pinokio

Widzisz Żarówko jak niewiele trzeba człowiekowi do szczęścia, mówię tu o sobie, bo bardzo ucieszyły mnie te wiadomości, a szczególnie pierwsza....kiedy się staje prawdziwą ciocią, jak moje rodzeństwo ma dzieciaki to chyba jestem ? Kate wyjadaj punkty, chyba nie chcesz efektu jo-jo, zawsze można czymś dopchać bez dopchania (czyt. pełności brzucha) :D Tosia postaram się, OBIECUJĘ! Madachbędzie dobrze Dzięki Anno d za książkę, pożyczę sobie, bo już wyczytałam tyle nazwisk, a nie lubię pożyczać jak nie wiem czy dobre, bo nie lubię oddawać nieprzeczytanych książek :( Wołam za Tosią: VIOLUUUUUUUUUSSSSSSS a co z toba??????????????

Żarówka przeciez mamy nie tylko narzekać, ale tez się chwalić :) tak bardzo brakuje nam ostatnio dobrych nowinek.......chociaz dla mnie taką nowina jest powrót(???????) Axela A jednak widzę, że gad odbija się żółcią ;) HEJ!!!!!!!!!!!!!! Dziewczyny i chłopak uśmiech proszę.....chyba, że mamy zamiar zmienić nazwę tematu na:\" sfrustrowani i znięchęceni z małymi wyjątkami :P\"

Sarda tak naprawde to ja ciągle piszę, gdzie tkwi mój problem - za duzo jem, licze punkty, liczę i w pewnym momencie myslę sobie po co mi to i ...albo kupuję coś słodkiego, albo zaczynam \"wkładanie do buzi\": a to garstkę orzeszków, a to łyżeczkę masła orzechowego, a to łyżeczkę nutelli lub miodu ( a poziom cukru rośnie i napędzam karuzelę podjadania). Dręcze się tym już od dłuższego czasu, ale w końcu przychodzi czas i żeby sie paliło i waliło trwam na ww, a wtedy tracę tych parę kilogramów i do następnego razu :( Najbardziej dobijające w tym jest to ciągłe obiecywanie sobie, że \"od jutra\", że \"teraz juz koniec\" itp. To tkwi w głowie, w psychice, w podświadomości, jakbym wytrzymała w takim postanowieniu kilka tygodni, mięsięcy, tak jak to zrobiły MArchewa Sally Milka Ynia White a teraz bardzo dobrze idzie Kate to juz dawno osiągnęłabym cel Dlatego chciałam byśmy się zdeklarowały kiedy sie ważymy, bo czasami miałam wrażenie, że zapomonamy o ww ;) A może powinnyśmy się poddać hipnozie, ostatnio w \"clubie\" właśnie w ten sposób facet odzwyczajał sie od palenia, miał wkodowane podczas seansu, że by zawsze wtedy, gdy będzie chciał zapalić sięgał po szklankę wody ;) Próbowałam chrom, na mnie nie działał :( Anido a po co chodziłaś do T, myśłałaś, że zmieniła sie przez te kilka dni? :( Nie zawyżaj p, bo wiesz czym to grozi :( I przestań wymyślać z tym : im więcej Ciebie tym mniej nas ja też rzadko kiedy trafiam na kogoś na forum i na dodatek moje gg jest ciągle zamknięte! Byłam u okulisty z synem, bo skarżył się, że oczy go bolą i okazało się, że przez pół roku jego wada pogłebiła się (krótkowzroczność) - za dużo komputera :( teraz będzia miał zmniejszony dostęp, co drugi dzień na godzinę - nie jest tym zachwycony, ale trudno sie mówi oczy sa jedne i nie chcę by nosił denka od słoików :( Viola pewnie rozmyśla nad sobą i ww, Żarówka ? Marchewa pracuje, Anno d miała iść na siłkę - każdy czymś tam zajęty :( Bajka nie jest złe takie liczenie, jeżeli się sprawdza :D szkoda, że u mnie w pobliżu nie ma żadnego baru z surówkami, zaczęłam więc robić większe porcje co by mi starczały na drugi raz :) Przeważnie jedna łyżka sosu ma 1p. Madachpodziwaim Cię, bo mi nawet za grube pieniądze nie chciałoby się osobno gotować, bo pgólnie nie lubię tej czynności :P kate jak dla mnie to jestes wzorowa strazniczka Zjadłam dziś (aż boję się to wszystko wypisywac by się nie przerazić :( ): 1 posiłek:jabłko, masło orzechowe 1 łyżeczka z czubkiem 1p 2 posiłek: szynka drobiowa 5 plasterków (każdy po ok 17 g) 2,5p + miseczka surówki z kapusty kiszonej, marchewki, jabłka i łyżeczki oleju 1p= 3,5p zachcianka: 5 krówek 5p obiad: 3 pierogi ruskie 3p, 3 pierogi z serem 4p + w/w surówka 1p, pół łyżeczki skwarków 1p=9p podwieczorek: kawa z mlekiem 0,5p kolacja: ser biały 150g 2,5p, 2 ogórki kiszone, łyżeczka orzeszków ziemnych 0,5p podjadanie: 2 łyżeczki miodu ( w odstępie czasowym) 0p, 2 łyżeczki nutelli 2p razem:1+3,5+5+9+0,5+2,5+0,5+2=24p czyli :(:(:(:( ale myślałam, że było gorzej ;)

