pinokio

Wczorajszy dzień był dla mnie za krótki, ciągle wydawało mi się, że jest wcześniejsza pora. Niusia nie mam p krokietów, ale mam naleśniki z kapustą i grzybami, porcja 100g 3p, musisz jeszcze dodać p za panierkę, jak policzysz za 100g 5p będzie dobrze (ja wiele produktów oceniam na wyczucie i nie wychodzę na tym źle, to możesz zaufać :D). ...Ale znalazłam to w internecie, wklejam może przyda się - proszę sobie skopiować :) Pierogi z mięsem 100g- 368kcal,8; 6,1g tłuszczu sztuka 25g- 92,2kcal; 1,5g tł. Pierogi z mięsem i grzybami 100g- 320kcal; 5,2g tłuszczu sztuka 25g- 80kcal; 1,3g tł. Krokiety z mięsem 100g- 362kcal; 21g tł z mięsem i grzybami 100g 329kcal; 19,9g tł Gratuluję Anda ! Licz i wyjadaj dokładnie, a się nie zawiedziesz na WW! U mnie też mniej 0,5kg... a miałam w planie -1kg! gdyby nie te pączusie itp. Fajnie tabelka robi się nam coraz dłuższa a mam nadzieję, że będzie też coraz chudsza! ;) Nick........rozp.......Wzrost....W.rozp....CEL/Data.......W.obecna __________________________________________________________ ========================================================== AnDa_....02.02.2006.....164......76.........60/.....................74,5 Anido.......01.05.2005....165.....87.........65/...................71,5 Anno_D.....16.01.2006....173....66,2.......59/.....................62,6 Azimka.....30.09.2005....170.....98.5.......78/.....................94,5 Aylinn.......25.04.2005....170.....75.........63/.....................73 BajkaPL....24.02.2006....179.....78.........68/70...................78 Bambasia..10.01.2006....160.....72.........66/......................70 Gosiaj......14.04.2005....161.....64.8.......52/15.07.05..........52 Iwa.........11.02.2006....173.....77.........63.......................74,1 Janta.......19.09.2005....164.....69.........60/.....................62,6 Łana........01.12.2005....160....74,9.......60/.....................74,9 Madach.....14.11.2005....169....75,3.......65/.....................73,5 Marchewa..11.05.2005....160....72,7.......56......................56 Marzenka...13.02.2006....153...60,7.......52......................59,7 NiusiaNJ....05.01.2006....167....74..........62......................71 Pinokio..... 26.04.2004....175.....87.........68/....................73,8 Roxana.p....30.01.2006...174.....78.........65......................74,5 Sally2 .......17.02.2005....173.....81,9......70/15.07.05..........70 Sarda........12.01.2006....162.....68.........55/....................66,2 Tosia........ 14.02.2005....176.....86........70......................75,8 Viola .........14.03.2005....163.....76,7.....60/.....................66 White.apple.01.05.2004....168.....78........50/30.06.05.........46 Ynia.........23.04.2005......164.....76........59/15.08.05.........59 Żarówka....15.01.2004......162.....80........62/....................65

wafelki b/c zapewnie też mają punkciki :P na moje następne 12 kg też teraz nadszedł czas!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D MADACH!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

W przychodni lekarskiej takie tłumy, że dwa razy chodzilismy, a i tak musieliśmy swoje odsiedzieć (1,5h). Potem robienie i smażenie placków, spacer (po raz drugi) z psem, bo jedno dziecko chore, drugie na wycieczce na \"Kotach\", a trzecie w kościele, a pies sie dopominał w międzyczasie czytanie książki - i oto powody mojej nieobecności :) U syna nie jest najgorzej, ale do końca tyg. ma siedzieć w domu i dostał jeszcze jedno opakowanie antybiotyku :( Oj Viola nie zazdroszczę :( Na szczęście, przynajmniej na razie, moich dzieci nie ciągnie do papierosów i wódki, a niestety ich koledzy czy koleżanki juz to smakują :O a to przeciez jeszcze dzieci 15-16 lat :( Syn mówi, że nie ma zamiaru próbować, bo wystarczy mu przykład dziadka i jego wycięte płuco :O i że postanowił udowodnić, że potrafi wytrwać w postanowieniach pierwszokomunijnych Trzymaj się dzielnie ... a właśnie czy Ty przypadkiem od urodzin to miałaś nie palić?! :P Roxana mamy mniej więcej tę samą wagę teraz, ale ja już schudłam 12 kg i dlatego tak mnie chwalą :P - przedtem to byłam najnormalniejszym grubasem :( a teraz jestem zaledwie w normie :P Anno d cieszę się, że już lepiej, te grypy mają to do siebie, że szybko mijają, ale potrafią wykończyć :( Pozdrowienia dla koleżanki Anno d! Bajkabędę trzymać kciuki!!!

