Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

pinokio

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez pinokio

  1. pinokio

    Weight Watchers

    OOOOOOOOOOOOO! Axel się odezwał :D Czy Twoja waga w tabelce jest aktualna, bo co niektórzy nam zarzucają, że tyle już siedzimy na tym topiku i nic nie chudniemy :P Zaglądałeś do gazetek WW, tam jest sporo sałatek?! Żarówka też czytałam ten artykuł i wyobraź sobie, że już miałam na nogach buty i chciałam gnać do księgarni po zakup książki, ale za drzwiami przyszła myśl \" A. daj se spokój!!! Nie zaczynaj od nowa, dobrze Ci idzie to trwaj przy tym!\" i wróciłam się. Widzę po prostu, że mi \"kliknęło\" tam, gdzie trzeba i idzie ku dobremu - może nie tak szybko jak bym chciała, ale :P Dalej się ważę rano i wieczorem i powiem, że wieczorna waga zaczyna mnie zadowalać :D Funiasta gratulacje, to może wpiszesz się do tabelki, przyjemnie będzie mieć w niej kogoś tak pilnego :D Nick........rozp.......Wzrost....W.rozp....CEL/Data.......W.obecna __________________________________________________________ ========================================================== Anido.......03.09.2005....165.....71.........65/.......................68,6 Axel........ 13.10.2005....183.....89.........78/.......................89 Aylin........25.04.2005....170.....75.........63/.......................68,5 Azimka.....30.09.2005....170.....98.5.......78/.......................94.5 Bambasia..17.10.2005....160.....72.........66/........................72 Gosiaj......14.04.2005....161.....64.8.......52/15.07.05...........52 Janta.......19.09.2005....164.....69.........60/.......................62,6 Łana.........20.06.2005....160....71.........60/.......................69,9 Madach.....14.11.2005....169....75,3.......65/......................74,1 Marchewa..11.05.2005....160....72,7.......60/08.09.2005..........60 Pinokio..... 26.04.2004....175.....87.........68/......................76,1 Ramatti.....10.10.2005....164.....64,7......55/.......................62,8 Sally2 .......17.02.2005....173.....81,9......64/.......................67.9 Sarda........29.06.2005....162.....68.........55/......................60 Tosia........14.02.2005....176.....86.........70/.......................76 Viola ........14.03.2005....163.....76,7......60/.......................63,3 White.apple..01.05.2004..168.....78........50/30.06.05.............50 Ynia..........23.04.2005....164.....76........59/15.08.05.............59 Żarówka.....15.01.2004....162.....80........62/.......................65 Madach gratuluję Ciesz się, bo już kilogram za Tobą!!! Anido po to tu właśnie jesteśmy
  2. pinokio

    Weight Watchers

    White moc uścisków dla Ciebie Sarda trzymaj się i pamiętaj, że nie jesteście same Myślę, że w życiu trzeba umieć każdej rzeczy przypisac jej należytą rangę, a wtedy jestesmy spokojni, że nie przegapimy tego co najważniejsze. Takie sytuacje pozwalają nam zatrzymać się i zastanowić dokąd zmierzamy, spojrzeć z boku i z dystansem na nasze życie i problemy. Nie pisałam, bo wyjeżdżałam do mojej siostry(ok. 200km) na parapetówę i przy okazji na urodziny szwagra. Cały wieczór i prawie noc się bawiłam. Tym razem nie czułam się jak słoń w składzie porcelany :P I tak to w życiu bywa- u jednego smutek, u drugiego radość. Mimo nawału imprez trzymam się dzielnie punkcików, co przynosi efekty Ponieważ spodnie (przypominam, jedyna para, którą posiadałam) nie nadawała sie na wyjście, skoczyliśmy w sobotę po jakieś spodnie i kupiłam takie \"przejściowe\", które obawiam się, że tym razem nie zdążą się przetrzeć w kroku :D
  3. pinokio

