pinokio
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez pinokio
-
Żarówka ten orange, to do kitu :P w erze, to spokojnie możesz sobie skopiowac swoje zdjęcie, bo to w końcu było do Ciebie :D Nie smuć się słoneczko, juz mleko rozlane, trzeba dalej żyć i zastanowić się jak i co robić by było jak najlepiej Iwa wszystko fajnie, tylko czemu nie ma Cię w naszej tabelce?! Jak podałaś aktualną wagę (prosiłabym przy okazji mówić ile spadło) od razu poleciałam zobaczyc do tabelki ile było i :( Pamiętaj tylko weź ostatnią tabelkę i w pisz się alfabetycznie A czemu tu jest tak pusto, gdzie te pilne strażniczki?! Janta chyba prasowanie Cię nie przywaliło? ;) Roxana ciągle coś zapominam napisać do Ciebie, kurka wodna przed chwilą jeszcze pamiętałam :( a teraz muszę się wrócic do twego wpisu (skleroza nie boli :P )...mam!!! U mnie też tak jest, że zaraz w następny dzień po oficjalnymw ważeniu mam ok. 0,5 kg mniej - bo to taka zachęta WW na nastepny tydzień Co zjadłam wypiszę wieczorem. Teraz siedzę sobie w turbanie na głowie (myłam włosy), z maseczką z algami na buźce i płatkami pod oczami i mam takie domowe SPA :D ( z braku laku i kit dobry :P)....a i popijam herbatkę, wiadomo z czym ;) (chyba kolejne moje uzależnienie - dobrze, że tym razem przynajmniej zdrowe :D). CZekam na wpisy
-
Madach jestem, jestem tylko jeszcze raz musiałam obejrzeć nasze zdjęcia, a że trochę ich mam to i długo to trwało :D Czemu policzyłaś ser biały chudy 100g 1,5p, bo ja mam 100g 2p ? U mnie od rana mocno padało, a tu dzieciaki pojechały ze szkoły na kulig - teraz przestało padać :P ale ślisko strasznie. A fe! Jaka niedobra pani dla pieska ;) Sarda jak chcesz to mogę Ci podesłać Twoje zdjęcia, mam te z Londynu i z Polski, kilka ich jest i nie wiem jaką masz pojemność tej nowej skrzynki (czyli po ile ich wysyłać)! I nie ma sprawy mogę też podesłać zdjątka Marzence Czekam na wrażenia po pierwszym treningu :D Mnie ogarnął leń i nic nie ćwiczę :( Viola nie ważne czy się zrobiłaś czy nie -wyglądasz superaśno i tylko to się liczy Żaróweczko robaczku śliczniutki nie zamartwiaj się Jeszcze raz poproszę, jeżeli zapisałaś sobie te zdjęcia co wysłałam je mms-em, to wyślij mi też, chce zobaczyć ich jakość w internecie. Anda starasz się? Aylinn Łana i Azimka zaczynam być bardzo a nawet ..........
