

pinokio
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez pinokio
-
Nie Żarówka nie żartuję, w tej wadze wyglądam dobrze i o takiej marzę od jakiegoś czasu...ale nic na siłę :D może wystarczy mi 65 :P - to już na zapas, że mniej będzie światełka
-
Jestem!!!! Zajrzałam tu około 15-tej, ale w tym momencie wpadli goście i musiałam odejść od komputera, potem spełnienie obywatelskiego obowiązku, a potem.... bo wypiłam 2 lampki winka dziadkowego, a wiadomo jak sie odchudzamy, to niewiele potrzeba... i padłam :D Niestety dzień bez liczenia punkcików, bo niespecjalnie uważałam na dzisiejszej imprezce i troche podjadłam (jak wczoraj sie udało, to dziś :P klapa), ale niewiele zjadłam w ciągu dnia, to może jakoś to będzie - najwyżej niższy spadek w tym tygodniu E tam !!!! Co sie będę martwiła na zapas, a może nadrobię na trasie :D:D:D:D:D:D:D Janta jestem pełna PODZIWU dla Ciebie, dziewczyny TAK się działa- jednym słowem dla chcącego nie ma nic trudnego Buziaczki dla wszystkich Sallytak sie cieszę, że zajrzałaś do nas, mogłabyś wyskrobać troszeczkę czasuu i chociaż raz w tygodniu napisać co tam u Ciebie....jak widzisz staram sie usilnie dogonic Ciebie. Moim celem jest do świąt dojśc do 68 kg - myśle, że powinno się udać :D Jak będę miała dalej power i chęć, a święta mnie nie dobiją wagowo :( to zejdę do mojej WYMARZONEJ wagi 61 kg Łana-uszku dobrze, że jesteś, nie chowaj się nam więcej na tak długo. Słyszałam, że przy wypadaniu włosów bardzo dobrze jest jeść orzechy włoskie, jak najwięcej (teraz jest sezon, to kilka p przeznacz na ten smakołyk i co ważne po nich nie chce się znowu szybko jeść). Mikstury do nacierania: - do Seboradinu dodać po 5 ampułek wit. PP, Biostyminy, wit. B6, nacierać 3 x w tygodniu, - nacieranie skóry głowy kawałkami cytryny, -w sklepach zielarskich lub aptekach mozna kupic wiele gotowych mikstur do nacierania przy wypadaniu włosów. Wszystko jednak wymaga zaangażowania i pracy - samo nie przejdzie, życzę powodzenia :D Pamiętaj jedz orzechy !!!
-
Zosia punktacje po angielsku ma chyba Aylin jak się pojawi (czyt. podczyta :P ) to pewnie coś podeśle. Żarówka to przepraszam :P na jednym ze zdjęć myślałam, że to z okresu ciąży ;) ....miałam takie zdjęcie, które nigdy nie ujrzało światła dziennego, od razu po odebraniu zostało porwane na strzępki i od tamtej pory zaczęłam swoją walkę z sadłem :D Ewik fakt, przydałoby sie schuść :D Dziś zaliczyłam małą imprezkę, z pysznym, domowym ciastem - wiele nie zjadłam, jakoś mnie nawet strasznie nie skusiło, ale poszłam z nastawieniem, że jak będę miała ochotę, to zjem :D
-
Jakimś cudem zapisało, stronka się otworzyła więc kontunuuję :D Żarówka powiem, że w ogóle tak koszmarnie nie wyglądałaś z tymi swoimi 80 kg :P - najbardziej podobasz mi sie tam, gdzie ogładacie jakieś zdjęcia. Tosiażyczę by lekarze znaleźli przyczyny i postawili trafne diagnozy dla Twojej córeczki Mi kliknęło :P ale moje samopoczucie jakieś ostatnio do d***, złość buzuje pod skórą, wszyscy i wszystko mnie drażni. Ilez razy mam ochotę się nażreć, ale dziwne nie robie tego. Cieszę się, że jestem wytrwała, ale.......:P Janta moje dzieciaki jak były małe nie lubiły porządków w pokoju (czyt. wyrzucania ich rzeczy) - tych chomika: wszystko może sie im jeszcze przydać, niektóre zabawki mają do tej pory i nie dają wywalic lub ododać :) Dzieciaki nie lubią zmian. Witaj Ewik dobrze sobie radzisz :D Aga zaufaj nam i ZACZNIJ liczyć punkty od dziś :D Napiszcie dziewczyny swoje namiary:wzrost, waga aktualna, docelowa itp. OOOOOOOOOOOOOOOO! Aylin sie odezwała :D może jeszcze słówko na temat swojej aktualnej wagi CZekamy niecierpliwie na te zdjęcia. Żarówka gratuluję udanych zakupów - ciesz się z prezentu-kasy, bo wtedy możesz sobie kupić to, co Tobie sie podoba :D ( mojemu mężowi z zakupów dla mnie to udaje sie tylko biżuteria i perfumy, o reszcie lepiej nie mówić...koszulka nocna ciągle czeka w szafie, aż moje ciało sie do niej dostosuje :P ale czy to się powiedzie, to nie jestem pewna ).
