Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

pinokio

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez pinokio

  1. pinokio

    Weight Watchers

    A u mnie małe załamanko, to dlatego , że stanęłam na wadze i z ledwą bidą -0,5 kg...mam dosyć , odmawiam sobie wiele, cały czas na niby diecie i co, i nic, a niech tylko zacznę normalnie wcinać to waga od razu skacze, ale w górę i to ze dwa kg, a jak spada to tylko 0,5, a może i w ogóle, bo ta waga to pokazuje co chce :P TO NIESPRAWIEDLIWE!!!!!!!!!!!!!!!! Rzucę to w pioruny, w końcu w ogóle nie wyglądam tak źle (mówią ci co grubsi ode mnie :P) Może do świąt postaram sie tylko nie przytyć, a po świętach wezmę się dalej do roboty MAM DOSYĆ, DOSYĆ, DOSYĆ!!!!!!!!!! Chcę mi się ryczeć, a właściwie ryczę cały czas głęboko w duszy. Jak tak dalej będzie to zwariuję, nie potrafię już \"normalnie\" żyć, tylko w koło mnie te kilogramy i kilogramy ( a może to dobrze, że mam tylko takie problemy- niezbyt to pocieszające :( ) I jeszcze na dodatek po tej chorobie ( która nie chce się skończyć !!!!!!) cały czas czuję w ustach gorycz bleeeeee..... Najchętniej bym się położyła i gapiła bezmyślnie w sufit, czuję jak coś mnie rozrywa od środkai nie wiem jak sobie z tym poradzić
  2. pinokio

    Weight Watchers

    Axel gratuluje udanego zakupu kąpielówek :D(tylko dlaczego kupujesz je juz teraz!!!!!!!!!!) a fantazja danona (jaka by nie była) ma 3p :) i ładnie CI w czarnym ;). Pisz, pisz, bo Twoje rezultaty bardzo mi pomagają i mobilizują :D Ale co tam twoja fantazja przy moich 5 rurkach z kremem:( :( :( :( :( łudzę się, że nie będą miały wpływu na cały ten tydz. odchudzanka, najwyżej spróbuję jutro zjeść tylko 15,5p aby nie przekroczyć bilansu tyg. tylko nie wiem jak to będzie z moją wagą, bo w tym tygodniu dużo było p słodyczkowych :) pożyjemy zobaczymy!!!!! Żarówka co się zadręczasz, gdyby baba :P miała wypisane na czole, że nie warto jej ufać, to byś ominęła ją szerokim łukiem....przydałby się rentgen w oczach . Skąd wiesz, że Plastuś zapracowany, a nie nas porzucił ?! Madach ja jak wyzdrowieje to wracam do ćwiczeń :) prawda, że szybko idą, a rezultaty przy systematycznym ćwiczeniu takie same. Na świeta nic nie szykuję, bo jak co roku wyjeżdżam do rodzinki(tylko ja opuściłam rodzinne miasto), nawet porządków nie zaczęłam, ale czuję, że siły wracają może chociaż firanki popiorę :) I boję się co będzie, bo domowe ciasto to jem bez opamietania i napewno 2 kg jak nic wlezą na dupę...a może nie, może nie będę szalała? Moja siostra i szwagierka to takie szczypiorki, że przy nich to czuję się jak słonica brrrrrrrrr, upasiona świnia brrrrrrrrrrr i na dodatek nie mam co na siebie włożyć, a tu zapowiadają ciepło ...nie chcę nawet o tym myśleć, bo zaraz moje dobre samopoczucie szlag trafia ( dlaczego jak tylko zjem coś niedietkowego chce mi się wyć?!!!!!!!!!!!!!!!!) Loteria bierz się do ćwiczonek, może wstań 15 min wcześniej i z samego rana trenuj :D :D :D czego się nie robi dla urody Sally
  3. pinokio

