kappa

nie przejmuj sie..... e...forza avanti!!!!!

isolda....forza!! i do przodu....nie dawaj sie. dome, ciesze sie, ze masz juz spakowane walizki. zidane...wow.....ten bar za plotem bardzo mi sie podoba, czy jest otwarty do pozna? ja , od rana do wieczora bede jadla tylko rybki, gdzie , to nie problem, cos sobie znajde,,,, samona, dollot, ciao zafira, przeciez nie bedziemy marnowac czasu na obieranie ziemniakow.......mozesz , ewentualnie, rozpalac grilla??? mastaba, grazie.

dome!!!!czy ty napewno bedziesz w pl. w sierpniu???? mastaba...licze na ciebie... zidane......czy na koloniach beda na sniadanie wedzone wegorze????? /no wlasnie ,zaczelam czytac bulhakowa.../ chyba SIE STARZEJE???? caluje cale towarzystwo. ciao.

ciao!!!

Anam, Auguri!!!!!! 100 lat.

ciao, trzymajcie jutro za mnie kciuki,bierzmowanie mojego dziecka i miedzynarodowe zawody pilkarskie z udzialem polakow, ktorych goszcze u siebie..../ 3 ososby/. no i w miedzyczasie musze poleciec na jakis mecz i pokibicowac....

ho, ho.... to dzisiaj ja wstalam najwczesniej.... stawiam wloskie sniadanko: cappuccino,rogalik i....basta, nic tu wiecej zjesc nie wypada...o tej porze.

ciao!!!!! dziewczyny w sobote jest bierzmowanie mojego dziecka i w zwiazku z tym mam male urwanie glowy... oczywiscie nie mam sie w co sie ubrac...ratunku.... moze ktoras mi cos pozyczy???????

ciao. zanna, wiesz, ja tez jak bylam mloda, mloda, w szkole podstawowej , to czytalam pamietniki z obozow koncentracyjnych i wszystkie inne ksiazki w tej tematyce.. Tak sobie mysle, ze to byl taki okres, filmy tylko o wojnie, ksiazki o partyzantce, ktore ciagle kupowal moj ojciec i te zniszczenia wokol, ktore mimowoli ,my dzieci, wchlanialismy w nasza swiadomosc. Na dodatek, kiedy szlam do lozka prosilam zawsze ojca, zeby mi opowiedzial \"cos o wojnie\"....teraz moje hobby, to zbieranie pamiatek z II wojny. Konczac optymistycznym akcentem dodaje, ze najwieksze wrazenie w tych dzieciecych latach zrobila na mnie przypadfkowo znaleziona w domu ksiazka pt. \"Nedznicy\"---to bylo czytanie, bez tchu i z emocjami na policzkach. Kiedys na wakacjach dorwalam w domu babci , \"tredowata\"--o rany, to bylo rewelacja....ja chodzilam wtedy do 6-tej klasy. Oczywiscie z wielkim sentymentem wspominam \" Timura i jego druzyne\" oraz \"dzieci z.....\" nie pamietam tytulu./bullerbyn??/ Stare wydanie Basni Andersena do tej pory ma swoj jedyny i niepowtarzalny czarrrrrr. Ksiazki Brzechwy : zniszczone i porysowane stoja na regale \"pod reka\". To moje ksiazki, ktore \"dorzucam\" do naszej biblioteki dzieciecej. pozdrawiam zidane, mastaba, dome,anam, sofka, ps. zapomnialam, pamietacie pierwszy elementarz Falskiego? piekna, tajemnicza, kolorowa ksziazeczka..i jakie tajemnicze znaki...