    Weight Watchers

    Anido 7 kg trochę tego jest :( ale do świąt, przy dobrym liczeniu, powinny pójść precz. Misiaczka 1,5 kg na miesiąc to dużo!!! Policz sobie, pół roku i masz z głowy 9 kg .........ale jak liczy się uczciwie punkty, to 10 kg traci się w 3 miesiące (i tak mają te co liczą). Zeby zozumieć, dlaczego niektóre z nas są już tyle na topiku, a dopiero niewiele schudły, trzeba by było prześledzić losy każdej z nas od poczatku!!! A czy dieta działa musiałabyś przekonać się sama na własnej skórze :D Bambasia na twisterze to cwiczyła Kinia (i była zadowolona, bo schabiki jej spadały)i Żarówka - chyba?! Widzę, że z Ciebie będzie niezła strazniczka może nawet taka jak Marchewa czy Sally które pieknie traciły kilogramy, nie oglądając się na nikogo. Żarówka robię te z niemieckiej stronki (najbardziej się podobały dzieciakom) i ciągle latam po jakieś dodatki: koraliki, złota nić, cekiny itp. Ale lubię latać do centrum, bo przy okazji mam zaliczoną aktywność fizyczną. Niestety zaniedbałam ćwiczenia i nie mogę się przełamać, by zacząć znowu :( Powiedz czy widzisz chociaż jakieś malutkie zmiany dzięki tym \"żabkom\"?! Sarda dobrze, że podzieliłaś się z nami tym smutnym przeżyciem
  4. pinokio

    Weight Watchers

    Sarda po prostu bądź!!! Ze swojej strony obiecuję modlitwę za mamę i dziecko.
  5. pinokio

    Weight Watchers

    Madach widzisz jakie to proste, wystarczy tylko planować, pilnować się i pracować ;) Chyba nie uda mi sie Ciebie dogonić, nio może na mecie :D Co prawda, dziś waga zeszła wreszcie poniżej 76, jestem szczęśliwa i to mnie uskrzydla do dalszej pracy. A ten twój mąż to jakiś kusiciel, a może typ anorektyka, taki co to wiesz sam nie je, ale uwielbia przygotowywac i karmić bliskich - super, że się nie dałaś!!! U mnie w domu juz nikt nie kupi nic słodkiego, dopóki nie dostanie zgody ode mnie :P a co porządek musi być !!! Violapóźniej właśnie tak pomyslałam, że jestes zajęta machaniem MArchewce ;) Nie zapomnij, że tak naprawdę to ważyłam 77 kg (wpis z 11:13), więc w tym tygodniu spadł mi prawie kilogram!!! A przecież zaliczyłam weselisko, ale jadłam tam mięsko tylko z warzywami, zero chleba, frytek otp. Azimka na pocieszenie powiem, że z czasem przyjdzie opamiętanie na to słodkie, tylko potrzeba trochę czasu. Mnie okresy obżarstwa na razie opuściły, ale ja nie ograniczam słodyczy do 14p, jem je po prostu TYLKO w ramach dziennych punków i zauważam z dnia na dzień, że czasami MOGĘ się obyć bez nich. Jak już się wciągniesz w liczenie, to zaczną pojawiać sie mysli, czy się opłaca zjeść to ciacho, ten baton, tę czekoladę. Anido pisz, to pomaga, pogadamy i będzie lżej (przecież nie o wszystkim da się porozmawiać z dziećmi). Wczoraj to przeszłość i nie wróci, nie masz juz na to wpływu, ale masz wpływ na to co dzisiaj się zdarzy Janta jestem ciekawa czy razem z kilogramami spada brzuszek, bo chcę mieć nadzieję, że mój też zacznie maleć :P
  6. pinokio

    Weight Watchers

    Anido mówi się trudno i żyje się nadal - smutne to, ale prawdziwe. Nie będziemy płakać nad rozlanym mlekiem, stało się, przyszedł najzwyklejszy efekt jo-jo, który pojawia się, gdy wracamy do starych nawyków zywieniowych po jakiejs dietce :( Obejrzyj i porównaj sobie zdjęcia z przed i po schudnięciu, mam takie Twoje :D i zobacz jak promieniałaś radością i dumą - i było to spowodowane, tym czego dokonałaś, WŁAŚNIE DLA SAMEJ SIEBIE Powiedz, ile Ci przybyło?! Może nie jest tak tragicznie:( Tylko ogarnięta smutkiem widzisz w czarnych kolorach :D Janta wszystkiego najlepszego dla córeczki Ja to mam szczęście, bo mój małżonek rzadko choruje :D Żarówka co porabiasz, że się nie odzywasz?! Już mam 3 anioły i 1 dzwonek, robię w tempie 1 na dzień :P bo ciągle coś mi wypada. Viola ?!
  7. pinokio