    Weight Watchers

    nick..ropoczęcie odchudzanka...wzrost...waga wyjściowa...docelowa...aktualna Axel........17.02.2005..182.........93,70...........75................89,6 Pinokio....26.04.2004..175.........87,00..........61-65.............78 Tosia......14.02.2005...176.........86,00..........70.................80,9 Madach....05.01.2005..169.........76,30............65...............72,6 Żarówka...15.01.2004..162.........80,00............60...............63 Milka........22.11.2004..166.........75,00............55...............65,5 Plastuś......01.10.2004..165.........83,00..........55-60.. ..........69,5 Trusia.......03.01.2005..165.........75,00..........60-65............72,5 white.apple..02.01.2005..168........66,00............50..............66 Sally2 ........17.02.2005...173.........81,9.............64..............78 Loteria......09.03.2005...165.........69................59..............69 Proponuję by ci co na pomarańczowo zrobili się na czarno, wtedy nikt się pod Was nie będzie mógł podszyć :D :D :D NO i zastanawiam się jeszcze nad Milką , Trusią i niestety Plastusiem chyba juz z nas zrezygnowała, schudła i tyle, ale to w końcu o to nam tu chodzi ( a może nie tylko?). Napiszcie co o tym myslicie !!!!!!
  4. pinokio

    Weight Watchers

    Tosia myślę, że najważniejsze to umieć dojrzec tę cienką linię, która oddziela przyjaźń, zafascynowanie, flirt od większego zaangażowania (jeżeli oczywiście nam na tym zależy), ale nie zawsze jest to takie proste :D :D :D Sally ja mam podobnie tylko, że u mnie tak mówi moja koleżanka \"ale ci cycki spadły\" z szerokim uśmiechem na ustach, a ja z równie szerokim uśmiechem odpowiadam, że na szczęście jeszcze mi trochę zostało ( bo w odróżnieniu od niej mam czym oddychać :P). Axel jeżeli masz na myśli całkowite zatrzymanie wagi, bo jakikolwiek spadek to zawsze spadek :D to wtedy mozna obnizyć ilość p i jeść tyle p ile nakazuje przedział niższy, ale też zalecane jest przeczekać 6 tyg. i dopiero wtedy. A co nie chudniesz, że sie tym juz teraz zamartwiasz?! Ja to większość produktów i ich punktację to znam na pamięć, bo przeważnie wpierdzielam w kółko to samo :), wiele rzeczy po prostu nie lubię.
  5. pinokio

    Weight Watchers

    Tosia a z kiełbaski to proponuję zrezygnować:( ma bardzo dużo punkcików, ze słodyczy wieczorami też:) - tak więc zostaje tylko woda :) herbatka :)....naprawdę watro, szkoda tracić to co z wielkim trudem się zdobyło ( a wiem coś o tym :P). A w tamtej sprawie to nie zadręczaj się, co było minęło i już tego nie zmienisz, liczy sie to co dziś, bo na to masz wpływ. A w mc donaldzie to najzdrowiej (taką mam nadzieję:P) wypić kawę lub herbatę, szkoda p na tak tuczące jedzenie :D Żarówka też bym coś pokombinowała w domu, ale żaden pomysł mi nie wpada do pustego łba :(
  6. pinokio

    Weight Watchers

    Tosia Trochę późno na jedzonko, ale jem ser biały chudy 1/2 kostki z czosnkiem,ogórkiem, szczypiorem+ łyżeczka majonezu light
  7. pinokio

    Weight Watchers

    Madach na Ciebie to można liczyć :) tylko zaglądaj tu częściej :) No tak !!!!!! Ja jestem KURA DOMOWA (Axel:D), wybrałam to świadomie i dobrowolnie, no i mogłam sobie na to pozwolić finansowo.Przyznaję się przeczytałam 2 harlekiny :P Mam troje dzieci, \"co rok to prorok\" :D chłopiec i dwie dziewczynki. Czasami bym chciała do pracy, ale na razie jest mi dobrze i nie szukam jej, dzieci i mąż zadowoleni :D Kiedyś zaczepił mnie facet na gg i strasznie chciał się umówić - przedstawiał się \"szczupły i przystojny\" ja mu na to \"gruba i brzydka\" no to on podziekował, ale po jakimś czasie znów przylazł i dawaj mnie nagabywać na randkę ( zaczynałam się czuć molestowana przez gg), jak mu w końcu powiedziałam kilka dobitnych słów to dostałam odpowiedź, że niech do końca życia zostanę kurą domową ...:D :D :D Axel swego czasu to też dużo kupowałam niespodzianek i do dziś walają mi się po kątach tabuny zabaweczek, krasnoludków, hipciów itp. Czy jestes kolecjonerem ? Ja na razie nawet nie myslę o świętach, kartki nie wysłane (bo nie wychodzę z domu), w domu nawet nie zaczęte sprzątanie...nic mi się nie chce. Co może pomóc na zapchane uszy, bo to nie mija? Dzis zjadłam: kromka chleba z serem żółtym jako tost na łyżce oliwy+ papryka, szczypiorek, owsianka + orzechy, śliwki susz., galaretka b/c+ 2 paski czek. gorz. 90%, 2 plastry sera top., 2 mandarynki i 2 kiwi . Widzę po ciuchach, że stają się luźniejsze, mam nadzieję, że waga to też pokaże bo jak nie to....
  8. pinokio

