Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

pinokio

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez pinokio

  1. pinokio

    Weight Watchers

    Janta widzę, że też postanowiłaś poratować Azimkę Tylko widzę małe rozbieżności między punktami, ja jednak policzyłabym za te pierogi tylko 3p, bo kapusta i grzyby mają 0p, to reszta nie może być taka punktowa. Nie wiem co z tym majonezem, bo przyjrzawszy sie bliżej: na liście produktów mam, że 1łyżeczka 80% to 0,5p, ale w przewodniku pisze, że majonez np. mosso, winiary ma 1 łyżeczka 2p....zawsze liczyłam 2p :( za łyżeczkę. Dżem to racja 2 łyżeczki to 0,5p (ale ja tam liczę jak zjem raz to 0p). Viola takie ramy wagowe (dla mojego wzrostu i wieku) są na stronie WW :D Aylinn trzymaj się i nie dawaj maratonom, bo to źle wróży spadkowi wagi :O Dieta MŻ jest dobra, pod warunkiem, że się mniej żre, a czasami jest ciężko to spostrzec, no chyba, że jedzenie ogranicza sie w drastyczny sposób. Przeważnie wydaje sie ludziom, że niewiele zjedli, a jak zaczynamy zapisywac każdy prawie kęs, to okazuje sie ile tego jest :D Torcik wedlowski jest ZDROWY! ;) Dziś wzięłam się w garść, bo przecież nie mogę marudzić i marudzić (ale pewnie jeszcze nieraz będę :P ), postanowiłam zaznaczać w swoim zeszyciku wypite szkl. wody, co by dobić do tego 1,5 litra :D nie wliczając w to kaw i innych napojów np. czekolady, którą właśnie wypiłam :D:D:D:D:D:D:D:D:D
  2. pinokio

    Weight Watchers

    poprawka!!! 2 ŁYŻECZKI dżemu 0p
  3. pinokio

    Weight Watchers

    Axel a kwiatuszek od Pinokia może być?! Powiedz jak tam Twoja waga, na jakim jesteś etapie, podjadasz jeszcze w nocy? Azimka Janta bardzo dobrze Ci radzi zamiast produktów light zwykłe, a wyrobisz sie w punkcikach bez problemu :D A jabłka jedz sobie ile chcesz, jeżeli oczywiście ich ilość nie ma wpływu na Twój spadek wagi. Ja mam problem w druga stronę, bo prawie zawsze mi jest punktów brak, bo podobnie jak Viola gotuję jedno dla całej rodziny :P Owoców sobie nie wydzielam. WAŻĘ DUŻO!!!!!!! Moja prawidłowa waga to 61-74 kg, tak więc nie mieszczę się jeszcze nawet w normie Wiem Violu że jak nie teraz to kiedyś :P dotrę do 75kg :( ale wkurzam się na siebie, że tak łatwo przychodzi mi zaprzepaszczenie tego co osiągam :( Ewik daruj sobie wszelkie tabletki, szkoda forsy! Ile ja jej wydałam na różnego rodzaju specyfiki, które g**** pomogły, bo chudniemy od tego co nie zjemy :D:D:D:D:D Szkoda, że nie ma Cię w tabelce :( Nick........rozp.......Wzrost....W.rozp....CEL/Data.......W.obecna __________________________________________________________ ========================================================== Axel....... 13.10.2005....183.....89.........78/..........................89 Anido......03.09.2005....165.....71.........65/........................68,6 Aylin.......25.04.2005....170.....75.........63/........................68,5 Azimka....30.09.2005....170.....98.5.......78/........................94.5 Bambasia..17.10.2005...160.....72.........66/...........................72 Fredka....06.07.2005....158.....70.........60/........................66.5 Gosiaj.....14.04.2005....161....64.8........52/..........................52 Janta......19.09.2005....164.....69.........60/........................63,5 Kasia.......20.06.2005....160....67..........50/..........................55 Loteria....13.07.2005....165.....68.........60/........................64,8 Łana........20.06.2005....160.....71.........60/.......................69,9 Marchewa..11.05.2005....160....72,7.......60/08.09.2005...........60 Pinokio..... 26.04.2004....175.....87.........68/......................76,3 Ramatti.....10.10.2005....164.....64,7.........55/....................63,4 Sally2 .......17.02.2005....173....81,9........64/......................67.9 Sarda........29.06.2005....162.....68.........55/.......................60 Tosia........14.02.2005....176.....86..........70/........................76 Viola ........14.03.2005....163.....76,7.......60/......................64,5 White.apple. .01.05.2004....168.....78........50/30.06.05............50 Ynia......... .23.04.2005....164.....76........59/........................59 Żarówka.... .15.01.2004....162.....80.........62/........................65 Znalazłam naszą tabelkę :D Aylin i jak idzie liczenie Tobie i koleżance? Łana nie objadaj sie kiszkami tylko zajrzyj i napisz co u Ciebie ;) Ramatti to juz chyba minął z tydzień od rozpoczęcia nowego etapu w Twojej drodze z WW - jak poszło? Sarda Kasia A co z naszą Bambasią juz zrezygnowała, tak szybko?! Żarówka Tosia juz po remoncie? Poradziłaś sobie z tą upartą wagą czy zrezygnowałaś?! :(:(:( Anido White
  4. pinokio