    Weight Watchers

    Dziewczyny czy Wy tez tak macie, że im mniej ważycie tym bardziej widzicie każdy gram tłuszczu na sobie :( Anido wracaj!!! Chyba, że popłynęłaś w rejs z mężem :D Ramatti Aylin Łana jak postepy, nic ostatnio nie zmieniałyście w tabelce (ale się wymądrzam :P tylko nabrałam troche wiatru w żagle, a już chciałabym płynąć ze wszystkimi tą łódką Axel może słówko, daj znać jak samopoczucie i...waga (taka jak w tabelce?!)!!! Sally mam nadzieję, że nie przytyłaś?! ;)
  8. pinokio

    Weight Watchers

    Od tego mojego ważenia codziennego zapomniałam, że dziś czwartek, czyli czas na moje zmiany w tabelce :D Niewielkie, ale są!!! Nick........rozp.......Wzrost....W.rozp....CEL/Data.......W.obecna __________________________________________________________ ========================================================== Anido.......03.09.2005....165.....71.........65/.......................68,6 Axel........ 13.10.2005....183.....89.........78/.......................89 Aylin........25.04.2005....170.....75.........63/.......................68,5 Azimka.....30.09.2005....170.....98.5.......78/.......................94.5 Bambasia..17.10.2005....160.....72.........66/........................72 Gosiaj......14.04.2005....161.....64.8.......52/15.07.05...........52 Janta.......19.09.2005....164.....69.........60/.......................62,6 Łana.........20.06.2005....160....71.........60/.......................69,9 Madach.....14.11.2005....169....75,3.......65/......................75,3 Marchewa..11.05.2005....160....72,7.......60/08.09.2005..........60 Pinokio..... 26.04.2004....175.....87.........68/......................76,1 Ramatti.....10.10.2005....164.....64,7......55/.......................62,8 Sally2 .......17.02.2005....173.....81,9......64/.......................67.9 Sarda........29.06.2005....162.....68.........55/......................60 Tosia........14.02.2005....176.....86.........70/.......................76 Viola ........14.03.2005....163.....76,7......60/.......................63,3 White.apple..01.05.2004..168.....78........50/30.06.05.............50 Ynia..........23.04.2005....164.....76........59/15.08.05.............59 Żarówka.....15.01.2004....162.....80........62/.......................65 U Ciebie Janta też naniosłam poprawkę
  9. pinokio

    Weight Watchers

    Bambasia wg. WW bezpiecznie :D dla stałego spadku wagi, w tygodniu można zjeść słodyczy za 14p - ja tam jem więcej :P ale np. Plastuś, która kiedyś z nami się odchudzała, pozwalała sobie właśnie na 14p tygodniowo i było to dla niej bardzo mobilizujące, by więcej nie jeść. Capucino 1 porcja 1p + punkty za cukier, chyba, że słodzisz jedną łyżeczkę, to wtedy 0p (0p w ramach trzech łyżeczek w ciągo dnia). W OGÓLE TO DZISIAJ TAKI RUCH U NAS, ŻE AŻ NIE MAM GDZIE WKRĘCIĆ SWOJEGO WPISU :p
  10. pinokio

    Weight Watchers

    Bambasia wg. WW bezpiecznie :D dla stałego spadku wagi, w tygodniu można zjeść słodyczy za 14p - ja tam jem więcej :P ale np. Plastuś, która kiedyś z nami się odchudzała, pozwalała sobie właśnie na 14p tygodniowo i było to dla niej bardzo mobilizujące, by więcej nie jeść. Capucino 1 porcja 1p + punkty za cukier, chyba, że słodzisz jedną łyżeczkę, to wtedy 0p (0p w ramach trzech łyżeczek w ciągo dnia). W OGÓLE TO DZISIAJ TAKI RUCH U NAS, ŻE AŻ NIE MAM GDZIE WKRĘCIĆ SWOJEGO WPISU :p
  11. pinokio