    Weight Watchers

    Jak zaczęłam chorować pełno śniegu było na dworze, a teraz szaro, brudno i nijako, ale przynamniej ominie mnie chlapa, woda w butach...tylko jak pies wraca ze spaceru to trzeba go szorować za każdym razem ( a on tego nie lubi , oj nie lubi). U mnie w szafie jeszcze pełno ciuchów, w które nie wchodzę od jakiegoś czasu, ale które lubię i szkoda mi oddać :)...ale widzę, że niestety niemodne już :( dałam im szansę do tego lata, a jak nie to pa, pa :) Chciałabym wreszcie móc sobie kupić to co mi się podoba, a nie to w co wchodzę:P Chce mi się ryczeć, nie mam siły przez tę chorobę, przez te ciągłe swoje odchudzanie ( ale wiecie, że piszę to, aby wyrzucić z siebie i dalej przeć do przodu:D ) Jeszcze raz dzięki Axel Tylko jakos nie widzę tych wykasowanych uczestników - sama miałam ochotę to zrobić :) kiełbasa biała 1 szt. 60g 4,5p wędlina pieczona wieprzowa 1 plaster,15g 0,5p ciasto drożdżowe 100g 3p ciasto cytrynowe 70g 6,5p ale z tym ciastem drożdżowym to niestety jest tak, że im więcej ma dodatków tym oczywiście więcej p, przeważnie za kawałek ciasta różnej maści (taki mniej więcej jak sprzedają w cukierniach na sztuki) to trzeba policzyć 5,5-9 p, czyli chyba gęba na kłódkę w te święta:D :D :D Jak byłam ostatnio na imprezce nie zjadłam ani jednego ciasteczka - czy było mi przykro? Nie, byłam z siebie dumna, ale chyba nie mam co liczyć na powtórkę tego:(...może dlatego jest mi źle, bo widzę, że święta za pasem , a ja nie posunęłam się nic w zrzucaniu kg, a tylko mogę przytyć Loteriato dobry pomysł jeść to co rozpoznawalne przez nas strażników :D Żarówka Twój obraz jest bardzo pozytywny , dzięki za krokusy , potrzebuję kolorów, światła :D :D :D Madach co tam u Ciebie i dlaczego tak rzadko tu zaglądasz?
  9. pinokio

    Weight Watchers

    Żarówkaale wiesz co było najgorsze ( a może najlepsze?) to, że ten jej mąż nie chciał mieć więcej dzieci, a ona chciała i strasznie za tym tęskniła, a te jego dzieciaki były już prawie dorosłe i nieźle dawały jej popić :( No ta ja już w ogóle Cię nie rozumiem, mam nadzieję, że TY rozumiesz siebie :D :D :D Ja też chciałabym sobie kupić jakieś fajne ciuchy, ale poczekam z tym jeszcze 15 kg..... hihihihhi. Najważniejsze, że dzięki callaneticsowi wreszcie przestały mi się przecierać spodnie w kroku ( kurde jak niewiele możę czlowieka uszczęśliwić) :D I nie przesadzaj z tym swoim rzekomym obżarstwem, chyba w tyg. rozliczeniu nie było źle, zważywszy na to co pisałaś o swoim jedzeniu ;)
  10. pinokio

