Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

vanilam

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez vanilam

  1. Peppetti - mam do Ciebie pytanko - czy coś dodatkowo powinnam wziąść ze sobą do szpitala ze względu na cc? Słyszałam, że warto mieć ze sobą słomkę, bo bardzo chce się pić, a przez kilka godzic nie można się podnosić. Może coś jeszcze?
  2. Ninka78 - ja chciałam też tak zrobićz tym ubezpieczeniem, ale moja kadrowa mi odradziła z tego powodu, o którym napisała Peppetti. Jeśli chodzi o ciążę, to musiałabyć płacić wyższą składkę ileś miesięcy (nie pamiętam, ile) wcześniej, przed poczęciem. To-tylko-ja - A na sierpniówkach zostały już tylko 4 dziewczyny w dwupaku :)
  3. Witajcie Miałam dzisiaj koszmarną noc :( Nie miałam czym oddychać, a do tego chyba mi zaszkodził sos czosnkowy, bo męczyłam się niewiarygodnie. Poza tym cały czas męczyły mnie skurczyki. Niby mało bolesne, ale brzuszek twardniał mi niesamowicie. Konwalia10 - ja też chyba najbardziej tęsknię za zwykłą zaradnością, bo teraz momentami czuję się jak niedołężna. Katusia - mam nadzieje, że moja gin nie zrobi mi takiego numeru jak tak anji2525. Zobaczę najprawdopodobniej w poniedziałek. Ewciau - ja ważyłam 49 kg przy wzroście 168cm pięć tal temu. Ale wtedy byłam chudziutka. Najlepiej jednak czuję się w wadze 55 kg. Ziarnko_piasku - ja mam rozłożone łóżeczko i nawet ubrane - wszystko czeka na Szymonka. Peppetti - mam nadzieję, że z Twoją bratową będzie wszystko ok. Ale rzeczywiście pewnie czeka ją leżenie do końca. To świetna dziewczyna, więc trzymam kciuki Jeśli chodzi o spotkanie, to pozostaje nam tylko przyszły tydzień. W poniedziałek (jeśli mi się uda) to umówię się do mojej gin, więc jak tylko ochłonę po wszystkim, to się odezwę na maila i się umówimy. Z kolei super, że będziesz mogła być moim łącznikiem z dziewczynami :) Irysek - czekamy na wiadomości Szczęściara28 - aż dostałam gęsiej skórki jak pomyślałam, że będziesz miała już swoją kruszynkę przy sobie. My mamy kupiony fotelik z wkładką dla niemowlaka. Dotex82 - Malagocha333 - oboje z mężem jesteśmy dodatkowo ubezpieczeni w zakładach pracy i z tego tytułu dostaniemy oboje pieniążki. No trzeba za coś się wziąść, bo tak to znowu będę myśleć bez sensu. Jak nie mam zajęcia, to w głowie tworzą mi się takie historie, że szok. Wiem, że to ze strachu. W końcu można już odliczać dni. A nasze maleństwa będą spod znaku Panna (tak jak ja:)). Będę zaglądać
  4. My właśnie wróciliśmy z grillika, a w sumie z kebaba, bo okazało się, że ten nasz znajomy ma całą maszynerię do robienia kebaba - rewelka. Tylko, że nagle zaczęły mnie łapać takie skurczyki, że musieliśmy się zbierać. Do tego jeszcze ta duchota :( Irysek - jutro sprawdzę te nakładki Ale się uśmiałam z tych pajęczyn, wibratorów i zarośli :) Ja namówiłam męża na seksik w zeszłym tygodniu po 3-miesięcznej przerwie. Trudno mi było go przekonać, ale w końcu uległ :) Zmykam się położyć, bo jestem padnięta. Acha kupiłam też M jak mama, więc może troszeczkę poczytam. Milutkiej nocki
  5. to-tylko-ja - miało być, że normalnie dodaje się 7 dni standardowo (cykl 28 dni)
  6. Katusia - ja przed ciążą miałam rozmiar 75A, więc mało co tam wystawało. Mam więc nadzieję, że zbyt dużych zwisów nie będę miała :) Dużo zdrówka dla Twojej babci My z mężem przemeblowaliśmy sypialnię, żebym ja mogła spać od brzegu, bo tak to też była masakra, tym bardziej, jak już miałams pory brzuszek, to nie mogłam się przez niego przetoczyć :) Grako96 - lekarz na usg powiedział, że synek do kolosów nie należy i że własnie raczej będzie drobny. To-tylko-ja - z tego, co ja wiem, to przy cyklu 28-dniowym dodaje się własnie te dni, a przy dłuższych lub krótszych cyklach robi się korekty.