No to rozumiem, tyle dobrych fliudów z rana postawi nawet umarlaka na nogi Janta uwieeeeeeeeelbiam Cię Kate strasznie Ci zazdroszczę tych spadających kg Moje dni tez sa takie same, a jeszcze siedzę w domu to dopiero nuuuuuuuda i monotonia ;) Anido życzę Ci by przez cały dzisiejszy dzien i nastepny i nastepny dobry humor Cię nie opuszczał. Co było do przewidzenia dzisiejsza moja waga po wczorajszym wieczornym jedzeniu nie jest zachwycająca, ale cóż za obżarswto trzeba płacić :P...nadrobi się na trasie :) jabłko, łyżeczka masła orzechowego do polizania 1p wędlina drobiowa 5 palsterków 2,5p z miską surówki z olejem 1p =3,5p NO Axel co z Tobą, pisz co tam jeszcze słychać? Anno d ja też wpadłam w wir czytania i aktualnie jestem na 3 części \"Artemisa Fowla\" super książki dla dzieci i nie tylko (poleciła mi moja córka). Marzenka zdrowiej dziecino i wracaj do nas :D Tosia energia Cię rozpiera Viola wyrzuciłaś smutasy za okno? Żarówka zapracowana czy dalej trawisz swojego \"gada\"? Bambasia Carlaa BAjka

Wiosna chyba każdego napełnia rozważaniami i zastanowieniem się nad swoim życiem. Azimka dobrze, że jesteś :) szkoda tylko, że tak rzadko ale może to sie w końcu zmieni? Właśnie dlaczego dzisiaj tak tutaj smutno i pusto?! Dobrze, że ten dzień sie kończy, bo mam go serdecznie dosyć Violu słoneczko, nie zamartwiaj się, będzie dobrze, jeszcze tydzień, dwa i organizm znowu wpadnie w rytm, tylko nie daj się zwątpieniu, wyjdź na spacer z pieskiem przemyśl to i owo i do dzieła Ja po tych urodzinkach T czuje sie jak Puchatek po zjedzeniu całego wielkiego słoika miodu :) ;) rzuciłam się na słodkie jakbym nigdy w życiu nie widziała albo nigdy w życiu juz miała nie jeść (wybieram drugą opcję :D!!!). A może ktoś cos pozytywnego napisze, jak mu dobrze idzie ww, jak spadają kilogramy i jaki jest szczęśliwy....POTRZEBNE DOBRE FLUIDY!!! Spokojnych snów Straznicy Kochani rano wstaniemy pełni wiary w to, że wszystko się uda

Jestem wykończona tym robieniem pierogów...ale mam żarcia na 3 dni :P Kate WYJADAJ punkty, bo przyjdzie taki czas, że będziesz chciała zjeść normalnie i wtedy się niemiło zdziwisz (tak jak Viola)! Co to jest 2-3p, kilka orzechów, migdałów, szklanka maślanki itp. i po kłopocie, zdrowo i dobre tłuszcze lub wapno zaliczone. WYJADAJ PUNKTY!!!!!!!!!! A czy u mnie dzieje się tak ciekawie?! :O NIE! Ale tworzymy grupę wsparcia i czasami nie wiadomo kto i co może komuś pomóc Axel miło Cię widzieć znowu :D:D:D:D Nie opuszczaj nas to nie damy Ci się wpędzać w doły. Trzymam kciuki za Twoje postanowienia Anido to dobrze, że kontrolujesz, przedtem zrozumiałam, że nie masz odwagi stanąć na wagę :( Arnika też tego pragnę, ale tak naprawdę sama nie wiem czego chcę......a raczej wiem tylko nic nie chce mnie zmotywować... a może ja po prostu lubię się nad sobą użalać? Anno d jak ja zaczęłabym pisać co jem to włos by się jeżył na głowie :( Letycja ciesz się, że tylko kilogram, bo z tego co pamiętam to jadłaś tak malutko, że strach - a przecież nie da się całe życie głodować :( Gdzie Ty widzisz te wszyskie ładne baby na ulicach?! Ja tam jak idę to widzę prawie same grube dupska i co najgorsze bardzo często młodych dziewczyn, które tylko czipsy, pączki, batony... Anda piwo zawiera najgorszy z rodzajów cukru, który jest przyczyną powstawania kołdunka, oponki czy jak tam to się jeszcze nazywa. Moim zdaniem jeżeli chcesz schudnąć musisz piwo odstawić :( :O Możesz jeszcze ewentualnie przemyśleć i wypróbować opcję, że pijesz piwo w ramach dziennych punktów (jestem ciekawa jakie byłyby wyniki) piwo każdy rodzaj 1 szkl. 200ml, 2p 1 mała butelka 330ml 2,5p butelka 500ml 4p piwo karmelowe szkl. 200ml, 3,5p piwo słodowe, 1 szkl. 200ml, 3,5p Życzę powodzenia!