    Weight Watchers

    Moja kapusta jest taka normalna :D dużo kapusty, mało mięska (w miarę chudego) i niestety troche zaprawiana mąką, bo mąż taką lubi. Jak mi się chce to odkładam sobie w osobny garnuszek i jem bez mąki. Znowu sie najadłam :P (dobrze, że to niewiele p), a że akurat niedługo potem wybieralismy sie do kościoła, to starałam się nie cierpieć za wiele :P Azimka WYJADAJ punkty!!!!!!!!!!!!!!!!! Chyba, że oszczędzasz na imprezkę i to nie więcej jak 12-14 w tygodniu, które i tak przecież zjesz:D Uwierz, że taka metoda jest SKUTECZNA!!!!!! Nie kombinuj! Moje pelargonie też padły :( :(:(:(:(:( Ja niestety nie mam się czym pochwalić, kilka dni z rzędu przekraczam dzienne punkty, co niechybnie odbije sie na wadze.....a miało byc tak pięknie...i g**** z 75 kg na koniec miesiąca Jestem beznadziejna i niekonsekwentna!!! Do końca swego życia zostanę tłustym prosiaczkiem - no i dobrze :P Mam to na co zasłużyłam!!!!!!!!!!!!!!!!!!! I tym \"optymistycznym\"akcentem :P:P:P:P:P:P:P kończę! P.S. Jutro sie zjawię, bo bez Was stałabym się jeszcze większym grubasem :D
  5. pinokio

    Weight Watchers

    Łana jest to możliwe, jeżeli jesz właśnie same warzywka lub inne potrawy malopunktowe, z którymi w miarę szybko organizm sobie radzi (czyli przetwarza) i wtedy na bieżąco wychodzi bilans zerowy - za to na drugi dzień na wadze jest suuuper!!! Najgorzej i najdłużej trawione są potrawy, w których jest namieszane wiele składników, z różnych grup pokarmowych. Dobra lece jeść moją kapustę :D:D:D:D:D:D
  6. pinokio

    Weight Watchers

    Tu zgłasza sie forumowy objadacz i żarłok :P Wczoraj płakałam po obfitym obiedzie, a jak przyszła pora kolacji, jak myślicie co zjadłam?!....Oczywiście kapustę!!!!!!! :P A dziś latam do kibelka :D Azimka na temat punktów dziewczyny już się wypowiedziały, ja bym tylko nie jadła owoców na deser po obiedzie, tylko dopiero gdzieś ok. godz. 17-tej i na kolację albo potrawkę, albo serek z wasą. Co do drobiu, to mówią, że w temp 75 st. wirus ginie :D Oprócz tego są też inne chude mięska, nie musisz przecież zaraz zjeść kilogram. Trzymaj się :D Marchewa ja tez lubię szczupłe łydki i uda, ale szczupła talia tez by się przydała Żarówka pracuj, pracuj, a garb Ci sam wyrośnie :P Ewik schudłaś (\"trochę\" tzn. ile?!) pewnie dzięki zespołowi: \"WW + gimnastyka\" :D I właśnie o to chodzi!!! Sarda lepsze buty za duże jak za małe :D \"Okej\" znaczy, że jest dobrze, więc sobie pisz \"ok\" ile chcesz i tak zrozumiałysmy Ciebie :D:D:D:D:D:D:D Niech ktoś zgadnie, co DZIŚ mam na obiad?! :P
  7. pinokio

