Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

pinokio

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez pinokio

  1. pinokio

    Weight Watchers

    Trusia:) gratuluje!!! Jak niewiele trzeba by uradować duszę :D i ciało:D Marzycielka:) 65 kg przy wzroście 165 to nie tak mało;), przyda Ci sie trochę mniej ;). Możesz jeść 18 p tyg., czyli wczoraj miałaś jeszcze 4-5p, a nawet może więcej, to zależy od wielkości bułki...nasza dietka nie jest taka zła, pozwala na wiele dobrych rzeczy och!!!!! rozmarzyłam się, kto by nie chciał wyglądać pięknie na plaży.
  2. pinokio

    Weight Watchers

    te wypociny wyżej to moje :D :D :D :D :D nick .....początek...wzrost...waga wyjściowa....waga docelowa... waga aktualna Pinokio.....26.04.2004..175.........87,00............61-65............76 Madach....05.01.2005..169.........74,00..............65...............73,4 Żarówka...15.01.2004..162.........80,00..............60................63 Milka........22.11.2004..166.........75,00..............60.............68,5 Plastuś......01.10.2004..165.........83,00............57-60.............72 Kaśka W....01.12.2004..167.........86,00..............63................86 Tygrysek...20.12.2004..166.........60,00............50-52.............57 Trusia.......03.01.2005..165.........75,00............60-65............75? white.apple..02.01.2005..168........66,00..............50..............66 iwonabiel.....03.01.2005..165........86,00..............56..............86 Madach naniosłam twoją nową wagę i swoją ....buźka
  3. pinokio

    Weight Watchers

    Trusia:) weź się w garść i trzymaj mocno punkcików i ww, bo na zawsze zostaniesz taka jaką nie chcesz być :). Jeżeli uczciwie liczyłaś p w tyg. ( może jakieś oszczędności?), to może nie było tak źle. Jak sobie raz pozwolisz na przekroczenie p to wtedy zaczynasz myśleć co mi tam i jesz dalej, zniechęcasz się i brniesz mając coraz większe wyrzuty sumienia i zagryzając je żarciem i tak dajesz się wciągnąc w błędne koło, najlepiej powiedzieć STOP na samym początku, zając sie czymś co pozwoli oderwać sie od myśli o jedzeniu. Mi dzisiaj też było ciężko, straszną mam ostatnio ochotę na słodkości, aż mnie zwijało, ale jakoś dałam radę - tylko, że dzień jeszcze się nie skończył :P. Zapycham się jabłkiem :D. Powstrzymał mnie coraz bardziej płaski brzuszek...ach!!!!jakie to miłe uczucie. Witaj agulka-mietulka:)zostań z nami ,a napewno Ci sie uda:D :D :D No dziewczyny , gdzie jesteśta?!
  4. pinokio

    Weight Watchers

    Marzycielka:) podobno Kacha wyczarowała piękne tabelki z punkciorami, jak tu wejdzie ta na pewno ci wyśle, bądź cierpliwa, a z tabletkami ta daj sobie spokój, poprostu nie dopuszczaj do uczucia silnego glodu, bo wtedy to już klapa i człowiek mógłby zjeść konia z kopytami i jescze mu mało. 2-godz po posiłku zjedz do wyboru: owoc, kilka orzechów( będziesz miała od razu dobre tłuszcze załatwione ), jogurcik 0% , trójkącik serka topionego light itp.- niewiele p, a głód odejdzie precz!!! Żaróweczko:) nie jest źle z tą wagą, ale Cię rozumiem, szkoda każdego straconego kilograma, gdyby nie te wahania wagi to bym była już o wiele dalej na swojej drodze do celu, a tak to :P Dąbrusia:) superaśno
  5. pinokio

    Weight Watchers

    Żarówka:) nonono ( tu grożę paluszkiem!). Jestem cała happy:D, że jesteś dalej z nami, tak mi sie podoba, w końcu to kto jak nie ty ustalasz reguły, a więc możesz je też zmieniać:), przyzwyczajam się do ludzi, taki ze mnie rzepik;) Trzymam cały czas fasonik i się nie poddaję, coraz bardziej szczęśliwa Dąbrusia:) pisz dziewczyno pisz, każdy wpisiki sprawia, że nasze samopoczucie wzrasta, nawet uśmiech wystarczy :D Madach:) popdkabluj...proszę, proszę
  6. pinokio