-
Nie wiem czy uda mi się to wysłać, bo kafe znów coś wariuje, przynajmniej na moim kompie Pozdrawiam wszystkich
-
Wiem, że Janta mi przysłała str 190 - wielkie dzięki ...ale zrobił to ktoś jeszcze, ale to chyba nikt z nas: Magdalena ! Jej też pieknie dziękuję A co sobie kupiłaś Żaróweczko ?! Viola nie powiem, że jest mi lekko (ale komu jest ? :P ), prawie codziennie mam myśli o kupieniu sobie jakiegoś ciacha (jestem wstrętnym nałogowcem ) i całe późne popołudnie łażę jak ćma nocna w koło \"tego coś słodkiego\" (biedny Pinokio, oj biedny :(:(:( ) !!! Taśka przynajmniej masz jeden plus tej sytuacji, w której się znalazłaś - CHUDNIESZ!!!!!!!! A może znalazłoby sie tych plusów nawet więcej :D Buziaczek dla Ciebie i czekamy na częściej :D Mifi-uszku witaj! Fajnie, że o nas pamietałaś dobrze, że z Twoim zdrowiem juz jest lepiej :D 5 kg to ładny wynik, jeżeli nic nie stoi na przeszkodzie, to wal śmiało dalej razem ze straznikami :D
-
Viola mówiąc o energii miałam na myśli Ciebie...ale Tobie nigdy chyba jej nie brakowało :D Fredka jestem ciekawa czy dalej pijesz ocet na żylaki i jak postepy w tym temacie (bo moje powolutku się zmniejszają....a może sobie wmawiam ?! ) ? Sarda czasami i mężowie na cos się przydają ;) :D Dziwne to, ale mój wzrok zrobił się bardzo wybiórczy i patrząc w lustro widzę tylko wylewający się tłuszcz (dosłownie :( ). Na pocieszenie siebie samej mogę dodać, że nie wpędza mnie to zbytnio w rozpacz.....ale znam siebie, po prostu czekam cierpliwie na spadek -10 kg wierząc, że to pomoże :P Co będzie potem nie ręczę ;)
-
Wreszcie kafeteria zrobiła porządki i spokojnie można poczytać :D Wczoraj chciałam jeszcze raz zajrzec , ale nie dało się Dziękuję bardzo tej osobie, która przysłała mi stronkę 190 (ale nie kojarzę kto to był :( ). Nick..........rozp.......Wzrost....W.rozp......CEL.........W.obecna __________________________________________________________ ========================================================== Anido.........03.09.2005....165.......71...........65.............68,6 Aylin..........25.04.2005....170.......75...........63.............68,5 Fredka.......06.07.2005....158.......70............60............66.5 Gosiaj........14.04.2005....161.......64.8.........52.............52 Hawana......25.05.2005....170.......70............62.............65 Janta........ 19.09.2005....164.......69............60.............69 KAaSiAa......20.06.2005....160.......67............50.............58 Lavenda .....19.06.2005....168.......71............55.............68,4 Loteria.......13.07.2005....165.......68............60.............64,8 Łana..........20.06.2005....160.......71............60.............69,9 Madach.......05.01.2005....169.......76,3.........65.............70 Marchewa....11.05.2005....160.......72,7.........60.............60 Mimesis.......06.08.2005....171.......95............80............93 Pinokio........26.04.2004....175.......87...........68............76,5 Ramatti.......09.05.2005....164.......63...........55............59 Salka...........12.09.2005....167.......82...........60............82 Sally2 ..........17.02.2005....173.......81,9........64............67.9 Sarda...........29.06.2005....162.......68..........55............60 Taśka.......... 