    Weight Watchers

    A ja po kapuście nie mogę się ruszać, mogłabym ją jeść tonami...a potem jęczę, bo mnie brzuch boli :D Sarda życie się zmienia, my się zmieniamy i nic nie jest takie same :D Dobrze, że jesteś w pogodnym nastroju Ja próbowałam szóstek, ale mój kręgosłup nie pozwolił ich ćwiczyć, tak więc jadę z hantelkami i brzuszki callaneticsowe :D A ja jestem dziś jakaś zmęczona:( Wczoraj rodzinka ogładała \"Gladiatora\" i wszyscy późno zaczęli mycie i późno poszliśmy spać :( Dziś jestem zabiegana cały dzień, a tak siadłabym sobie i ponudziła się....najgorsze, że nie wypożyczyłam nic do czytania, nie mam żadnej robótki, a mąż ogląda strongmanów i Pudziana :) Violaco za ferie mieliście? U nas nic nie było, teraz dzieciaki mają 4 dni wolnego (1 listopad)...przynajmniej sie wyśpię porządnie :D Ewik a jak Ci idzie punktowanie i odchudzanie?! Janta mnie też rosołek rozleniwia i powoduje uczucie obfitości :D Wczoraj się zmierzyłam i znów spadły mi cm w udach a brzuch jaki był taki jest - śmieję się, że niedługo będę wyglądała jak pająk (chude nóżki i gruby tułów :P )! Chociaż nie wiem czy to jest powód do radości :P
  8. pinokio

    Weight Watchers

    Viola jem co mniej więcej 3 godz., bo: częściej, to jeszcze się nie strawiło, to co zjadłam wcześniej, a za duży odstęp powoduje, że potem dopada nas(mnie) mega głód i wtedy ciężko jest się najeść. Dlatego dużo osób mówi, że może nie jeść np. pół dnia, a potem je i je i nie może przestać. Jest mi z tym dobrze i w ten sposób nie pomijam żadnego posiłku. Wieczorem jem o godz. 19-20-tej (chodzę spać ok.północy) i w zależności od tego ile mam p albo owoce, albo ser biały, jogurt, albo warzywka :D.... albo mówię sobie \"pierdzielę to\" i wpieprzam coś dużopunktowego np. dziś mając do dyspozycji sporo p na kolację kupiłam ciacho :( (ale często nie mając w zanadrzu punktów też jakieś kupuję), a potem dopchałam kanapką z serem żółtym (dobrze, że chociaż odtłuszczonym - ale marna to pociecha ) ...i tak sobie trwam, teraz w wadze 76,5 :P A chciałabym ważyc tyle, ale wieczorkiem. Przynajmniej \"dzieki\" temu, na razie, jestem pilną strazniczką naszego forum (szkoda, że tak dobrze nie idzie mi z pilnowaniem spadku wagi)!!! Janta głowa do góry! Trzymajta sie punktownicy
  9. pinokio

    Weight Watchers

    Żarówka mój mąż dobrze się ubawił z Twojego pytania :D Ciekawi mnie czy sama jadłaś te naleśniki? Pierwszy raz o takich, z mąki gryczanej, słyszę! Ale wiadomo co kraj to obyczaj :D Żarówka musisz się nauczyć przyjmować komplementy i sama je sobie mówić Prawdę mówiąc, to sama nie wiem do kogo pisałam swoje wynurzenia na temat WW, wyszła mi mieszanka Azimkowo- Łanowa :D:D:D:D:D:D Jak już piszemy na temat obiadów, to co ja dzis zjadłam?! Przecież to było niedawno, a mam problem z przypomnieniem sobie :P ...wiem! Fasolka z gotownym jajkiem, taka postna tylko na kostce, bo takową jadamy :D - a już myslę co sobie zjem jak miną 3 h., najlepiej jakieś ciacho - jestem maniaczką ciastkową... NIECH NIKT NA FORUM, kto sie chce odchudzić, NIE BIERZE ZE MNIE PRZYKŁADU!!!!!!!!!!!
  10. pinokio