    Weight Watchers

    Janta twoja wypowiedź jest ale doczytałam wszystko :D Stronka się rozszerzyła - trudno, nie pierwszy i nie ostatni raz! Dobrze, że powoli wracasz do siebie. Jak czytałam o dzieciaczkach, to przypomniało mi sie jak moje były małe ( a mam troje, rok po roku), to był mały koszmarek, oglądając zdjęcia uświadamiam sobie, że dopóki najmłodsze dziecie nie skończyło 2 lat, to niewiele pamietam z tamtego okresu (dobrze, że są zdjęcia:D), żyłam jak w kieracie - sama się sobie czasami dziwię jak to przeżyłam ;) Ale, jak to pisze Żarówka teraz też są kłopoty tylko innej natury :P choć muszę przyznać, że niewielkie i da się przeżyć :D A Twój mąż, jak wróci z pracy, nie mógłby Cię troszkę wyręczyć w kontaktach z dziećmi. Po obiadku i krótkim relaksie, \"przyczołgiwałam się\"do mego męża i mówiłam, że już nie mogę, a on brał na 1,5 h( albo i więcej) dzieciaki na dwór i mogłam odpocząć ( i tak wyglądałam jak kupka nieszczęścia :D). A o urząd się nie martw, w końcu tam też pracują ludzie!!!!! Tosia to córeczka pewnie strasznie dumna, że jej rodzice ufają i zostawiają samą. Wiesz co Tosiu, jak czytam o twoim ( i innych dziewczyn) zabieganiu, to myślę sobie, że to moje życie to płynie spokojnie, monotonnie, bez większych uniesień (nie licząc spadku wagi :P) i sama nie wiem czy to dobrze czy źle! MArchewa szczęśliwej podróży!!!!!!!!!!!!!!!!! Pies patrzy tęsknym wzrokiem :)
  12. pinokio

    Weight Watchers

    Azimka należy Ci sie wielgachny za to jedzenie na jutro dziewczyna :D ...aż mi się radośnie zrobiło. Żarówka właśnie takie cudo (owata! tak się to nazywa?!) sobie nabyłam. Powiedziałam pani w sklepie, że podobne jak flizelina tylko grubsze i dostałam reklamówkę ścinków za darmochę, mogę teraz robic i robić :D lecę na łabędzia :)
  13. pinokio

    Weight Watchers

    Funiasta trzeba było od razu tak mówić :D... ale tosty są pyszne, nie?! Sarda talerz zupy pomidorowej zabielanej z makaronem/ ryżem ma 2p, jedz na zdrowie :) Ja to się boję tych paczek, które mąż co roku przynosi z pracy i \"dzieki\", ktorym ( a raczej dzieki swojemu łakomstwu ) tyje sobie ok. 4 kg Szczytem głupoty byłoby schudnąć swoje do świąt, a potem w dwa tygodnie nadrobić Madach jestem pełna podziwu dla Ciebie, trzymaj się mocno nas :D:D:D:D Azimka marzyć dobra rzecz, ale tylko wtedy, gdy marzenia nie przesłaniają zwykłej teraźniejszości :) A może rób wieczorem żarcie i do pracy bierz w pojemnikach. Dziś na obiad pizza i szwedzka sałatka. Nie skusiłam się , na razie :P na nic słodkiego, nie licząc łyżeczki nutelli, ale nigdy nie wiadomo :) - a ptyś czeka :P
  14. pinokio

    Weight Watchers

    Viola spojrzałam na wagę, jakbym mogła zapomnieć o mojej pierwszej porannej czynności, ledwo zwlekam sie z wyrka, ledwo widzę na oczy, ale wage dojrzę :P... dzis było 76,2 :D ale poczekam do czwartku z wpisem do tabelki. Chociaz nie wiem jak to będzie, bo dzis mam jakiś dzień \"chęci\", wpierdzieliłabym słodkiego w dużej ilości, aż do mdłości -tak jak lubię......... może nie będzie źle. Na razie popijam kawę, potem ruszam po materiał na główki aniołków (tak, robię ozdoby choinkowe szydełkiem, mam zamiar \"obrobić\" :D całą rodzinkę). Sarda pamiętaj o urozmaiceniu, dużo płynów i warzyw, a waga ruszy :D Żarówka pijesz wodę?!!!! :D:D:D:D:D:D Cameron nie ma jednej listy u nas na forum, podstawy na 1 stronce, a potem wiele produktów od str. 97. Życzę powodzenia! Myszka, uważamy, że to dobra dieta i na schudnięcie i na utrzymanie wagi, jakby nie była, to by nas tu nie było :) ale i tak całą robotę trzeba odwalić w domu samemu :) Mozna schudnąć tygodniowo od 0,5 do 1,5-2 kg Funiasta a czemu tost aż tyle punktów, 1 kromka chleba tostowego 1p, ser żółty plaster 30g 3p, ale ser odtłuszczony 40g 2p. Nie potrzeba wagi, by ocenić ilość pokarmu: 1 pudełko zapałek = 30g sera 1 pełna garść = 30g soli powierzchnia ręki (bez palców) = około 100g ugotowanego mięsa lub ryby Często jem tosty i zawsze liczę 7p za dwa kwadraty (4p za chleb i 3p za ser, bo kupuję odtłuszczony i wkładam go niewiele + warzywko), co nie przeszkadza mi w zrzucaniu wagi. Trzeba byc odważnym i jeść. Wiadomo jeżeli przedtem się głodziło, to taka ilość jedzenia może spowodowac wzrost wagi, ale jak organizm przyzwyczai sie do stałej dawki pokarmu zacznie pracować prawidłowo (przerzuci się z trybu oszczędnościowego na normalne funkcjonowanie) i w pełni wykorzytywać dostarczane mu paliwko ( a o to własnie nam chodzi, żeby jeść nie mając wyrzutów sumienia, że się zjadło). A niech sobie mysli o jedzeniu płyną przez głowę, obserwuj je jak chmury na niebie, ktore są raz piekne, raz brzydkie, ale daleko!!!
  15. pinokio