Byłam posypać głowę popiołem i jeszcze dzisiaj do kontroli z synem. Na obiad mam w planie placki ziemniaczane robione normalnym sposobem. U mas mroźno, ale znośnie. Bajka a ja zaniżam punkty i pewnie okazałoby się, że wyjadam ich więcej, ale jak waga schodzi przy takim moim liczeniu, to sie nie przejmuję. Nawet mam tak, że jak liczę dokładniutko punkciki (to wtedy jak mogę określić dokładnie wagę i wielkość posiłków), to w tydzien spada mi 1,5-2kg.......ależ juz dawno byłabym na mecie, żeby nie to moje łakomstwo!!! I nie myślę tu tylko o słodyczach :D dla mnie wyjeść 20p to betka, większą trudnośc sprawia by zjeść to co lubię i zmieścić się w tych punkcikach. Będzie dobrze Janta co to znaczy MOŻE zjem sniadanko?! Myslę, że będę mogła powiedzieć, że jestem zadowolona jak spadnie tłuszcz z karku! Bambasia mierz swoje obwody, bo jak spada tłuszcz, to cm maleją, a waga może trzymać się na takim samym poziomie.

Marzenka a czemu tak tylko o jedzonku i żadnego kwiatka dla Pinokia ;) Bajka ile stoi ta waga? Nie martw się czasami tak jest, że kilka dni nic, a potem pod koniec tygodnia BĘC :D Był czas, że na 78-80 kg to waga mi stała pół roku, ileż ja się napłakałam, nazłościłam, najęczałam, nadołowałam.....ale to dzięki mnie samej i notorycznemu przekraczaniu punktów :( aaaaaaaaa kyyyyyysz, nie chcę tego już pamiętać :P Dobrych snów Strażniczki

To ta wstrętna grypa żołądkowa :p DUŻO DUŻO DUŻO ZDROWIA!

Dzisiaj 18p :D Na kolację wypróbowałam omlet wg. Niusi co by nie płakała, że na darmo pisze przepisy ;) do białek dodałam cynamon i było nawet znośne.........żartuję, było pyszniutkie - tylko co ja będę robić z żółtkami? :O Anno dmalutko Ciebie ostatnio, oj malutko. Teraz chyba taki okres chorób :( Anido pewnie działanie zastrzyków zacznie być odczuwalne po jakimś czasie. Zasmażane liczysz użyty tłuszcz, ilość mąki, a potem wyliczasz wielkość porcji, którą zjadłaś! A czemu nie dodałaś do warzyw jakiegoś mięska? I zero porcji zdrowych tłuszczy, o których ciągle TRĄBIMY kawał Bajka dzięki za ćwiczonko wewnętrzych powierzchni ud, dołaczę je do brzuszków - moje ćwiczenia zajmują mi ok. 2 minut ;) nie należę ostatnio do orłów :O...jestem ciekawa czy uda się w ten sposób spalić trochę sadła? ;) Madach a co z Tobą? Janta dużo mi osób mówi, że odchudzać się już nie muszę......ale ja CHCĘ, obiecałam sobie, że zejdę poniżej 70-tki i tak będzie!!!!!!!!!!!!!!!! A z resztą dalej większość ciuchów leży na mnie koszmarnie :P Żarówka czemu Ciebie muszę wołać i wołać?! Azimka i NAPRAWDĘ nie będziesz pisała z nami? :O DONG Marzenka przejęłam......waga drgnęła i to humor Pinokia lepszy :P Viola pewnie wyglądałaś tak apetycznie jak cukiereczek i ładnie jak różyczka, że już nie trzeba było więcej słodzić i ozdabiać :D:D:D Czy tutaj na forum jest jeszcze więcej osób co liczą i wyjadają punkciki?! ;) @