07.06.2005....164.......88..........65............75,5 Tosia...........14.02.2005....176.......86...........70............76 Viola ...........14.03.2005....163.......76,7.........60...........66,8 White.apple...01.05.2004....168.......78............50...........52 Żarówka.......15.01.2004....162.......80............60...........64 Oj, Axel, Axel co my się z Tobą mamy :D Wspominałeś o porządku w tabelce - niedawno to robiłyśmy: Anido Aylin od czasu do czasu coś napisze :P Fredka Gosiaj doszła do celu ( a takie osoby możemy zostawić ku pokrzepieniu serc innych) i też czasami coś skrobnie :) Hawana, nie wiem co z nią ? Kasia juz jakiś czas się nie odzywa ! Lavenda też nie wiem ? Loteria, gdzieś przepadła po tych wywczasach :( Łana ma dołek i nie chce lub nie może z niego wyleźć :D Madach wydała za mąż córkę i ma wrócić (?!) . Marchewa Mimesis, nie wiem czy dalej jest z nami? Pinokio Ramatti wróciła (pożyjemy - zobaczymy :P ). Salka chyba nie może się zdecydować co ze sobą robić ! Sally osiągnęła cel i obiecywała czasami zajrzeć..ale obiecanki - cacanki :P Sarda Taśka przepadła jak kamień w wodę Tosia Viola White, doszła do celu i już nie zagląda, ale ma szczególne miejsce w naszej tabelce Żarówka To tak przedstawiałaby sie sytuacja strazników z naszej tabelki :):):):):):):) To kogo wywalamy ?......żartowałam !!!!!!!!! Żarówka za ten termosik z herbatką masz ode mnie Viola tamten tydzień zakończyłam 139,5 p :D Widzę, że im mniej ciałka tym więcej energii Marchewa tez często słyszę różne wymówki i problemy od innych, a potem widzę ich kupujących 6 pączków brrrr na drugie śniadanie :P (ostatnio przyłapałam na tym koleżankę, której dla zdrowia samego przydałoby się schudnąć przynajmniej połowę ...ale łatwiej jest pójść do sklepu ). Jak mojej mamie mówiłam zrzuć trochę, to odpowiadała: \"co całe życie ma sobie odmawiać\" - teraz schudła 25 kg, nie ta kobieta i ma zapał by dalej to ciągnąć :D
-
Mam niezłą myśl: niech ktoś mi skopiuje stronę 190 i prześle mailem....dziekuję z góry, dam znać jak dojdzie :D
-
Witajcie :D znowu muszę odpowiadać w ciemno, bo wczoraj jak zobaczyłam \"brak dostepu do danych\" :P to trwało to, aż do teraz tak więc stronę 190 mam z bani - nawet nie wiem czy pojawił sie mój wczorajszy wpis :(:(:(:( i kto napisał i co Czy wam tez czasmi to sie zdarza? Ponadto mąż naświetlił sobie oczy i siedzimy w domu jak krety, przy zasłoniętych żaluzjach i zgaszonym świetle - ale już mu przechodzi Przynajmniej komuś mnie brakowało Sarda Żarówka Żarówka mogłabys mi w skrócie napisać co się zdarzyło :D ?! Nie wiem też czy coś zmieniło sie w tabelce, więc nie chcę jej kopiować by wpisać mój dzisiejszy pomiar 76,5 kg ... hura, hura, hura!!!!!!!!!!!!!!! Już miałam sobie zrobić dzień nagrody za dobre zachowanie, taki dzień bez liczenia p (Viola nawet nie wiesz jak mnie kusił, a przecież waga spada i nie potrzeba jej żadnego zastrzyku :P ). Axel Twoje w/w plany są Tak trzymaj !!!