    Weight Watchers

    Witam w ten piękny, deszczowy poranek Cieszę się na ten dzień!!! Moje dziecię sciąga coś i jak tylko wstaje otwiera komputer......to ja wykorzystuję to :D Już po śniadanku (wczoraj zjadłam mało treścową kolację), jeszcze czeka mnie spacer z pieskiem - na samą myśl o jego brudnych łapach robi mi się wrednie :( Janta czemu nic się nie odzywasz, pewnie tu zaglądasz, napisz co u Ciebie. Tosia czy dobrze zrozumiałam: jak dojdziesz do wagi w tabelce zaczniesz liczenie, a teraz waga spada sama ?! Pa, pa, pa Jak mi się chce spać!!!!!!!!!!!!!!!!!
  16. pinokio

    Weight Watchers

    Wielkie dzieki Moderatorko(u) :D Violu nie wiem co to było, ale czasami mi blokuje sę wejście i muszę czekać, aż stronka minie :( A tego chlebka nie mogłaś od razu zamrozić? :) Żarówka odebrałam. Takie kartki u nas tez można kupić, ale pewnie dzieła twoich rąk tutaj nie doszły :D Z aniołkami mam mały problem, bo nie mam czym wypychac im główek, a dzieciaki nie chciały oddac swojego starego miśka :P (choć leży dawno w pudle), a musi to być coś takiego by potem podczas prania sie nie zbijało...w ten sposób jutro czeka mnie znowu wyprawa do miasta (ale się nie martwię, bo traktuję to jako dobrą zaprawę :D ). Azimka witamina E okazała się bardzo skuteczna na poprawę samopoczucia, a tez chodziłam roztrzęsiona, smutna itp. Musiałam \"przechytrzyć\" nasz system, bo wit. E 400 jest tylko na receptę, a ja kupowałam E 200 i brałam po dwie - głupie to nie?! Wiecie nie mogę już patrzeć na swoje ciuchy chciałabym odmiany, ale wiem, że nie zrobię tego póki nie osiągnę celu :D
  17. pinokio

    Weight Watchers

    Wreszcie!!! MOże się uda!!!! Żeby się tu dostać szukałam ratunku wszędzie:D Nawet robienie aniołków nie sprawiało mi przyjemności - tak naprawde to zrobiłam na razie tylko jeden dzwoneczek :P....ale jest przecudny, nakupiłam różnych drobiazgów do ozdabiania i ruszam do pracy. Z dietką idzie mi dobrze :D trzymam się dzielnie, wyjadam co mam do wyjedzenia, a pozostały głodek zagryzam ogórkiem kiszonym i wodą :) Funiasta jak będziesz przekraczac dzienne punkty, to będziesz stała w miejscu. Żeby nie wiem co nie pozwalaj na przekraczanie. Chyba, że zamierzasz pozostac z nami długo :D chociaż jak to mówią: dla dobrego towarzystwa i cygan dał się powiesić ;) Madach taki zapał i mobilizacja, a na święta będzie Cię mniej co najmniej 5kg Aż sama czułam to podniecenie, które towarzyszyło Ci podczas wyprawy na basen :D Viola czy Ty upadłaś na głowę, zjeść tyle p na kolację, kurde taka głodna byłaś :P I nie zwalaj winy na męża !!! ;) Witaj Jenny Janta wracaj do nas, bo znowu Ci brzuszek zacznie rosnąć ;) Żarówka zaczęłaś robótkę? Dzieki za usprawiedliwienie mnie
  18. pinokio

