kappa

anam---to nie sliwka, to orzech!!!!!!ten wielki pod ktorym siedzialysmy z zidane..... tam wypijemy dzisiaj kawke i nie tylko, rzecz jasna.... wlasnie spiesze sie, zeby leciec do domu i zrobic cos nie cos...do przekaszenia...w planie jest tez ognisko... ciao, cia.....o

bellko!!!! no i ja w koncu zalapalam...... piekna babciu!!!!!!!! dlugo cie nie bylo.....zaluj...tyle sie nadzialo i desski wybieraja sie w twoje okolice... szykuj sie........oj bedzie sie dzialo..... lece ogladac olimpiade..... dzisiaj 3 zawianych facetow wtoczylo mi na podworko woz....na smieci. mam robic porzadek w piwnicy i na strychu..... myslalam, ze zapomnieli i juz sie cieszylam, ze mnie to ominie w tym roku, ale nie... potrzebuja na wino , to przyjechali i rzekli....pani laduje, jutro rano odbierzemy... strach mnie ogarnal.....wzielam sie zabralam i przylecialam do kafejki....... i tak kombinuje, co by tu zrobic aby sie nie narobic???? cale szczescie, ze jest olimpiada..... rozana---napisz co tam ciekawego widzialas.....moze byc krotko ale konkretnie!!!!! epopejo!!!!raz, dwa, trzy, cztery, piec!!!!!!! a jutro....mini biedronka.......u mnie ...

ciao, ciao, ja tylko na chwilke, widze, ze mamy nowe twarze...w koncu!!!! wszystkie desski z wa---wy niech sie szykuja na chinska biedronke... takie ma parcie na chinszczyzne...to przez te olimpiade, ktora ogladam od rana do wieczora i dzieki temu to i wstac sie chce... wszystko mi sie przypala i kipi, bo akurat jest ostatni set siatkowki albo final z udzialem naszych.... uwielbiam podnoszenie ciezarow......skok o tyczce i sztafety...... szkoda, ze to wszystko mozna ogladac tylko raz na 4 lata.......

I LOVE YOU !!!! WSZEDZIE WAS WIDZE I SLYSZE...... a tu nikt nie wola......

kochana dome!!!!!!! dziekuje za propozycje podrzucenia mnie z kielc na kolonie... jezeli nikt mnie nie wezmie z czestochowy, to z przyjemnoscia skorzystam z tej okazji...... juz lece na \"rozklad autobusowy\" i kombinuje polaczenia.. pozdrawiam wszystkie kolezanki... caluje, sciskam itd.

ciao, czy ktos moze mnie wziac z okolic czestochowy???? grzecznie stawie sie, gdzie trzeba...... jesli nie, to poprosze o transport z kielc...bo samA nie dam rady ... poniewaz nie mam internetu, prosze o kontakt na e/maila... z gory dziekuje..... serdeczne zyczenia dla hanki. AUGURI!!!!!!!

nareszcie ktos przemowil ludzkim glosem..... uwaga, uwaga, przemieszczam sie w okolice cz. ciao, ciao...

no nie...oczom nie wierze... to wiecej niz cud......

zeglarzu nasz wielki!!!!! BENTORNATA!!!!!!!! /witaj w domu/

oscar sie juz nie dal.....inny typ, od razu wiedzialam, ze nic z tego nie bedzie , to juz nawet nie kupilam "lowiczanina" ale.......mam zdjecie mojego ojca w stroju lowickim jak mial 12 lat.. z tylu babcia napisala, ze jest to zdjecie zrobione w Belwederze z okazji skladnia zyczen urodzinowych Pani Pilsudskiej..... czyli wSzystko sie zgadza.....tradycja podtrzymana.... historia przypomniana, a zaczelo sie od PKP. i na tym sie konczy, ide pakowac walizki.........

stroje lowickie---stroilam w nie dzieci jak byly male na karnawal we wl. jak szly ulica, to wszyscy sie z podziwem ogladali...a one wygladly jak dwie lale lowicznki.....super.

lowickie!!!!!!!!

no bo jak...zawiesze sobie na szyi i co?

aaa....... ale samymi obwarzankami ..nie da rady.....

juz wiem, to ten zespol...led zeppelin.

NO..TEN CEPELIN TO CO TO?????

no wlasnie...a ja zjadlam kawalek murzynka ze 2spolem\" i...juz mam ...zgage... nic z tego, ja nie mozge tych sodek, barwnikow, ulepszaczy, dopiekaczy, pospieszaczy...tyCh wszystkich E---2345....

jesssuuuu...a ten cepelin to co to? ten dlugi z oknami????? i helem?

jesssuuuuu!!!samona na deske z zaglem probowalam namowic oscara, zajelo mi to 2 tyg. kilka osob bralo w tym udzial i........nic cholera.....moze to jeszcze nie ten wiek.... a znalazlam takie fajne kursy-wakacje nad morzem..... eh.......nigdy nie jest tak jak bysmy chcieli.....

no i...lokalnie w IT. nordic walking.....

na trasach miedzynarodowych...ALITALIA

i MZK---ktore to musze pochwalic za wyjatkowa punktualnosc..i organizacje

natomiast w wiekszych skupiskach miejskich...TAXI

cha, cha....ja podrozuje ... PKP lub PKS WARS WITA WAS----/jak jest/

.o.. rozana... a skad ty wrocilas? ja jutro wybywam w okolice czestochowy... anam...ciekawa jestem czy wyczujesz moja bliska obecnosc?