pinokio

Teraz kumam:D Ide na spacer z psem, mąż wrócił późno , cały dzien w pracy o głodnym pysku, wszamał coś i padł, a mnie przypadł w udziale nocny spacer, ale świeże powietrze jest

Viola co to za gryps, ja nie kumam - jaka KACZUCHA?!

No niestety muszę stwierdzić, że Mifi zamieszała w tabelce, ale jak widać wyżej juz to naprawiłam. Mifi nie przepisujemy tabelki tylko kopiujemy i wklejamy do treści postu, wprowadzając przy okazji zmiany :) Zarówka TY CHCESZ, żebym byla gruba!!!!!!!!!! :( :( :( :( :( ;)

Przerzucam tabelkę na tę stronę, co by nikt nic nie namieszał :P w końcu tyle sie strałam :D nick...data....wzrost.....waga poczatkowa.... cel......waga aktualna Axel..........17.02.2005....182.......93,7.........75................85 Aylin..........25.04.2005....170.......75...........63................69 Freya2.......19.05.2005....160.......75...........55................75 Jazzma.......02.05.2005....165.......62..........55-57.............61 Kiinia.........31.03.2005....164........76...........60................72 Kławdia......06.04.2005....160.........67...........52...............65 Loteria......09.03.2005....165.........69...........59................66.5 Madach......05.01.2005....169.......76,3...........65...............72,6 Mifi...........23.05.2005....172.........96............65...............96 Milka.........22.11.2004....166.........78.............55..............65 Olunia........09.05.2005....170.........75............60...............72,2 Pinokio.......26.04.2004....175.........87..........61-65.............78,5 Ramatti.......09.05.2005....164.........62............55...............61,5 Sally2 .........17.02.2005....173.........81,9..........64...............69.4 Tosia..........14.02.2005....176..........86............70...............77,5 Viola ..........14.03.2005....163........76,7............63..............69,7 Waniliowa.....25.04.2005....164........114.........65 -70............83,5 White.apple...01.05.2004....168.........78............50..............58,2 Ynia.............23.04.2005....164.........76............64..............70,5 Żarówka........15.01.2004....162.........80............60..............62 Dołączyłam Cię Mifi do naszej tabelki, ale pamietaj jakby co, tzn. jakbyś zapomniała o nas, to usuwamy ;)

Tylko, że ja to jakaś dziwna jestem (że nie powiem gorzej), zawsze sobie ustawiam wysoko poprzeczkę, a to co za mna sie juz nie liczy, to przeszłość, zapominam i dlatego nie patrzę na to co mi sie udało osiągnąć, ale że nie udaje sie mi teraz :( ... i dlatego mam przesrane :P Teraz moim celem staje sie waga 75 kg !!! (tylko jak tego nie uda mi sie osiągnąć, to co wtedy zrobię ) :D :D :D Witam tych co chcą dołączyc do nas :) Acha i zaczęłam znów ćwiczyć callanetics, co by skonczyć jeki, a zacząc działanie

Żarówka dobra myśl, tak zrobię!!!!!!! Mi tez sie wydawalo, że ten tłuszcz nie tak bardzo widac, ale lustra nie kłamią - serio wyglądałam prawie jak koszmarek.......nie wiem , ale chyba ta witaminka mnie trzyma, bo kiedy indziej to by byla załamka na całego :( (a tak tylko na trochę :P ).....chociaz w głębi mnie, tam na samym dnie serca jest przeogromny smutek, ale nie pozwalam mu wypłynąć, bo znów jedyne co bym miała do powiedzenia to byłby lament i Sally i Viola podziwiam Was !!!!!!!!! Takie zachciewajki to ja mam prawie co drugi dzień niestety często im ulegam.....jak by mnie tak dopadało raz na miesiąc to byloby super :D Kurde nie chcę i nie mogę po raz kolejny sie rozkleić....czasami mam ochote zażreć sie na śmierć :( :( :( :( :(

Dzien dobry w ten piekny (mam nadzieję) dzień!!!!!!! Pogodziłam sie ze swoim wyglądem, tzn. nie rozpaczam straszliwie, tylko wieksza mobilizacja do trzymania dietki.... ale u mnie z tym różnie. Trzymam się, a potem przychodzi chwila i myslę mam to w d**** i wtedy nic nie portafi mnie odwieźć od zjedzenia czegos ponad dzienną ilość p :( Najwyżej kolejny czas będzie zmarnowany, a ja wiecznie sfrustrowana i skwaszona :P Tyle wynurzeń Pinokia o małym rozumku :D :D :D Axel dietkujesz od poniedziałku i czy w ogóle jest to Ci jeszcze potrzebne?! Madach jak waga? Żaróweczko CHCĘ byc chuda, zrób coś proszę!!!!!!!