-
Viola czy na pewno kończysz 40-ci lat?! Bo jestem w głębokim szoku, wyglądasz jakbyś kończyła 30-tkę - booooooooooskoooooooooo!!!!!!!!!!!!!!!! 200g , to zawsze bliżej celu :D Madach szkoda mi p na te otręby bo np. dziś dowaliłam jeszcze 1łyżkę rodzynek za 0,5p i liznęłam łyżeczkę kremu czekoladowego za 1p :( i dzień zakończyłam 22p - a zawsze to by było tych kilka p więcej na różności :D Anido był czas, gdy też jadłam malutko, ale potem jak zaczęłam normalnie jeść, to w 1,5 miesiąca przytyłam ponad 10 kg (coś podobnie jak Ty, gdy przyjechał mąż:() osiągając wagę 87kg :( Właśnie dlatego odkąd jestem na WW cały czas jem normalnie (nie licząc napadów słodyczkomanii :P ) i cały czas namawiam innych do tego. Nie możemy traktowac ww jako dzietki, ale jako zmianę złych nawyków. Tosiu nie zapominaj, że ja mam metę dalej od Ciebie i w maju czeka mnie zjazd absolwentów, to musze sie sprężać, a na szczęście mam tak dobrze, że jak mieszczę się w granicach punkcików, to nie ma mocnych i gramy(kg) spadają Żaróweczko Marzenkadotarły zdjęcia? Brak zdrowego tł. i wapna. cappuccino 1 filiżanka 1p cukier to juz w zalezności ile dajesz: 1 łyżeczka (płaska) cukru, 3g, 0p łyżka, 15g, 1p ja np.za 2 łyżeczki cukru nie liczę p
-
Niusia a czemu nie zmieniłaś wpisu w tabelce jak schudłaś 1 kg Każdy wpisik mile widziany i czytany, może czasami po łebkach, bo potem są pytania odnośnie czegoś co już było pisane :P Madachgratuluję i pisz o basenie ile wlezie, może w końcu mnie tym zarazisz :D Ja też już wyżarłam wszystkie punkty, bo robiłam dzieciakom frytki i taaaaaaaak mi się zachciało, że nie wytrzymałam i zjadłam, a ponieważ średnia porcja frytek 150g to aż 9,5p to już dziś po punktach (ale nie ważyłam, tylko nałożyłam na talerz i stwierdziłam, że jest średnia :P). czyli moje menu na dziś: otręby 3łyżki popite 2,5 szkl. wody 1,5p serek wiejski 3% 150g 2,5p z 2 łyżkami otębów 1p, kukurydzą z puszki 1 łyzka 1p (bo jednak jest z cukrem to tak dałam) i porcją warzyw = 4p czekolada gorzka 2p (nie wiedziałam, że pożrę jeszcze frytki , to se tak zjadłam), rodzynki łyżka 0,5p, orzeszki ziemne łyzka 1,5p = 4p frytki porcja 9,5p, polędwica z warzywami 1,5p = 11p polędwica tylko tyle p bo: mięso chude wieprzowe, 150g surowego, 2p razem 20,5p jeszcze na kolację będą owoce Madach popijasz dalej otręby i czy liczysz za każdą łyżke p? Bo ja nie wiem, chciałabym je jeść często, by mieć kibelek ;) z głowy, ale to wychodziłoby za same otręby 4,5p, a to trochę dużo jak dla takiego łakomczucha jak ja. Może mogłabym tych otrębów na lepsze sranko nie liczyć! Jak myslisz Violu ? - Przepraszam, że takim \"gównianym\" problemem zawracam Ci dziś w tym dniu głowę :D Żarówka za mało i za przeproszeniem byle co jesz (bo tak naprawdę to wiem czego nie jesz, a co jesz to już nie bardzo) i dlatego waga rośnie - to jedno, a drugie - to może i jakieś lekarstwa się przydadzą.
