

Lilaweneda
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Reputacja
0 Neutral-
witajcie skarbeńka jest niedziela co znaczy że mam wolne (od pracy) ale nie od domowych problemów moje dorosłe córeczki dają mi lekko popalić niby nic wielkiego się nie dzieje ale potrafia tak zdołować że głowa boli koleżanka ze Stanów wydzwania do mnie codziennie bym się zdecydowała do niej pojechać a ja nie wiem co mam zrobić czasami chcę tak poprostu nawiac uciec dać dyla cokolwiek bo jestem tą ciągłą opieką nad wszystkimi zmęczona muszę do marca wyremontować mieszkanie (kosztorys 30 tys zł) a nie mam szmalu (mieszkanie dla córki)która to zbytnio się tym nie przejmuje mój facet jest złośliwy i wszystko ma w du...jestem gruba i wszystko mnie przygniotło Cortinka, Kaprysku ,Liwia,Jamka ,Nitka,Próba dzieki ze jesteście...........a co do Adi chyba zryzykuję Tysiące całusów pa
-
cześć kochane laseczki WRÓCIŁAM przepraszam że się nie odzywałam ale moje życie staaaaaaało się strasznie ciężkie mnóstwo niedokończonych myśli zmęczenie brak motywacji do czegokolwiek mam tak mało czasu dla siebie że w pewnym momencie się wypaliłam z nikim nie chce mi się rozmawiać i wogóle chyba padłam ofiarą jakiejś depresji (ciężki przypadek)zawsze czytałam co piszecie ale nie potrafiłam się odezwać cofnęłam się do punktu wyjścia czuję że bez konkretnych środków ograniczających apetyt Chociaż na początek nie dam rady próbowałam wszystkich tych zwykłych (bez recepty )wspomagaczy ale na mnie one nie działają chyba zakupię ten adipex czy któraś z was go stosowała ? Cortinka twoje zapytanie co się ze mną dzieje sprawiło że uśmiechnęłam się do siebie i postanowiłam się odezwać napisać co u mnie obiecuję że choć raz w tygodniu się zawsze odezwę Jameczko ja też muszę wymienić okna i ciekawi mnie czy jesteś zadowolona z ich wymiany jaka to firma (tania czy droga)i jeśli mają filię w szczecinie to czy możesz dać mi do nich namiary bo u mnie trochę cienko z finansami pa dziewczynki do usłyszenia
-
Cześć Sliczne Jamka zareagowałaś bardzo osobiście a ta moja wypowiedź nie miała ani odrobiny złośliwości czy pretensji wręcz przeciwnie pomyślałam że jakieś większe sprawy czy zmartwienia są czy były powodem ciszy która zapanowała przez moment na topiku nie zamierzam nikomu nic narzucać ani też mówić co i gdzie ma mieć wyraziłam swoją opinię ale może została źle odebrana i jeśli ktoś poczuł się urażony to jest mi przykro i przepraszam ale to nie powód by zaraz stawiać mnie pod ścianą ....... Cortinka skarbie wciąż czekam na twoje zdjęcia a na tlenie jestem pod lila1-37 Kaprysku co u Ciebie ? Dziś miałam ciężki dzień zwaliła się do mnie cała wiara na imprezkę niestety nie byłam w nastroju ale jak widać i to przeżyłam zakończyłam porządki i postanowiłam się do Was odezwać jeśli chodzi o dietę dziś miałam dzień pełen grzechów ale od jutra znów powrót do real life Pozdrawiam pa pa
-
Cortinka co to za super dieta?