  7. Laura_28 - ja dzisiaj zaczęłam 39 tc i też na razie nic się nie szykuje. W przyszłym tygodniu idę do mojej gin, więc zobaczę, co ona wymyśli. Jeśli chodzi o tą herbatkę to chodzi o taką z liści malin, ale ja jej nie stosowałam, więc nawet nie wiem, gdzie ją kupić. Ja na opuchliznę gotuję wywar z pietruszki, który ma właściwości moczopędne. Jeśli masz dobre wyniki moczy (tzn. bez białka i cukru), to wystarczy trzymać nogi w górze, tylko że moje od razu mi drętwieją, a poza tym nie potrafię wysiedzieć w miejscu :) Trzymaj się kochana
  8. A ja jednak umyłam dwa okna. Od razu mi lżej na duszy, ale ciężęj w kroczu. Od rana czułam się rewelacyjnie, a teraz coś mnie ciągnie. Mały się przeciąga, czyli on czuje się dobrze. Balbi77 - witaj w naszym gronie Kasiak* - kurcze częste miałaś te skurcze, ja w ogóle nie mierzę odstępów jak już czuję jakieś skurcze. Chyba muszę na to zwrócić uwagę. Irysek - jak tylko rozpakuję i przymierzę te osłonki, to dam Ci znać. Konwalia10 - mi drugi raz w ciązy zdarzył się skurcz łydki i podejrzewam, że dlatego, że pod tą nogę miałam położone dwa koce, żby mi ta opuchlizna szybciej zeszła. Aneta76 - no u nas z kolei duchota :( Ja na ostatniej wizycie ważyłam 73 kg, z to było 3 tygodnie temu. A co to jest 12 kg. Ja do tej pory też tyle przytyłam i moja gin uważała, że to mało, co zresztą potwierdziło usg. Na koniec 38 tc mój synek waży między 2550 a 2750. To-tylko-ja - włąśnie ostatnio szukałam nowego numeru M jak mama. Zaraz dzwonię do męża, żeby mi kupił. Ninka78 - ja to się wszystkiego boję :( Lukrecja* - Dobra zmykam jakiś obiadek upichcić :)
  9. Hej ja dzisiaj wstałam o 9.00, ale od rana walczę z trojanami na naszych komputerach :( Noc mialam fatalną, bo po 2.00 złapał mnie tak potworny skurcz w prawej łydce, że z 5 minut to próbowałam wydusić z siebie jakieś słowo, żeby wybudzić męża. Ten z kolei zanim zorientował się o co chodzi, to też trochę minęło. Łzy leciały mi jak grochy. No i oczywiście rano nie mogłam chodzić, ale trochę pomasowałam, poświczyłam i jest ok. Za to ustały wszystkie oznaki przepowiadające poród. Zero twardnienia brzuszka i żadnych boleści w kroczu. Pozostaje czekać :) Konwalia10 - ja dzisiaj jak się obudziłam, to w ogóle przez moment zapomniałam, że jestem w ciąży :) Katusia ode mnie też pozdrów anje. My dzisiaj mamy urodziny kolegi i idziemy na grilika :) Placuszki :) - fajne określenie. Moja znajoma z kolei mówi - skarpetki :) Moja babcia też jest schorowana i jej marzenie, to zobaczyć prawnuka. Nie wiem jak Ty, ale jestem strasznie zżyta z babcią - to taki mój anioł stróż. Greta78 - dzięki za wskazówki Nie mam takiej okrągłej foremki, ale mam taka podłużną na babkę. Czyli mam zmniejszać proporcje, czy nie? Peppetti - co tam Ci doskwierało w nocy? Jak będziesz się dobrze czuła, to może na osłodę przed porodem wybierzemy się w przyszłym tygodniu na te ogromne :) lody? Fabia22- mnie - ku mojemu zaskoczeniu - ostatnio nie śni się nic. Irysek - ja oczywiście spakowałam te osłonki w pudełku i gdyby nie Ty, to zapomniałabym o tej sterylizacji. Nie mogę coś sie przestawić na to odkarzanie. Ja mam opcję internetu bezprzewodowego, ale tylko w domu. Pozostaje więc mi liczyć na męża, bo Peppetti pewno będzie rodzić w podobnym terminie. Lilit1 U nas piękna pogoda, więc chyba przetrę chociaż dwa okna. Już mnie nosi :) Muszę też ugotować sobie ten wywar z pietruszki, bo ta jedna noga, to wygląda jak u szreka (oczywiście nie jest zielona,ale rozmiarem nie odbiega:) ) Pozdrawiam Was wszystkie