-
Anda no co Ty to wszystko z dobroci serca byś do wakacji zrzuciła te 16 kg...ale jak nie to nie :P ;) To już lepiej zrób sobie normalną herbatę i nie naginaj punktów za prawie wodę ;) Żarówka NIE LUBIĘ Cię :P za pójście do lekarza. A może wreszcie powinnaś zacząć jeśc ziemniaki i inne normalne żarcie, to waga ruszy. Funiasta każda (no prawie ;) ) miała kiedyś ten pierwszy raz. Ja też pamiętam jak się przejmowałam i cieszyłam A po co Ci ile p ma kakao, nie licz punkcików tylko rozważnie jedz?! Jak nie będziesz szalała z zachciankami, to przybierzesz na wadze tyle ile powinnaś Anido czy ty musisz przeginać jak nie w jedną to w drugą stronę?! ;) CIESZ SIĘ JEDZENIEM!!! Jedzenie to nie Twój wróg, po prostu jedz i nie wymyślaj :D Makaron filiżanka 2p, do syta 4p (znając ciebie zjadłaś ociupinkę :(), oliwka 1 łyżeczka 1p - no i masz swoje punkty, pewnie było tego ze 3p (i to nie byłabym pewna). Janta proszę Cię poeksperymentuj dla nas przyklej sobie karteczkę w łazience na lustrze, to nie zapomnisz :D Marzenka zdjęcie podeślę później, bo dzieci krzyczą jeść :D Musiałam się strasznie wpatrywać by dojrzeć, która to mama, a która córka
-
White pączki wianuszki liczy się tak samo jak pączki pączek 4,5 lukrowany 5,5p drożdżówka z dżemem lub kruszonką 5p z serem lub z budyniem i pomadą lub makiem 5.5p wszystko w wadze 90-95g i gratisowo faworki(oczywiście już gotowe do spożycia) 100g 11p jakby ktoś preferował zamiast innych tłustych pyszności, choć po p to nie wiem czy znajdzie się chętny.....chociaz nie! :( Jestem ciekawa ile waży jeden faworek, bo córka się dopomina, to może bym zrobiła (i przy okazji zjadła z jednego :( ). Roxananie ma sprawy :D
-
Viola spełnienia najskrytszych marzeń i dużo zdrowia!!! Anido trzymam kciuki za konsekwencję.......ale nie zawyżaj punktów :( Arnika my jak na razie nigdzie się nie wybieramy, więc jakby co to jesteśmy i zawsze powitamy z radością! Marzenkaczekam na zdjęcia :D Sarda czemu nie piszesz co u Ciebie, jak idzie liczenie czy zaczęłaś ćwiczenia z koleżanką? Anno d a mnie ten wykład jakoś zniechęca do ćwiczeń, bo tam tyle uwarunkowań, narzuceń :( Chyba wybiorę opcje dla leniuchów :D Hej Anda !!! Janta a może wyprobowałabyś, no wiesz jako nasz forumowy kroliczek doświadczalny ;) na ujędrnienie skóry brzucha balsam(podobno rewelacyjny): Wymieszać 100ml octu jabłkowego z 10 kroplami olejku tymiankowego. Codziennie po kąpieli starannie nacierać brzuch miksturą. Taka ilość balsamu powinna wystarczyć na ok. 10 zabiegów. Butelkę z mieszanką przechowywac w chłodnym miejscu. Żarówka ja to jestem bardzo CIEKAWA ile Ty teraz ważysz? :) Marzenka czekam na zdjęcia :D
-
Pytałam, bo nie wiedziałam i dostałam odpowiedź :D:D:D:D Też powoli szykuje się do spanka, bo jutro z rana trza w stać :( I co z tą Twoją prawidłową wagą wykombinowałaś?
-
Żarówka o swojej 40-tce Viola powiedziała mi na tu na forum, kilka wpisów wcześniej :D gg to ci u mnie prawie zawsze zamknięte :(
-
Tosia cieszę się razem z Toba ale nie ma tak łatwo, moja waga, ta w tabelce, juz nieaktualna :P uuuciekam!!!! Jeżeli nie ma sińców pod oczami to wszystko jest okej i wygląda się dobrze, na razie chce dojść do 65kg, a potem sie zobaczy ;) Anno d mi działa, dla Ciebie wyliczyłam ale nie wiem czy to Cie ucieszy, bo wyszło, że idealna Twoja waga powinna wynosić 60 kg :D BMI przy tej wadze co masz to 20,72 Dla porównania moje BMI wynosi 24,48 przy górnej granicy normy 24,9 :( Widzę, że tam wyliczają idealną wagę biorąc pod uwagę BMI mniejsze od 20. A ja mam zamiar nawpieprzać się (oj, brzydkie słowo :P ) pączków ile wlezie, tym bardziej, że będą to mojej roboty :D:D:D:D:D:D Otworzyłam czekoladę, zjadłam pasek 2p i.......rozbolał mnie żołądek :O Dzien zakończyłam 17p Anido dziekuję, zdjęcia dostałam, muszę powiedzieć, że Twój mąż to do szczupłych chyba nie należy ;) A obiad to jakis był dziisja u Ciebie?! Viola jeżeli wytrwasz w swoim postanowieniu, to zrobisz sobie super prezent na urodzinki Madach widzę, że zarażasz WW wszystkich w koło Aylinn kiedy masz dzień ważenia? Azimka a Ty czemu milczysz? Łana czekamy na wpis!