ciao!!!!! u nas deszczowo...... mimo to wczoraj udalo mi sie pojechac na mala wycieczke turystyczna w pobliske urocze miejsca. Zupelnie przypadkowo , trafilismy do malego klasztoru w ktorym od lat mieszkaja siostry zakonne.Ich patronka jest swieta kanonizowana dzisiaj przez papieza. W zwiazku z tym byly bardzo przejete, bo dopiero co wrocily ze mszy w b. sw. jana. Po zwiedzeniu malego uroczego kruzganku z klombem czerwonych roz po srodku, prosto z korytarza weszlismy do starego , opuszczonego ogrodu......... I tu...stanelam jak wryta. Przede mna zobaczylam ogromne drzewo o stosunkowo niskim ale bardzo grubym pniu z ktorego wyrastaly rownie potezne konary-galezie ale horyzontalnie. Poniewaz rosna one poziomo, wiec sa podparte solidnymi dragami i tworza jakby altane-parasol o gigantycznych rozmiarach i ma sie wrazenie, ze chca cie objac.......pochlonac. Drzewo to ma 400 lat, jak nas poinformowala jedna z zakonnic. W tym ogrodzie pelnym starych drzew, rosnacych juz \"normalnie\" zobaczylismy tez stary, zjedzony deszczowym czasem pomnik bosego Sw. Franciszka i przewrocone popiersie pewnej damy z czasow starozytnych...biedna lezala nosem do ziemi... O tym, ze kiedys, 2000 lat temu, byla w tym miescu willa bogatego rzymianina swiadzyly takze fragmenty marmurowych kolumn na ktorych juz pozniej dorobiono kamienne kwietniki..... Nastepnie zachwycalismy sie widokiem z ogrodowego tarasu na pobliskie jezioro, ktore w starozytnosci slynelo z tego, ze cesarz Kaligula na super luksusowych lodziach-statkach wyprawial bogate i rozpustne przyjecia......co bylo wtedy w powszechnym zwyczaju. Lodzie te, po wiekach zostaly wyciagnieyte z dna jeziora i specjalnie dla nich/wokol nich/, na brzegu, zostalo zbudowane muzeum.Zbudowal je Mussolini. Zeby bylo ciekawiej, to muzeum splonelo wraz z lodziami podczas wojny ale wszystko zostalo odbudowane i odtworzone po wojnie. Dziewczyny, chyba troche przesadzilam i przynudzilam, ale winna jest temu ta pogoda.....

ciao!!!

no, nareszcie sie ktos pojawil. ciao, anam, isolda, sofka, wiem, ze walka jest ciezka....z dolami, ale bez walki jest jeszcze gorzej... omijajacie gory , lasy ,doly.....dzwon, dzwon ,dzwon dzwoneczku nasz stepowy skowroneczku....hej ona.......jedna...

no isolda... nie dawaj sie, tym dolom.....

sluchajcie, czy mnie sie popsul internet, czy zmienilyscie adres???? dlaczego nikt nie pisze??????????????????????????

ciao!!! ja moge spiewac \"hej sokoly\" na glosy, co ty na to sokole? dasz rade?

o.zdaje mi sie, ze gadam sama z soba....no coz, to ten wiek, jak ktoras to juz zauwazyla.....

Anam......... przeczytalam artykul o reszkach, faktycznie bardzo ciekawe.Musieli byc bardzo zdolnymi spiewakami. To sa /jak wiesz?/ moje wakacyjne strony, znam te wsie i ogolnie interesuje sie tez ich dorobkiem kulturalnym, historia itd. Nie wiedzialam, ze kiepura pochodzil z plawna...musze sie o to spytac znajomych. Ja uwielbiam takie ciekawostki historyczne, ktore moge sama \"odkryc\". To znaczy odkryc dla siebie...... Ty , zdaje mi sie, mieszkasz po drugiej stronie cz-wy???? pozdrawiam

kaw-waflu!!! Auguri !!!

super.....papugi na drutach....tego jeszcze nie widzialam i takie ladne, zolte.... a mozna je zlapac? i wsadzic do klatki??? i nauczyc gadac?\'\'\'\'

sofka!!!! coz za pytanie, jak chcesz, to jasne, ze bede z toba spala. Zidane, wez to , prosze, pod uwage.......w trakcie rozdzielania lozek i poscieli.

samona, zanna,dome, epopeja, zagieleku, waf-kaw,isolda,igana,zidane,sokole....sofka,mastaba....rozine, CIAO!!! zycze milego dnia.

samona! ciao!!!!!! ja nie znosze tutejszych upalow...i dlatego w wakacje wyjezdzam do pl. a tu sie okazuje, ze w pl. tez coraz bardziej goraca...moze by tak na fiordy?????

zidane...ty mnie zle zrozumialas, ja moge spac w akademiku........byle nie w namiocie...bo bym do niego ani nie weszla ani bym z niego nie wyszla..... chce cie zapytac jak wyglada ten twoj klub dla czytajacych, chcialam zrobic cos takiego tutaj, ale nigdy nie moglam sie polapac jekie sa ogolne zasady \"gry\"????? ciao a tutti !!! ps. ja gliniany gwizdek mam.przywioze./taki na wode/

zidane.... spokojnie, wszystko sie ulozy, bedzie super. NO....akademik moze byc...albo dom turysty, brzmi to zachecajaco....jak bedzie to pokoik 1 osobowy, poprosze. Niestety, na niczym nie umiem grac...cala nadzieje w isoldzie...

zafira, tylko nie kombinuj tutaj z biegami, cwiczeniami i kijkami i zadna woda mineralna....w gre wchodzi tylko C2H5OH... ciao ja moge byc kaowcem, zajme sie lokalizacja pobliskich miejsc godnych naszej uwagi.....kioski, smazalnie,kluby, kawiarnie itd.