  10. Witam! Ale do nas burza idzie, szok !!! Współczuję wszystkich dolegliwości, ale mnieniestety też nie omijają. Już mam nawet problem z wsiadaniem i wysiadaniem z auta :( Słuchajcie na szkole rodzenia byliśmy jedyną parą. Wszyscy chyba się wykruszyli. Mój mężuś przebierał i kąpał lalkę, a ja wypytałam się o cesrakę. Pani była szczerze zaskoczona tym, że nie chcę cesarki. No i potwierdziła, że przy takim ułożeniu teoretycznie nie ma szans, żeby maleństwo się przekręciło. Tak więc co ma być, to będzie. Kurcze, jak mi dzisiaj spuchła noga. Idę spać, bo dzisiaj od 6 na nogach i teraz wychodzi. Przesyłam Wam wszystkim 1000 całusów i mnóstwo uścisków. Do jutra
  11. Tofikowa - mnie tak nosi od końca szóstego miesiąca. Nie wiem skąd mi się biorą te siły. Non stop bym coś sprzątała, piekła, gotowała i w ogóle. Mąż mnie stopuje i każe odpoczywać, ale nie przynosi to żadnych skutków. Chyba zadrabiam początki ciąży, bo wtedy prawie cztery miesiące leżałam z wycieńczenia organizmu przez wymioty i nudności. Zaraz właśnie zmykam zrobić makaron z kurczaiem i warzywami po włosku. Hmm....... Ostatnio robił mój mąż, ale wyszło takie rewelacyjne, że już od kilku dni myślałam, żeby zrobić. Odezwę się wieczorkiem, bo po obiedzie muszę odebrać wyniki badań, zdjęcia od fotografa, no i jeszcze zajęcia w szkole rodzenia. Pozdrawiam Was wszystkie. Pa
  12. Znalazłam cenę tego kremu :( :( :( :( :( Za 59 ml - 390 zł. Szok!!!
  13. To-tylko-ja - mnie też łapią takie dołki. W niedzielę pojechaliśmy na piknik jeździecki i jak zobaczyłam te skąpo ubrane laski, to też się podłamałam. Bo tak, jak one to ja już nigdy nie będę wyglądać. Ale to wszystko hormony, jak nie rozstępy, to coś innego sobie wynajdziemy, żeby sobie popłakać. Głowa do góry. A ten krem t to striVectin d (polecała go któraś z dziewczyn). Można kupić w sephorze. Podobno drogi, ale i le dokładnie kosztuje - nie weim. Działa podobno tak, że rozstępy, które już się pojawiły stają sę prawie niewidoczne, więc głowa do góry
  14. Miśka_26 to dobrze, że u Ciebie ok. Będą Cię trzymać do porodu, czy jak? Mój mąż też się śmieje, że jeszcze nie mam kompletnie spakowanej torby do szpitala, bo brakuje tam laptopa :) Zdawaj nam relację, żebyśmy się nie martwiły
  15. Pola40 - ja też niedawno robiłam Hbs. To jest badanie na nosicielstwo żółtaczki. Kaja72 - ja też do tego tak podchodzę, że już tyle zniosłam, to teraz to mi mogą skoczyć. Tłumaczę sobie, to tak : kurcze, musze być bardzo szczupła, że po mnie nie widać tej ciąży :) :) :) Peppetti - dzięki za odp z tym sterylizatorem. Teraz to napewno kupię mikrofalowy. Myślałam, że one różnią się może skutecznością. Grako96 - dobre z tym facetem :) A jeśli chodzi o pościel, to też miałam przeboje, więc rozumiem Twoje zdenerwowanie. Czekamy na zjęcie z nową fryzurką Fabia22- u nas też straszą myszami :) Shiva24 - ja dzisiaj też miałąm taki ból na dole, że pierwsze kroki po wstaniu z łóżka to była katorga. Ninka78 - już kilka dni temu mówili o sytuacji na poznańskich porodówkach na TVN24. Mój poranny leń minął i od godziny zbieram się za mycie okien :) Chociaż ze dwa przetrę, bo są tak brudne, że szok. Mąż mnie zabije, jak się dowie :) Tylko kurcze coś deszczyk pada, także nie wiem, czy jest sens. Ciekawe co u dziewczyn, które są w szpitalu?