-
Viola ja 40-tkę skończyłam w tamtym roku i da się przeżyć Jedyne co mnie wtedy zmartwiło to to, że chciałam dać sobie upominek i zacząć nową 40-tkę z wymarzoną wagą, ale ......co się odwlecze to nie uciecze :p i zrobię taki prezent sobie w tym roku Życzenia jutro!
-
Anido chciałam powiedzieć nie przyszcz tylko PRYSZCZ!!!
-
Anidopisałam, że te 30 dag, co ci się pokazało więcej na wadze to przyszcz w porównaniu z kilogramami, które przybyły Ci za ostatnią wizytą męża - a że było to aż 8 kg , to nie wiedziałam!!!! - i Ty jeszcze masz ochotę na wymyślanie zamiast słuchać koleżanek z ww i zacząć normalne jedzenie, co by potem tyle nie tyć :P :(....może jak teraz przytyjesz następne 8, to wreszcie zrozumiesz i zaczniesz jeść :O dziś zjadłam: mandarynki 2 szt. chleb razowy z wędliną i warzywami, jak wczoraj, tylko szynki drobiowej było mniej 60g za 1,5p=4,5p krem czekoladowy1,5 łyżeczki 1,5p, rodzynki łyżka 0,5p, orzeszki ziemne 2 łyżeczki 1p = 3p mały drops 1,5p pomidorówka 2 talerze 4p (dla siebie wybierałam warzywa z garnka, aż córka spytała co ja tak same warzywka jem :P) maślanka szkl. 1,5p owoce a jeszcze była garść popcornu za 0,5p razem 15p Może jeszcze skuszę sie na czekoladę, trzeba ją wreszcie otworzyć, bo zacznie się psuć ;) Tak opijam się tą herbatką, że nic mi się nie chce żreć :P Tabele z zawartoscią kcal i tł. http://www.poradnia.pl/podstrony/jedzenie/tabela.html Żarówka wg WW Twoja prawidłowa waga to 52-64kg Ja wyliczałam, a raczej potwierdziłam swoje marzenie, moją idealną wagę z tej stronki http://samozdrowie.interia.pl/zdrowie/karnet_news?tyt=Karnet%2520dietetyczny&inf=537164
-
Skończyłam właśnie gotowanie pomidorówki zabielanej z odrobiną ziemniaczka (bo tylko miałam 3 szt. na cały garnek) i makaronem, pewnie zjem ze 2 talerze. Anido co to jest 300g przy 3 kilogramach czy ile tam przytyłaś za poprzednim przyjazdem męża?! ;) Roxana gratulacje!!! łyżka tuńczyka w sosie 0,5p w oleju 2p ser zółty o obniżonej zawartości tł. 17-20% (np. hit z ryk, holender) 2 plasterki, 50g, 2p ser zółty 30%tł. w s.m., 30g, 2p 45-48% tł.w s.m., 30g, 2,5p 50% i więcej 30g, 3p ser brie 25g, 3p ser pleśniowy sekret mnicha 25g, 2p ser wędzony 30g, 2p Jakbyś miała jakiś ulubiony typ sera i producenta, to pytaj, bo czasami punktacja różni się, ale naprawdę niewiele, najwyżej 0,5p Poniewaz nie mam wagi kuchennej, to często obliczam wagę plasterków prostym wyliczeniem, liczę plasterki w paczuszce i dzielę przez wagę zakupionej całości czy jakoś tam :) Viola co oznacza ten jutrzejzy dzień?! Bo chyba nie masz tylko na myśli ważenia? :) Żarówka ja się po prostu dobrze czuję w wadze poniżej 65 kg, podobam sie wtedy sobie i dlatego przyjęłam takie granice swojej wagi bo swoją prawidłową wagę juz osiągnęłam, ale do wagi zadowolajacej jeszcze daleka droga.