-
Taką miałam dziś chęć na coś słodkiego myśłałam i myślałam i wpadłam na pomysł: zrobiłam galaretkę bez cukru (będzie na nastepny raz jak mnie dopadnie :D ), co ma może z 0,5 p (za porcje) albo i nie :P i uprażyłam popcornu - teraz siedzę obżarta po same uszy :D:D:D:D:D:D:D Anido myślę, że orbis travel nie jest zły (ale pewnikiem trochę drogi ). Ja niestety w tym roku nigdzie nie byłam, bo finanse na to nie pozwoliły (dziewczyny pojechały na kolonie , to reszta rodziny musiała zadowolić się siedzeniem w domu :D). Viola Twój dzisiejszy entuzjazm jest zabójczy ;) ...gdybym musiałą umyć tyle okiem, to potem leżałabym i kwiczała. Sarda dobrze, że jesteś! Nie zamartwiaj sie tak córeczką, bo pewnie w czasie, gdy Ty jeszcze się smuciłaś, ona czuła się już o wiele lepiej :D Musisz dać jej i sobie trochę czasu na przyzwyczajenie się do nowej sytuacji. Kurde, po co żarłam ten popcorn teraz boli brzusio - taka jest cena za łakomstwo :P
-
Hej, hej, Żarówka nie dajmy się napoleonom i ...napoleonkom ;) Z tą wagą to jest tak (dziś sobie to uzmysłowiłam przygotowując śniadanie moim uczniom), że to co do tej pory straciłam tzn. przez ostatnie 2 tygodnie, to jest jak puch na wietrze - wystarczyłoby zacząć od nowa popas, a z powrotem miałabym wszystko w dwójnasób :P Niniejszym stwierdzam, że jestem wyleczona (przynajmniej na razie) z obsesyjnego objadania się i zamartwiania swoją wagą, co z kolei pozwala mi na spokojne, codzienne punktowanie Tosia moja wspólniczko doli, dajesz radę ? Buziaczki dla wszystkich !!!
-
Axel muszę Cię niestety :( jeszcze dobić i powiedzieć, że NIEJEDZENIE !!!!!!!!! to pierwszy stopień do mega efektu JO-JO :(:(:(:(:( Weź się więc w garść i za żarcie, nic nie poradzisz na to, że trafiłeś właśnie tak :(....na pocieszenie: kto szuka ten znajdzie :D Aga - Agnieszka J.? skończ czytanie, zacznij odchudzanie :D ! Marchewa już jakiś czas temu doszłam do podobnego wniosku co do cukru (choć zdarza mi się wieczorem wypić posłodzoną herbatę w ramach podtrzymania sił i rozgrzania), tylko jakoś nie mogę tego przełożyć na ciastko, batonika itp. Do słodzenia na co dzień używam przeważnie fruktozy lub słodzika np. do owsianki, bo lubię \"na słodko\" i z cynamonem. Aaaa, jeszcze jedno: Twoja talia osy mnie powaliła Viola każdy gram w dół zbliża nas do celu :D:D:D:D:D Fredksjeżeli to może Cię pocieszyć ;) to też mam doła :( z powodu totalnego braku forsy - jedyny plus tego to, że nie ma za co kupić słodyczków, a więc nie kupuję...może wejdzie mi to w krew :D Co do rezultatów czytaj j/w. Dziewczyny przestańcie z tymi progami, bo jeszcze uwierzę i znów będę sie męczyć na, którymś tam etapie mojej drogi ;) ;) Aymin dostałaś zdjęcia z Chin ? Jak postepy? Gosiaj urządziłaś gniazdko ? Hawana słówko ! Kasia wydobrzałaś już ? Lavenda zbliżyłaś sie trochę do celu ? Loteria :( Łana ile będziesz siedzieć w tym dołku ? A co z Mimesis ? Ramatti słówko ! Salka zaczęłaś to punktowanie? Sarda Sally oderwij się mna chwilkę od pracy i powiedz czy trzymasz wagę ? Taśka hop, hop, jesteś tam ?!!!!!!! Jestem naprawdę ciekawa co u Was ? Ja zaparłam sie jak osioł i nawet już powoli zaczyna mi się takie życie podobać :D
-
Anido moim dniem ważenia (czyt. wpisywania wagi do tabelki :P ) jest czwartek :D .....ale i tak ważę się codziennie :O Nie krzycz Żaróweczko ale jakoś nogi same niosą mnie do wagi - ot taka mała mania :P ale chyba już lepszy taki nałóg jak inne (dopóki waga spada, bo jak rośnie, to i smutaski rosną :( !!!!!!!!!! ). Chociaż obiecałam sobie, że do czwartku się nie zważę...pożyjemy, zobaczymy :D Tak, to była na pewno NASZA WHITE (pewnie nas już nie lubi :(:(:(:(:(:(:(:(:(:( ). Marchewa Twoje wpisy są długaśne Zaraz pewnie wpadnie Viola by pochwalic się swoją aktualną wagą :D Janta współczuję chorych dzieciątek Swoją trójkę mam rok po roku, to jak były małe (teraz też podobnie :( ) zaczynały chorować, to w domu mały szpital się robił :( Trzymam się dzielnie, czego i życzę pozostałym strażnikom których jakoś coraz, coraz mniej (albo tak rzadko tu zaglądają ).