    Weight Watchers

    Huuuuuuraa!!!!!!!!! Już czuję się lepiej, tylko trochę wysiadł mi głos i od ciągłego smarkania ma zapchane uszy....ale mam nadzieję, że i to wkrótce minie :D Żarówka to powiedz mi gdzie miałaś zdrowy rozsądek ( bo widzę, że ze wzrokiem nie było najgorzej ), a i fucha niezła, oby takich dalej. Nie zapomnij tylko sobie coś kupić!!!!! Kiedyś miałam w pracy koleżankę, która wyszła za mąż na złość swojemu chłopakowi bo się z nim pokłóciła i to w dodatku za dużo starszego faceta z przychówkiem :(, jej chłopak zresztą też to zrobił tylko, że zrozumiał swó błąd i podobno po wyjściu z kościoła odwrócił się na pięcie i poszedł w swoją drogę ...dwoje młodych, głupich ludzi....jestem ciekawa co teraz się z nią dzieje? Mam nadzieję, że odnalazła spokój i szczęście. Jedzonko mimo choroby mieściło się w punkcikach dozwolonych, strasznie chcę przebić Axela -każda motywacja jest dobra;) Zobaczymy czy waga będzie dla mnie łaskawa :P A mi Axel trochę przypomina naszego smoka-cmoka, pewnie wrócił pod innym nickiem ;)
  11. pinokio

    Weight Watchers

    WOW!!!!!!!!!! Axel gratuluję, jesteś Sally a mi wizja Ciebie jako Jasia pasącego gąski bardzo się spodobała i poprawiła humor :D :D :D Kurde nawet nie mam siły udzerzać w klawisze :( Żarówka cieszę się, że trafiła Ci się fucha, mam nadzieję, że nieźle płatna. U nas to jest problem z kupnem ciuchów dla wysokich, grubszych, z większymi piersiami itp. (może lepiej jest w większych miastach, ale śmiem wątpić :P ). Punkty trzymam, a ponieważ chorujemy prawie wszyscy( mąż się trzyma, wziął urlop, aby mnie zastąpić w domu:D ) to wypijamy hektolitry wody :D Często jest tak, że nie znamy dobrze człowieka, w którym się zakochujemy, tak naprawdę kochamy jedynie naszą wizję tej osoby i może okazać się, że ten człowiek jest całkiem inny, tylko my widzieliśmy go tak jak chcieliśmy, ale to nasz osąd był nieprawdziwy ( i często nie chcemy sie do tego przyznać ).
  12. pinokio

    Weight Watchers

    Ja wczoraj to leżałam jak zwłoki, mam gorączkę, łeb mi pęka, że o reszcie objawów choroby nie wspomnę :P Teraz poczułam się odrobinę lepiej, to siadłam by skrobnąć te parę słów. Tosia może ważę mniej od Ciebie, ale popatrz z jakiej wagi startowałam(większej :( ) ...ja po prostu mam obsesję na tym punkcie, no i u nas to naprawdę ciężko kupić jakiś fajny ciuch dla osób z nadwagą, dużo teraz sprowadzają z chin i wszystko S, a 42 to jak M :( I problemem jest to , że juz taki długi czas waga stoi w miejscu, a ja czuję się cały czas na diecie. Na dziś wiadomo jak to jest z dietką, jak człowiek chory, to mu się niewiele chce jeść, ale się staram, jakoś nic mi nie smakuje (tylko oczywiście słodycze, bo żebym nie wiem jak chora na to zawsze mam ochotę - ale nie jem ).
  13. pinokio

    Weight Watchers

    Ta!!! Coraz więcej ludzi zaczyna wierzyć, że żeby schudnąć trzeba jeść :) Znam kilka dziewczyn, które doprowadzając swoje ciało do perfekcji (wagowej) doprowadziły je do wycieńczenia. Dla mnie wielkim przykładem jest Plastuś , która powolutku (po 0,5kg na tydzień) dochodzi do swojego celu. Sally gratuluję!!!!!!!! Rozumiem Twoją radość w sklepie, a co może bardziej zdopingować niż zadowolenie. Mnie dopadło choróbsko, które zaatakowało prawie całą rodzinę, ból gardła, gorączka i do tego rodzinka w domu, zero spokoju :( Dietkowo sie trzymam, ale żyję jak w transie, bo gdzieś w głowie ciągle mi sie kolebie \"słodycze, słodycze,słodycze\" ...czyżby juz nigdy te chętki miały mnie nie opuścić, ale jeżeli da sie z tym żyć to przeżyję:P Ja nie daję się wywalic z kompka, każdy ma swój określony czas ile może siedzieć przed ekranem, dzieci oczywiście najmniej, bo wiadomo: oczy, przeciążenie itp.:D :D :D, na szcęście lubią czytać książki, więc nie ma takiego wielkiego problemu.
  14. pinokio