Violuś jak mam Cię pocieszyć jak mi samej potrzebne pocieszenie - nie chcę i chcę się odchudzać, mam dosyć i nie mam dosyć, liczę, a potem idę i robię durnotę i jeszcze się cieszę, a potem się smucę ...a dzisiaj jeszcze urodziny mojej T i pewnie będzie jakies ciacho i Pinokio będzie na ciachu i dupa blada, cały tydzien w plecy, a święta i zjazdy się zbliżaja, a ja nie mogę w spokoju przeliczyć i wyjeść jednego dnia, a co mówić o tygodniu uczciwego wyjadani p .....marzenie. Mam ochotę klnąć i nie lubię jak klnę i na dodatek te moje problemy to takie wydumane i błache, wręcz durnowate ....aaaaaaa i jeszcze nikt mnie w domu nie rozumie tylko albo sie śmieją z moich marzeń wagowych albo złoszczą, że jęczę i dalej sie obajdam :( (zreszta mną też miotają takie uczucia:P). pi pi pi pi pi pi pi pi pi......... Ale masz \"dobrą\" koleżankę ze mnie U mnie jest odwrotny problem, bo ja jem za dużo Dobra koniec jęków, jeszcze nie wszystko stracone, co było minęło...hahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahaha...jakoś mi wcale niewesoło :P Spadam lepić pierogi.

Janta widzę dalej u Ciebie nastrój bojowy - lubię Cie taką...i jak masz dołek tez lubię...w ogóle Cię lubię Juz mi się nawet nie chce pisać, że z rana jak zwykle dobre postanowienia powzięłam i co?! Od razu ciągłe mysli o żarciu, choć nie jestem głodna :P ale jak to mówi moja córka: \"dopóki tylko myslisz, to wszystko okej :D\" A ja nie lubię spać z dziećmi, co prawda teraz to są na to za duże, ale jak były małe to najwyżej jak jadły to podsypiały w łóżku. AAAA i lubiły wędrowac w nocy, a poniewaz było ich troje maluchów + nas dwoje to byśmy nie dali rady spać w piątkę, to jak jedno zasnęło to przenoslismy do jego łóżeczka i tak w kółko - było wesoło :D Mnie jeszcze nie naszło na sprzątanko i pewnie nie najdzie szybko :P Madach coś jakby na kształt dietki u męża jest, wczoraj np. dostał mało ziemniaków (jak na niego) i przykaz, że więcej nie będzie, a jak chce dokładkę to najwyżej surówki :D Sarda a jak robisz sos beszamelowy, bo mi coś nie za dobrze wyszedł, był strasznie gęsty, choć rodzince smakował ? Dzięki Carlaa pośpiewałam sobie :) Iwa wczoraj wieczorem uświadomiłam sobie, że już jakiś czas sie nie odzywasz, czemu?! Kate a Ty gdzie jesteś? Marzenka tez nie ma dla nas czasu! Anda?! Latycja Dlaczego dziewczyny trzeba Was wołać - a może to tylko ja jestem taka sentymantalna i przywiązana, że nawet jak czasami bym chciała, to nie umiem sie nie odezwać, bo wiem, że są tu osoby, które czekaja na mnie. Anido jednak uważam, że powinnas stanąć na wagę, bo najgorsza jest nieświadomość - w ten sposób ja przytyłam ponad 10 kg, nie kontrolując swojej wagi :( Bambasia a u mnie słońce zagląda przez okno i pokazuje jakie są brudne :P...teraz zaszło to mam spokój :D

JAnta kupiłam dziś te landrynki nie wiem po co i dlaczego?! Inne słodycze mnie nie ruszają, a kiedyś bym jeszcze dojadła ciachami typu gniazdko, ptyś, krówkami, groszkami itp. - ciężkie jest życie łakomczucha Naprawdę SZKODA punktów na takie rzeczy, może jutro będzie lepiej :P (jak myślisz Żarówko?) A moja kupka do prasowania rośnie i czeka, aż dzieciom skończą się uprasowane ubrania i ruszą do żelazka. Anido zawsze mówię po co sobie zaprzątać głowę głupotami innych, niech sami kiszą sie w swojej tępocie. Sarda Anno d ależ Ty to jestes zorganizowana Żaróweczko a czemu masz doła? :O Tak jest! Jutro kupuję orbit bez cukru :D Ja to zaliczam doły związane tylko ze swoim beznadziejnym podchodzeniem do tematu odchudzanka :(:(:(:(:(:(...moja frustracja osiągnęła dziś zenit co wyraziło się napchaniem (i zostało to ładnie nazwane przeze mnie) na kolację mimo braku punktów :(...i tak to moje poranne postanowienia poszły w las :(

