

kappa
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez kappa
-
isolda... to ty nago????? nudystka???? no, no, nie wiedzialam ...gratuluje odwagi.......
-
podrozy do rzymu ciag dalszy...... musze wam jeszcze cos napisac. dzisiaj , przyjechalam na dworzec , w biegu zaparkowalam samochod i kupilam bilet, do odjazdu pociagu bylo jeszcze pare minut. szlam wzdluz calego skaldu do pierwszych wagonow... mijalam caly pociag.... nowy, okrutnie zabazgrany tzw, grafitami...okropna fioltewa i czerwona farba zamalowano okna i drzwi. dziwne zygzaki szaro-czarne szpecily reszte powierzchni...glupie napisy pojawialy sie na kolejnych wagonach...koszmar. wsiadlam i wyjrzalam przez pomazane okno...poczulam sie......slaba i bezsilna wobec ludzkiej glupoty niszczacej moje zycie..... na szczescie........ jadac do rzymu pociagiem , podziwiam zawsze dwa wspaniale widoki...najpierw przejezdzajac wiaduktem w jednej miejscowosci widac z gory kawalek bardzo ladnie zachowanej starozytnej rzymskiej drogi... wykonanej z bazaltowych glazow. potem, dojezdzajac juz do rzymu, w oddali mozna podziwiac starozytny akwedukt Klaudiusza, ktory w kocu zbliza sie calkiem do torow i pociag przejezdza pod nim.....a raczej pod tym co z niego zostalo... akwedukt klaudiusza, dostarczal wode do rzymu z okolic Castelli Romani- wzgorz podrzymskich gdzie znajduje sie tez Castel Gandolfo-letnia rezydencja papiezy. jest to ogromna i fascynujaca swoja genialnoscia budowla... po zrobieniu malych zakupow w rzymie wsiadlam w drugi pomazany pociag...z mieszanymi uczuciami...czy tak naprawde musi byc? dojechalam, wysiadlam, poszlam na piekny, nowy ,wykladany bialymi plytami parking ...tez bestialsko zabazgrany!!! czarna farba. i tak sobie mysle... czy mozna tej glupocie jakos sie przeciwstawic?????????????
-
ciao. zrobilo sie zimno....trzeba zakupic jakies zimowe ciuchy, buty itd... dla mnie jest to zawsze trudne zadanie...na nic nie moge sie zdecydowac, bo za drogie, bo chyba nie takie jak bym chciala i wracam z ciuchami kupionymi dla dzieci..... jutro wybiore sie do rzymu i oblece pare \"pewnych\" sklepow. w rzymie na dworcu centralnym \"termini\" jest bardzo duzo dobrych sklepow tak, ze nie trzeba nawet wychodzic do miasta, mozna duzo rzeczy kupic zaraz po wyjsciu z pociagu..... poza tym jest tam tez duza, dobra ksiegarnia w ktorej mozna poogladac wszystkie nowosci i spedzic milo duzo czasu. na dworcu mieszkaja tez barboni/bezdomni/. leza przy swoich wozkach i torbach wypelnionych roznymi rzeczami i spokojnie patrza sie na spieszacych sie ciagle gdzies ludzi... niektorzy sa rzeczywiscie w zlym stanie, widac po nich, ze zyja tak od lat...teraz dolaczyli do nich emigranci z roznych stron swiata i jest ich coraz wiecej. wieczorem przyjezdzaja wolontariusze i przywoza im jedzenie, koce, ubrania, ale i tak wszyscy wiedza, ze to niczego nie zmieni...oni czuja sie tam dobrze, sa wolni.....nie znani wokol dworca w zaulkach i na chodnikach pod domami widac poukladane tektury, to \"lozka\" tych, ktorzy przychodza tam tylko na nocleg, bo w dzien moze gdzies pracuja albo organizuja jak przezyc dalej. wogole, zycie wielkiego miasta jest fascynujace....zaskakujace i interesujace a dworce kolejowe wszedzie zyja swoim specyficznym ,wlasnym zyciem....ciekawe dlaczego?
-
jagaja----wyrazy wspolczucia, napewno bylas wspaniala corka. caluje i pozdrawiam
-
o nie!! u mnie nie jest jesiennie (samona) w dzien swieci slonce i jest cieplo, mozna chodzic w krotkich rekawakch i w sandalkach. przed chwila bylam na werandzie i czytalam sobie gazetke...czyli nie jest az tak chlodno ....ale ja jestem goraca dziewczyna, zawsze wolalam zimno i deszcz...od slonca i upalow... liscie tez jakos nie opadaja....wszystko raczej jest zielone przez caly rok......to tylko w polsce jest zlota jesien. ktos to bardzo trafnie nazwal, ciekawe kto?