-
cześć laski zadałam wam trochę pytań ale widzę że każdy ma wszystko w du... czyżby jesienne depresje ?dobra jak wrócicie to się odezwę jak kortinka nie będę pisała sama ze sobą........dziś pytanie dziś pdpowiedź pozdrowionka
-
cześć skarbeńka Melduję się choc wczoraj myślałam że tej niedzieli nie przeżyję jak wspominałam w sobotę wlałam w siebie chyba tonę kalorii w postaci wysokoprocentowego trunku i tak niedzielę spędziłam w łóżku pijąc tylko wodę i oddając ją w miejcu mało przyjemnym kac gigant fizyczny i moralny żadko piję ale już jak zacnę to nie wiem gdzie kończy się moja granica wytrzymałości bo niby wszystko jest cacy a rano totalny dół i głowa po której jeździ pociąg...kochane moje zdjęcia możecie przesłać pomiędzy sobą próbowałam Kaprysku wysłać do Ciebie ale ciągle wracały Cortinka nie mam Twojego adresu więc też nici z tego za to otrzymałam piękne zdjątka od Tai kurcze jak tak dalej pójdzie to założymy klub najpiękniejszych slim lasek (obym tylko zgubiła te tony tłuszczu)wy wyglądacie super....dziewczyny mój adres jest pod nikiem więc wysyłajcie swoje fotki Cortinka rusz pupę i wyślij do mnie też.....jamka ciebie, anulkaaa,próba was też chcę zobaczyć .....ACHA dziewczyny ja jestem ze Szczecina skąd Wy jesteście ?pytam bo mam nadzieję że jednak coś zorganizujemy nie pracuję w soboty ani w niedzielę jak to u was wygląda ? kurcze musimy coś wykąbinować byłoby super nie jadam po 19 ale jednak w dzień nic nie mogę poradzić brałyście coś na zachamowanie łaknienia?bo przez to jedzenie w dzień chyba stoje i nic się nie dzieje ......to jak Laski kiedy organizujemy jakiś wypad oczywiście musimy pomyśleć aby koszta były niewysokie bo wiadomo jak jest ze szmalem troche z nim kiepsko więc wekendowy wypad nie zniszczy nam przegródek w portfelu co Wy na to pa do usłyszenia następnym razem napiszę coś więcej o sobie byście mogły też wymyślać zimowe rozrabianie z moim udziałem pa buziaki
-
Witajcie cieplutko Bo po tych sniegowych opowiastkach musimy sie rozgrzac ....trochę z tych marzeń mam w domku bo w kominku się pali... za oknem chlapa a w domku tańczą iskierki...wiecie to dobry pomysł z tym wypadem w góry choćby na wekend poznałybyśmy się powymieniały doświadczeniami a wiem że nie byłaby to droga impreza mogłybyśmy nad tym pomyśleć byłoby super mogłabym się wszystkiego dowiedzieć mam w tym kierunku dobre dojścia...dziewczynki dziś chyba lekko padnę bo idę na wódeczkę do koleżanki więc niestety trochę tych kalorii się poleje ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło bo jutro pewnie zaliczę zgon i cały dzień będzie tylko woda,woda,woda...może ten pomysł naszych dziewczynek znajdzie zastosowanie w real life i pojedziemy w te góry co wy na to? do usłyszenia i pa pa
-
Witajcie Laski Cortinka mam 37 lat i startowałam z 86 kg strach się bać jak wieloryb to lenistwo depresje brak chęci do życia i łakomstwo ale dzięki bogu że nareszcie obrzydzi łam sobie siebie do tego stopnia że zaczęłam poważnie zastanawiać się nad sobą i swoim wyglądem. Kaprysku bardzo ci współczuje nie znoszę chorób i wiem jakie to jest upierdliwe acha dziękuję za zdjęcia jestes super laska próbowałam do Ciebie wysłać ale wciąż mi wracają nie wiem co jest grane niby nie może odczytać twojej poczty...anusiaaa jesli ciągle łapiesz depresje są takie tabletki ziołowe które naprawde kiedys i mi pomogły DEPRIM spróbuj może ci pomoga nie uzależniają więc bez obaw możesz je stosować i nie są drogie bez recepty.. dziewczynki teraz się trzymam najgorszy jest dzień ciagle chce mi sie jeść ale i z tym dam radę ...dziewczyny trochę więcej optymizmu bo widzę że łapiecie doły kochane odmeldowuję sie do usłyszenia pa i pozdrowionka