Byłam u koleżanki na kawce i znowu usłyszałam, że ładnie schudłam i że moje wielkie piersi się zmniejszyły Już sama nie wiem co mam o tym mysleć......a może przestać się chorobliwie ważyć tylko robić spokojnie swoje?! Sarda to okej, bo już się zamartwiałam, że może znowu zmora Cię dopadła Janta z Twoim wzrokiem jest dobrze bo: chrupki kukurydziane (takie dmuchane) to 100g 6p płatki kukurydziane (typu corn flakes) 1 mała szklanka, 20g, 1p czyli 100g 5p niewielka róznica fasolka szparagowa zielona, żółta to 0p a rośliny strączkowe, typu np. fasola jaś, to 1 łyżka 25g, 0,5p Fajnie, że zaczynasz dobrze się czuć w swojej skórze :D U Ciebie to zaraz widać Twoje samopoczucie, jak dobre to Ciebie dużo tu na forum, jak kiepskie, to od razu Janta znika :D Dzis radość przenika przez każdy Twój wpis Marzenka przecież rzadko kiedy robi się przyjęcie dokładnie w dniu urodzin, tydzien w tą czy tamtą jest w porządku :D:D:D Viola widzę, że karnawał żegnasz całą gębą :D czekamy na fotki w przebraniu! Lecę robić pizzę :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D

A ta grzywka, co ja wczoraj podcięłam, dzisiaj przestała mi się podobać i teraz najchętniej wycięłabym ją przy samej linii włosów ale to już nie pierwszy raz tak zrobiłam i powinnam się nauczyć, że zawsze potem żałuję ......może ja naprawdę, jak to dziecko mam jakieś niezaspokojone potrzeby :(

Czasami cięzko jest ubrać w odpowiednie słowa pisane, to co by się chciało powiedzieć, brakuje tego co dochodzi w rozmowie w oczy: mimiki twarzy, intonacji :( Marzenka a chociać wyliczyłaś sobie w końcu te chrupki kukurydziane? :) Jesteś bardzo wrażliwą osobą, nie trzeba brać tak wszystkiego do siebie i się zadręczać, bo szkoda zdrowia A mnie wiele ostatnio drażni :) więc proszę się moim gadaniem nie przejmować :D i jak zwykle ma to związek z moją wagą, która stoi - rozumiem dwa dni pączkowania ;) ale bez przesady, przekraczam punkciki tylko o 2 dziennie i ta wstręciucha waga nie chce spadać (wiem powinnam się cieszyć, że nie rośnie :P), a jednak czuję jak ciągle się ograniczam i g**** Anda dobrze, że jesteś. Na stronkę zaglądam od czasu do czasu :) Niusiaprzepisy na szpinak są fajne ;)...ale coż ja poradzę na to, że mnie odrzuca na sam jego widok :D albo dynia rozumiem jeszcze jeść pestki z dyni, ale przyrządzać z niej potrawy - bleeee (Marchewka ) Żarówka już lepiej się czujesz? Sardawołam do CIEBIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Roxana Bajka Anido Janta Aylinn Anno D Iwa Gosiaj Madach Łana Tosia White ViolaBambasiaAzimka

No tak, brakuje tylko byś Azimka zaczęła się gniewać :O :( Viola napisała jak to widzi, a nie po, żeby Ci coś wyrzucać. Jesteśmy tu wszystkie, bo mamy jeden cel i niby jedna droga ww, ale ile nas jest tyle tych dróg