    Weight Watchers

    Witam wszystkich, po trochę nieprzespanej nocy, bo sąsiedzi urządzili sobie całonocną awanturę (z kopaniem drzwi, waleniem, dzwonieniem ), ale powoli dochodzę do stanu użyteczności :D Azimka może przez kilka dni wypisuj na forum WSZYSTKO co wsadziłaś do buzi (łącznie z godz. posiłków), to znajdziemy przyczynę :D 1. Regularne posiłki są ważne, bo na WW stale dostarczamy paliwka organizmowi: 3 główne i 2 przegryzki. 2. Może zmień trochę jadłospis w celu rozruszania organizmu, bo przyzwycził sie już do takiej dietki, a tak poprzez wprowadzenie innych pokarmów ( których sobie do tej pory odmawiasz) będzie musiał popracowac trochę inaczej. 3. Dużo picia, minimum to 8 szklanek dziennie. Nawet w swoich dzienniczach postępów WW ma narysowane 8 szklanek i zaznacza się ile juz za nami. Nie myśl o tym jak szybciej, pomyśl, że powoli, nawet z ubytkiem tylko 0,5 kg tygodniowo, w lecie możesz być szczuplejsza ok 15-tu kg :D .....a przecież stosując pilnie punkciki, dużo warzyw i owoców, płynów, to można dojść do takiego rezultatu o wiele, wiele szybciej (tu za przykład niech posłużą dziewczyny MArchewa Sally Ynia Gosiaj ktore osiągnęły takie wyniki, gdzieś w 3-4 miesiące, no i nasza rekordzistka White !!!!!!! ). Wyobraź sobie: zrzucasz zimowe ubranie, a tu wyłania się Szczupła Azimka Miej taki obraz zawsze przed oczyma! U mnie też pięknie na dworze, choć mroźnie! Całuski dla wszystkich strażników!
  11. pinokio

    Weight Watchers

    Hej!!!!!! Ja jestem!!!! Ale mąż siedział i coś robił w komputerze, a teraz poszedł z psem na spacer, to ja myk i się melduję :D Wyobraźcie sobie, że dziś gadałam na \"żywo\" (przez telefon ) z Żarówką - ma taki miły, sympatyczny, spokojny i młody głos Zrobiła mi tym WIELKĄ niespodziankę! Całuski Żaróweczko B. Samochodzik jest the best, ja swego nie wyślę, bo to tylko stary polonez (ale może to już niedługo :D). Kasia dla oczyszczenia organizmu, to kiedyś zastosowałam dietę tybetańską, 3-5 dni picia wywaru z warzyw......wytrzymałam 3 dni, ale pod koniec wywar nie chciał mi przechodzić przez gardło, na samo wspomnienie mam dreszcze :P Viola za to teraz dzięki WW będziesz miała mniej tłuszczu, bez żadnych ubocznych skutków.......czasami dobrze jak ma się mniej pieniędzy ;) Azimka co tam u Ciebie, trwasz?! Łana nie martw się tą kiszką! ;) Dzisiejszy dzień był udany pod każdym względem :D : zakupy - ładne pantofelki dla córki (a to nie jest łatwe, bo nóżka 41/42), rozmowa z Ż., jedzenie w normie, nawet odbicie w lustrze było jakieś ładniejsze :D Staram się jak mogę !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
  12. pinokio