    Weight Watchers

    Juz po weselisku :D Było super, wytańczyłam się za wszystkie czasy, nóg nie czuję :( i leciutko niewyspana, ale nie będę przecież spała całej niedzieli, bo i tak nie odeśpie :P Mąż jeszcze się wałkuje w łóżku, a ja grzecznie przygotowuję mu owsiankę (coś w niej zasmakował) i piję kawę. Żarówka nie skończyłlam tych rękawków, tylko córka pożyczyła od koleżanki dwa żakiety i jeden okazał sie w miarę dobry na mnie, to go założłam :D Jak będę miała zdjęcia, to je podeślę (widziałam, że jacyś ludzie robili :D) Cała sobotę tylko ganiali mnie, a to : podetnij włosy (mąż), umyj, ułóż (córki), uprasuj, kup rajstopy, a to fryzjer, paznokcie, makijaż -i tak byłam niezła i wyrobiłam sie w czasie Muszę powiedzieć, nieskromnie :D , że wyglądałam (i czułam) się dobrze, usłyszałam dużo komplementów Aylin chciałam się spytać jak tam Twoje włosy i co stosujesz?! Sarda Łana tyle wody też wystraczy, dobra metoda. A może zacznij robić sukienkę, którą założysz jak dojdziesz do celu :D a ciążową oddaj jakiejś potrzebującej kobiecie , co by Cię nie kusiła ;) (no chyba, że planujesz jeszcze powiększenie rodziny)! Madach mało p mają płatki owsiane i otręby.........ale czy są takie dobre? Chociaż owsianka nie jest zła, a otręby można dodać do sera białego (ja tak robię) lub jogurtu light. Viola na weselu pod względem jedzenia zachowałam sie poprawnie, co prawda torta weselnego zaliczyłam, ale nie był słodki i mały kawałek. A męża, to mi szkoda podpasać, bo jemu tez przydałoby się zrzucić co nieco.....a propos wczoraj się zważył i schudł 1,5 kg jeszcze z 7 i będzie okej! Anido co z Tobą?! Nawet jeżeli waga pokazała zbyt dużo, to przecież doskonale wiesz jak się pozbyc tego balastu :) Przybywaj!!!
  19. pinokio

    Weight Watchers

    A właśnie Bambasia uważam, że dziś było dobrze, urozmaicone dostatecznie i odpowiednia ilość - tak trzymaj! :D Żarówka zawzięcie dziergam :D !!! Ja też ciągle latam do kibelka :) ale dzięki temu czuję się dobrze. Jak byłam na mieście i dłuższy czas nie piłam, to potem nie mogłam sie napić :) Teraz dziergam rękawnik z czarnego kordonka (cienki, że hej, dziubam i dziubam już głowa boli) - powinnam była od razu zacząć taki robić, mam juz połowę, może jak posiedzę do 3-ciej w nocy to zdążę :P (tak siedziałam wczoraj). Właśnie musiałam zrobić przerwę na kibelek :D:D:D:D Ramatti wydaje mi się, że raczej takie sklepowe lustra przydałyby mi się w domu - tylko bym spojrzała i byłoby po kłopocie z głodem (choć i teraz nie narzekam, i trzymam się dzielnie). Trzymajcie się strażnicy
  20. pinokio