  16. Fabia22 - ale za to przed chwilą byłam w piekarni i pani ekspedientka poprosiła mnie z końca kolejki. Oczywiście tak gładko nie przeszło, bo jakaś pani zaoponowała, że jej się spieszy do pracy, a ja przecież jak mi ciężko to powinnam siedzieć w domu. No cóż. Pozostawię to bez komentarza. Grako96 - ja też chodzę prywatnie, ale już dawno przestałam liczyć. Ja miałam robione tylko raz. A dlaczego Ty musiałaś powtarzać? Pola40 - ja miałam non stop nudności w pierwszej połowie ciąży, a ostatnio złapało mnie tylko raz jakieś dwa tygodnie temu. Mysza3 - to powiem Ci, że ta pielęgniarka to odważna kobitka :) U nas boją się ryzykować życiem :)
  17. Witam wszystkie z rańca Ja już po badaniach, ale wyobraźcie sobie, że pół godziny stałam w 20-osobowej kolejce i każdy udawał, że nie widzi mojego brzuszka. Nawet pieęgniarki patrzyły co jakiś czas, czy jeszcze nie zemdlałam, ale miałam wrażenie, że po prostu bały się zawołać mnie bez kolejki. Chybaby je zlinczowali :) Co nas nie zniszczy, to nas wzmocni, tak? Popołudniu odbieram wyniki. Ciekawa jestem, czy wszystko ok. ***Dee - ja kupiłam na wszelki wypadek 1 butelkę 260ml, a dwie po 125ml mam w komplecie z laktatorem i na razie więcej nie kupuję. Mnie dzisiaj od rana wyjątkowo ciągnie do dołu i nawet chodzenie sprawia mi problemy. Jednak w poniedziałek tyle się polało łeż, że na jakiś czas starczy :) Konwalia10 - daj znać po wizycie Miśka_26 - trzymam kciuki, żeby wszystko było ok i żebyś wróciła do nas jak najszybciej Magda7184 - i co to było? Daj znać, czy przeszło, czy pojechałąś do szpitala W takiej chwili najlepiej oddać się w ręcę specjalistów. Fabia22 - no to rzeczywiście okazja z tym wózeczkiem Boże, i co tu dzisiaj robić? Wczoraj tak się namachałam i nawyginałam przy tym rozmrażaniu lodówki i zamrażarki, że dzisiaj ledwo się ruszam. Byleby do 15, bo wtedy mężuś wraca z pracy i od razu jest lepiej :)
  18. A ja dzisiaj miałam całkiem spokojne popołudnie i nawet raz nie płakałam :) Shiva24 - witaj w gronie synkowch mamuś Jutro muszę wstać przed 7.00, pojadę na badania, a o 7.30 nasze siatkarki grają z Brazylią. Jutro też mamy jeszcze zajęcia ze szkoły rodzenia i mam zamiar wypytać się o cesarkę, bo jestem zielona. Zmykam spać. Trzymajcie się cieplitko kobietki, szczególnie te, kótre mają jakieś dolegliwości. DOBRANOC
  19. Dziewczyny, ja wrócę do tych sterylizatorów. Jakie wy kupujecie: elektryczne czy mikrofalowe, bo różnice w cenach są kolosalne? Pozdrawiam
  20. Grako96 - ja mam wózek z gondolą (3w1). Fajny pomysł z zebraniem tych naszych wpisów, ale Ty zawsze masz jakieś ciekawe pomysły :) Jeśli chodzi o macierzyński, to możesz iść na niego 2 tyg. przed porodem, ale nie musisz. Ja się nie załapię na zasiłek wychowawczy, więc pozostaje mi wrócić do pracy. Tristeza kwiatek] Konwalia10 - znając życie złapie Cię pewnie niespodziewanie, ale tak chyba jest najlepiej :) Lukrecja* Katusia - widzę, że potrafisz podtrzymać na duchu nie tylko nasze dziewczyny, ale przede wszystkim swoją rodzinę Ta opieka dla męża jest dobrowolna i liczy się osobno. Ziarnko_piasku Miśka_26 - daj znać po wizycie ***dee - ja miałam zamiar nie kupować sterylizatora, ale wczoraj wygotowywałam butelki, smoczki itp. i już zauważyłam lekki nalot kamienia, także zobaczę, czy starczy funduszy :) Malagocha333 - dzięki na odp w sprawie rumianku. Myślałm, że są może jakieś specjalne preparaty dla niemowląt Z tego, co ja wiem, to ojcowi przysługuje 2 dni urlopu okolicznościowego (100% płatny) i 14 dni opieki (80% płatne). O