

kappa
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez kappa
-
oo... to jutro na obiad mamy grzybki... z kartofelkami . zafiro--wiedzialam, ze na tobie mozna polegac. samona--- a u ciebie . slyszalam, ze winobranie pelna para????
-
witam, witam. czy ktos byl juz na grzybach? to chyba sezon? ciekawa jestem jak tam w waszych okolicach?. ja nie umiem zbierac grzybkow, ale bardzo lubie je jesc. u nas na wsi za 3 dni rozpoczyna sie swieto grzybka prawdziwka. jest to impreza , ktora trwa 2 tyg. w czasie ktorej mozna pojesc rozne potrawy , kupic mnostwo dziwnych rzeczy na licznych stoiskach, posluchac koncertow , wygrac cos na loterii i poogladac wystawy artystow. sprzedaja tez grzyby , tylko kurki i prawdziwe prosto z importu z rumunii a moze i z polski? kilogram grzybow kosztuje srednio 15-18 euro. nasza wies slynie z tego swieta jak rowniez slynie z wypieku chleba---musze sie pochwalic. Poza tym, to nic slynnego tutaj juz nie ma. acha, sa jeszcze ruiny starozytne ( w dosyc skapym wydaniu) a wy? kolezanki , suszycie grzybki????
-
isoooldoooo, czy bylas juz na tym murze?? czekam z niecierpliwoscia na jakies wiadomosci .. co tam jeszcze widzialas? ten mur ma chyba ze 2 i pol km. a w przeszlosci byl pare razy dluzszy... to dopiero byla sztuka wybudowac takiego giganta...napatrz sie za mnie, bo ja go chyba nigdzy nie zobacze.... za daleko.... a co z diana? czy ktos cos wie??? cmok.
-
zidane.....tak sw.jana, ale ja myslalm wlasnie o takim jednym andrzeju... fajny facet..no i pomylilo mi sie.... a ten oltarz taki stary , ponury, ciemny i zarazem pelen swietosci i pieknej gotyckiej sztuki. rozana!!!!! jak tam ci leci w nowym zwiazku???? czy wszystko sie dobrze uklada??? cmok---dla wszystkich
-
witam kolezanki, te za murem i te na murze...zalezy z ktorej strony sie patrzy. kaczuszki, owszem, owszem pyszne sa w Chrl. a czy na rowerkach rzeczywiscie tak wszyscy zasuwaja???? i wy tez??? zidane, ale z ciebie przasna kobitka... nic tylko zalozyc ci chusteczke na glowe i poslac w pole...np. na wykopki... pewnie wtedy bys sie troche mniej zachwycala nasza polska wsia...... ciagle wspominam nasze walesanie sie po gdansku...musze ten spacer jeszcze kiedys powtorzyc.. nie moze mi wyjsc z glowy kosciol sw. andrzeja--fascynujacy, niepowtarzalny....i piekna kamieniczka , ktora zwiedzalam \"od srodka\" chodzac po salonach, salonikach,sypialniach i kuchni, podziwiajac piekna zastawe porcelanowa, wspaniale i eleganckie meble wyobrazajac sobie jak zyli bogaci gdanszczanie. i zuraw....i zbrojownia... i zygacze... wszystko to pozostawilo we mnie duzo wrazen i emocji....... grazie. czy moge sie zapytac kiedy i gdzie nastepne kolonie????? czy sa juz jakies propozycje?
-
...acha przychodza ciagle co 10 minut.....czy mamy jakiegos eksperta w tej materii????? z gory dziekuje za pomoc...a moze koordynator????cos podpowie?
-
ciao, wczoraj wyladowalam w it. i wlasnie sie aklimatyzuje. szanowne kolezanki, moze ktoras wie, dlaczego na e-maill osc. przychodza setki e-mailow z kafeterii z dessy? nie otwieramy ich bo sie boimy....wirusa.
-
ciao.....dziewczyny, pakuje sie, sprzatam, denerwuje sie i wylatuje w srode... epopeja------oscar po sopockim spotkaniu doszedl do siebie bardzo szybko i pyta sie kiedy nastepne... obawiam sie tylko, ze bedzie sie chwalil w szkole, ze mamusia jest na takim forum.....ze.....ho, ho... i dopiero bedzie afera w klasie...ale o tym wam napisze jak sie juz to stanie... pozdrawiam anam ciesze sie, ze juz po wszystkim, diana, jak sie czujesz????
-
ciao!!! oscar prosil, zeby pozdrowic wszystkie ciocie...
-
ciiiiiiiiiicho.... szaaa. pssss. wszyscy spia.
-
o rany.... to wy na serio chcecie nastepne kolonie w rzymie!!??? zidane, co ty tam kombinujesz? dollot!!! sofka pozdrawiam. ja tez prosze o zdjecia, dostalam tylko od samony--bardzo ladne i uczuciowe, robione sercem.....z sentymentem.
-
zidane!!!! ale bylo fajnie w gdansku........grazie
-
rozana!!!!!!!! jasne, ze usciskam oscara....i o plytke prosze. cmok!!!
-
jestem, pijemy........hurra, nareszcie cos sie dzieje..i smalczyk widze mamy...... a ogoreczki malosolne????? zdrowie...wszystkich moich przemilych kolezanek!!!!! dome!!!! zycze duzo zdrowia!!!!
-
ciao isolda.... pekin, fajna sprawa, lubie kaczke po pekinsku.....i mur chinski tez bym poogladala..a tu trzeba wracac do it. do starych, znanych, ciagle tych samych cesarzowych ruin.....
-
ciao....jestem zywa!!!! ale bez internetu,,, w piatek wracam do warszawy , jak widze moje dziecko wkroczylo do akcji.... flood to internauta ktory chce miec jak najwiecej wpisow...pamietacie wyklad a sopocie?????? cmok
-
zagielku!!!! dzisiaj poszlam na plaze,wzielam lezak, usiadlam na brzegu morza i patrzylam na fale, hmurki i mewy. w pewnym momencie w oddali zobaczylam bialy zagiel, pomyslalam zaraz o tobie........... calujemy, ciao dessa
-
iga!!!!!! bede miala czarna wlizke i dziecaka przy sobiei stane przy schodach ruchomych.....i gazete wyborcza,zeby byc na biezaco!!!
-
o dollot--masz racje wars wita wasss...
-
ciao, dziewczyny jade z wami z centr. juz kupilam bilety.......\\\\ ale mam treme.....
-
mam pytanie,, czy na podroz mam(moge) wziac butelke.... z oranzada? czy ktos bedzie mial plastikowe kubeczki?????? bo w drodze napewno bedzie nam sie chcialo pic. postaram sie zalapc na tego kielczanina. chyba, ze bym zaspala..... ja wsiadam na centralnym.... wszystko potwierdze melisssie telefonicznie, zeby bylo bezstresssowo , spokojnie i dostojnie. poki co jutro rano opuszczam moja wies i jade do warszawy, zidane, kot i pies bardzo sie podobaly mojemu dziecku....nie mozemy zapomniec naszego kota....ktory niestety zostal uduszony przez psa...
-
ciao, dziewczyny ---melissa ktorym pociagiem jedziecie??????moze uda mi sie do was podlaczyc bo jade w koncu z w-wy. melisso, please, wyslij mi sms.
-
ciao!!! lece dalej zalatwiac sprawy. ciesze sie. ze u was wszystko ok.
-
ciao..... pozdrawiam i witam w PRL dome...