Już po obiadku, schab z cebulką i serem żółtym odtł. i surówka=7p, udało się zjeść bez ziemniaków, ale to tylko dlatego, że miałam już niewiele p (bo przedtem zjadłam jeszcze orzeszki ziemne za 2p i landrynki 4,5p) czyli sumując mam za soba już 18,5p...i po co mi było żreć te landrynki....ale takie były dobre :( ...głupia jestem :( eeeeeeeeee tam :(:(:(:(:(:(

Oj Viola co ja się z Toba mam ;) Nawet Twój komputer buntuje sie przeciwko takiej wadze ;) Dziewczyno, u mnie w kwietniu minie 2LATA jak robię ww i co ?! - Schudłam przez ten czas 13kg, powinnam sie pójść pochalstać! Ale nie!!! Trwam dalej, już nieźle wyglądam (przynajmniej inni mi to mówią :D), kołdun przestał sterczeć piersi mniejsze (a juz wyglądały jak dwa balony :( ), zaczynam sie sobie podobać w ciuchach (choć jeszcze dużo mi do szczęścia brakuje, ostatnio chciałam sobie kupić żakiet i we wszystkich, ktore mi się podobały wyglądałam okrutnie) i zamierzam siągnąć swój cel Wklejam tabelkę i nanoszę wszystkim to o co prosiły :D:D:D:D:D:D Nick.....rozp......Wzrost...W.rozp...CEL/Data... Dz.waż...W.obecna __________________________________________________________ ========================================================== AnDa_......02.02.06....164.....76........60/........czw.........74,5 Anido.......01.05.05....165.....87.........65/........pn...........70,9 Anno_D.....16.01.06....173....66,2.......59/........czw........61,6 Arnika......26.01.06....160....51,3.......50..........czw........51,4 Azimka.....30.09.05....170.....98.5.......78/.....................94,5 Aylinn.......25.04.05....170.....75.........63/.....................73 BajkaPL....24.02.06....179.....78.........64..........czw........77 Bambasia..10.01.06....160.....72.........66/.........czw........70 Carlaa......13.03.06....164....65..........55..........czw........65 Gosiaj......14.04.05....161.....64.8.......52/15.07.05..........52 Iwa.........11.02.06....173.....77.........63..........czw........72 Janta.......19.09.05....164.....69.........60/........czw........61 Kate2.......25.02.06....162....81,8.......65..........czw.......76,5 Letycja.....17.01.06....164.....61?........52.........czw.......55 Madach.....14.11.05....169....75,3.......65/.........czw......73,5 Marchewa..11.05.05....160....72,7.......56......................56 Marzenka...13.02.06....153...60,7.......52...........czw......58,1 NiusiaNJ....05.01.06....167....74..........62...........pn........71 Pinokio..... 26.04.04....175.....87.........68/.........czw......74,2 Roxana.p....30.01.06...174.....78.........65...........sob.......76 Sally2 .......17.02.05....173.....81,9......70/15.07.05..........70 Sarda........12.01.06...162.....68.........60...........czw.......68 Tosia........ 14.02.05....176.....86........70...........sob.......75,8 Viola .........14.03.05....163.....76,7.....60/..........pn........68,6 White.apple.01.05.04....168.....78........50/30.06.05.........46 Ynia.........23.04.05......164.....76........59/15.08.05.........59 Żarówka....15.01.04......162.....80........62/....................65 Jedz sobie Anidko jedz, na zdrowie (i tłustą dupkę :P)! Z tą nutellą to juz próbuję zapychać gębę guma do żucia by nie kosztować :P

Zaaaaaaaaaaaaapomniałam :D Madach na moim parapecie zakwitły białe fiołki, więc namiastkę wiosny mam! Czekam na dalsze barwy :D Bajka wczoraj w kościele nie dawałam rady wstawać i klękać, bo tak mnie bolały uda od tych ćwiczeń, które podałaś na wewnętrzne partie...tylko po co ja ćwiczę na te nogi, jak jeszcze je mam nienajgorsze - ale to takie nieskomplikowane ćwiczonko i w ten sposób zabijam wyrzuty sumienia, że niby coś robię dla jędrności swojego ciałka :P Arnika jakbym doszła do celu tak jak Ty, to bym się zbytnio nie dręczyła tym +- 2kg, przecież nie można jeść w kólko to samo, to i waga ma prawo się wahać. Hej Viola, Niusia, Anido, CZEKAM!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Już po spacerze z psem i drobnych zakupach :D A tutaj niewiele strażniczek :P Viola Niusia i Anido czekam na wpisy do tabelki, nie daruję, bo jak będziemy się tak owalać, to i za 60 tygodni nigdzie nie dojdziemy :D:D:D:D Widzę, że tu trzeba stanąć z batem i batorzyć, to może będą lepsze wyniki :D Żarówka odpowiedź jest prosta: BO JEST GADEM :P!!!!!!!!!! Ale nie przejmuj się, bo takie jego zachowania bierze się z kompleksów i chęci udowodnienia innym (bo sobie i Tobie kitu już nie wciśnie) jaki to on mądry, a żona niedouczona! Nie warto sobie psuć humoru takimi rzeczami, a jeżeli inni ludzie pomyślą sobie o Tobie źle, to ich sprawa - tak naprawdę nie znają Ciebie i nie wiedzą, że jesteś the best i niech jak chcą to żyją w nieświadomości :D Bambasia ww na pewno jest dla Ciebie :D Popisz tutaj trochę swój jadłospis, to postaramy się wspólnie znaleźć przyczynę takiego stanu rzeczy. Czy dzisiaj tylko Pinokio będzie pisać na forum? :P Właśnie zjadłam drugie śniadanko- serek wiejski z otrębami i warzywami 3,5p, bo po tej wcześniejszej odrobinie już mi w brzuchu burczało :( teraz finito z żarciem na 3-4 h. ....No i oczywiście kawa :D