    Weight Watchers

    Madach:) wczoraj byłam na urodzinkach u teściów i nic ze słodkości nie zjadłam, a usłyszałam nawet, że to nieładnie tak niczym się nie poczęstować :P....wypilam herbatę... jestem z siebie dumna, nie chcę po raz kolejny zaprzepaścić to co już udało mi się uzyskać, jestem zmęczona ciągłym zaczynaniem od nowa. Dlatego tak zdołowały mnie moje wcześniejsze wypowiedzi, to do czego dążyłam i co osiągnęłam - okazało się, że tak często oszukiwałam siebie. Wiem duzo już zrobiłam, 10 kg to nie w kij dmuchał :D ale tyle jeszcze sadła na mnie :(, a chcę w to lato wreszcie ładnie wyglądać.I dlatego wciąz narzekam jak tutaj jest pusto,bo wiem ,że sama daleko bym nie zaszła . Ostatnio jem dużo warzyw + do tego jakieś chude mięsko, wszystko lekko popdduszone na łyżce oliwy, dobrze zapycha, długo nie chce się po tym jeść i punktów tyle co kawałeczek mięska i oliwa, albo jakaś zupka, tez z dużą ilością warzyw, aż gęsto, prawie taki gulasz bez zaprawiania...pychotka. Tygrysekak:) gratuluję, jak to podnosi na duchu i dopinguje do dalszego zmagania. Ale!!! juz ci nieduzo zostało do mety:D :D :D Kacha:) co z Tobą , jesteś nadal z nami? Trusia:) Iwonabiel:) White_apple:) Plastuś:) Żarówka:) Milka:)
  7. pinokio

    Weight Watchers

    ups pomyłka- nie Dąbrusia tylko Papuzka:) to wszystko z radości, że jesteście!!!!!!!!!!!
  8. pinokio

    Weight Watchers

    No teraz to miło się zrobiło, tak lubię!!! U mnie kafeteria chodzi, czasmi może wolniej, ale generalnie nie mam problemu Plastuś:) ja to rozumiem i wiem, ale jestem człowiekiem, któremu jak wolno to idzie na całość,a jedząc jedzonko dsb nie czuję chęci na słodycze, ale to właśnie dzięki ww straciłam swoje pierwsze 7 kilosków. Na razie na dsb weszłam na tydzień, na 1 fazę, aby sobie wyrównać wydzielanko insuliny, a słodycze to niestety nie dla mnie, przynajmniej na razie na parę tygodni, miesięcy JEDNAK JAK CHCEMY SCHUDNĄC TO NIE DA SIĘ ŻREĆ CO SIĘ WYMARZY Dąbrusia:) trzymaj się mocno, najważniejsze czego ty chcesz dla siebie ... a zawsze znajdziesz ludzi, którym to co robisz będzie sie podobać lub nie :P dla wszystkich
  9. pinokio

    dieta plaz poludnia diet south beach

    Artur Agatston \"dieta south beach czyli jak w 30 dni zyskać zdrowie i schudnąć\" a na okładce piękne ciałko... ach! taką być
  10. pinokio

    Weight Watchers

    Oj , co z nas za grupa wspierająca się jak tutaj nikogusieńko nie ma :P Kolejny dzień bez wpadki, czuję się radośnie, lekko ( chociaż pokusy są, widziałam dzisiaj takie pyszniutkie parzone ciasteczko - pychotka...nie kupiłam, ale obraz jego ciągle tkwi w mojej głowie, a nie chcę nawet próbować, bo takie moje próbowanka jak dotąd, źle się kończyły ). Bardzo jestem ciekawa co pokaże się na wadze w poniedziałek, szkoda tylko, że jeszcze tyle poniedziałków przede mną - a może to dobrze?! Chociaż dzisiaj koleżanka powiedziała mi, że jak się będę tak dalej odchudzała, to zrobią mi się zmarszczki na twarzy - miłe, co? Nie zapominajcie o tych, co każdego dnia tu wchodzą, aby mieć siłę do walki ze sobą i swoim rozlazłym, rozkapryszonym, zapuszczonym ciałkiem
  11. pinokio