Viola też mi się zgadza, ale ja powiem co mnie wyszło: 4w3 Jajecznica, którą robi mój mąż jest pyyyyyyyyyyyszna, ale ma tyle punktów, że strach....a taka robiona przeze mnie, może i ma o wiele mniej p, ale jest beeeeeeee :( i dlatego na razie moge obejśc się smakiem. Zrobiło mi sie smutno jak przeczytałam o tamtej dziewczynce :O szkoda, że często ludzie mają oczy, ale nie widzą :( Ja lubię zmiany i teraz naszło mnie na grzywkę, a ponieważ moje panie fryzjerki nie chcą ścinać mi włosów, bo uważają, że jeszcze nie czas, to wzięłam sprawy w swoje ręce :D:D:D - trochę krzywo wyszło, ale to się wyrówna :D Sarda czemu się nie odzywasz?! Dziewczyny nie chciałabym zostać źle zrozumiana, ale muszę napisać co leży mi na sercu. Za przykład niech posłużą chrupki kukurydziane (bez urazy Marzenko nie chodzi tu osobowo o Ciebie, ale o taką właśnie sytuację): Na temat tych chrupek przetrząsnęłam swoje materiały i juz zaczęłam pisać, że niestety nie znalazłam, ale mam płatki kukurydziane. ..i potem pomyślałam spojrzę, na podawaną przeze mnie tyle razy, stronkę z tabelami kalorycznymi i znalazłam: Nazwa; Białko; Tłuszcz; Węglowo.; KCal; Tł. nasyc.; Tł. nienas. Chrupki kukurydziane; 8,9; 3; 78,9; 352; 0,4; 2,4 Nie chodzi o to, że coś mi się stało jak poszukałam....ale wydaje mi się, że naprawdę można najpierw wykonać taką pracę samemu. Ja rzadko pytam co ile ma p nie tylko dlatego, że mam materiały, ale też dlatego, że jak mi coś potrzeba to szukam, gdzie się da(w internecie, na półkach w sklepie itp.), jak nigdzie nie mogę znaleźć wtedy pytam tutaj. Mam nadzieję, że nie wyszłam na zołzę, ale ostatnio zaczęło mnie to drażnić :( Wiem, że mogę po prostu nie reagować, bo zawsze ktoś tam odpowie, ale chodzi mi o zasadę.

Bajka do tabelki wpisują się te osoby, ktore są z nami i kroczą drogą ww - pamiętaj wpisujemy się alfabetycznie :D Oj, pusto tutaj, widzę przeważnie swoje posty przeplatane postami innych Ależ chce mi się jeść, ale coś takiego w stylu jajecznica na kiełbasce z białą bułeczką (włąśnie mąż takową spałaszował), tylko to tyle p Dziewczyny czy tez tak macie, że jedzenie potrafi chodzić za wami cały dzień, to jest okrutnie męczące :O Muszę stwierdzić LUBIĘ JEŚĆ...a właśnie, że nie! NIE LUBIĘ JEŚĆ! I weź tu zrozum głupią babę ;) Lepiej pójdę i poczytam jakąś mądrą książkę, bo zaczynam świrować :(:(:(

Bajka a cóż to za grupa?! ;) Mam nadzieję, że owoce tez jesz tylko nie piszesz o nich, bo mają 0p i trochę za mało warzyw... i mają być 2 porcje zdrowych tłuszczy, i 2 porcje produktów bogatych w wapń - pamiętaj o tym :) Ale jeszcze trochę dnia przed nami, to spokojnie wyjesz. Ja zjadłam: serek wiejski (całe opakowanie 150g), otręby, warzywa 3,5p krem czekoladowy 1p jogurt z łyżką musli i orzechami ziemnymi 3,5p rodzynki 1p ryż d/s, sos z chudym mięsem i porcją warzyw , z sałatką szwdedzką 7p pomarańcza, jabłko szkl. maślanki 1,5p razem 16,5p i finito, bo bilans musi wypaść jako tako ;) Też jestem ciekawa co to za badania Żarówko ?! Anda jesteś gdzieś tam? Marzenki też nie widać od urodzin córki! :( Viola to się \"okupiłaś\" w kosmetyki :D:D:D Anido nie przeginasz, tylko jeżeli nie lubisz jeść dużo ilościowo, to jedz wyżej punktowane rzeczy i wtedy nie będzie problemu z wyjedzeniem punktów np. zamiast serka 3% weź 5% albo tłusty twaróg, wędlinę nie zawsze drobiową, zamiast piersi kurczaka inne mięsko itp......chociaż powiem Ci, że jak przygklądam się twemu jedzonku, to ciężko jest coś zamieniać, bo jesz tak malutko, że nie ma w czym za bardzo wybierać :( Musze zagonić dzisiaj moja córcię do wymalowania mi odrostów.....aacha! chciałam jeszcze dodać, że wycięłam sobie grzywkę, ot tak stanęłam przed lustrem i ciach :D:D:D