-
kurcze tyle się do was napisałam i wcięło ale powtórka Cortinka,Kaprysku,Próba,Jamka Tai wszystkie moje śliczne zrzuciłam 3 kg to poczatek czegoś lepszego już nie chce mi sie jeść wieczorkiem jedyne co robię to wypijam kawkę bez której powrót z pracy jest nie ważny teraz kolejny krok w dzień czyli ograniczenie powoli kalorii którymi do tej pory mogłabym obdzielić 10 dziewczyn mam nadzieję że nie zdezerteruję Kaprysku wyślę zaraz zdjęcia jak chciałaś ale mam nadzieję że z rewanżem bo wysłałam do Taj i narazie cisza może się doczekam kortinka też mogłabyś mi wysłać tak przynajmniej będę miała wyobrażenie jak wyglądacie oczywiście te zdjęcia które wam wyślę to wspomnienia mojej szczupłości nie mam zdjęć z obecnego okresu mojej\" pięknej\" figurki Dzieki za jadłospis dzienny pozdrowionka pa pa
-
Witajcie Skarbeńka długo mnie nie było bo wyjechałam i dziś też króciutko bo jestem chora jak byk...Cortinka gratulacje Babciu przeżyłam to samo co ty to niesamowite uczucie moja sunia obdarowała mnie dwoma szczeniakami które wyrosły na piękne suczki już dwa lata temu byłam jedyną osobą w domu która mogła zrobić z jej szczeniakami co chciała innych nawet nie dpouściła do kojca a jak maleństwa zdrowe? Co do mojego odchudzania brzucho lekko spadł nie wyglądam jak bym połknęła piłkę nadal trzymam rygor po 19-nastej ale w dzień jem normalnie może tylko to że nie przesadzam.........Tai wyślę zaraz moje zdjęcia ale to są wspomnienia jak jeszcze byłam szczupła czekam też na twoje... może ktoś podpowie co jeść kiedy nie mam możliwości gotowania bo w pracy siedzę 11 godzin a po pracy brak mi sił... coś zwykłego co można kupić w sklepie typu szkolny spożywczy.........dziewczynki kończę bo zapsikałam już cały monitor i słabo widze na oczy .....całuję was skarbeńki i pozdrowionka
-
widzę że piątkowy wieczór spędzam sama gdzie jesteście?...... acha balujecie tylko ja siedzę i popijam wodę z cytryną (ze słodzikiem) Anusiaaa* nie martw się o fryzurę włosy to małe piwko w porównaniu do mojego sadła mogłabym nosić cały czas czapkę jeśli tylko ważyłabym tyle co Cortinka czy Tai_38 dziewczyny z taką wagą wyglądałam super nawet jeśli wam ona bardzo przeszkadza Kaprysku stara zasada naszych Babć jak sie obudzisz pierwsze co zrób napij sie przegotowanej wody lub zjedz kwaśne jabłko sprawdzałam to na sobie i swoich dzieciach kiedy były małe zawsze skutkowało...Próba witam Cię równie cieplutko..... Dziewczyny ale muszę się wam do czegoś przyznać ...nie mam wagi bo ją rozwaliłam rok temu przy ważeniu się nie mam też centymetra by zmierzyć te tony tłuszczu które mnie oblały ale jak tylko się w to zaopatrze zdam relacje z moich wymiarów \"miss obrzarstwa\" acha wciąż wspominacie o swoich zdjęciach też chciałabym wiedzieć jak wyglądacie bo ja od trzech lat unikam aparatu ostatnia moja podobizna została uwieczniona kiedy jakoś jeszcze wyglądałam mogę się nimi podzielić jeśli ktoś miałby na to ochotę ....pa do usłyszenia
-