    Weight Watchers

    Trzymam się dzielnie na plaży, samopoczucie super :D :D :D Żarówka:) ja też trochę przesiaduję na kafe, ale ograniczam swój czas do tylko kilku tematów, a jak robię to na bieżąco, to nie zabiera to tak dużo czasu :D :D :D Cieszę się, że jeszcze nas nie opuszczasz.Ciekawi mnie na jakiej jesteś teraz dietce? Mozna też pić herbatkę czerwoną, zieloną, białą, owocową.
  12. pinokio

    dieta plaz poludnia diet south beach

    A ja dzisiaj usłyszałam, że mam teraz takie chude biodra i nogi (bo najwięcej na razie zlazło mi właśnie tam), a to dopiero 1 etap mojego odchudzanka, jeszcze z 15 - 20 kg i będzie oki. Telisa:) kup sobie koniecznie książkę, tam wszystko ładnie wyjaśnione co i jak robić, aby waga się stabilozowała, a plażowicz mógł jeść coraz więcej różnych rzeczy :D Na plaży, na plaży fajnie jest....
  13. pinokio

    Weight Watchers

    No i co Kacha:) poczytałaś ?
  14. pinokio

    Weight Watchers

    dsb - to dieta south beach, zwana inaczej dietą plaż południa Jestem ciekawa, jeżeli można wiedzieć, co strasznego, albo złego jest w kafeterii Żarówko:) ponieważ nie wiem czy Żarówka tu zajrzy może niech Madach :) sie dowie. Szkoda, że ciągle nas ktoś opuszcza. Ja to się przywiązuję jak piesek i tak samo jestem wierna :D :D :D, ale ponieważ wszystko się kiedys kończy to pewnie dla Żarowki nadszedł właśnie ten czas ( i dla nas też nadejdzie).
  15. pinokio

    Weight Watchers

    Ja na razie przeszłam na dsb, bo lepiej mi z nią idzie odchudzanko - nie mam takich ciągotek do słodkiego :D, a to jest moja największa zmora. Oczywiście zostaję tutaj, jeżeli mnie nie wyrzucicie ?! Trusia:) smacznego udko indyka (ze skórą) to 4p za 100g, czyli twoja zupka to ma trochę więcej punkciorów Papuzka:) kotlecik z panierką to ma niestety więcej p,schab surowy 125g ma 4 p, a już panierowany 7p 125g mięsa, drobiu, ryby surowego po ugotowaniu to 100g (wielkość dloni bez palców - w przybliżeniu) W ogóle panierowane ma o wile więcej punktów, dlatego lepiej sobie podarować panierkę, ziółka też są dobre :D :D :D
  16. pinokio

    dieta plaz poludnia diet south beach

    Cze dziewczyny Z tą kawą to Agatston powiedział, że i tak niektórzy muszą wiele zmienić w swoim jadłospisie i kawki nie zabrania, nawet proponuje z mlekiem małoprocentowym (ale cukier już nie). Odnośnie mnie to w tabelce na razie bez zmian, ale to już niedługo :D, weszłam znów na 1 fazę, bo poprzednio źle to zrobiłam, potraktowałam dsb jako zwykłą dietkę, a jak się chce coś więcej na niej osiągnąc to trzeba z umiarem wprowadzać jedzonka dozwolone w 2 fazie, teraz zrobię to na spokojnie i tak jak poleca Agatston, wczytuję się w książkę, gdzieś wiele rzeczy przedtem mi umknęło - warto ją mieć, tam wszystko czarno na białym wypisane Jak mi się chce cosik słodkiego, to na tę okoliczność kupiłam dropsy bez cukru Wrigley's Airwaves, do kupienia w każdym prawie sklepie i powolutku po jednym sobie ssię. kaszy to w 2 fazie można, a serki danio to trzeba sprawdzić jaki zawierają cukier, jeżeli słodzone laktozą to dsb dopuszcza taki cukier :D
  17. pinokio