    Weight Watchers

    Ewik sorry za pomyłkę myślałam o Bambasi, a napisałam o Tobie. Sarda widzę, że dorwałas sie do netu i walnęłaś porządny wpisiki Azimka pomyśl o lepszej organizacji jedzonka. Może przygotowuj dzień wcześniej coś na obiad, żeby potem tylko podgrzać - bo jak jest się mocno głodnym, to człowiek bierze do gęby co popadnie. Z czasem nauczysz sie wybierać mądrzej. Mówię Ci to wszystko w dobrej wierze, że dobre zasady WW staną się Twoim życiem, a wtedy nadwaga pójdzie precz (przekonało sie o tym juz kilka dziewczyn, które teraz są szczęśliwe, że jedzenie już nie rządzi ich zyciem). CZego życzę Tobie, sobie i innym Strażnikom!!! Żarówka dzięki, właśnie o takie wyczerpujące wyjaśnienie mi chodziło Mam taką sąsiadkę (juz kiedyś o niej pisałam), która CIĄGLE podkreśla, że ja to siedzę w domu i przez to mam niewiele do roboty i na poczatku naszej znajomości próbowała mi \"organizować\" mój czas, podrzucając jakies robótki w stylu: uszyj mi, zrób mi - oczywiście za friko, bo ja i tak mam dużo czasu :P Madach tak myślałam, że nas podczytujesz...bo ciężko jest zostawić towarzystwo, w którym dobrze się czujemy :D Odpowiem Ci w imieniu Marchewki - ona (i nie tylko ona) po prostu zaczęła systemtycznie wypełniać zasady i iść drogą WW, nie oglądając się na inne dietki, nie szukając, nie kombinując (tak jak ja to niestety robię, błakając się przez ten rok :P ), tylko licząc, licząc, licząc i uczciwie wyjadając to co ma do wyjedzenia. Coś o sobie :D Zawzięłam się i zaczęłam nową rzecz na to wesele, ale chyba musiałabym robić dzień i noc by zdążyć :( - więc jak nie zdążę, to wezmę szal (też zrobiony szydełkiem:D) lubię takie rzeczy, ale z powodu dużych piersi nie wszystko nadaje się dla mnie (bo robią się jeszcze większe :( )! Dzisiaj na wadze znów mniej ale postanowiłam się nie poddawać euforii, tylko iśc dalej. Trzymam sie 20p dziennie, dużo piję!!! (Żarówka możesz robic tak jak ja, pić szklankę wody co godzinę). Viola możesz mnie pochwalić ;)
  21. pinokio

    Weight Watchers

    Oj! Viola kluska to ze mnie niezła! Nie wiem co mnie podkusiło i zamarzyłam :P kupić sobie żakiecik (bo ten włóczkowy mi się przestał podobać :( ) i jak zobaczyłam siebie w lustrach , to .........pełna rozpacz, tłuszcz wszędzie. Nie wiem czemu, ale tu u nas nie ma w ogóle ciuchów w większych rozmiarach, wszystko do 42, a jak jest 44 to też jakieś małe (albo ja powinnam nosić 56 :(:(:(:(:( ), totalna załamka. Ale dobrze mi tak :P jak przychodzi do jakiejkolwiek imprezy, to u mnie czarna rozpacz, bo nie mam w czym iść....... ale jak tu się ubierać? Może powinnam zacząć robić tak jak kiedys powiedział syn: \"Mamo, a dlaczego Ty ubierasz się tak młodzieżowo, a nie tak jak inne panie?\" - tu miał na myśli workowate spódnice i szerokachne, nijakie bluzki :D W dalszym ciagu aktualny jest plan -5 kg do świąt. Żarówka ja wiem, że jak nic nie piszesz to znaczy, że nic się nie zmienia, ja tylko pytam czy coś robisz by się zmieniało? :D np. liczysz punkty, jesz w miare regularnie i zróżnicowanie itp.! Marchewa u mnie z jedzeniem wieczorem to jest tak - jak minie pewna pora (zawsze różna) i się nie skuszę, to potem już mnie nie nęci, ale jak się poddam, to ciężko przestać :P Witaj Madach miło, że wracasz :D Może nie jest tak tragicznie z tą wagą. Opowiedz jak tam ślub i podróż. Janta już nie mogę się doczekać by zacząć zawieszki, dziękuję Aylin skończ z tymi jabłkami, bo polecę jutro do sklepu i kupię taki pyszniutki rożek z francuskiego ciasta, właśnie z jabłkiem ;) Ewik jakim cudem wyszło Ci za serek 0% 3,5p, jeżeli serek 3% ma 3p? NIE ZAWYŻAJ PUNKTÓW!!!!!!!!!
  22. pinokio

