuścianą. Nie głoduje się na niej, jest stosunkowo zdrowa (jak na dietę oczywiście), sporowarzyw. No i jesz zupke kiedy tylko masz ochote (czytaj: głoda!). Te pierwsze kg zrzucone w tydzień sprawią Ci wiele radości,, dadzą siłę na dalszą walkę. DŁUGĄ WALKĘ!! Próbuj SB lub MOntignaca modyfikowane do Twoich potrzeb. I spaceruj, systematycznie, a najważniejsze to wytrwaj i nie daj się spadkom nastroju. Mnie się to zdarza bardzo często. Przez półtora roku przytyłam 20 kg bo: przestałam regularnie ciczyc na basenie + pływać + korzysać z sauny + JADŁAM WSZYSTKO I DUŻO, bo lubię jeść. Ale lubie też atrakcyjnie wyglądać, tylko moja miłóść do jedzenia jest silniejsza. Zajadam też stresy i smutki, a mam ich niemało. Sama wychowuje troje dzieci, syna wprawdfzie juz dorosły, jest niepełnosprawny i nieszczęśliwy. A dla matki smutek dziecka to wielki ból. NO i tak w kółko Macieju - bo jak smutno i źle to na rozweselenie kupujemy sobie chipsy (o zgrozo! prawda?). A potem smutno bo zżarłam coś baaardzo niezdrowo-kalorycznego. Tym razem wytrzymuje juz jakiś czas, ale zdarzaja mi sie dni kiedy folguje ostro. Nie lubie siebie z ato. Ale musze sie cholipka tolerować. Wspierajmy sie dziewczęta, bo jak nie MY to kto nas wesprze? Sąsiadka z naprzecika? w zyciu! bo zazdrości np. pogody ducha mnie, puszystej ale usmiechniętej i pogodnej!. Ech.... bardzogruba, berzmy się do roboty, rozprawmy sie z sadłem!! Zacznij od jutra, przyłącz sie do mnie :) do nas! Trzymamy za siebie kciuki nawzajem. Jestesmy silne! silne! (buuuu)
-
Nie zrozumiałyście mnie!!!!!!!!!!!!!!!!!! To pije kiedy mam napad głodu!! Świetnie aspokaja głód,a ja moge wytrwac do następnej porcji dietki. Teoretycznie wiem o odchudzaniu wiele (nie odważe sie napisac wszystko!) Wyniki mam super, dzięki, własnie, jedzeniu dużej ilosci warzyw!
-
Nie lubie weekendów, a szczegónie niedziel. Jak sie odchudzać w sobote i niedziele, kiedy trzeba nagotowac dzieciom porządny obiadek, coś pysznego? Staram sie jak moge, ale wczoraj nie wytrzymałam i zjadłam przepyszna sałate ze śmietaną, szczypiorkiem, rzodkiewką, pomidorkiem!! A dzis od rana kleik owsiany ! Najgorsze są wieczory! Zjem całodzienną dietkę a wieczorem chce mi sie jeść!! Czytałam topik o lewatywie, kiedyś czytałam Tombaka. Wybieram sie w lipcu do Druskiennik, a tam podobno robią płukanie jelit. Chyba spróbuje, choc moja lekarka twierdzi ze to jest prawie zabójstwo. Obruszyła sie kiedy ją o to zapytałam. Ale skoro robia takie rzeczy w renomowanych sanatoriach? Nie mówie tu wcale o Druskiennikach, w naszych, tam gdzie odchudzają, nawet polecają. I co?? Bądź tu człowieku moooooondry! gugajnaa ... polecam \"zupkę pomidorową\" na głód: pół łyżeczki (lub nawet ciut mniej) vegety lub czegos podobnego na pół kubka wrzątku, do tego do pełna sok pomidorowy. Pic jak najcieplejszą. Na jakis czas pomaga! 22.04.07 Waga 98!! :)