otręby łyzka 0,5p

kasza manna sucha, łyżka czubata, 1p kasza manna gotowana, łyżka czubata, 0,5p

Marcheweczko aleś się rozpisała suuuuuuper, tak to lubię Dzieki, że wreszcie dowiedziałam się trochę o Sally szkoda tylko, że nie może znaleźć czasu i zajrzeć tutaj na chwileczkę chociaż. Pozdrów ją serdecznie ode mnie z okazji urodzin Eeeeeee tam!!! 57 kg, to pryszcz, to tylko 1 kg więcej, to tak jakby go nie było :D Jakbym ja jadła tyle słodkości co Ty to pewnie miałabym ze 2-3 kg więcej :( Anido wypisuj swoje jedzonko, już my Ci zginąć nie damy :D U mnie też dzisiaj pierwszy dzień normalnego jedzonka-liczonka i nie jest łatwo znowu sie wdrożyć, ale co tam, jak to ja -Pinokio nie dam rady!!! :P Violajakiś dziwny sklep, może to dla ekshibicjonistów, patrzyłaś na szyld? ;) Pochwal się jakie prezenty dostałaś na urodzinki (bo chyba tam w Niemczech dajecie sobie prezenty?! ). Janta wszystko pięknie, ale gdzie warzywka na chlebek?! AAA już doczytałam, że był ogórek, bo tak jakoś zalątał się w ten rosołek na obiad :D Madach naprawde zazdroszczę Ci zapału do ćwiczeń, cały tłuszczu pójdzie precz...też myślę( :P) o powrocie do callaneticsu, skróconej wersji, bo moje ciałko zaczyna zajeżdżać galaretą U mnie tez dzisiaj ryż, brązowy, z mięskiem chudym i porządną porcją warzyw. White gdzie sie znowu podziałaś?! Syn dorobił się zapalenia płuc :O i będzie uświetniał mi swoją obecnością cały ten tydzień :( a na dodatek musimy w środę iść na kontrol(ę) - zawsze mam z tym słowem problem :)

Oj!!!!!!!!!!! Nieładnie Janta i Viola omijać wagę w dniu ważenia @ :P To ja też się wyłamuję w tym tygodniu, a co! ;) Prawdziwy Natku zmieniaj nicka, co byśmy nie musiały odpowiadać na bzdury :) Wpadnę na więcej później, bo teraz idę do lekarza z synem - coś mi ostatnio często choruje :O

Niusia na pewno znalazłabyś w restauracji jakąś opcję daniową za naprawdę malutko punkcików...ale mówi sie trudno, trzeba było nie opychać się na poprawinach :P Anido4 dni, to jeszcze nie całe życie, zapomnij już o nich i do przodu. Ja też zeżarłam tyle pączków i faworków i to przez 2 dni :( że aż strach, całe moje łakomstwo wylazło i żebyś mnie widziała jak ja krążyłam koło nich, ile mysli za i przeciw, a jednak sięgałam po kolejny. Przez to wybiłam sie rytmu, ale powoli wracam na prostą - czego i Tobie życzę Nie żałuj, nie wyrzucaj , przebacz sobie i od poniedziałku od nowa licz, wyjadaj i będzie Czekam jutro na twoje menu Tosia widzę, że apetyt na mniej kilosków rośnie :D:D:D:D:D:D Żarówka ten twój pan to ze swoim kołdunem nawet nie dałby rady wleźć do schowka :P przynajmniej masz miejsce, gdzie możesz być sama ;) Jestem smutna, bo znowu notorycznie przekraczam dzienne punkciki, a takie miałam łądne plany by co nieco zrzucać co tydzień, muszę się wziąć porzadnie za siebie od poniedziałku! Wyjadłam 21,5p Bajka tylko tak dalej :D

