Katrin6

Dla mnie 9 maja to dzień śmierci Mojej Babci

Zdrowych, pogodnych Świąt Wielkanocnych, pełnych wiary, nadziei i miłości. Radosnego, wiosennego nastroju, serdecznych spotkań w gronie rodziny i przyjaciół oraz wesołego Alleluja.

Dzięki :)

;) gapa ze mnie ;)

MYSHKO...proszę o dokładny przepis na taki żytni zakwas :)

Z Kubą posiałam rzerzuszkę i patrzymy jak rosnie a w sobote po pracy :( przygotujemy koszyczek i pójdziemy poświęcić.On bardzo lubi pomagac mi przy Świętach :) Teraz pieke chleb na zamówienie bo jutro przyjdą po odbiór :) Shalla...tak mi się nasunęlo jakoś...a może Ty jesteś w ciaży?

Dziewczyny,dziękuję za słowa otuchy.Nie mam siły opisywać wszystkiego pokoleji.Może gdybym to robiła od początku,czyli od wypadku Mojego Szczęścia byłoby mi łatwiej.Nie wiem.Teraz powoli dochodzę do siebie i zaczynam się zbierać w sobie z nowymi siłami.Mam nadzieje,że już tylko lepiej będzie :) Dziękuję za wszystkie zdjęcia :) i podeslałam Wam najnowsze :) Kuba też jest niejadkiem ale ja nic na słe.Dużo pije i je kiedy jest głodny bo wtedy się dopomina.Nie bardzo lubi warzywa i nie znosi jajek ale drób i mielone oraz ryby uwielbia, i to staram się mu podawać :) Poza tym do herbaty dostaje witaminy :) Ma super pamięć i zawsze gdzie się pojawiamy jest zapamietywany.Jedyne co mnie martwi to zbytnia ufność do obcych :( Co do szczepień to ja też jestem ostrożna i najpierw przeprowadzam wywiad a potem decyduje czy szczepić :) Pozdrawiam.

Poprostu ten rok jest pechowy i wieczne atum mnie prześladuje w każdej dziedzinie życia.W pracy nie jest tak źle ;)

Jestem i zyje choć bylejak :( Jakoś nie mam sił na pisanie :( Kuba zaskakuje mnie co dnia.Opowiada już wszystko pełnymi zdaniami,układa cale 20elementowe układanki i recytuje wierszyki ( cały-wpadła gruszka i przy mojej pomocy-w pokoiku),opowiada po swojemu bajkę o Jasiu i Małgosi i nawet sens bajki jest zachowany. Tylko martwię sie nienocnikowaniem :( Pozdrawiam.

NIKII......mam takie zawirowania i klopoty,że nie wiem jak to wszystko się potoczy Jak będe w pobliżu to dam Ci znać. Dzis mój dol gigant osiągnął punkt zenitu.Wszystko się wali od początku roku.Jeszcze nie ma końca i nie miałam pomyślnych wieści w rzadnej z moich spraw .......czy to fatum kiedys sie skończy......nie mam nadzieji Tylko Kuba trzyma mnie przy życiu

NIKII...może zrobimy sobie u Ciebie przerwę w podróży na kawę :) .....ale nie obiecuję :)

Dynia,ja za tydzień wybieram sie w okolice Cieszyna.Nie pamiętam,czy to blisko Ciebie? Niki,ty w przyszły piatek jesteś wdomu,albo 19.03?

Oh Elffiku obudziło to moje przeżycia z pobytu Kuby ww szpitalu i wszystkie sprawy z tym związane.W pełni Cię rozumiem :)

Ja Kubusia stópki i pupisie uwielbiam do calowania :) On takslodko wymawia te części ciała :)

Kuba też nie lubi czekolady i nie je :)

No myślalam,że ja następna ale nie ;) Dziewczyny a co Wy myślicie o szczepieniu na ospe? Pozdrawiam.

Zasypalo nas a ja bez głosu i jak tu w pracy rozmawiać z ludźmi ? Dzięki za słowa otuchy :)

Kuba uwielbia myć zeby ale wypluwać wody jeszcze nie umie inauka idzie opornie :(

:) Jest w domu :) W plastrach i poobijany ale cały :) Reszta juz nie ma znaczenia :) Dzięki za wsparcie :)

Dziewczyny......Mój Skarb wlaśnie miał wypadek a mielismy dziś jechać do Warszawy na ślub mojego Brata ........ Nawet nie wiem co robić siedze i rycze

KUK...będzie dobrze zobaczysz :) .Przyznam się szczerze,że ja nawet nie wiemna czym polega to badanie bo nigdy nie robilam :(

No to mamy już następne terminy w .......Kto by pomyślał,że będziemy przeżywaly drugie ciaze razem tak jak i pierwsze :) Kto następny? ;) Pozdrawiam.

Dzią Agnieszki :)

Wszystko co było Waszym marzeniem, co jest i będzie w przyszłości Niech nie uleci z cichym westchnieniem lecz NIECH SIE SPEŁNI W CAŁOŚCI. Z najlepszymi życzeniami dla dzisiejszych solenizantek :) Kubuś z rodzicami.

Kubie tez takie sytuacje jak opisalyście się zdarzają :( Pozdrawiam.