    Weight Watchers

    Janta -14 cm w pasie, to suuuuuuuper!!! Tam myslę, że jak skończy się chudnięcie w innych partiach ciała, to i brzuch w końcu spadnie :D Mdli mnie po normalnej herbacie z cukrem i cytryną, a ostatnio zaczyna też po rooibos, ale na szczęście po kawie NIE!!!!!!! White znowu sie nie odzywasz uczysz się pilnie czy co?! Marchewko wczoraj wieczorem nie mogłam wiele napisać, bo śpieszyłam się do mycia i łóżka - ostatnio zbyt późno chodzę spać, a potem rano chodzę po omacku :P Fajnie, że zaczęliście chodzic na taniec (towarzyski czy współczesny?), zazdroszczę!!! U nas w tej \"pipidówie\" nie ma nic, a ja kocham taniec. Kiedys z moim bratem należeliśmy to klubu tańca i nawet udało nam się zdobyć klasę E (najniższą, ale zawsze :D). Mojemu mężowi trochę by sie przydało nauki......ale z drugiej strony, może jeszcze bardziej zadzierałby nosa :P Twoja waga jest bardzo łaskawa A czemu jestes na odwyku, przecież nie tyjesz od masełka, czy to raczej sprawy finansowe? Dziewczyny, a może my naprawdę ważymy tyle ile pokazuje waga na dywaniku i tylko sobie dałyśmy wmówić, że mamy więcej kilogramów (cholerka!!!!!!!!! Ja nie mam dywanów w domu!!! I nie sprawdzę ile ważę naprawdę !!! ;) :D )!!! Tosia widzę dobrze sobie radzisz z całym tym bałaganem :D Dobrze, że macie toi-toi, ja jak ostatnio robiłam kibelek i łazienkę, to byłam zmuszona o 12-tej w nocy udać sie na łąki w wiadomym celu :D:D:D:D:D:D:D:D:D Dziewczyno przy takiej intensywnej pracy, to powinnaś wyglądać jak szczypiorek :P Kasia dziekuję za interesujące wyjaśnienie....tylko jak wytrzymywałaś te postne dni, mnie od razu łeb trzaska :( Pamiętaj zawsze, na koniec jakiegokolwiek treningu, o ćwiczeniach rozciągających, które chronią nasze mięśnie przed zbytnim rozrostem (polecam te z callanetiscu). Axel a jak tam Twoje postepy w spadku wagi?! Czy nie masz teraz czasu zaprzątać sobie tym głowy? :D Łana no i obliczyłaś tą swoja kiszkę ziemniaczaną? Kolejny dzień moich zmagań. Wczoraj na tv club facet-psycholog gadał z ludźmi, którzy byli poddawani metamorfozie, odcięci od rodzin, po kilku operacjach plastycznych, intensywnym treningu i własnym wysiłku przez 3 m-ce schudli po 24 kg i on im mówił co mają robić jak wrócą do domów. Co mi utkwiło w głowie! -zrozumieć, że odchudzenie i potem utrzymanie tego, to jest zmiana stylu życia, bez emocjonalnego podejścia do jedzenia, jemy aby żyć! - problemy psychologiczne trzeba rozwiązywać psychologicznie, a nie spożywczo :D -mówić innym, co sie nam w nich podoba, a nie co i jak mają zmienić :D -jeżeli mamy ciągątki do starych nawyków żywieniowych, przypomnieć sobie co już osiągnęliśmy i znaleźć sobie jakieś zajęcie np. robota w ogrodzie, sprzątanie, przesuwanie mebli itp. :D Śmieszne! Niby to takie oczywiste, ale często nie dostrzegamy tego! Cmok jak smok!!!
  13. pinokio

    Weight Watchers

    Kto nam rozciągnął stronkę ?! :P Marchewa Ja ciągle piję i od tego picia mnie mdli -czy to możliwe ?! Innej opcji nie przyjmuję, bo jest niemożliwa :P ;) Łana a to sobie wymyśliłaś danie :D zrób jak radzi Żarówka :D Dzien upłynął nieźle pod względem jedzonka, lecę się myć, wpadnę jutro poczytać :D
  14. pinokio

    Weight Watchers

    Łana bij, zabij, ale co to jest ta kiszka ziemniaczana ? :O Ramatti widzę, że zaczął się ruch w interesie przed sylwkiem :P Janta pewnie nic nie jadłaś tylko piłaś i dlatego waga tak ładnie spadła !!! ;) KONIECZNIE zmierz swój brzuszek, bo MUSIAŁO ubyć go po tylu kilogramikach w dół Axel to przyznaj się ile ważysz na dywaniku ? ;) Viola z tym ważeniem, to już mam całkowity odlot, bo zaczynam nie raz dziennie, ale kilka razy się ważyć...nie wiem, gdzie musiałabym ją schować, żeby mnie nie kusiła :P W domu ważenie stało się stałym zajęciem domowników Och!!! Jakbym sobie pożarła, a tu......... FIGA :D
  15. pinokio