Żarówka ja to z naturalnych blondynek jestem, to co się dziwisz ciemnocie i ciężko myślącemu człowiekowi To tylko takie żarty JaNta sama nie wiem czemu mi wszyscy w koło mówią, że już dobrze wyglądam, jak ja nadal grubas jestem? :P...i nie oszukuję, bo waga 74,5 kg przy wzroście 175, to żadna rewolucja :( Już wiem jak Natek :) schudł tak szybko, na temacie Mychorka przeczytałam, że po prostu nic (prawie) nie jadł i dlatego... bo czy 200 kcal dziennie np. ogórek i cos tam jeszcze, można nazwać jedzeniem :O Nastepny etap to anoreksja lub potężny efekt jo-jo :(

Natek nie wiem co masz mysli pisząc:\"na poczatku kwietnia mam urodzinki i nie chce wygladac jak pinokio\"...czy mam się gniewać, smucić czy płakać?! ;) Żarówkagdzie niby się przeprowadziłam?... że niby, gdzie ja znalazłam tę koleżankę?! :P @ ;) Janta ja dostałam 2 zdjęcia ; razem z Weroniką i Pati i jak dmuchasz świeczkę. Jestem zmęczona.........................................

Spotkałam dzisiaj koleżankę, która nie widziała mnie jakiś czas i stwierdziła, że sporo schudłam :D a najmłodsza córka stwiedziła, że mogłabym sie juz nie odchudzać, bo dobrze wyglądam i dodała, że nie chce bym była dla niej konkurencją - że niby będe podobnie chuda jak ona - hahahahaha jeszcze mi daleko do takiego stanu, ale miło jest słuchać takie rzeczy. Roxana a toś sobie podjadła ;) Anido właśnie sobie uświadomiłam, że cos się nie odzywasz :( Co się dzieje?! Gdzie sa wszyscy jak ich nie ma?! Żarówka Ty to na pewno gdzies w pobliżu czuwasz... mój pies jeszcze nie uciekł, więc może nie jest tak źle ;)

A jeszcze jedno! Zła kolejność! Najpierw ZMIENIANIE NAWYKÓW, a dopiero za tym idą EFEKTY !!!

CZeść! Ależ mnie dzisiaj dopadła zmora, cały czas chce mi się jeść, nie jestem głodna, ale chodzę i szukam - na szczęście często kończy się to tylko otwarciem szafki, popatrzeniem i na tym koniec :( ale to jest takie męczące :( Chyba nie przysłużył mi sie ten tłusty czwartek :P wytrącił z transu! Kilka dni porządnego liczenia powinno załatwić sprawę....tylko trzeba wejść w rytm, a tu coś ciągle kusi, chyba najbardziej mysli kłębiące się w głowie Nie zostawiajcie mnie samej z moją zmorą !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Marzenka nie przesadzaj, MArchewa która straciła już tyle kilosków, właśnie małymi kroczkami dokonało tego, traciła tak średnio po 800g tygodniowo i zobacz , teraz cieszy sie swoim nowym wyglądem 0,5 kg na tydzien, to najbardziej bezpieczny sposób pozbywania sie nadwagi (dla organizmu i dla skóry), jak będziesz wytrwała, to pozbedziesz sie tego na stałe. dla córki! Azimka a jak Twoje zmienianie nawyków?

Tosia wow, Twoja waga jest cudowna, już poniżej 76 bardzo się cieszę razem z Tobą !!! A mnie mąż namówił na lampkę wina, tak dodatkowo bez liczenia za nią p... a co mi tam raz na jakiś czas można, więc siedzę sobie i popijam :D Natek i tu wychodzi cała prawda o tzw. szybkim schudnięciu, 18 kg w 2 miesiące :O - kilogramy zeszły, ale skóra nie nadążyła i teraz wisi :( Jest nadzieja, że z czasem, wytrwale robiąc to co robisz, zejdzie się.......a jak nie to zostanie Ci albo zaakceptowac tę sytuację, albo zabieg chirurgiczny :(