    Weight Watchers

    Mimo złego nastroju z rana dobrze się dzis sprawowałam i jak zwykle z tego powodu jestem zadowolona, punkciki zachowane:D :D :D oby tak dalej. Pogadałam sobie ze swoim przyjacielem i on będzie trzymał za mnie kciuki i obiecałam mu, że do lata będę ważyła moje 65 kg( a może nawet 61) - to też mi pomogło. No MAdach pięknie się spisujesz, zobaczysz nim przyjdzie maj będzie nas o te kilkanaście kg mniej hej -ho, hej-ho !!!!! A gdzie reszta dziewczyn ] i nasz rodzynek Axel chyba powinien już wrócić z wojaży.
  15. pinokio

    Weight Watchers

    Madach trzymam Cię za słowo, że dzis wieczorem wstapisz tutaj:D Posadziłam kwiatki, ale jakies takie malusienkie były, mam nadzieję, że urosną, że nie zrobiłam tego za wcześnie ( najwyżej znów będę musiała skorzystać z kwiatków sąsiadki :D). Któregoś roku posadziłam piekne kwiatki na balkonie, wyjeżdażałam z dziecmi i męża zostawiłam samego, miał dbać o dom, ale na mojej rozpisce zapomniałam wspomnieć o podlewaniu kwiatków balkonowych.... wracam, a tam same ususzone badyle :D :D :D
  16. pinokio

    Weight Watchers

    Żarówka ja lubię zostawac sama w domu, a wtedy robię na co mam ochotę, czytam książkę, słucham muzyki, siedzę w interku albo idę do koleżanki na pogaduchy i kawkę ( i żadne tam sprzątanie, pranie i inne :P - to przy okazji, kurz, ciuchy nie zając nie uciekną:P), ale czasami jak mnie najdzie to też wysprzatam całą chałupę :D :D :D No !! A Ty masz jeszcze rower stacjonarny - ja go niestety nie posiadam, a tak czasami miałabym ochotę poszaleć np. teraz strasznie tego potrzebuję. Wstał nowy dzień, a w mojej głowie tyle myśli \"fajnie, super, to nic, trudno\" jestem jakaś taka przerażona, rozdrażniona....mam tyle zapału w sobie, a zarazem czuję się osłabiona, chyba nie mam siły zaczynać po raz n-ty z kolei i się po raz n-ty odnieść porażkę - tak to chyba to!!!!!! Muszę gdzies wysupłać tę siłę, ale nie wiem czy mam na to ochotę...przepraszam, przepraszam...wiem jak jeden dołek pociąga za sobą następny, ale muszę sobie to powiedzieć, muszę to ubrać w słowa, wyrzucić, oczyścić umysł. Ma rację mój mąż mówiąc, że ja to nie mam porządnych problemów i je sobie wyszukuję:P Ale czy to jest takie straszne marzyć, pragnąć, dążyć do szczupłej sylwetki? -nie, ale straszne jest podporządkowanie temu całego swego życia, ....cholera wszystko u mnie krąży wokół tego . Gadam i gadam i tyle z tej gadki, że dalej będę robiła to co do tej pory (biorąc pod uwagę nowe:D) - czy ja jestem normalna?!
  17. pinokio