    Weight Watchers

    Janta nic wczoraj nie napisałam wieczorkiem, bo ta wstrętna kafe nie chciała przyjmować wpisów Zważ się, zważ...zobaczymy :D Ja tam się zawsze ważę w jednym miejscu, bo jak zacznę latać po chałupie z wagą, to wszędzie inaczej - najważniejsze czy w tym jednym miejscu widać spadek :P Kasia jak miło Cię wiedzieć ! Czy te zrzucone kilogramy to na WW czy tak sobie ? To Ty pewnie teraz laska, że ho-ho, masz nowe zdjątko to podeślij :D Viola staram sie jak mogę nie ważyć codziennie, ale chyba z raz mi się to udało, już sobie nieraz dogaduję, że chyba mnie porąboło z tym ważeniem Teraz chcę zrobić to dopiero pod koniec miesiąca, ale czy się uda ?! :D Tosia żyjesz ?! ;) Łana cieszę się, że wróciłaś :D Zważ się i do roboty !!! Drobne cele są super, bo bardziej mobilizują i łatwiej je osiągnąć (albo i nie :P !!! - to mówię o sobie, bo zaczynam wątpić w te moje 75 kg do końca miesiąca, a to \"tylko\" albo \"aż\" 1,5 kg). Azimka jak schudniesz to wszystkie ubrania będą dobrze leżały i będą \"modne\" Kiedy jesz ostatni posiłek, to Twoja sprawa, ale godz. 16-ta wydaje mi się za wczesna, za duża przerwa, a organizm tego nie lubi i może trochę przystopować - po prostu zjedz cos małopunktowego, mały jogurt, pół kostki sera białego czy co tam lubisz itp. HEJ !!!!!!!!!!!!! Marchewa czemu się nie odzywasz?! :( Żaówka pełna mobilizacja jest, ale u mnie to zmienia się jak w kalejdoskopie :P ZBRZYDŁA mi moja aktualna waga, CHCĘ mniej :D...i ten tłuszczyk na karku jest dobijająco obrzydliwy Ale widzę, że Twój nastrój troszkę lepszy Pozdrowienia dla całej bandy !!!!
  16. pinokio

    Weight Watchers

    Ja sie odchudzam !!!!! A jak inni nie wiem ?! Dzięki Żaróweczko że wpadłaś tutaj, bo pusto strasznie :P buuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu Ważę 76,5 kg i znowu opornie idzie spadek, chyba do 70-tki, to będę musiała walczyc o każdy gram w dół :( ale się nie dam, chociaż już wczoraj pytałam rodziny czy mogłabym zostac taka jaka jestem (tere-fere kuku :P juz to widzę, pewnie ciągle chodziłabym nieszczęśliwa, a jak zaczęłabym młockarnię, to szybko kilogramy by wróciły :P ) i nie dostałam zgody :D \"mamo i tak byś się odchudzała!!!\" A wszystko przez to, że mąż przy mnie zajadał się pyszną bułeczką z dodatkami - tak jak lubię ...małpa !!!!!! Dobra! Lecę poćwiczyć, wypić kawę, poczytać gazetę, trochę ogarnąć chałupę i zrobić obiad dla rodzinki - ale mam roboty, nie ma co przepracuję się dzisiaj :P
  17. pinokio

    Weight Watchers

    Ja sie tak nie bawię, gdzie strażnicy wagi się podziali ????????????? :(:(:( No Aylin widzę niezły popczątek punktowania ;) :D U mnie też nie było najgorzej, ale plan jedzenia trochę się rypnął, bo byłam taka głodna, że nie miałam juz siły robić obiadku dla siebie i zjadłam frytek domowych, a to aż 10p...ale na szczęście tylko z sałatką, rano owsianka 3p, a teraz na wieczór trochę orzechów 3p i owoce -wiem! nie tak ma wyglądać codzienna dietka, ale dziś byłam zaganiana. Z reszta nie mogę za bardzo jeść na wieczór, bo potem męczy mnie zgaga. Kurka wodna, właśnie sobie przypomniałam, że po drodze była rurka z kremem :P A miało być tak pięknie :P:P:P Wiolqn, chociaż miła lektura i warta poświęconego jej czasu Pomożemy, pomożemy...ale muszę Cię zmartwić i tak SAMA musisz wykonać całą robotę !!!!!!!
  18. pinokio