nick...data....wzrost.....waga poczatkowa.... cel......waga aktualna Axel..........17.02.2005.....182.........93,7..........75..............85 Aylin..........25.04.2005....170..........75............63..............69 Freya2.......19.05.2005.....160.........75...........55................75 Jazzma.......02.05.2005....165..........62..........55-57............61 Kiinia.........31.03.2005....164..........76............60..............72 Kławdia......06.04.2005....160..........67.............52..............65 Loteria......09.03.2005....165..........69.............59..............66.5 Madach......05.01.2005.....169.........76,3..........65..............72,6 Milka.........22.11.2004.....166.........78.............55..............65 Olunia........09.05.2005.....170.........75............60...............72,2 Pinokio.......26.04.2004....175..........87..........61-65.............78,5 Ramatti.......09.05.2005.....164........62.............55..............61,5 Sally2 .........17.02.2005....173.........81,9...........64..............69.4 Tosia..........14.02.2005....176..........86............70..............77,5 Viola ..........14.03.2005.....163........76,7...........63.............69,7 Waniliowa.....25.04.2005....164.......114...........65 -70...........83,5 White.apple...01.05.2004...168..........78.............50.............58,2 Ynia............23.04.2005....164.........76.............64..............70,5 Żarówka......15.01.2004.....162.........80.............60...............62 Zrobiłam mały porządek w tabelce :D :D :D Dziewczyny starajcie sie kopiować ostatnią tabelkę i sprawdzać czy dane w niej są dobre (trochę czasu trzeba poświęcić). Dzis miałam ciężki dzień, byłam na zakupach z moja córką i tak się napatrzyłam w lustrach, że mnie obrzydzenie na siebie wzięło :( gruba d*** :( grube udziska :( cyc nie z tej ziemi :( zwisajace wałki tłuszczu :( brzuchol wydęty:( jednym słowem g**** !!!!!!!!!!!!!! Postaram sie nie załamać :) :O

Sally i własnie dlatego (powtarzam to do znudzenia :P) dieta WW jest taka super, bo tutaj każdy je indywidualną ilość p, która pomaga mu w zrzuceniu wagi....widocznie sprawdzanie prac to ciężka harówka, za która mozna sobie spokojnie doliczyc p do dziennego jedzenia i dalej chudnąć. Przecie z w tej nowej punktacji, która podawała Viola, dodaje się liczbę p za forme pracy :D :D :D

Siadłam sobie na chwilkę, by odpocząć.......strzygłam mojego psa, ja miałam dosyć, pies też :( ale teraz przynajmniej wygląda porządnie (chociaz mój mąż mówi, że wygląda szkaradnie i wstydzi sie wychodzić z nim na spacer jak jest ostrzyżony :D). Gratuluję dziewczyny!!!!!!!! Niestety tak to czasami bywa, nie wszyscy są uważni i kopiują tabelkę, która im sie nawinie pod rękę... ale co tam, zawsze można to poprawić :D :D :D Viola nic nie poradzę z tą wagą próbowałam różnych metod, ale może jakby mi ją ktoś schował tam gdzie bym nie wiedziała, to może by się udało :P). White mąż idzie na urlop i mam go wziąć w obroty - częściej, a po mniej i może na to konto sie objada :O Waniliowa nie dawaj się dołom i punktuj!!!!! Mi idzie teraz lepiej, ale to nie znaczy, że nie muszę walczyc ze sobą i zachciewajkami (nawet teraz przyszła myśl, a co mi tam idę coś sobie kupię, czyt. słodkość :P )......ciężkie jest życie łakomczuchów Milka dzieki za stronkę (jestem ciekawa czy ta dziewczyna podziękuje ;) ). Jedz sobie na zdrowie!!!!! Tak dobrze Ci idzie odchudzanko, że szybko sobie poradzisz z ewentualnym, niewielkim wzrostem wagi ;) :D MAdach słoneczko Ty moje, jak ja się za Tobą stęskniłam Będziesz do nas zaglądać codziennie ?! Gosiaj zawsze możesz: myk! żarcie do kieszonki ;)

Ale teraz mój mąż zaczął jeśc druga kolację z pachnącym schabikiem i chlebkiem i mnie skręciło , poszłam do kuchni z zamiarem zeżarcia kilku kanapeczek ale skończyło sie na cieniutkim (takim co to słońce przez niego widać, a raczej księżyc:P) plasterku schabiku i doszłam do wniosku, że sie nie opłaca......jako zapychacz zastosowałam pomidora i piję wielki kubeł herbaty z cukrem - Pinokio jest the best !!!!!!!!!!!!!!!! Kiinia !!!