    Weight Watchers

    Żaróweczko Ty moje słoneczko za co mam się gniewać, dziś sobie myślałam, że nie mam żadnej Bi komu złożyć życzeń, a okazalo się ( co jest bardzo miłe), że mam Was aż DWIE...duże buziaki dla Ciebie i Tosi i aby spełniły się Wasze pragnienia Jest miło i ciepło jak ktoś pamieta o nas, dlatego mam nadzieję, że Twoje dzieci pamietały :D a mąż, coż zawsze mówię, że to obcy facet dziś jest jutro go może nie być;) A prezent kup sobie sama, za np. pieniądze z pinokiów :)...zasłużyłaś na to ( uwierz w to). Loteria dzisiejszy dzien to już przeszłość, nie myśl o tym, nie dręcz się, bo to najgorsze co możesz zrobić, zapomnij jak o złym snie ... Jeszcze nie raz zjesz cos z czego nie będziesz zadowolona:( Tak musimy uważac na węglowodany, bo to one są odpowiedzialne za apetyt na słodycze, jeszcze tylko uporać się z chętką na słodycze :P Punktów nie liczyłam, ale dochodzę do wniosku, że to nie jest dobra metoda - dobrze robi Axel:) chociaz się z niego podsmiewałam, ale jak liczymy wszystkie p, nawet te imprezkowe, wtedy mamy trzeźwe spojrzenie na swoją dietkę i punktowanie. Jak przekroczę p dzienne to jem jeszcze więcej, bo myśle sobie już i tak dzis nie zmieszczę sie w granicy 20p, zacznę znowu od jutra i jem, jem, a przecież im mniej przekroczę p tym lepiej, biorąc pod uwage rozliczenie tygodniowe :D...dzieki Axel, że mogłam to zrozumiec - gdzie ja do tej pory miałam oczy i rozum, jakie to dziwne przeciez tyle razy o tym mówilismy, tylko, że dopiero teraz dotało do mnie znaczenie tych słów...jupi :D :D :D
  18. pinokio

    Weight Watchers

    A ja mam nadwagę na swoje własne życzenie - uwielbiam(łam) słodycze, ciacha i 12 kilo złapałam zajadając sie przez 3 kolejne lata paczkami świątecznymi, a nie miałam wtedy wagi i wydawało mi się, że nic się nie dzieje, aż któregoś dnia zobaczyłam, że spódnica nie chce wejść mi na biodra:( a na nagraniu video zobaczyłam babę w ciąży, w której nie była:( ....stanęłam na wadze i od tamtej pory zaczęła się moja gehenna z dietkami, z jo-jo - efekt mojego \"odchudzania\" to dodatkowych kilka kg i mój szczyt 87 kg :P Myslę dziewczyny, że lepiej zostańmy przy naszych kochanych punkcikach, powolutku dojdziemy do celu...już zauważyłyście, że wystarczy tylko troszke sie pilnować, można jeśc to co się lubi,a przy okazji można schudnąć:D :D :D
  19. pinokio

    Weight Watchers

    Dzięki Loteria Kiedys moja koleżanka była na diecie kapuścianej i ładnie schudła, ale ja nie wiem czy dam radę jeść tak monotematycznie:( Ostatnio robiłam sobie dietę oczyszczającą tybetańską i 3-go dnia brało mnie na wymioty na odwar, który trzeba bylo pić błeeee... ale tutaj można oprócz zupki jeść jeszcze inne rzeczy, a więc może nie jest tak tragicznie :) Na razie dam sobie jeszcze miesiąc na spokojne, uczciwe dietkowanie i jak nic się nie ruszy to będę coś musiała zrobić np. dietke kapuścianą :D :D :D NIE, niech Żarówka nie staje sie niewidzialna!!!!!! U mnie dzis niedziela \"odpustowa \" (ciacha poszły w ruch :P)
  20. pinokio

    Weight Watchers

    Wszystko cacy tylko co to jest \"duża puszka pomidorów\" (koncentrat pomidorowy? pomidory konserwowane? ????) A mnie dopadły z rana jeżyki :P :P :P
  21. pinokio

    Weight Watchers

    Tosia:) dawaj tę dietkę przygotowującą, bo mi potrzebny jest porządny kop wagowy, a jeżeli ww to poleca to wierzę, że nam nie zaszkodzi :D :D :D Kurde jakie Wy wytrzaskujecie fajne rzeczy, bo na stronach polskich to nic nie mają, jeszcze kiedys można było trochę poczytać historii, a teraz to tylko sprzedaż :( A śledzi to nie biorę w ogóle do ust. Muszę jednak jeść więcej ryb Coś mi do domu zawitało chorubsko i zaczyna powoli się rozpleniać :(, ja jednak jadłam czosnek to może mnie nie weźmie. Hej, hej !!!!
  22. pinokio

