Katrin6
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Katrin6
-
Witajcie Kochane Oj czytałam Was dziś z zapartym tchem.Nie mogłam być wcześniej bo dużodziś spraw mi się nawarstwiło :( i trzeba było się nabiegać i postać w kolejkach :( Czy Wy też tak macie,że nikt nie chce Was przepuścić w kolejce??? U mnie jednego razu mało mnie z banku nie wyrzucili jak chciałam wejść bez kolejki a było tak gorąco,że nie mioałam siły stać :( Pracownicy nawet nie zareagowali Co do nieprzespanych nocy to ja mam to samo.Małe przerzuciło się na nocne harce i nie daje spać a poza tym zdarza się,że tracę oddech i to mnie budzi.Kilka wdechów głębokich i wracam do normy.Niepokoi to mojego męża i wysyła mnie na konsultacje do innego ginekologa co oczywiście uczynie bo sama się matrwie :( Dziś polatałam troszkę i nogi mam jak banie aż strach patrzeć :( Czytając was doszłam do wniosku,że zaczynam intensywnie przygotowywać torbę do szpitala dla siebie i Maleństwa :) Oj dziś to na tyle bo wszystko mnie boli i idę się położyć. Papatki
-
Witajcie Oj czytałam Waz z zapartym tchem po dniu przerwy.Te relacje Shalli są super i dużo dają :) Shalla z tego co widzę nie żźle przeszła ale jest bardzo dzielna.Teraz wracaj do zdrowia i ciesz się Malutką [ kwiatek] Ja wczoraj biegałam i załatwiałam wiele spraw bo mąż miał wolne,więc wykożystywaliśmy ten dzień na maxa.Potem padłam ze zmęczenia i tak byłam opuchnięta,że nie miałam siły się ruszać. Z mężem doszliśmy do wniosku,że chyba udam się na konsultację do jeszcze innego ginekologa bo jesteśmy zaniepokojeni moim stanem zdrowia a mój ginekolog ciągle powtwrza,że wszystko dobrze.My jednak już nie jesteśmy tego tacy pewni choć małe się rusza i rozrabia teraz więcej nocą niź dniem :( Jestem pełna obaw ale dobrej nadzieji. Jeśli chodzi o wózek to też mamy już upatrzony tylko czekamy na nasz kolor bo jak do tego czasu kolory są nie ciekawe a nie chcemy byle czego.No ale mamy jeszcze troszkę czasu :) Pozdrawiam Wszyastkie i ściskam mocno,papatki [ kwiatek]
-
Oj ale tu ruch i napięcie cały dzień.Wszystkie czekamy na relację Shalli jak na najciekawszą powieść :) hahaha.Jesteśmy wszystkie bardzo niecierpliwe.Pewnie cierpi le ma swoją kruszynkę już w ramionach a to łagodzio wszelkie bóle :) Jeszcze raz GRATULACJE dla całej rodzinki Shalla [ kwiatek] Pa. :)
-
Witajcie Mamuśki Elffiku wszystkiego najlepszego z okazji Urodzin ......jeśli chodzi o szpital to też słyszałam,że zdroje są dobre ale moja lekarka chce mnie wysłać do wojskowego na Piotra Skargi......mąż zbiera informacje bo nie jestem jeszcze zdecydowana :( chciałam aby rodził ze mną bo przy nim czuję się bezpieczniej i ból jest jakby mniejszy ale to nie możliwe bo on jest za bardzo wrażliwy i by napewno zemdlał :( Oj ja coś żźle się dziś czuję i co chwilka mam krwotoki z nosa :(.....czy któraś miała coś takiego? No i kręci mi się w głowie a muszę iść po zakupy choć drobne,troszkę się boję więc jeszcze poczekam może się poprawi Pozdrowionka dla wszystkich,papatki.