A ja wdepnę do nas jeszcze przed spacerkiem z psem! Moje dziewczyny wyszykowują się do szkoły, a piesek czeka cierpliwie :) Niusia podziwiam Ciebie i Twojego M, takie długie przerwy są na pewno bardzo uciążliwe :O Bedę trzymać kciuki, żeby się udało :D Czuję się zaszczycona A ta czekolada, to była na pocieszenie?! Funiasta pozdrawiam Tosiajak ja bym jadła bez małego planowanka i chwilową zadumą nad tym czy sie opłaca i co jeszcze będę mogła zjeść, to NIC bym nie spadła, bo najlepiej mi smakują wysokopunktowe dania :( i czasami na jeden posiłek mogłabym wyjeść wszystkie dzienne punkciki (dziwię się, że jeszcze nie wyglądam jak słoń :P). Mój M też chciałby się odchudzić, bo jak spojrzał na swoje zdjęcia z ostatniego zjazdu i zobaczył podwójną brodę i sterczący brzuch to go troche telepnęło ;)...ale widzę powoli dojrzewa do tego. Przecież swego czasu jak zaczęłam mu wprowadzać pewne zmiany, to schudł już 3 kg, ale teraz ma znowu swoje 94,5kg...ale jeszcze go odchudzę!!!!!!!!!!!! Dzisiaj kolejny, któryś tam raz postanawiam sobie od tej chwili wyjadać TYLKO dozwolone punkty... ale rano to ja mam zapał, że ho-ho, a potem szkoda gadać Na razie wszamałam pól szkl. mleka z płatkami kukurydzianymi i łyżeczką miodu 1,5p i nie wiem po co, pół łyżeczki kremu czekoladowego 0,5p - tak jakoś mi się liznęło podczas robienia kanapek dzieciakom do szkoły :P I nie mam w ogóle pomysłu co dziś na obiad :(

Hejka! W ten piękny wieczór - tylko czemu piękny to nie wiem :P bo po tym makaronie w końcu jednak zgłodniałam i musiałam co nieco wszamać i w ten sposób znowu przekroczyłam punkty...oj, czarno zaczynam widzieć te 70 do świąt ...ale jutro też jest dzień i wyjadanie tylko dozwolonych punktów (hahahahahahahahahahahahaha :P). Viola Gosiaj pisała, że doszła do wagi docelowej :) czyli 52kg (fajnie Jej nie?! ). A ja mam tak dziwnie, że jak tylko przekroczę punkty to zaczynam się czuć jak prosiak albo gęś pasiona na wątróbkę i nie lubię tego stanu :(:(:(:(:(:( Dobra nie będę smęcić Trzymajcie sie pączusie

Ja tez się zastanawiam czy Bajka ma dobra wagę, bo w ogóle tych jej kilogramów nie widać...chyba, że zdjęcia już nieaktualne ;) Madach a dlaczego są pikantne, jak nie dodam kminku, to chyba nie powinny być? Jeżeli dostałaś zdjęcia od Marchewy, to tam jest też adres Gosiaj :) Gosiaj suuuuuuuuuper wiedziałam, że TAKA dziewczyna jak Ty długo nie będzie sama, widocznie nie był Ci pisany i tyle :) No właśnie to moje spadanie skokami jest beznadziejne, po 4-5 kg w miesiąc raz na pół roku - Viola jakbym miała ten program co Ty i by wyliczył mi kiedy ja dojdę w tym tempie do celu, to juz dawno zwątpiłabym....a tak JESTEM!!! Jantamyślę, że jak już będziesz na miejscu, to mając podstawy szybko się wdrożysz, będzie mus! A pewnie Marchewko!!! Żarówkaa ładnie to tak mówić brzydko o swoim P :P A niech mu się wydaje, że najmądrzejszy, co będziesz mu bronić choć trochę rqadości :P - niech facet ma :P Mój M też uważa, że zjod wszystkie rozumy, ale ja się mu nie daję i zawsze potem nagadam mu albo się pokłócę ...jednak trzeba mu przyznać, że inteligenty baaaaaaaardzo :D Ciacho chętnie bym zjadła :D:D:D A ja próbowałam dziś nowe danie na obiad : neapolitańskie cannelloni z sosem beszamelowym, nawet mi wyszło i było niezłe...zjadłam 2 szt., potem pomyśłałam, że zjem jeszcze jedno, a potem przez godzinę nie mogłam sie ruszyć :( ( nawet p nie liczyłam, ale chyba duuuuuużo:O)! Łakomstwo nie popłaca! Arnika to zjedz coś porządnego, czasami trzeba zjeść (najeść się) raz a dobrze :D