    Weight Watchers

    Fajny ten kalkulator, dzięki Sally:) Coś mi dziś ciężko, miałam ochotę żreć, żreć, żreć....ale wytrzymałam :( Czy ja już nigdy nie będę jeść normalnie, bez wyrzutów sumienia Punkty przekroczone niewiele, ale nie jestem z tego zadowolona, bo chciałam być dziś cacy :) a ciągle coś mieliłam w gębie :( (pewnie dlatego miałam uczucie niedosytu, bo jak zjem porządnie, to na długo wystarcza). Trzymajcie się!!! buzia
  23. pinokio

    Weight Watchers

    Dziś 3 dzień porządnego dietkowania, trochę sobie odpuszczam (jedna kostka czekolady :D i dwie łyżki słonecznika, ale jest dużo racji w tym, że szkoda p na podjadanie),wszystko w ramach p....próbuję się nie dać statystyce :P Cieszę się, że jesteście dziewczyny i nikt nikogo tu nie osądza i nie przytyka etykietki, w takim gronie łatwiej wytrwać w swoich postanowieniach - Sally , Tosia, Loteria, Madach, Punkcik ,Żarówka Żarówka:) przestaj mi tu wyjeżdżać z wysuszonymi staruchami, już Ci kiedyś pisałam, jak będziesz miała 80-tkę wtedy będziesz miała prawo tak o sobie mówić ;) I gratuluję mądrej córki , a może sama, jak troche wyjdziesz na prostą, pójdziesz na studia na kierunek , który Cie interesuje :D :D :D
  24. pinokio

    Weight Watchers

    Sally:) ja to co 2-3 dni mam ochote rzucić dietę, więcej tu nie zaglądać i byc sobie nieszczęśliwym, sfrustrowanym grubasem ( a co nie wolno mi :P), ale jakos tak samo mi się siada do kompka i otwiera stronka :D kurde, to ze statystyki wychodzi mi, że jeżeli byłam te dwa dni grzeczna, to jutro może mnie dopaść zołza
  25. pinokio

    Weight Watchers

    Loteria:) Ty to masz dobrze, mnie niestety dopadają ciągle te wszystkie zmory, o których wspomniałaś, ale próbuję się im nie dawać, z jakim skutkiem same widzicie :( Ale tez prawda, że teraz jakos mi dobrze idzie , chyba Żaróweczko:) masz rację :D i 300 zł to ładny zarobek (jeżeli oczywiście będzie więcej pinokiów, czego Ci z całego serca życzę :D). Madach:) słoneczko Ty nasze!!!!! Jak miło Cię widzieć, tylko nastepnym razem nie daj tyle czekać na siebie Jak taka będę dalej grzeczna to może coś wreszcie zmienię w tej mojej rubryce, kurde należy mi sie za tyle zmagań, wylanych łez;) i wyrzeczeń ( nie licząc oczywiście tych bombonierek:P ). Lalita:) spróbowac zawsze można i należy, a jak Ci sie spodoba to może zostaniesz u nas na dłużej :D Zeby nie trzeba bylo szukać :D :D :D : nick..ropoczęcie odchudzanka...wzrost...waga wyjściowa...docelowa...aktualna Axel........17.02.2005..182.........93,70...........75................91,9 Pinokio....26.04.2004..175.........87,00..........61-65.............78 Tosia......14.02.2005...176.........86,00..........70.................80,9 Madach....05.01.2005..169.........76,30............65...............72,6 Żarówka...15.01.2004..162.........80,00............60...............63 Milka........22.11.2004..166.........75,00............55...............65,5 Plastuś......01.10.2004..165.........83,00..........55-60.. ..........69,5 Kaśka W....01.12.2004..167.........86,00............63...............82 Tygrysek...20.12.2004..166.........60,00..........50-52.............57 Trusia.......03.01.2005..165.........75,00..........60-65............72,5 white.apple..02.01.2005..168........66,00............50..............66 iwonabiel.....03.01.2005..165........86,00............56..............86 Punkcik26…..15.02.2005..173........71,00.........63-65.............69 Sally2 ........17.02.2005...173.........81,9.............64..............78 Loteria......09.03.2005...165.........69................59..............69
×