-
Hurrra Witaj Shalla i GRATULACJE .....no i mamy pierwsze u nas narodziny.Dobrze,że zdrowe i mama też cała choć obolała ale już z nami.Cieszymy się ogromnie a teraz odpoczywaj i ciesz się tak jak i my cieszymy się już Twoim szczęściem :) a my poczekamy napewno :) No to tabelka już się nam zmienia co chwilka :) Pozdrawiam w ten niedzielny wieczór ,papatki :)
-
Acha Elffiku ciekawa jestem ,w którym szpitalu będziesz rodziła bo ja też na poród wybieram się do Szczecina :)
-
Witajcie Mamuśki Jejku od dwóch dni fatalnie się czuje i wyglądam też nie najlepiej. :( Wczoraj popracowałam mimo wszystko troszkę ale dzxiś chyba odpocznę i tylko obiadek ugotuję :) Poszłabym na spacerek bo pogoda nastraja do wędrówek ale nie wiem czy się dziś zbiorę,zobaczę. Dziękuję Micka za wszelkie wskazówki napewno się przydadzą Elffiku gratuluje pracy A wszystkie serdecznie pozdrawiam i życzę udanej niedzieli :) :) :) Ah i dziś muszę zadzwonić do mamy bo ma urodziny :) Papatki !!!
-
Witajcie Moje Drogie Serdeczne dzięki za wsparcie.Ja też teoretycznie próbuję się przygotować i czytam porady internetowe.Za wszystkie tu wskazówki od Mysh i Kuka dziękuję.Myślałam o takich praktycznych wskazówkach,których w nicie się nie znajdzie,takich podpowiedziach praktycznych. Co do kwestji przeniesienia się przed porodem bliżej szpitala to odpada bo znajomych w tej okolicy brak a rodzina za daleko (640km) ode mnie :( .Jednak moja lekarka zaproponowała,że na tydzień przed porodem już mnie położy abym się nie denerwowała i nie martwiła bo przecież jak ta chwila nadejdzie to do szpitala nie zdąże na czas bo trzy godziny to dużo i do tego nerwy :( Witam Logos w naszym gronie U mnie też dziś słonko a ja oddaje się w wir pracy.Piorę,sprzątam i już po zakupach na dziś.Dziś mam taki jakiś opuchnięty dzień bo od rana cała jestem jak słonica i nawet pisanie trudno mi wychodzi może to dlatego,że dziś w nocy się dusiłam a małe kopało bardzo mocno ?! :( Papatki
-
Kuk ja też nie mam piekarnika tylko piekę w prodzirzu :) Acha przypomniało mi się,że miałam mieć do Was prośbę ogromną.A mnianowicie u mnie w mieście nie ma szkoły rodzenia wiec mam problem.Boję się,że jak dojdę już do porodu to nie bede wiedziała co zrobić i jak się zachować bo niby skąd,żadnych wskazówek :( Więc jak możecie mi pomóc,doradzić i dac jakies wskazówi to będe wdzięczna bo z dnia na dzień jestem pełna obaw :( Do najbliższej szkoły rodzenia mam ok.150km tak jak i do szpitala,niestety :( Pozdrowionka
-
Witajcie No tak na Shalle to troszkę poczekamy ale mam nadzieję,że wszystko jaet oki ! Ja dziś piekę znowu ciasto bo rodzinka się już upomina ;) Poza tym mam jakiś przypływ sił,może to po długim spaniu.Sprzątam piorę i ugotuję coś pysznego dla mojego szczęścia :) Taki piękny dzień,że aż chce się wyjść z domu więc może spacer i zakupy dojda wreszcie do skutku ?! :) Pozdrawiam wszystkie oczekujące,pa
-
Myrsch zdecydowałam,żze upiekę zaraz ciasto z truskawkami bo coś mam ogromną ochotę na truskawki i bitą śmietanę :) No a Shalla to już napewno rodzi !!!