hej, ja tez z kawką piję ją z rana, bo dobrze mi robi na sprawy kibelkowe :P MAdach mi nie wywala :) Przepisałam sobie przepis na paluszki serowe i zaserwuje dzieciom, wyliczyłaś może p za nie? Carlaa a kiedy się ważysz? Za moim oknem szaro, brudno, pochmurnie - nijako, brrrrrrrrr....ale co mi tam, w końcu WIOSNA przyjdzie, a z nią słońce i kolory!!!

HA! Dzisiaj, jak za długo nie będę się rozwodzić na wpisem, to będę pierwsza...tylko nie wiem czy się cieszyć czy płakać?! Wczoraj było bardzo mało nas :( Tosia ale fajnie, że teraz tak dobrze Ci idzie (tfu, tfu, żeby nie zapeszyć :D). Jeszcze słowo co do zdjęć- tu nam Viola mówiła, że podsypiałaś na zabiegach w kopalni(?), a ja widzę, że to Ona smacznie spała :D Ja też coraz jaśniej widzę swój cel świąteczny :D Prawdę mówiąc juz mi się znudziło oglądanie siebie ciągle w tym samym wydaniu, trzeba parę następnych kilogramów zrzucić z karku :P Bajkauważam, że jeżeli po 17-tej nie masz juz wolnych punktów, to owszem możesz nie jeść, ale jeżeli jeszcze je masz, to wyjadaj!!! do cna wszystkie punkciki - chyba, że akurat oszczędzasz na imprezkę (ale pamiętaj, że możemy oszczędzić tylko 12p + punkty za bonusy - wtedy na obżarstwo i opilstwo balangowe powinno p wystarczyć :D). Żarówka dziwne, ale u mnie gary też nie chcą się myć same ;) Janta wyrwij sie ze smutku i napisz, bo zaczyna mi brakować Twoich super mów Marzenka też zaczyna wpadać tylko po to by pochwalić się spadkiem wagi :O Dziewczyny Wy naprawdę tak balujecie co wekend, że zawsze nas tak mało na topiku...rozumiem studentki - to taki obowiązek bawić się ile wlezie, ale reszta?! Dlugo nic nie pisała BAmbasia :( (ale ona ma chyba internet tylko w pracy- nie pomyliłam się?). Anido to nie wiem czemu nie piszesz, gniewasz się czy co? Azimka odeszłaS?! A o Aylinn to juz nie wspomnę obiecanki cacanki, a głupiemu Pinokiu radość Wyslę, może ktoś jest?!

Nick.....rozp......Wzrost...W.rozp...CEL/Data... Dz.waż...W.obecna __________________________________________________________ ========================================================== AnDa_......02.02.06....164.....76........60/........czw.........74,5 Anido.......01.05.05....165.....87.........65/........pn...........70,9 Anno_D.....16.01.06....173....66,2.......59/........czw........61,6 Arnika......26.01.06....160....51,3.......50..........czw........51,4 Azimka.....30.09.05....170.....98.5.......78/.....................94,5 Aylinn.......25.04.05....170.....75.........63/.....................73 BajkaPL....24.02.06....179.....78.........68/70.....czw........77 Bambasia..10.01.06....160.....72.........66/......................70 Carlaa......13.03.06....164....65..........55.......................65 Gosiaj......14.04.05....161.....64.8.......52/15.07.05..........52 Iwa.........11.02.06....173.....77.........63..........czw........72 Janta.......19.09.05....164.....69.........60/........czw........61 Kate2.......25.02.06....162....81,8.......65..........czw.......76,5 Letycja.....17.01.06....164.....61?........52.....................55 Madach.....14.11.05....169....75,3.......65/.........czw......73,5 Marchewa..11.05.05....160....72,7.......56......................56 Marzenka...13.02.06....153...60,7.......52...........czw......58,1 NiusiaNJ....05.01.06....167....74..........62...........pn........71 Pinokio..... 26.04.04....175.....87.........68/.........czw......74,2 Roxana.p....30.01.06...174.....78.........65...........sob.......76 Sally2 .......17.02.05....173.....81,9......70/15.07.05..........70 Sarda........12.01.06...162.....68.........60...........czw.......68 Tosia........ 14.02.05....176.....86........70...........sob.......75,8 Viola .........14.03.05....163.....76,7.....60/..........pn.........66 White.apple.01.05.04....168.....78........50/30.06.05.........46 Ynia.........23.04.05......164.....76........59/15.08.05.........59 Żarówka....15.01.04......162.....80........62/....................65 Carlaa wpisałam Ciebie, ale musiałam poszukać Twoje dane do tabelki :P Madach ja trę na drobne wiórki (a raczej trze maszynka) i jakoś tak wyszło :( że placki wylądowały w koszu razem z papierem. Ach! Tosiu zapomniałam Ci podziękować za zdjęcia od razu zrobiło mi się weselej Sarda widzę, że przysłałaś mi swoje zdjęcia z adresu starego i już nie wiem wysyłałam i na ten adres, i na nowy pod nickiem - nie doszły? :O Fajne te Twoje włoski....ale ładnemu to we wszystkim ładnie :D:D:D U mnie dziś niewiele punkcików (15,5), ale to dlatego, że wczoraj okropnie bolał mnie żołądek i dziś bałam się za dużo przejadać :( Jednak zasady ww zostały zachowane ...a zresztą tyle razy przekraczyłam w tym tygodniu punkciki, że jak jeden dzień zjem mniej, to nic mi się nie stanie :P Czyżby wszyscy imprezowali, że tak mało nas tutaj? :O