-
Janta chciałabyś bysmy dały spokój, ale nie!!! Może jak będziemy Ci wiercić dziurę w brzuchu, to dotrze. Bo wiesz co innego jest WIEDZIEĆ, a co innego ZROZUMIEĆ.Wspomnę jeszcze słowo czy próbowałas iść na \"prądy\", nie wiem jak się to fachowo nazywa, ale mój mąż co go nic nie było w stanie odciągnąć od fajek (palił 2 paczki dziennie, pił może kaw i jadł jeden posiłek -obiad, juz się martwiłam, że coś mu się stanie, a wtedy zostanie mi płacz i zgrzytanie zębów :(), który wydał morze forsy na różne preparaty mające pomóc rzucenie papierosów, po tym \"prądach\" rzucił i już nie pali prawie 3 lata Anda Ty sobie robisz żarty z nas Kto tu ma liczyć punkty Ty czy my KAŻDY LICZY SAM, jeżeli czegoś nie wie to szuka!!! Jak nie może znaleźć wtedy pyta! - naprawdę mnie to to co zjadłaś było juz wiele razy podawane z punktacją, jeżeli źle obliczysz to skorygujemy, ale nie ma tak, że ktoś za Ciebie będzie odwalał robotę :P Zapomniałam, pieorgi z mięsem też były juz podawane razem z p ;) Tosia i tak Twoja waga nie jest zła ...ale moja lepsza, więc mnie goń ;) Jeżeli waży się, tak jak w moim przypadku na poczatku 87kg, jeżeli spadło jak dotychczas 12 kg, jeżeli do mojej wagi idealnej(podawanej w róznych tabelkach 61-64kg) brakuje mi ok. - 12-14kg, to chyba TO BYŁ I JEST TŁUSZCZ!!!! Przeciez razem to, aż 25 kg do zrzucenia! Sorry White Żarówka Anido może nie wygladałam na początku swojej drogi tak jak wy (ale to tylko dzięki swojemu wzrostowi, a nie mniejszej wadze:P), ale 87 kg to było dużo, muszę znaleźć skaner i podrzucic zdjęcia, na którym ważyłam te 87 kg :(
-
Tosia czy dzisiaj przypadkiem nie Twój dzień ważenia?! Nick........rozp.......Wzrost....W.rozp....CEL/Data.......W.obecna __________________________________________________________ ========================================================== AnDa_....02.02.2006.....164.....76........60/.....................76 Anido.......01.05.2005....165.....87.........65/...................72,5 Anno_D.....16.01.2006....173....66,2.......59/.....................62,6 Azimka.....30.09.2005....170.....98.5.......78/.....................94,5 Aylinn.......25.04.2005....170.....75.........63/.....................73 Bambasia..10.01.2006....160.....72.........66/......................70 Gosiaj......14.04.2005....161.....64.8.......52/15.07.05..........52 Janta.......19.09.2005....164.....69.........60/.....................62,6 Łana........01.12.2005....160....74,9.......60/.....................74,9 Madach.....14.11.2005....169....75,3.......65/.....................71,5 Marchewa..11.05.2005....160....72,7.......56......................56 NiusiaNJ....05.01.2006....167....74..........62......................72 Pinokio..... 26.04.2004....175.....87.........68/....................75,3 Roxana.p....30.01.2006...174.....77.........65......................75,5 Sally2 .......17.02.2005....173.....81,9......70/15.07.05..........70 Sarda........12.01.2006....162.....68.........55/....................66,2 Tosia........ 14.02.2005....176.....86........70......................76,8 Viola .........14.03.2005....163.....76,7.....60/.....................66,2 White.apple.01.05.2004....168.....78........50/30.06.05.........46 Ynia.........23.04.2005......164.....76........59/15.08.05.........59 Żarówka....15.01.2004......162.....80........62/....................65 Długo musiałam szukać tabelki. Madach czemu się nie odzywasz? Whitechcę wierzyć, że to prawda! Wzięłam się za siebie, postaram się być konsekwentna do lata- to tylko 4m-ce, niedużo i dużo! I nie chodzi o to, że po schudnięciu mam zamiar wrócić do rozpasania się, ale jak już będę ważyła tyle ile chcę, to może odetchnę trochę - tylko czy to jest możliwe?! Jestem zmęczona brakiem ubrań, żyję jak w transie, poodrzucałam częśc odczuć by jakoś przetrwać. Jestem zmęczona ograniczeniami, ciągłym czekaniem :( Chyba skończę, bo mam jakiś beznadziejny nastrój, dołujący :( ......przydałaby mi się taka \"polska turcja\" :D
-
Czyli tak źle i tak nie dobrze :( Po co ja się w ogóle odchudzam?!