    Weight Watchers

    Madach:) fajny pomysł, przyda się trochę pieniążków na nowe ciałko:D, ale nie zapominaj o wyjmowaniu 2 zł za dzień oszukiwania;). Dobrze ci, że masz z kimś się poodchudzać i pomotywować. Niezłe danka za niewiele p to: podduszone warzywka z piersią z kury, syci na długo i bardzo smaczne - leczo, -kapusta (ala bigos), -a na śniadanko jajecznica z 2 jaj, na łyżce oliwy z papryką, cebulą i pieczarkami-5p, ale nie chce się po tym jeść przez parę godzin.
  18. pinokio

    Weight Watchers

    U mnie na razie bez tabelkowych zmian :P, ale to już niedługo :D...lubię siebie taką właśnie pełną wiary i optymizmu, że mi się uda Plastuś:) gratulacje White:) no co tam nic się nie odzywasz, znów nas zostawiasz samych ;) Madach:) pozdrów Żaróweczkę
  19. pinokio

    Weight Watchers

    Cze dziewczyny, witam ! Dziś powiedziałam KONIEC, wiosna niedługo, urodzinki i mój prezent (waga poniżej 70), a kto mi go da, jak nie ja sama? Trybiki w głowie przestawione :D... trochę ciężko, bo przez ostatni czas organizm miał nieograniczony dostęp do słodkości :P, ale wspomagam się herbatkami ze słodzikiem i dropsem bez cukru i jakoś leci :D. Madach:) najgorsze co może być to jak się człowiek oszukuje, a potem jeszcze oczekuje dobrych rezultatów- tak ostatnio robiłam, ale połaziłam trochę po interku, poszukałam, poczytałam o zmaganiach innych i z nowym zapałem i siłą ruszam do boju. Szkoda, że nas tak mało, a raczej mało piszemy, bo samemu ciężko, oj ciężko!!! Ja to niestety mam tak, że jak sobie pozwalę na małe odstępstwo, to potem zaczyna lecieć lawinowo i nie wiadomo kiedy ,jestem już na dnie i w rozpaczy, ale zebrałam siły by się odbić :) :) :) Dlatego nie mogę sobie pozwalać na coś słodkiego, bo nie kończy się na cosik tylko zaczynam po prostu, niepohamowanie się obajdać :P Dąbrusia:) pijąc wodę myśl o swoim brzuszku jaki będzie płaski i piękny bez tego piwka hahahaha Kacha:) z tym rzucaniem to kiepska sprawa, moje tycie zaczęło się od rzucenia papierosków, najpierw niewinne 4 kg, a na koniec 20 brrrr...wstrętne. Ale myślę, że jak będziesz przestrzegać p , to Cię to ominie - Plastuś:) miała gorzej, ale z ww poradziła sobie z tym.
  20. pinokio

    Weight Watchers

    Jestem, byłam tu codziennie, ale nie miałam wiele do powiedzenia, mój nastrój w troche lepszej formie.......dojrzewam do podjęcia zmagań ze sobą i swoimi słabościami. Kiepsko ze mną, co bym nie napisała wszystko wydaje mi się takie ble, ble, ble.... Przepraszam Was dziewczyny za to marudzenie i narzekanie, najlepiej by było jak bym wzięła się do roboty, przestała żreć słodycze, ciacha, ale jak to mówi mój mąż, trudno przestać jeść jak się to lubi. Staram się jak mogę, ale ciężko- o niczym innym człowiek nie myśli tylko o jedzeniu ( ile zjadł, co ? Jak opętany!), chyba przydałaby się jakaś terapia, przepranie mózgu :) Może ktos zna dobry sposób, przepis na wyczyszczenie, zeskanowanie tych" wirusów "w mojej głowie.
  21. pinokio

    Weight Watchers

    Czyżbym znów została sama na polu walki? Chciałam sie podbudować i zaczęłam czytać swoje posty od początku , ale stwierdzam, że tak beznadziejnie głupiej baby jak ja to świecą szukać. Jestem naiwna, głupia, oszukuję siebie,jestem gruba i zostanę (chyba) do końca. Aż żal ci co wchodzą i czytają to muszą mieć niezły ubaw lub politowanie-to właśnie czułam czytając siebie.Nie wiem co ja tu jeszcze robię, jak długo jeszcze będę się zwodzić? A tak miało być pięknie od nowego roku tylko, że ja DALEJ TAKA SAMA( w środku, w głowie-póki tam mi sie nie poprawi, to wszystko bez sensu, tak kręcić się w kółko). Ale pewnie dalej będę trwała, bo tylko to mnie trzyma.Oj PINOKIO, PINOKIO!!!!!!!!!!!!!!!!!
  22. pinokio