-
ops... igana: spoznione ale szczere rzymskie zyczenia imieninowe AUGURI!!!
-
zidane, dziekuje za kawe!!!!
-
ciao.... ja tez ide w plener z moja kolezanka, dzisiaj male zwiedzanie, wystawa i koncert. ona mowi, ze w kanadzie sa zupelnie inne: ulice--puste, miasta--rozlegle,domy----nowe, koscioly---wspolczesne, itd. ma racje. co stary swiat. to stary swiat......ma dusze, historie i jest fascynujacy. za to w kanadzie, sa piekne ,lasy, gory, indianie i klony...... musze tam pojechac....
-
dziewczyny....wraca mi wena. jutro przyjezdza do mnie moja kolezanka z kanady...widujemy sie raz na 5.10 lat...ale spotkanie!!!!! bedzie u mnie az 6 dni... zorganizuje wyjazdy \"ukulturniajaco-odchamiajace\" do wiecznego miasta... juz mam w planie wystawe gauguina i koncert muzyki chopina. teraz w rzymie sa \"dni polskie\" i ten koncert jest wlasnie zorganizowany w ramach tej imprezy. acha...na poczatek pojdziemy na lunch...do dobrej knajpy ze stolikami na swiezym powietrzu z widokiem na .....powiedzmy ...forum romanum, ktore bedziemy podziwiac wcinajac pieczonego kurczaka.... juz...nie moge sie doczekac.....
-
czyli brak weny, jak wyzej
-
ciao anam, co tam slychac w czestochowie???
-
wessa....100 lat , AUGURI!!!!!
-
nie rozumiem jak mozna cebule zagryzac cukrem???? wy to macie pomysly..... isoldo..ty tez jestes chora? a masz rutinoscorbin???? samona----piekne trasy te polskie..lasy
-
zidane na co idziesz do kina???????? zaluje, ze nie moge zobaczyc katynia......
-
anam i hanzli.... GRAZIE!!!!! za porady.
-
samona.....kup mi,prosze, ten mlynek porcelanowy do kawy , ktory wiesza sie na scianie. lezy kolo szabel. zawsze o takim marzylam. podobaja mi sie tez,ale tego nie widze na zdjeciach, scienne porcelanowe zegary kuchenne.....niemieckie. nastepnym razem zobacz czy sa.....
-
hanzli...dziekuje..za rady, powiedzcie mi jeszcze jak sie pisze do administratora forum kafeteria? bede bardzo wdzieczna. i solda....melissssa zdaje sie, ze radzila na kaszel: mleko z miodem, czosnkiem i jajkiem?--------pycha, co ty na to??? i popij winkiem.../.ale ustaw sie blisko lazienki/
-
czy..........??? wy sluchacie mini-maxa na trojce???? to moj ulubiony kultowy program od czasow licealnych.....
-
ciao--- no jak jesien, to musi byc i deprecha...jakzeby inaczej.....
-
hanzli...dziekuje za rade o postach, sprawdzilam, oscar nie ma zakreslonego tego kwadracika... moze przyjdzie ci do glowy jeszcze jakies roawiazanie???? nasz komp. juz 2 razy przechodzil kuracje antywirusowa,, dzisiaj ogladalam mecz siatkowki, szkoda, ze nasze dziewczyny nie \"przeszly\" , teraz kibicuje wloszkom, moze im sie uda siegnac po zloty medal... wszystkie mecze byly bardzo ciekawe i dobrze grane, z przyjemnoscia je ogladalam. moim ulubionym sportem pozosatje jednak jazda figurowa na lodzie. widzialam, ze w PRL leci wersja lodowa tanca z gwiazdami. u nas tutaj bylo to juz 2 lata temu, bardzo to lubilam. dzisiaj corka mojej tutejszej /miejscowej/ kolezanki zostala mistrzynia swiata w kolarstwie -juniores. ma tylko 20 lat i zawsze odnosila miedzynarodowe sukcesy...wyobrazm sobie jakie to szczescie dla calej rodziny... u nas kolarstwo jest bardzo popularne, duzo mlodziezy trenuje i w kazda niedziele sa zawody na tutejszych drogach. wygralismy!!!!! wloszki maja zloty medal!!!!!! hurrraaaaaaaa 3 : 0 wessa melissa, isolda, rozana---ciao zidane, likier jezynowy...bleeee, nie masz czegos normalniejszego????