    Weight Watchers

    Witajcie kochani, u mnie po wyborach (i nie tylko) humor dopisuje :D Kaca po nalewce nie mam, właśnie przećwiczyłam swoje ćwiczonka na brzuch i z hantelkami na piersi - wreszcie jestem w swoim żywiole, nie lubię jak jestem taka rozmemłana i rozlazła, i jeszcze jęczę nad sobą zamiast wziąć sie w garść :D.... PEŁNA MOBILIZACJA !!!!!!!!!!! Aylin mam nadzieję, że będziesz zaglądać częściej, bo Żarówka coś pisała, że ma kupe roboty i mało czasu na kafe ale zawsze pozostaje cicha nadzieja, że wysupła troszczunię czasu i zajrzy do nas Ewik dzięki :D a policzyłaś punkty ? ;) Będę musiała wypróbować, bo apetycznie brzmią - oby tylko nie stały sie moim następnym, zgubnym nałogiem :P Janta wstałaś ?! Viola czyżby Cię dzieciaki \"zarobiły\" ?! Axel nie zapominaj o nas, może i sie nie umywamy do Twojej nowej dziewczyny ;) ale jesteśmy !!! Anido zmartwiłaś się?! ;) White znów gdzieś się ukrywasz ? :(:(:(:(:( Azimka MArchewa Sally Loteria Łana co z Wami dziewczyny?! Sarda odezwij się !!!!!!!!!!!!! Ramatti Tosia może zacznij się ważyć raz na tydzień lub dwa (wiem łatwo powiedzieć :P) ? Gosiaj dopisuj datę dojścia do celu ! Bambasia liczysz ? Fredka to już chyba zrezygnowała ? :( Jak tak powyliczałam wszystkich strazników, to zrobiło mi się smutno, że tak rzadko tu wpadają....ale rozumiem każdy ma swoje życie :P ;) Kurde zważyłam się i poziomowi tkanki tłuszczowej mam wiele do zarzucenia 32,8 % ...e tam lepiej nie mysleć o tym wszystkim, bo powiem tak jak Tosia \"do zrzygania\" :D Trzymajta się !!! I zajrzyjcie tu gromadnie, co by było trochę do poczytania !!! :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D
  19. pinokio

    Weight Watchers

    Hejka! :D Wchodziłam dziś kilka razy, ale za każdym razem nie miałam czasu na wpis, bo zaraz ktoś mnie wyganiał, a wieczorkiem przyszli goście prosić na wesele i teraz mam DWIE imprezy w listopadzie - 12-tego i 19-tego....o rany jak ja to przeżyję :P i w co się ubiorę? Czy może być na wesele ta sukienka co to byłam w niej na balu z mężem? Ujdzie w tłoku? Jeszcze jakby tak parę kilogramów zeszło tłuszczu, to już byłabym całkiem happy !!! Trzeba się wsiąć serio za siebie, przynajmniej mam motywację na całego :D Tosia czy przypadkiem u Ciebie to nie jest tak, że jak widzisz tylko mniej na wadze, to zaraz na drugi dzień pozwalasz sobie na trochę więcej, a jak waga pokazuje więcej, to przykręcasz śrubkę - bo ja tak niestety mam i dlatego moje codzienne ważenie jest zgubne dla mnie......choć teraz zmotywowałam sie okrutnie i trzymam fason :D ale teraz ciut mi się we łbie kręci, bo mąż zaserwował nalewkę swojego tatusia i wypilismy we trójkę literka Anido muszę Cię zmartwić, ale jak będziesz sobie tak pozwalać, to po wyjeździe męża będzie musiała przesunąć liczbę w tabelce daleko w tył :P Jak to powiedziało ostatnio moje dziecko: \" mamo JUTRO NIE ISTNIEJE !!!!!\". Azimka jesteś strażniczka !!! Janta imprezować zawsze można, ale to nie zawsze musi oznaczać JEDZENIE :P Dziewczyny ja rozumiem , że weekend często oznacza imprezki, ale w końcu chyba mamy dojść do jakiegoś celu ;) Ewikpodaj te przepisy, tylko z propozycją innego farszu niż szpinakowy bleeeeeeeeeeee Żarówkamiałaś zajrzeć wieczorkiem i co ?! :P
  20. pinokio

    Weight Watchers

    Ynia chodzi nam o wpis kiedy osiągnęłaś swoją wagę, żeby było wiadomo ile czasu Ci to zajęło. Fajnie, że trzymasz się, ale zaglądaj do nas częściej ze słówkiem co u Ciebie Viola ja się cieszę, bo moje dzieciaki są w takim wieku, że na razie zaprzestały imprez urodzinowych - bo to już nie dzieci, ale jeszcze nie młodzież, takie \"nie wiadomo co \" ...i mam spokój :D Jak Ci wyszło, że powinnam zjeść jogurcik ?! (bo zjadłam, z otrębami, co by się zapchać). Żarówka bierz się za \"Pana\", a najlepiej przynajmniej ze dwa numerki (albo i jeszcze z raz, tak na dobitkę), a niech ma !!!!!!!!!!! :P
  21. pinokio