-
Witajcie kochane Oj chyba Shalla już rodzi bo nie ma jej tu dzisiaj więc trzymam za nią mocno kciuki i życzę szybkiego i łatwego porodu :) Elffik,tak biorę leki na podtrzymanie i mam bardzo uważać i dużo leżeć.Te skurcze są bardzo ostre czasami i dokuczliwe.Mam wrażenie,że wszystko na raz ze mnie wyleci i brzuch twatrdnieje jak kamień a mi robi się słabo :( .Miałam nie brać leków ale to przecież dla dobra mojego maleństwa,chcę aby urodziło się w terminie choć coraz bardziej mam wrażenie,że urodzę wcześniej ! Czasem bardzo się boje zwłaszcza jak źle się czuje bo jestem sama w domu i jakby co to nie ma mi kto pomóc.Może więc dlatego staram się być silna i opanowana :) Dziś troszkę odpoczywam bo byłam na zakupach i słabo sie poczułam więc postanowiłam troszkę poleniuchować po wczorajszym intensywnym dniu pracy :) Przez całą dotychczasową ciąże nie mogłam patrzeć na słodycze tylko słone bym jadła a od paru dni zmiana :) zaczynam mieć czasem ochotę na słodkie więc chyba upiekę coś dzisiaj :) Pozdrawiam wszystkie niecierpliwie oczekujące,pa.
-
Witajcie kochane Oj chyba Shalla już rodzi bo nie ma jej tu dzisiaj więc trzymam za nią mocno kciuki i życzę szybkiego i łatwego porodu :) Elffik,tak biorę leki na podtrzymanie i mam bardzo uważać i dużo leżeć.Te skurcze są bardzo ostre czasami i dokuczliwe.Mam wrażenie,że wszystko na raz ze mnie wyleci i brzuch twatrdnieje jak kamień a mi robi się słabo :( .Miałam nie brać leków ale to przecież dla dobra mojego maleństwa,chcę aby urodziło się w terminie choć coraz bardziej mam wrażenie,że urodzę wcześniej ! Czasem bardzo się boje zwłaszcza jak źle się czuje bo jestem sama w domu i jakby co to nie ma mi kto pomóc.Może więc dlatego staram się być silna i opanowana :) Dziś troszkę odpoczywam bo byłam na zakupach i słabo sie poczułam więc postanowiłam troszkę poleniuchować po wczorajszym intensywnym dniu pracy :) Przez całą dotychczasową ciąże nie mogłam patrzeć na słodycze tylko słone bym jadła a od paru dni zmiana :) zaczynam mieć czasem ochotę na słodkie więc chyba upiekę coś dzisiaj :) Pozdrawiam wszystkie niecierpliwie oczekujące,pa.
-
Witajcie Kochane Oj czytam te Wasze wypowiedzi i dużo się uczę.Chciałam zacząć już zakupy dla mojego maleństwa ale nie wiedziałam jak się zabrać do tego (w kwesti rozmiarów) teraz z Waszych wypowiedzi już wiem :) Jeśli chodzi o zatrucie ciążowe to też u mnie podejrzewano ale na szczęście nie mam :) Tylko opuchnięte kostki i dłonie ale to po nocy i wysiłku a jak poleżę wracam do normy ;).Białka w moczu też nie mam choć ciśnienie troszkę podwyższone :( Jestem natomiast na podtrzymaniu bo moja lekarka obawia się przedwczesnego porodu więc muszę szczególnie uważać i nie męczyć się no i dużo leżeć (czego nie cierpię)...ale czego się nie robi dla dobra maleństwa,prawda?? Dzis planowałam zakupy ale ciągle pada więc muszę to odłożyć na inny czas :( .W zamian zabiorę się za porządki jeśenne bo też mnie to czekało wcześniej czy później :) bo przemeblowanie już zakończone i kącik dla maleństwa przygotowany.Jeszcze tylko szafeczka na jego ubranka :) Pozdrawiam i papatki
-
Witajcie Kochane Oj czytam te Wasze wypowiedzi i dużo się uczę.Chciałam zacząć już zakupy dla mojego maleństwa ale nie wiedziałam jak się zabrać do tego (w kwesti rozmiarów) teraz z Waszych wypowiedzi już wiem :) Jeśli chodzi o zatrucie ciążowe to też u mnie podejrzewano ale na szczęście nie mam :) Tylko opuchnięte kostki i dłonie ale to po nocy i wysiłku a jak poleżę wracam do normy ;).Białka w moczu też nie mam choć ciśnienie troszkę podwyższone :( Jestem natomiast na podtrzymaniu bo moja lekarka obawia się przedwczesnego porodu więc muszę szczególnie uważać i nie męczyć się no i dużo leżeć (czego nie cierpię)...ale czego się nie robi dla dobra maleństwa,prawda?? Dzis planowałam zakupy ale ciągle pada więc muszę to odłożyć na inny czas :( .W zamian zabiorę się za porządki jeśenne bo też mnie to czekało wcześniej czy później :) bo przemeblowanie już zakończone i kącik dla maleństwa przygotowany.Jeszcze tylko szafeczka na jego ubranka :) Pozdrawiam i papatki
-
Witajcie :) Ja dziś zaplanowałam zakupy ale chyba nic z tego bo od rana pada :( więc chyba zostaną mi domowe porządki takie jesienne :) wczoraj było pięknie więc byłam na spacerze a wieczorem walczyłam z gigantyczną migreną :( Już też nie mogę doczekać się maleństwa ale wiem,że jest zdrowe i bardzo silne,i to mnie cieszy.Rozrabia nawet nocą.....hahaha.... Jakoś dopada mnie ostatnio jesienna depresja i nie umiem z nią walczyć a boję się,żzze to źle wpłynie na moje maleństwo :( To tyle bo smutna jestem dzisiaj i nie chcę Was zasmucać :( Papatki !!
