Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

b123456782

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. b123456782

    małżeństwo i samotność cz.2

    Smutna wspólczuje mam to samo i u mnie nareszcie skończy sie rozwodem.A było to tak,Jak do nich przyszłM PIERWSZ RAZA TO zauważyłam ,że z teściem jest coś nie tak , tesciowa w pąsach, bo chciala wszystko zatuszować Mój mm był zupełnie niepodobnydo ojce, wesoly dowcipny pomocny i zawsze zadowoloni tak było,po drobnych sprzeczkach 2 lata , potem zaczęlo mu brakować zup mamusi.Teściowa przyszła do mnie i gotowałysmy pod jjejdyktando.Problem w tym ,ze on chcial przeniesć zwyczaje swojego domu do nas.nie odopwiadało i to i zaczęły sie drobne sprzeczki.ja ucichłam i zaczęłam po cichu wprowadzać zmiany, nawet tego nie zauważył.po 20 latach ja juz się myliłam czy to teść czy mm, stał się zimnym człowiekiem bez zasad takim jakim nie nalezy byc. ja nadal ustępowałam ale to nic nie dało awantury i łacina jakś mało klasyczna leciała cały czas.dzieci wyszy z domu a ja upiekłam ciasto i zaprosiłam na rozmowęo rozwodzieStwierdził ,że jeju dobrze a na moje ,ze mnie nie doszło dopiekielnej awantury solo.ja poszłam do adwokata i on mi powiedział ,że,że ja jestem molestowana psychicznie z oznakami znęcania.Trochę poczytałam i dowiedziałam sie ,ze moge ządać rozwodu z unaniem jego winy i tak zrobiłam od roku jestem szczęśliwąwolną kobietą czego i Wam życzę
×