Muuuuuuuuuuuuuuuuuuuszę to napisać: Żarówka przeeeeeeeeeeeeeeślicznie!!!!!!!!!!

Już straszono nas wściekłymi krowami, pryszczycą świń, a teraz ptasią grypą :P..........a i tak najwięcej ludzi umiera na choroby typu zwykła grypa, która nieleczona i przechodzona często prowadzi do licznych powikłań, łącznie ze śmiercią :( Violu jakies bzdury ten Twój program opowiada - WYWAL go!!!!!!!!!!!! Ja Ci mówię: licz punkciki, wyjadaj co trzeba, a do lata te 9 kg będzie tylko złym wspomnieniem...60 tygodni?! A co Ty masz do zrzucenia 30 kg, że tyle musi to trwać A niech sobie goście przychodzą, chyba nie musisz jeść tyle co oni, nałóż na talerz, rozgrzeb i po malutkim kęsku wkładaj do buzi! Wczoraj spróbowałam zrobić placki ziemniaczane wg. Twojej propozycji....i się nie udały, musiałam je wyrzucić (wsiąkły w papier) i zjeść normalnie smażone placki :( Letycjanie obiecaj teraz, że za tydzień nie będziesz się obżerać tylko na następnej imprezce o pamiętaj o UMIARKOWANIU :D Carlaa nie ma sprawy, tylko podaj dane potrzebne do wpisu, bo nie chce mi sie wyszukiwać na stronkach :) MAdach juz od dawna namawiam Cię na wykupienie kilku lekcji nauki pływania, nie ma to jak profesjonalna pomoc, rada i oko! Napisałam o tym jedzeniu, bo są przecież tygodnie, gdy udaje Ci się obniżyć wagę i poświęciłabym szczególną uwagę temu czym one się różniły od innych tygodni. Tosia po 100g dziennie, to na koniec masz 700 na minusie Czekam niecierpliwie na zdjęcia Marchewka ty nie wyglądasz niepoważnie, tylko SŁODKO Gosiajodezwij sie do stęsknionych koleżanek :D Niusia a co Twój M się odchudza, że tylko same warzywka? Drugi krok, to wybrać się na ten basen :D No chyba, że jest to chłop, który lubi orać!!! ;) Wysyłam trochę ciepła i promyków słońca dla smutnych i bez natchnienia...i dla radosnych też! :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D

Janta nie jest tak źle, nie przejmuj się mną ......tak tylko dla czystości i porządku ;) wspomnę, że: świeŻy i odŻywiać się piszemy przez \"ż\" (tu się czerwienię, że taka upierdliwa jestem z tą otrografią) :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D buziaczki moje kofane strażniczki Nie wiem czemu - moja waga stoi w miejscu, a mi tak radośnie na sercu...może zaczynam dorośleć?! Kiedyś ktoś mi zarzucił, że jestem infantylna ( a wtedy nawet nie wiedziałam co znaczy to słowo :P), strasznie się tym przejęłam, ale w tym stwierdzeniu było dużo prawdy.