-
No jak White, nasze Ty słoneczko dostaniemy choc słówko ????????????????????
-
White wytropiłam Cię !!!!!!!!!!!! MY tu czekamy na słowo od Ciebie, a Ty NIC :( ..... a jednak znalazłaś czas i ochotę na wpis na innym temacie. Będę płakać .... buuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu :(:(:(:(:(:( I jeszcze raz: BUUUUUUUUUUUUUUUUUUU :(:(:(:(:(:( I jeszcze raz............
-
Anido nie martw się, przytyjesz :P to najwyżej potem to zrzucisz :P .......albo nie patrz na święto, tylko punktuj jakby na utrzymanie wagi (czyli te 4p więcej). My mamy na co dzień swoich mężów i oni też musieli się przyzwyczaić i oswoić, że ich odchudzające się żony nie zawsze towarzyszą im w pełni w codziennej uczcie :D Fredka smacznych snów Viola rozumiem, mam się za bardzo nie podniecać ;) - staram się, jak za miesiąc dalej będę grzeczna, wtedy będę mogła powiedzieć o małym sukcesie :) Zamierzam w tym roku dojść do swojego pierwszego celu 68kg, a potem zobaczymy :D:D:D:D:D:D:D:D
-
Żaróweczkobyłabym happy, ale ......i tak jestem happy bo skończyło sie moje obżarstwo, ładnie punktuję, słodycze poszły w kąt, spodnie zaczynają ładnie leżeć (czyt. coraz mniej sadła wystaje zza paska :D ) - teraz tylko wytrwalości trochę w dojściu do celu :D Nie robiłam nigdy żadnych nalewek, soków, mój teść w tym jest dobry, co raz przynosi nam jakieś specyfiki..... częto korzystam przy przeziębieniach z soku z sosnowych czubków, pewnie sok z bzu czarnego też jest oki. Jantado pozbycia się 3 kg potrzebujesz tylko ok 2 tygodni punktowania :D U mnie wszyscy po obiadku (ziemniaki z kapustą , a dla wybrednych z jajkiem sadzonym.....nieźle sie wykpiłam, nie !!!), teraz z pełnym brzuchem polegiwanie :P
-
W takim tempie to szybko zapełnimy tę stronkę :D :D:D:D:D Anido Ynia masz jakieś wstrętnie zazdrośne koleżanki, i te grube i te chude. Szkoda tylko, że nie umieją Ci pogratulować ( a może się wstydzą powiedzieć, że teraz wyglądasz super, bo musiałyby tym samym przyznać, że kiedyś nie było tak super :P )...z resztą nie odchudzałaś się dla nich, więc olej to :D Viola ulżyło mi, bo myśłałam, żeś chora :( lub jeszcze gorzej ;) - opuściłaś nas ! Żarówka życzę udanego zbioru (Violi też :D ) ! Fredka jesteś babeczka. Dziewczyny !!!!!! Spodnie robią sie coraz luźniejsze i mogłam założyć parę, która ma jeszcze dobrze w kroku ;)
-
Janta stronki nie da się zmniejszyć, musimy ją zapisać :P i wtedy będzie lepiej( no chyba, że ktoś znów ją poszerzy :D ). Tydzień punktowania i wszystko będzie wiadome ! Żarówka kombinuj jak najszybciej ! Anido jest tyle ciekawych i miłych rzeczy, oprócz jedzenia, które można robić z mężem ;) POWODZENIA ! Jak zobaczy Ciebie taka odmienioną, to może sam zacznie zwracac uwagę na to co i ile jecie. Jak patrzyłam na zdjęcie z córką, to tak sobie pomyślałam, że ten uśmiech to chyba specjalnie dla nas Większość z nas, na starcie wyglądało trochę pączkowato (co nie znaczy, że brzydko :D ), a po zrzuceniu balastu jest nie do poznania....trochę tłuszczyku, tu i ówdzie, wypacza nasz prawdziwy obraz