innych \"przywilejach\" nie słyszałam. Do wychowawczego liczy się pensja tylko męża (na 100% jestem pewna - tak jak napisała Peppetti). Chyba, że on by chciał iść na wychowawczy :), to liczy się Twoja. Fabia22 - ja od jakiegoś czasu (odpukać) nie mam problemów z kręgosłupem. Za to od kilku dni odczuwam ból w stawach kolanowych, czyżby moje kolanka nie wytrzymywały nadmiaru kilogramów :) Kobietko, teraz Ty się nie smuć Ksemma - ja mam zamiar upiec to ciasto na niedzielę, bo u moich dziadków jest tzw. \"odpust\" i jeśli nic się nie wydarzy, to wybieramy się. Myślałam też o tym chlebku bananowym :) Aneta76 Kaja72 To-tylko-ja Peppetti - kurcze, muszę chyba wyciągnąć męża do Piotrkowa, bo tam chyba najbliżej jest Carefour :) Te moje rozstępy właśnie pojawiły się w miejscach, gdzie nie smarowałam. Irysek - pierwszy raz słyszę o tej bakterii. Piszą o niej w książce \"W oczekiwaniu na dziecko\". A tak na marginesie Twoja argumentacja za cc jest niesamowita :) I nie kombinuj - urodzisz naturalnie i to szybciutko i bezboleśnie :) Mysza3 - zasiłek macierzyński (z tego, co ja wiem) jest liczony tak samo, jak zwolnienie chorobowe za okres ciąży, tzn. średnia z ostatnich 12 miesięcy poprzedzających okres bezskładkowy (okres, w którym poszłaś na zwolnienie). Laura_28 - są do kupienia takie przejściówki pozwalające podłączyć do zapalniczki w samochodzie wszystkie urządzenia z tradycyjną wtyczką. Ta opieka dla męża związana jest z okresem po porodzie, kiedy np. Ty nie miałabyś możliwości spprawować opieki nad maleństwem. Kaska0110 Tofikowa - pewnie, że Cię pamiętam. Gratuluję córeczki Aniołekjg - no właśnie dzisiaj nie nadążam odbierać telefonów i każdy mówi, że pewnie się jeszcze odwróci :) dotex82 - czekamy na fotkę :) Sisterone - czyli wszystko ok? A teraz uciekam na obiadek. Odezwę się później
  21. Cześć dziewczyny Przesyłam Wam 1000 całusów za słowa wsparcia. Rano siedziałam i naprodukowałam się, bo chciałam każdej z Was podziękować, ale niestety w momencie zatwierdzania wyrzuciło mi neta, bo mamy jakąś przebudowę sieci i dopiero przed chwilką włączyli nam internet. Dzisiaj jest już trochę lepiej, ale w nocy nie spałam do 2. Non stop płakałam, nie wiedząc w sumie nawet dlaczego. Szkoda mi tylko było mojego mężulka, bo też sięcały czas budził, bo martwił się o mnie. W pewnym momencie to nawet jemu zaszkliły się oczy, bo biedny nie wiedział, jak mi pomóc. Zaraz siadam i może do obiadku uda mi się nadrobić to, co napisałam. Kochane, co ja bym bez Was zrobiła
  22. Co ta rozstępy, jak już są to rzeczywiście nie ma na nie rady. Przynajmniej mam czyste sumienie, bo całą ciążę dbałam o siebie i nic do zarzucenia sobie nie mam. Jedno, czego żałuję, to to, że nie chodziłam na basen. Ale pewnie już Wam wspominałam, że nie umię pływać i z tego powodu rodził się głónu opór. Ja też rozmawiam z Szymonkiem i mam wrażenie, że reaguje na to. Cudowna sprawa. A przed chwilą trochę z nim potańczyłam - od razu zaczął buszować po brzuszku :)
  23. Fabia22 - są dostępne oryginalne irygatory do tantum rosa, ale nam połozna na szkole rodzenia podpowiedziała jak tanim kosztem go zastąpić. Kup sobie wodę mineralną 0,5 l z takim dziubkiem, rozprowadz jedną saszetkę i gotowe. Ja nawet taką jedną buteleczkę biorę już przygotowaną do szpitala.
  24. Irysek - tak, szanty są co roku, ale z roku na rok coraz gorsze. No niestety, żeby zaprosić fajne zespoły, to trzeba zainwestować troszkę funduszy, a z tym chyba krucho. Ja kupiłam bepanthen maść. Peppetti - odezwij się kochana
×