-
U mnie też ten szpinak, to złe wspomnienie z przedszkola, choć to raczej chodziło o szczaw i zupę szczawiową, którą dosłownie rzygałam na odległość...ale one do siebie takie podone -zielone i drobne, błeeeeeeeeeeeeee :( Niusia sa ci u nas tacy, co szpinak uwielbiają, więc nie ma sprawy :D Żarówka jeżeli ledwno wcisnęłaś torebkę ryżu (którą ja pożeram bez najmniejszego problemu :D) , to co ty jesz , pewnie malućko...jeżeli tak, to i Ciebie powinno być malucko?! ;) Czy mogłabyś wytłumaczyć blondynce - Pinokiu o co biega z tą pogodą?! :( Marzenka jaki wniosek z bilansu tygodniowego? Za mało jesz!!! Piszesz jadłospis, z ledwą bidą dwa posiłki, w tym jeden składa się z 1 tosta - to chyba na jednego zęba i jeszcze nazywasz to \"kanapką\" z serkiem top.?! Chcę widziec w następnym tygodniu WYJEDZONE 140p!!! Widzę, że trochę się poprawiłaś Korekta mojego menu: na kolację był chleb razowy 3p z wędlina drobiową 2p z papryką i ogórkiem razem 18p Wolałabym maślankę, ale potem chodziłabym głodna, a nie lubię mieszać zbyt dużo produktów i było juz późno na większe odstępy między posiłkami :( Janta NIEŁADNIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Proszę się poprawić i nie palić przy dzieciach, wyobraź sobie jak ta smoła wchodzi do tych małych płucek i wypełnia je po brzegi :P:P:P Za menu -to mi sie podoba. przynajmniej widzę, że coś jesz :D White to zdjęcie, to tylko mojego psa, beze mnie :( nie mam nic nowego, ale Twoją całą postać chętnie zobaczę, bo mam tylko takie z kamerki komputerowej. Niestety dalej nie wchodzę w koszulkę nocną, czeka sobie cierpliwie w szafie....tylko czy ja w nią wejdę kiedykolwiek, musiałabym chyba ważyć poniżej 65kg
-
Sarda mnie też dzisiaj pękał łeb, ale położyłam się, przysnęłam (ok. 1h) i teraz czuję się jak nowo narodzona Dzisiaj sprzedaliśmy piętrowe łóżko, dołożyliśmy jeszcze do tego mały górski rower i narożnik i 2 pary drzwi -zrobiło sie tak pusto w piwnicy :D:D:D Już zaczynałąm wątpić czy ktoś się znajdzie chętny :( Wiecie co wydaje mi się, że nie chce mi się ostatnio słodyczy dzięki właśnie herbatce rooibos z imbirem - tak to łączę, że odkąd pijam dużo tego napoju, to ochota na słodkie spada sukcesywnie Anidoczy wiesz, że sięgając do szafki po imbir(zaznaczam, że kilka razy dziennie) zawsze leży tam jakiś baton i uśmiecha się do mnie :) ale żadnego wrażenia na mnie nie robi :P Marchewa odpoczywaj Viola Jantanie chodzi mi o to, że nie masz problemu z liczeniem i daltego nie piszesz co jesz, tylko tak ogólnie jestem ciekawa jak wygląda Twój jadłospis :D Dlatego tez często pytam o to Żarówkę Mam nadzieję, że te papierosy to ABSOLUTNIE NIE PALONE W OBECNOŚCI DZIECI!!!!! -skazywanie takich małych ostotek na bierne palactwo jest ochydne i też