    Weight Watchers

    Dziekuję za wzory, są przecudne, czasu mi nie starczy na zrobienie wszystkich i ciężko wybrać :P Ewik czasami zapominamy o poczcie, bo w domu wszyscy są tak skupieni na swoich przyjemnościach :P że na zwykłe przyziemne sprawy nie mają czasu - u nas czasami nie ma komu odebrać telefonu, bo każdy zajęty i ogląda sie na drugiego :P Nie oglądam kulinarnych programów, bo i tak nic z tych rzeczy bym nie zrobiła :( Dzisiaj oficjalne ważenie ;) na wadze 77 kg, ale tabelki nie zmieniam, bo zauważyłam dziwną sprawę, jak piszę aktualną swoją wagę, to zaczynam sie owalać z odchudzankiem, a jak mam do czego dążyć, to się trzymam - może to jest sposób na mnie, to ciągłe dążenie do wagi w tabelce :D Jakbym tak jeszcze nie jadła tych słodyczy, to pewnie szybciej byłoby widać efekty ale wiem, że jak sobie kategorycznie zabronię, to będę chodzić nieszczęśliwa i nieustannie myśleć o tym -wolność jest wspaniała, prawo wyboru jest wspaniałe! Chciałam zapytać:\" Żarówka a czy TY się odchudzasz?!\" bo nic nie piszesz na ten temat :D ....taka myśl przyszła mi dzisiaj w trakcie mycia włosów :D
  23. pinokio

    Weight Watchers

    Oderwałam się na chwilkę od robótki, już zaczyna mi się kręcić w głowie od szydełkowania :O Widzisz Azimka jak chcesz to możesz A serek był 5% ? Wydaje mi się, że łazanki to taki jakby makaron, a filiżanka makaronu/łazanek to 2p. Jak myślisz Violu? I w ogóle tego nie było dużo, bo przedtem na pewno nie raz zjadłaś o wiele więcej ( w końcu z czegoś jest ta nadwaga :P). Aylin było nie naśladować swojej koleżanki :P Taka jest prawda, że jak zaczynamy wypisywac wszystko co jemy w ciągu dnia, dopiero wtedy widzimy ile tego naprawdę jest :O Czy ja nie jestem odrobinę :D złośliwa ?! Janta dawaj linki, każdy mile widziany Ptysia nie kupiłam, bo tyle razy przymierzałam się do niego, że wreszcie ktoś inny go kupił i miał zaszczyt :P zjeść...ale nie mam powodu do dumy, bo zastapiłam go batonem za 6p (razem wyszło 20p ) i teraz pasę się owocami, wodą i kiszonymi ogórkami - dobrze mi tak!!! Żarówka złość opuściła Cię? Łana ja sama, juz kilka razy w dorosłum życiu, miałam zapalenie krtani (nic nie mówiłam przez kilka dni, byłam szczęśliwa i rodzinka też :D) i zmienił mi się głos, nie mogę wysoko spiewać i długo czytac na głos( dłuższe bajki, do czytania dzieciom, zawsze przypadały w udziale mojemu mężowi) - to takie moje wspomnienie związane z zapaleniem krtani.........ale wiadomo, że z chorobą dzieci jest inaczej, najlepiej jak są zdrowe No to lecę z powrotem do szydełka
  24. pinokio

    Weight Watchers

    O! Jaki ładny ruch w interesie :D Viola w tym tkwi cały problem że jeszcze nie skończymy wieszać smakołyków na choince, a już znajdują się chętni na podjadanie ich :D Łana wielkiego wyboru nie masz: albo zaczniesz odchudzanie, albo zostaniesz \"przy kości\" :P Żarówka posiedziałam w internecie i znalazłam ciekawe rzeczy http://www.teddys-handarbeiten.de/h. A z wymyślaniem samodzielnym, to u mnie tak jak z kucharzeniem - wszystko czarno na białym :( Axel Ty to masz dobrze, a ja przez to ciągłe wygotowywanie rodzince obiadów muszę ;) żreć dużo mącznych, smażonych rzeczy...dobrze, że z pieczeniem ciast się nie dałam i nie nauczyłam rodzinki - co niedziala ciacho :P Zjadłabym plesniaka!!! :D W sobotę idę na wesele, to będę jeść tylko ciasto ;) ...jestem chora na tym punkcie, przed chwilą zapchałam się bułeczką z furą warzywek by tylko nie skusić się na ptysia (a czeka w sklepie tuż obok domu ), popiję jeszcze kawą i .........potem na ile siebie znam, i tak polecę do sklepu i kupię go Dobra! Zamiast pleść bzdury wezmę się lepiej za dzierganie żakieciku, bo coś czarno widzę jego dokończenie do soboty :D
  25. pinokio

    Weight Watchers

    Janta ja właśnie chcę na szydełku robić, ale jak \"ozdoby choinkowe\" są po rosyjsku (czy po jakiemu tam języku napisane :D)? Z fiskusem może nie będzie tak źle, w końcu nie jestesmy Kluski i nie o TAKIE wielkie pieniądze chodzi. żeby trochę weselej zrobiło się na naszej stronce :D
×