witajcie kochane robaczki sorry że się nie odzywałam wczoraj ale po 11 godzinach pracy nie chce mi sie czasem nic....... cóż widzę że topik wrze wspaniale jesteście super siedziałam ostatnia godzinę przed komputerem by wszystko przeczytać co napisałyście i trochę się zasmuciłam bo widzę że nastroje bywają różne nie tylko ja łapię doły ale dziś jest super kupiłam sobie super butki pogrzałam się na solarze jutro przychodzi do mnie fryzjerka zrobi mi super fryzurkę i paznokietki a to wszystko dla dobra ogółu bo jak nie jem to się wyżywam na reszcie właśnie przed chwilą moja druga połowa zaczęła mnie molestować o to byśmy sobie poszli na kebab niestety to już nie ze mna powiedziałam mu że mam przyjaciółki które mi zabraniają a ja jestem posłuszna kapralom sierżantom generałom ze sztabu \"PIĘKNYCH I ANOREKTYCZNYCH INACZEJ\" Skarby nie jem nadal po 19 ale sadło nadal się trzyma nie rezygnuję bo jestem THE BEST buziaki dla was i do usłyszenia
-
Witajcie wszystkie skarby świata Bardzo się cieszę i jest mi naprawde miło że tak cieplutko mnie przyjęłyście do swojego grona to wiele dla mnie znaczy i muszę napisać że dzięki wam przed chwilą zawróciłam ze złej drogi(kierunek lodówka) pomyślałam że najpierw sie z wami przywitam i gdy zobaczyłam na monitorze że u Kapryska wszystko gra i z córcia jest ok...to pomyslałam człowiek to marny pył i trzeba w życiu brac to co najlepsze dlatego nie poddam się chce znów dobrze sie ze soba czuc bo przeciez żyje się raz i NALEŻY być szczęśliwym... Tai witaj serduszko i wszystkie moje nowe przyjaciółki w nowym życiu.... znowu czuje się dobrze bo jesteście ze mna to tak niewiele a tak dużo to mój 3 dzień kiedy nie jem wieczorkiem dzięki WAM może w dzień nie jest najlepiej z tym ograniczaniem się ale dużo nad tym pracuje tak jak Cortina napisała najpierw nauczę się nie jeść po 19 i narazie jest ok .....bardzo gorąco Was pozdrawiam do jutra
-
cześć kochane muszę powiedzieć że przeżyłam kolejny dzień .........boli mnie żołądek z głodu .....chyba umieram......ale nie jem siedzi obok mnie moja córka i wcinw potężną chrupiącą bułeczkę ..mam ochotę wygonić ją do swojego pokoju ale pomyślałam że i tego muszę się nauczyć by patrzeć na jedzenie i nie reagować tak sobie wytrenuje silna wolę to tyle na dziś idę spać by zapomnieć........... serdecznie Was pozdrawiam i do jutra
-
Cortina masz rację zacznę od pozytywnego nastawienia zmieniłam nick na bliższy memu sercu od jutra zacznę zapominać o tym że można jeść po 19 choć to będzie trudne właśnie o wieczornej porze najbardziej chce mi sie jeść ale cóż może kiedy sie do tego przyzwyczaje będzie dobrze.W zasadzie mięs jem bardzo mało a jesli juz to właśnie drób ,moją zgubą jest chyba nabiał i pieczywo i często chce mi sie jeść przegryzki typu jabłko tylko bardziej chce mi sie po nich jeść czy są jakieś wypełniacze które można stosować łącznie z ową dietką typu warzywka itd. itp nie jadam słodyczy lody są mi obce żadnych batoników czy czekolad w tym nie tkwi problem ..pracuje po 11 godzin dziennie i nie siedzę w fotelu cały dzień ..nie mam czasu pójść do lekarza ale być może problem jest gdzie indziej od dawna mam kłopoty z miesiączką raz jest a po kilka miesięcy nie... mam 37 lat a czuję się jakbym przekwitała czy coś wiecie na ten temat? może też są jakieś tabletki niedrogie które chamuja apetyt? jeszcze raz pozdrawiam