może prowadzić do chorób :( Żarówka a właśnie czemu jesz sam ryż, co to za jedzenie?! Nie mogłaś chociaż dodać warzyw?! Wybaczcie, ale z powodu nienawisci do szpinaku, omijałam wzrokiem te miejsca, w których ktoś o nim wspominał ;) Dziś zjadłam: tosty, 3szt. 3p, ser żółty odtł. za 1,5p= 4,5p, ogórek kiszony 2 szt. orzeszki ziemne 2 łyżeczki podgryzane w dwóch porcjach (zdr. tł) 1,5p krem czekoladowy łyżeczka 1p fasolka po bretońsku 3,5p, makaron 2p=5,5p owoce, rodzynki 2 łyzki 0,5p razem 13p Trochę mało, mało było tez warzyw, ale na razie nie chce mi się jeść, może jeszcze ugotuję sobie brokuły na kolację, no i pewnie wypiję szkl. maślanki 1,5p (dobrze mi sie po niej chodzi do kibelka:D ). Marzenka punktację fasolki mam z \"Przewodnika po zakupach\" z pozycji \"dania gotowe\" i niestety nie pisze o niej jak jest gotowana, ale tam chodzi o garmażerkę, a pewnie taka zwyłka fasolka po bretońsku jest gotowana na jakimś mięsku. Nie jestem taka skrupulatna w wyliczaniu p i niektóre produkty biorę na wyczucie, a ponieważ w ogólnym rozrachunku wychodzę na tym dobrze, robię tak od poczatku ww, to sie nie przejmuję :D:D:D
-
Anido moja niedawno kupiona czekolada leży sobie nie otwarta i tak jakoś dziwym trafem ;) od kilku dni nie mam na nią punktów, więc nie jem :P Żaróweczko która córka miała urodziny?! Te dal Niej!!! Sarda jeżeli masz ochote to opisz te ćwiczenia, może się skuszę.
-
Anda zaczynasz myśleć po strażnikowemu Po co się nienawidzieć?! Jesteś ładną kobietą, z tą nadwaga nie jest tak tragicznie (w końcu widziałam zdjęcia), tylko trochę wprawy, konsekwencji i miłości i będzie super Co ja tak rozdaję dziś te całusy - chyba zaraziłam się od Żarówki?! Jakby się kto pytał, to owoce też były - duża pomarańcza, 2 jabłka, oprócz tego herbaty rooibos z imbirem 7 kubków, 2 kawy, 2 szkl. wody, a i jeszcze na kolację porcja warzyw
-
Ja tylko czytałam książkę, a jak zacznę, to mnie nie ma póki nie skończę, aż dzieci zaczęły przychodzić spragnione towarzystwa mamy :D Funiasta miło, że pamiętałaś i zajrzałaś - czy to Twoje pierwsze dziecko? Dużo zdrowia i pamiętaj, że w ciąży trzeba jeść zdrowo, co nie znaczy za dwoje Gosiaj ZA MAŁO JESZ!!! W końcu robisz ww czy stosujesz głodówkę? ;) Jesteś taka drobniutka, dbaj o siebie W ogóle dziewczyny strasznie mało jecie (jestem ciekawa jak je Janta bo jakoś prawie nigdy o tym nie pisze:P) :(:(:(:(:(( Moje menu dziś: pół (chyba zaraziłam sie połówkami od Anido) szkl. mleka 0,5p z płatkami kukurydzinymi 0,5p i łyżeczką miodu =1p jogurt 1,5p z łyżką otrębów 0,5p i łyżką musli 1p =3p chleb razowy, 3 cienkie kromki, 3p z masłem orzechowym, 4 łyżeczki, 3p = 6p pierogi ruskie 7p, skwarki 2p, surówka z majonezem 1p=10p maślanka szkl. 1,5p razem 21,5p :D:D:D:D I uwierzcie, że na takim jedzonku też można schudnąć! Sarda-uszku nie zwalaj winy za tego batona na nas - przyznaj po prostu miałaś na niego ochotę i wykorzystałaś sytuację Anido