    Weight Watchers

    No nareszcie można było wejśc na kafeterię i cosik skrobnąć. Dziś nie bardzo wyszło mi liczenie p, miałam mały remont w domku, nie miałam ochoty ani czasu jeść, a potem wiadomo, byłam tak głodna, że zjadłam trochę przydużo naraz, a to nie jest dobrze. Wstaję rano i się zastanawiam jak to jest, wieczorem sobie obiecuję "jutro będzie dobrze", a potem figa z makiem, idę do sklepu po ciacho i myślę "nie rób tego, będziesz miała wyrzuty sumienia", a jednak idę dalej :P, chodzę po sklepie w głowie dalej kolebie się ata sama myśl, a jednak kupuję, jem, a mysli ciągle w głowie. I tak prawie co wieczór.... a jaka jestem z siebie dumna, gdy uda mi się wygrywać.Czy to taka przypadłość obżarciuchów i grubasów? Nic nie ma we mnie wytrwałości, systematyczności, to mnie dobija, sprawia, że czasami chcę to wszystko rzucić, ale nienawidzę siebie jako grubasa, a nie da się żyć z kimś kogo się nienawidzi.I tak trwam w tej matni, raz pełna entuzjazmu, drugi raz pełna zwątpienia ( zawsze wtedy, gdy nie jestem z siebie zadowolona, gdy nie spełniam [pokładanych w sobie nadzieji). Sorki, dziewczyny za te moje smęty, jestem beznadziejna w tych moich zmianach nastrojów.
  23. pinokio

    Weight Watchers

    Fajnie, że tyle nowych osób chce zadbać o siebie . Witaj Iwonka:) bądź z nami i wytrwaj, a ten Twój plan się zrealizuje. Nie jest to łatwe, ale wspólnie dotrzemy do celu. Mnie czeka jeszcze walka z ok 15 kg, a jak się będę ładnie sprawować to nawet i z 20-ma (moje ukryte marzenie, sama słodycz). Dziś sprawowałam się nieźle, punkciki zachowane, choć pozwoliłam sobie na ciacho, a lepiej mi idzie odchudzanko, bez niepotrzebnych zapychaczy... więcej p na zdrowe żarcie. Obiecuje-jutro będzie lepiej:D :D :D Muszę tu wchodzić jak najczęściej, bo czytanie pomaga mi w moich postanowieniach, w chwilach zwątpienia i pokus :P Żaróweczko:) co tam u Ciebie słychować, chociaż słówko...please :( Madach:) Plastuś:) postarajcie się napisac coś więcej, ku pokrzepieniu serc Kasia w :) Trusia:) Tygrysekak:) Milka:) White:)
  24. pinokio

    Weight Watchers

    White:) jak byśmy mogły!!! Tylko, że nam ciebie tu trochę brakowało. Kacha:) nawet się nie obejrzysz, a te 20 kilo będzie tylko bladym wspomnieniem, ewentualnie przypomnieniem ( na zdjęciach), aby więcej do takiego stanu się nie doprowadzać ;). Jeszcze się rozochocisz i doprowadzisz swoją wagę do 53kg :D Ja jestem pełna entuzjazmu dla nowego etapu w moim życiu, chcę aby tej siły wystarczyło mi na długo, aż do osiągnięcia celu.Widzę, że całą swoją energię na to poświęcam, wszyscy w koło mi mówią, że oszalałam na punkcie odchudzania :P. Miałam możliwość obejrzenia siebie na video ( z ostatnich kilku, ciężkawych lat) i nie było to zbyt miłe.Ale tym większa moja determinacja.
  25. pinokio

    dieta plaz poludnia diet south beach

    Wszystkiego co nam przynosi radość i zadowolenie Cieszę się, że już koniec tych świątecznych, obżarciuchowych dni nareszcie można jeść to co lubimy i co nam smakuje i co wychodzi nam na zdrowie :D :D :D. Od jutra staję się grzeczną dziewczynką, która będzie mogła co tydzień wpisywać siebie coraz mniej do tabelki
×