-
Mój siódmy wpis na stonce, HUUUUUUUUUUURRRRRAA!!! Tosia dobrze pamiętałaś :D Viola co się dzieje, że Ciebie nie ma? Zaczynam kolejny dzień na swojej drodze odchudzanka, mam nadzieję, że będzie równie pomyślny jak cały ten tydzień :D CZasami tęskno mi za moim obżarstwem :P to tak fajnie jeść kiedy i na co ma się ochotę, ale jak będę wytrwała, to może takie jedzenie jak teraz, też stanie się nawykiem. Marchewa Sally White Ynia powiedzcie jak to jest u Was ?! Tęsknicie za \"starym\" życiem ? Dobra, lecę jeść owsiankę
-
Anido NIEMOŻLIWE żebys ważyła 71 kg !!!!!!!!!! Chyba, że te siedemnaście kilogramów tak strasznie pogrubiały, że teraz przy 71 wyglądasz szczupło :D Czy ja też będe tak ładnie wyglądała jak pozbędę się 15 kg ?! Mój wstrętny syn mówi, że ja NIGDY nie będę taka :P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P Żarówka a czy dostanę twoje zdjęcia te 20 kilo temu + ?!
-
Anidotęskniłam :D ale już nie mam sił wzywać do tablicy strażników :P Doszłam do wniosku, że jak komuś zależy, to zajrzy tu i bez mojego (i nie tylko) zawołania - wystarczy siąść przy komputerze, otworzyć kafeterię, poczytać, napisać :D i tyle !!!!!!! Janta witaj ponownie, tak myśłałam, że byczysz sie ciągle na działce :) To, że waga stoi w miejscu, to dobra wiadomość i trzeba się cieszyć :D Marchewastaram się jak mogę :D ale jest we mnie uczucie zniecierpliwienia :( ...jakoś sobie z nim radzę :P Zazdroszczę tego pierwszego rozmiaru (bo 30 to raczej mogłaby robic u mnie za rybaczki ;) ) ! Tosia kliknęło ?! Tak to jest z tym liczeniem na oko, wzięłam dziś od córki kęs batona, a po chwili uświadomiłam sobie, że kosztował mnie 0,5 p (więc dziś wyjadłam 19,5 :D).
-
Żarówka leć robić się na bóstwo, a ja pomykam z pieskiem ( ale pada i potem mam robotę przy brudnych łapkach :( ), bo już zaczyna wyglądać zza rogu, czy się nie szykuję i pilnie strzyże uszami oczekują na słowo \"smycz\" :D
-
Ale fajowo - mój trzeci wpis na stronie, może uda mi się wypełnić całą stronkę?! Wstrętne mysli chcą złamać mojego ducha walki, podszeptują: \"jeszcze tyle przed Tobą, będziesz sie tak dręczyć przez kilka miesięcy? :P Po co się wyrzekasz tylu rzeczy ?! :P\" itp. Wczoraj jak kupiłam świeży chlebek, to nie mogłam sie go nawąchać (czy można wywąchać CAŁY zapach? :D), zaciągałam się, aż po sam żołądek......ale wiedziałam, że jak zacznę jeść, to będę jadła i jadła (na szczęście rodzinka poradziła sobie z nim szybko). Z drugiej strony wiem, że ten problem tkwi tylko w mojej głowie, bo jak zjem swoje, odczekam trochę czasu, zajmę się czymś, to to mija :D Muszę jasno stwierdzić: JESTEM ŁAKOMCZUCHEM ! Teraz wiem skąd ta moja nadwaga Żarówka wyłaź z wyrka ! W ten piękny pochmurny, zimny (marzną mi nogi przy kompie) i dżdżysty dzień mówił do Was Wasz Pinokio