Pojadłam, punktów nie liczyłam (obiad rodzinny), ale za bardzo się nie martwię..... długi spacer zaliczony, potem długi pobyt w ....tam gdzie król piechotą chodzi :O i może wyjdę na swoje, tym bardziej, że jedzonko na dziś zakończone :D Mój mąż też \"dojrzewa\" do odchudzanka, kilka kilogramów dla zrzucenia brzucha - zobaczymy jak to będzie :D :D :D O!!!!!!! Słoneczko do nas zajrzało .......White A mi niech chudnie biuscik ile chce, nie będę miała żalu :P Yrr, te kilka ćwiczeń z callaneticsu to była skrócona wersja, kiedys znalazłam fajna stronke z ćwiczeniami, podawałam nawet tu na forum, ale nie pamietam na której stronie :( Jeżeli interesuje Cie skrocona wersja, to jakos mogę Ci podesłać ksero, bo innej możliwości nie mam ....czekam na odpowiedź :D

Dziewczyny KONIEC IMPREZOWANIA!!!!!!! Bierzemy sie za odchudzanie :D :D :D Jak ja bym chciała obudzic się już szczupła, nie chce mi się \"męczyć\" (czy aby na pewno :P).....dziś przyszła na mnie ochota na wpieprzanie RATUNKU!!!!!!!!!!!!! Może przetrwam !!!!!!!!!!! Sprobuję to zapic kawka i wodą. Dlaczego tyle czasu zmarnowałam? :(:(:(:(:(:(:(:(:(:( CIERPLIWOŚCI mi potrzeba!!!!!!!!!!!!

Czy zauważyliście, że ostatnio udaje mi sie zaczynac stonki na naszym topiku White nie !!!!!!!!!!!

Axel bo my szybko nie zapominamy i o nas nie da sie łatwo zapomnieć :D :D :D...... i wracaj na jedyną, słuszną drogę WW :D Edyttek ale sie rozpisałaś :P może cos więcej na temat tego co Cie tak rozsmieszyło ;) Viola jak chcesz wiedziec ważenie to ja mam codziennie, po kilka razy dziennie (i za każdym razem mówię do siebie, że takiego glupka jak ja to ze świeczką szukać :O), a do tabelki zmiany nanoszę(jak jakieś są :P) w czwatrek. Jestem szczęśliwa, że wreszcie stanęłam na nogi!!!!!! Wagę poniżej 78 zobaczyłam już w środę rano, ale potem w czwartek było 78,4, to pomyslałam, że żeby nie zapeszyc zostane przy 78,5.......ale dzis znów bylo poniżej, więc przybiegłam, głodna sukcesów, pochwalic sie wstępnie :D :D :D :D :D :D :D Żarówka, mój drogi kurdupelku szkoda, że nie możemu poimprezować razem :D Ynia jestem pod wrażeniem, jak tak dobrze Ci idzie, to może skusisz sie na wiecej :) Sally najbardziej zazdroszczę Ci tych truskawek, ja czekam na nasze polskie, bo takich dobrych to chyba nigdzie nie ma !!!!!! Madachczy Ty widzisz jak ładnie się sprawuję? Ile Ci jeszcze zostalo kilosków do zrzucenia?

Tu imprezka, tam imprezka, a d*** rośnie :P ;) Na szczęście u mnie niet imprezek, to i może moje dupsko utaruję przed niepotrzebnymi kg :D Dzis rano ważyłam 77,8, a więc poniżej magicznej 78 (ale na wpis do tabelki poczekam do czwartku, może jeszcze bedzie niżej !!!!!!!). Żarówka TY to umiesz dogodzić swojemu facetowi ;) !!! Kasiulek na początek, jak chcesz, to pisz co jesz i punkty, to trochę Cie wspomożemy... zobaczysz jak szybko dojdziesz do wprawy. DO BOJU< DO BOJU !!!!!!!!!!!!!!