Już jestem, byłam u siostry męża w odwiedzinach :D i dopiero teraz wróciłam. Anido i Sardo to nie tak, że jak Wy jesteście, to zaraz mniej innych - ja jeszcze niedawno wróżyłam koniec naszego tematu :( tak mało nas tu zaglądało. Jak będziecie często pisały, to zawsze będzie co poczytać Sarda a teraz zdjęcia doszły? Anido-uszku nie martw się Viola gratuluję udanej wizyty u gina! Widzę, że dopadło Cię to co często jest moim udziałem - przemęczenie materiału :O ale powiem Ci w sekrecie, że nawet jak odpuszcza się liczenie, to podświadomie pilnujesz i do 30-tu przeliczasz w myślach punkciki, aż tracisz rachubę :( ...nie jest to miłe uczucie i tak naprawdę nie przynosi ulgi (przynajmniej mi:( ). Ja jak się zbliżałam do 40-tki biłam się z myślami czy wypada dalej robić pewne rzeczy np. zakładać to czy inne ubranie, czułam nieustanny lęk przed starością, obsesyjne myśli o śmierci -teraz już mi przeszło :) Nie mam na razie żadnych nowych zdjęć, ale mam straszną ochotę je sobie zrobić, bo sama jestem ciekawa jak teraz wyglądam w oknie obiektywu!...tylko cyfrówki brak Janta jeszcze tak niedawno tryskałaś energią :O dbaj o siebie Bajka teraz to rozumiem Trzymajcie sie razem z Letycją z dala od imprezowego żarcia, zawsze można podgryzać marchewkę ;) Marchewa nic nie kumam o tych zdjęciach, o które pytasz :( Też bardzo Cię lubię Żarówka zależy jaka klapa, bo klapa klapie nierówna :P Rozumiem, że ponieważ jeszcze nic nie zrobiłam ze swoimi włosami, to jestem ta jedna małpa więcej :D Oj Żarówko, Żarówko czemu mieszkasz tak daleko! Proszę spotkajcie się z Madach walnijcie kilka zdjątek, to będę miała czym radować swoją duszę Tak w ogóle, to Violu i Tosiu nie macie więcej zdjęć, bo jeszcze bym coś obejrzała. Ja jak mi smutno, to oglądam sobie całą naszą gromadkę i zaraz robi mi się cieplej na sercu ....a co?! Taka sobie sentymentalna jestem :D

kate ser biały chudy i półtłusty 100g 2p, ser tłusty 100g 3p

Nick.....rozp......Wzrost...W.rozp...CEL/Data... Dz.waż...W.obecna __________________________________________________________ ========================================================== AnDa_......02.02.06....164.....76........60/........czw.........74,5 Anido.......01.05.05....165.....87.........65/........pn...........70,9 Anno_D.....16.01.06....173....66,2.......59/........czw........61,6 Arnika......26.01.06....160....51,3.......50..........czw........51,4 Azimka.....30.09.05....170.....98.5.......78/.....................94,5 Aylinn.......25.04.05....170.....75.........63/.....................73 BajkaPL....24.02.06....179.....78.........68/70.....czw........77 Bambasia..10.01.06....160.....72.........66/......................70 Gosiaj......14.04.05....161.....64.8.......52/15.07.05..........52 Iwa.........11.02.06....173.....77.........63..........czw........72 Janta.......19.09.05....164.....69.........60/........czw........61 Kate2.......25.02.06....162....81,8.......65..........czw.......76,5 Letycja.....17.01.06....164.....61?........52.....................55 Madach.....14.11.05....169....75,3.......65/.........czw......73,5 Marchewa..11.05.05....160....72,7.......56......................56 Marzenka...13.02.06....153...60,7.......52...........czw......58,1 NiusiaNJ....05.01.06....167....74..........62...........pn........71 Pinokio..... 26.04.04....175.....87.........68/.........czw......74,2 Roxana.p....30.01.06...174.....78.........65...........sob.......76 Sally2 .......17.02.05....173.....81,9......70/15.07.05..........70 Sarda........12.01.06...162.....68.........55...........czw.......66,2 Tosia........ 14.02.05....176.....86........70...........sob.......75,8 Viola .........14.03.05....163.....76,7.....60/..........pn.........66 White.apple.01.05.04....168.....78........50/30.06.05.........46 Ynia.........23.04.05......164.....76........59/15.08.05.........59 Żarówka....15.01.04......162.....80........62/....................65 Się robi Anido :D Iwa mogę wpisywać, nie ma sprawy, ale chodzi o to, że to jest wielka przyjemnośc i frajda samemu sobie zmieniać wagę, to mobilizuje....ale jeżeli niektórzy mogą się bez tego obyć, to będę robiła korekty :D Gratulacje z powodu dalszej i znacznej obniżki wagi ! Bajka to teraz z innej bajki ;) wg ww prawidłowa waga przy twoim wzroście to 63-80kg Twoja idealna waga to 64 kg aktualnie BMI wynosi 24,03 ....ale pewnie to wszystko wiesz! Madach przejrzałam trochę i proszę zajrzyj w swoje notatki i sprawdź czym rózni się ten tydzień od np. tego tygodnia, w którym waga spadła do 72,7 lub innych, z których byłaś zadowolona, może tam znajdziesz odpowiedź... jestem ciekawa czy będzie jakaś znaczna róznica w menu?!