Sa-mona ---jak zwykle masz racje
Trzeba to wszystko zmienic-najlepiej konstytucyjnie---zakazac-przykazac---
Obywateli(ki)uswiadomic—
Czy wy wiecie, ze .....
Juz od 3-4 wiekow gotujecie ciagle to samo....
Kapusta i grzyby, grzyby i sledzie. Sledzie i karpie....
Wybuchaja wojny, powstania i rewolucje...
Powstania, rozbiory i zabory---mamy juz lodowki!!!!!!!!!!!!i mikrofalowki
A my ciagle, dzielnie i niepodzielnie, patriotycznie ..do przodu.... razem z:
Barszczem czerwonym---toz on pamieta czasy krola stasia---1750 rok!!!!
Sledziem z cebula......brrr,,,
Karpiem w balsamie z galarety...coby zywego i swiezego przypominal, chociaz wcale tak nie jest.
Nawet pszenice...umiemy podac....o zgrozo!!!!!!!toz ona w mlynie zostac powinna......
Staropolskim obyczajem....ktory niedlugo stanie sie starozytnym reliktem.
Weszlismy do unii......
.i nadal krecimy i mileimy...mak, serniki, pierniki...
Za wszelka cene...kolejke, i zdrowie.
Cala polska pierogi lepi...150, 200, 300-350---kto wiecej!!!
No i co?
Lata leca, czasy sie zmieniaja..
No i nic.
Z moze by tak
soczek pomaranczowy zamiast starego suszu???
Filecik z ryby panierowany w curry przybrany pomidorkiem,
Nalesniki z farszem z lososia zapiekane w beszamelu......ehh???
Koktajl z krewetek z salata.orzechami,avocado w sosie rosè----eh???
Krem z grzybkow z ptysiami....
I na deser... ambrozja...
Ze nie wspomne o bialym wytrawnym winie i.....gorze zielonej rucoli
No i wszystko gra....i sie zgadza....
jeszcze tylko musimy...
unowoczesnic...sama nazwe swiat...