    Weight Watchers

    Albo są problemy z wejściem na kafe, albo tylko JA jestem dziś na straży :D MAm za sobą 15p :) i żeby się paliło i waliło nie jem wcześniej jak 3 godz. od ostatniego posiłku :) - to się nazywa DETERMINACJA, chcę wytrwać !!!!!!!!!! Właśnie wyliczyłam sobie, że moja IDEALNA waga to 61,5 kg czyli mniej więcej tak samo jak moja WYMARZONA waga :D.....ale Pinokio powoli! Najpierw 75, potem poniżej 70 i tak dalej, i dalej :D Ten golf co go dziergam mnie wnerwia, już trzeci raz go zaczynam i mam nadzieję, że ostatni :P a potem poczytam książki. W domku cisza i spokój: mąż odsypia cały tydzień, dzieciaki w swoich pokojach, a mamusia (czyli ja :D) przed telewizorkiem z drutami w ręku - jak Wam sie podoba ten sielski obrazek Tęsknie za Wami, to tak głupio jak wchodzi sie na kafe i ZERO wpisów :(:(:(:(:(:(:(:(
  22. pinokio

    Weight Watchers

    No ładnie godzina 13-ta, a tu nikogo :P Ja to byłam na zakupkach, a w tym czasie komputer okupowany był przez męża i syna :D a reszta gdzie się podziewa ?! Grzecznie liczę punkciki, nim coś zjem MYŚLĘ, czy to mi sie opłaca (to straszzzzzzne !!!!)... ale jestem z siebie zadowolona, że trwam (trzeba sobie powysyłać co nieco, bo od nikogo tego nie uwidzisz :P ). Uciekam, bo córka juz czeka na swoją kolejkę do kompa :( ja robię sweterek dla drugiej, jeszcze wydziergam golf i skończone :D Życze młego dnia
  23. pinokio

    Weight Watchers

    Anido mąż co wieczór mówi: \"czy mogłabys zrobic mi kolacyjkę? \" -czasami daję sie namówić, ale zawsze podkreślam, że jestem ciekawa kiedy ja sie doczekam (tylko taka jest prawda, że jak by juz zrobił, to pewnie nie byłaby jadalna dla mnie, ze względu za zawartość punktową :P ), a on na to, że może powinien umrzeć, żeby mnie wreszcie zadowolić :P ......a dodam, że miał podane pod pyszczek, razem ze szklaną posłodzonej i z cytrynką herbatki :D Przykro, że Wam sie to przydarzyło, nie jest to miłe uczucie :(:(:(
  24. pinokio

    Weight Watchers

    Witam nocną porą, ale siadłam na chwilkę jak mąż poszedł się myć. Mi zawsze w udziale przypada ostatnie mycie (sama sobie je narzuciłam), bo po mojej czwórce, to łazienka wygląda czasami beznadziejnie :P Viola słodyczy nie zjadłam, ale jestem GŁODNA ...niedługo pójdę spać, to minie :D:D:D:D Ynia jest wiele sposobów na wypadające włosy, gdzieś wszystkie je podawałam. W skrócie wygląda to tak: jakieś dobre tabletki (ja używałam szkrzypu lub drożdżowych, ale jest ich duży wybór - przynajmniej 3 m-ce), + dużo orzechów włoskich w codziennej diecie (ważne!!!) + coś do wcierania w skórę głowy np.: -Raz na tydzień wcierać w skórę głowy zwykłą sól przez 10-12 minut, po czym nie myć głowy przez godzinę, spłukać włosy czystą wodą i pomasować. -Zmieszać po jednej łyżeczce koniaku, oleju kukurydzianego i kefiru. Dobrze wymieszać i wetrzeć we włosy. Założyć na głowę worek foliowy, a na niego wełnianą czapkę lub chustkę. Trzymać 20 minut, po czym dokładnie spłukac głowę i pomasować. - Kupić w aptece Seboradin, dodac do tego po 5 ampułek wit. PP, Biostyminy, wit. B6 i nacierać 3 razy w tygodniu. Albo jakąkolwiek inną miksturę do nacierania głowy przy wypadaniu włosów, którą można nabyć w aptece lub sklepie zielarskim. Żeby były zadowalające efekty potrzeba czasu i działania w kilku kierunkach. POWODZENIA!!! NIENAWIDZĘ SZPINAKU !!!!!!!!!!!!!!! JEST OCHYDNY !!!!!!!!!! Tak Aylin wygląda ładnie
×