-
:( Oj i czeka mnie kolejny samotny dzień i może samotny spacer bo mąż w pracy :( Chyba dołącze do tej tabelki :) : termin porodu 23.01.2005,płeć dziecka nie znana :),zachodniu-pomorskie,przytyłam już 18 kg,imiona - Karolina,Natasza albo Jakub,Kacper :) A co do zakupów to zrobiłam już sobie listę i zamierzam się zabrać do kupowania.wózek mamy upatrzony tylko czekamy na nasze ulubione kolory.Łóżeczko też już wybrane :) Zrobiliśmy przemeblowanie i teraz się zastanawiamy,czy ono nam wejdzie do naszego ciasnego pokoiku :( Wymierzymy i zobaczymy a jak nie to poszukamy mniejszego.właśnie odkryłam bardzo fajny malutki sklepik z ciuszkami dla maleństwa i różnymi rzeczami dla mamusi :) Tam chyba zrobię większość moich zakupów :) Oj wyszło słonko i przestało padać to dobrze :) Pozdrawiam wszystkich,papatki :)
-
Postaram się zastosować do wskazówek. Te tabelki są fajne ale my z mężem czekamy na niespodziankę,nie chcieliśmy wiedzieć co się urodzi oby było zdrowe. Chyba wszystko teraz spadnie na mnie bo mąż nie chce robić ze mną zakupów dla maleństwa :( Zaoferował się tylko co do wózka i łóżeczka. Wszyscy w rodzinie już nie mogą się doczekać i są ciekawi co się urodzi.Pytają nawet i są zdziwieni,że my nie chcieliśmy wiedzieć. To tyle na dziś bo jestem padnięta po sprzątaniu :( Pozdrawiam Wszystkich,papa. :)
-
Witam i pozdrawiam :) Oj chyba jakoś nie mogę się tu odnaleść.Są tu stałe bywalczynie,które już się znają a ja tu chyba obca nie psauję :( No nic chociaż sobie poczytam wasze wypowiedzi i tyle :)
-
Witam i pozdrawiam !!! Elffik ja też dostałam Isoptin a do tego jeszcze Fenoterol na podtrzymanie ciąży :( Mój lekarz boi się żebym wcześniej nie urodziła bo mam okropne skurcze :( Najchętniej nic bym nie brała ale tym razem zastosuję się do zaleceń dla mojego Maleństwa aby urodziło się wtedy,kiedy trzeba !!! :) A jeszcze do tego mam zrobić jutro badania,okarze się czy mam zatrucie ciążowe czy tylko zatrzymuję za dużo wody :( :( :(.....osobiście z dwojga złego wolę to drugie bo nie chcę jeszcze iść do szpitala :(... Papatki i 3majcie się wszystkie !!!
-
Witam wszystkie przyszłe mamy.Mi zostało jeszcze 2,5 miesiąca i już nie mogę się odczekać. :) Mąż szaleje i już nas niesamowicie rozpieszcza :) Pozdrawiam,pa.