-
Sarda to nie jest śmieszne, ale prawdziwe ;) :D jak byk stoi u mnie w książeczce: cukiereczki owocowe, każdy rodzaj, 1 opakowanie, 12 szt, 27g 0,5p (czyli 3-4 to na pewno 0p) miski, 5 szt. 10g, 0p opakowanie tic-tac, 0,5p To dla tych co chcieliby coś słodkiego - bo zawsze to słodkie i jeszcze prawie nie ma p Dla smakoszy marcepanów: 1 mała sztuka, 25g, 3,5p kartofle marcepanowe (absolutnie nie wiem co to jest?!) 0,5p A dla tych co potrafią zjeść trochę, tak na jednego zęba: price polo, mały, 2,5p chałwa, 20g, 2,5p pralinki, 1 szt., 12g, 1,5p karmelki, 1szt., 5g, 1p czekoladka Toffifee, 1sztuka, 1p ptasie mleczko(wedlowskie), 1 sztuka, 1p Madach przeciez pisałam o Twoich zdjęciach, ślicznie dziękuje za nie ale jeżeli chcesz wiedzieć co pisałam, to już musisz sobie znaleźć :P Jeżeli zjesz do 3 galaretek dziennie, to spokojnie liczysz 0p ....... czemu nikt nie czyta tego co piszę !!!!!!!!!!! Idę się pochlastać! ;)
-
Anda sama rzucasz się na stos! ;) 3 kawałki pizzy, to prawdopodnie 15p, więc nie jest tak najgorzej, razem byłoby 25,5p (nie raz zjadłam więcej, potem w innych dniach wyrównałam i tak schudłam)...jeżeli oczywiście nic więcej nie było np. jakieś piwo ;) o którym zapomniałaś wspomnieć :D Uszy do góry!!! To co Cię spotkało, to nazywa sie MEGA głód, gdy długo nie jemy albo byle jak, to jak w końcu dorywamy sie do żarcia, to nie możemy przestać :( Dobrym związaniem w pracy są orzeszki ziemne do podgryzania, mają trochę punkcików, ale utrzymują poziom cukru we krwi i nie jest się tak mocno głodnym ani osłabionym. Wyliczyłaś sobie p wg wzoru Violi pamiętałaś o rodzaju pracy - bo może powinnaś jeść więcej p, żeby nie chodzić głodnym? Gosiaj a czemu spałaś tylko 3 h, zamartwiasz się?! Arnika ja powoli wychodzę z uzależnienia słodyczowego, dzisiaj zobaczyłam ptysia i były dwie myśli, kupić-nie kupić, wybrałam druga opcję często ostatnio tak mam i cieszy mnie to :D...co nie znaczy, że jak pójdeęjeszcze raz do sklepu, to też nie kupię :P Janta a u mnie biało, trochę ponuro, ale dzisiaj mąż znowu wziął sobie urlop, to się nie będę nudzić :P już telewizor ryczy od rana Właśnie przeczytałam Twój wpis, jesteś WIELKA Madach mam nadzieję, że nie zaszywasz się tak jak ostatnim razem i nie ma Ciebie boś zajęta?! Żarówka jakis wierszyk może, chociaż buźka!!! Marchewa ponieważ nie mogę się doczekać wpisu od Sally to czy mogłabyś szepnąć słowo co u niej czy trzyma formę?
-
No i widzisz Anido po co mnie było wołać! ;) Ja też powoli zaczynam udawac sie na wieczorny odpoczynek. Wielki na dobranoc ślę!!!