Olunia, ładnie Ci w czarnym rób tak jak w pierwszym tygodniu, jak szlo dobrze to nie zmieniaj. Gratuluję!!!!!!!!!! Widocznie drastycznie zmieniłas swoje menu, że masz problemy, a przecież na WW możesz jeść wszystko to co do tej pory jadłaś (no chyba, że to były jakieś \"śmieci\" :P), tylko z ograniczeniem do dziennej ilości p :D, a na wypróznianie dodawaj otręby do jedzonka, łyżka tylko 0,5p Żaróweczko trzymasz się?! Viola, a ja powiesilam sobie zdjęcie, na ktorym jestem szczupła, zadowolona, usmiechnieta i szczęśliwa !!!!! (pozytywna mobilizacja). Edytek\" na oko to chłop w szpitalu umarł\" :P Loteria

Ramatti tak, kupowalam materiały z tej właśnie stronki, mam plan punktów(ogolne wiadomości o WW), listę produktów, dzienniczki do wpisywania osiągnięć (z których nie korzystam:( ) - to kupiłam w jednej paczce, potem dokupiłam sobie \"Przewodnik po zakupach\" (teraz są w jednej ofercie, co wychodzi taniej, ja musiałam kupic osobno:( ). Nie powiem, że nie korzystam, ale tam i tak nie ma wszystkich produktów i część po prostu musiałam obliczać korzystając ze wzoru i danych na opakowaniach lub z tabel kcal i tł. :D Fajną stronkę z kalkulatorem podawała, chyba Sally (zgadłam?!) http://www.alexnolan.net/software/pointscalc.htm Jeżeli uważasz, że tak Ci będzie latwiej, to chyba najlepszy bylby zestaw za 100 zł. Taniej wyszłoby wypisac sobie wszystkie podawane punktacje na naszych stronkach :d jest tego mnóstwo (ale to zabierze troche czasu). Freya zauważyłam na liscie prodiktów, że łyżeczka liczona przeważnie 5g, łyżka 10g, a z czubem (np. ryżu gotowanego, purre, itp.) 20g, łyżka sałatek 30g, ale przeciez to nie jest takie potrzebne, bo jak jest punktacja za łyżkę to nakładasz łyżke i się wiele nie zastanawiasz (wiekszy czy mniejszy czubek :P bez przesady ). Viola wlasnie po to by Cie ustrzec przed \"myszkowaniem\" :P Lepiej wiedziec na co sie porywamy :D Muszę powiedziec, że nie mogę się sobie nadziwić, że tak dobrze pilnuje p, ale może i dla mnie wreszcie zaświeci słoneczko :D!!!!!!! Czego i WAM wszystkim życzę!!!!!!!!

Eddytek 20 kilo to, że tak powiem pryszcz :) bądź pilna, a znikna bez śladu :P pieczywo Wasa 3 kromki: chrupkie z sezamem, z ziarnami 2p lekkie pszenne, ryżowe 1p sery ich p zależy od zawartości tł.: serki topione zwykle 1 plaster, trójkąt - 2p, light 1p sery żółte 1 plaster ok. 25-30g, 2-3p wędlina napisz jaka Cię interesuje, ale mam nadzieję, że ktos podeśle te materiały i czytaj wcześniejsze posty, tam jest wiele p. Ynia Ty chyba masz jakieś tabele? Podsyłaj dziewczynom, Milka chyba też :D Uczniowie tez czekaja byle do 24.06 !!!!!!!!!! Freyaw obliczeniach punkcików to najlepsza jest White - może się pokaże :D chleb, pieczywo ciemne kromka 50g 1,5p bieluch 1 łyżka 1p 2jaja 4p, masło 1łyżeczka 1p, warzywa 0p, 2łyżki oleju 2p, 4 paluszki krabowe 2p(?) = 9p 2 plasterki wedliny zależy jakiej ?p sok warzywny 0p Myslę, że wyszlo ok 18p :D Jeszcze bedzie pięknie!!!!!!!!!! Tosia cieszę się, że lepszy masz nastrój...a dlaczego od poniedziałku?! A co z Olunią ? Trusia zgłaszaj sie , bo wywalamy z tabelki ;) Aylin? Axelku zajrzyj do nas!

Viola, medycyna niekonwecjonalna interesuje mnie od zawsze. Uważam, że w przyrodzie, w nas jest wielkie bogactwo, które trzeba umieć i chciec wykorzystać :D pralinki ( Goplany) 1 szt. 1p ptasie mleczko 100g 10,5p Co by nie kusilo licho!!!!!!!!!!!!!! :D

Ja też nic nie mam, korzystam z materiałów zakupionych ze stronki WW, z tabel kalorycznych i tłuszczowych, informacji na opakowaniach( do obliczenia p ze wzoru), ale pamiętam, że Axel i jeszcze ktoś, cos tam niektórym dziewczynom wysyłał, tak więc jak pewnie sie odezwą, przeczytają Wasze posty, to prześlą co mają :D A duzo punktacji produktów jest tez na różnych stronach naszego tematu, przeważnie wyliczone w słupkach, a więc łatwe do odszukania bez wczytywania sie we wszystko :) POWODZENIA!!!!!!!!! Żarówka cholegran jest w granulacie, ale da sie pić, wkładam całą łyżeczke do gęby i piję łapczywie wodę i idzie w dół :D Mi też mogłyby spaść cycuchy i mam dosyc chodzenia w tych samych ciuchach :( Milka a może nowa zawyża ;) Oj!!!!! dziewczyny jak trudno Wam dogodzić, grube źle, szczupłe źle ;) a może to tylko tak na pocieszenie dla tych co stoją w miejscu :P Yniajak Tobie leci, bo co u nas, to widac czarno na białym :P

Żaróweczko powiem tak, ja na gardło to, jak mi nie pomagają leki z apteki, to stosuje metodę BSM (trzymanie rąk na głowie w odpowiedniej pozycji...po prostu rewelka, ale tego nie da się opisać, trzeba by było zasięgnąć rady z książki )...Tobie moge dać kilka porad Tombaka, ale żadnej z nich nie wypróbowałam na sobie :( 1. Cytrynę podzielić na cząstki i ssać każdą cząstkę po 10 minut, potem polknąć (szczególnie skuteczne na początku choroby). 2. Połozyc na gardło liść białej kapusty, owinąć wełnianym szalem. Liście zmieniać co 2 h. 3. Dloń prawejreki położyć na gardle, a dłoń lewej ręki położyć na potylicę. Zabieg ten powtarzać 3-5 dni po 15-20 min. 4. 1/2 łyżeczki soli, 1/2 łyżeczki sodki, 4 krople jodyny rozmieszać w szklance wody. Płukać gardło kilka razy dziennie. 5. Z 2 cebul wycisnąć sok. Pić po łyżeczce 4 razy dziennie. NA ZDROWIE!!!!!!!!!!!! Kiinia na dobre wypróżnianie łykaj na noc 1 łyżeczkę (więcej nie!) cholegranu popijając szklanką wody, a zapomnisz o kłopotach :D Witam nowe dziewczyny, poczytajcie nasz topik, tam wiele ciekawych rzeczy można znaleźć :D

Ja tez się staram trzymac p, ale różnie mi to wychodzi, choć chyba nie najgorzej :D Jak by ktos się pytał, to jutro czwarek :P No tak Violanie ma to jak dobrze pojeść!!!!!!!!! Winiak pamietamy i nie dawaj sie mężowi kusić, bo gruba d*** , pękaty brzuszek, a może nawet druga broda zostaną na zawsze z TOBĄ .........no i jak dobrze Ci dowaliłam, pomogło trochę?! :D Waniliowa czytaj sobie na zdrowie :D

Kabanos - taka chuuuuuuda kielbaska, 25g to na pewno będzie więcej jak jeden, mały gryzek :D

Lecę Violu, łakomczuszku na pomoc, moja Ty biedulko :D ;) :O pyszna pasztetowa 25g - 2,5p kabanosy 25g - 3p mysliwska 25g - 2p serek twar. półtł. 100g - 2p mintaj filet (surowa ryba) 125g - 1,5p sezamki jeden listek ma 34 ckal, ale ile tł. to nie wiem, ale trzeba by policzyć 0,5p (przy tł. 0%) - 1 p (tł.0,5-3 %) za listek ZADOWOLONA!!!!!! SMACZNEGO!!!!!!!!!!!!! Widzis jakie nasze jedzenie zdrowe, dobre i ma mało punktów :D