Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

LidiaM

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez LidiaM

  1. Hej! To świetnie, że udało Ci się załatwić zwolnienie. Docia, a nadusi ząbki idą? Czy taki po prostu nie dospałek mały. A co do fotek to te portretówki cudne, ma ktoś oko i sprzęt. No ale nie było by pięknego zdjęcia bez slicznej buzi. A oczka takie niebieściutkie :) Agula mnie się udało zmyć ale flamaster. No ale ładna kanapa co, hihihi potem to koloru się nie pamięta, a tu nagle błysk. Avinia się nie odzywa, chyba już co? A co z Wami Misia, Emcia? Matunia kiedy usg i jak tam? Dami właśnie lepi z plasteliny. Dzię imieniny mojego męża i rano przy składaniu życzeń wymieniam zdrówka, szczęścia, radości itp. potem pytam Damiego no czego jeszcze tacie życzymy: On na to -no mamo Miłości :) Dociu naprawdę świntuch z tego twojego lekarza, jeszcze drań prywatną pacjentkę tak traktuje fuuuu. Jak widzę, Twoja dzidzia nie śpieszy się. Ja Daminka 7 dni po terminie i z wywoływania bo po usg sięokazało, że mało wód już. Dociu, a tobie nie kazał po terminie zgłosić się na oddział? Może chociaż spróbuj skontrolować przez usg czy wszystko ok z wodami? No uciekam całuski pa
  2. Nie ma nadal m więc się na mój wpis nie denerwujcie
  3. Hej! Docia jeszcze nic i nie napisała ale trzya w razie kciuki:) W sobotę mieliśmy kulig jak już pisałam. A wczoraj na oddziale okulistyki wylądowała. Wiecie jak to jest jak ktoś wypije- nie uważa. Szwagier próbował, oczywiście niechcący zrobić pieczone moje pieczone oko w ognisku i popchnął nie kiedy nadziewałą kiełbaskę. Widelec wylądował w oku. Całe szczęście nic aż tak poważnego się nie stało. Mam uszkodzone nabłonki na gałce i uszę w przepasce chodzić, ale kulig był w dechę. Agula wiesz co nie wiem czy u Was ale w naszych sklecpach są tzw. magiczne gabki do czyszczenia właśnie takich pomazanych kanap jak znajdę link to wstawię zaraz u mnie pomaga i cudnie czyści kanapę. Koszt to około 7 zł za dwie sztuki. A co do kredek to owsze pomysł ze zmywalnymi najlepszy :) U nas znowu dosypało śniegu, ale jest naprawdę cudnie i póki co śnieg pasuje to lutego. Widze, że nasze kinderki nadal całe. Trzyamy kciuki. Wiem, że jest wam już cieżko ale pamiętajcie tylko nas Bozia wyróżniła tym darem i prędzej czy później bedziecie pisać na o małych paluszkach i ślicznych nóżkach :) Wyobraźcie sobie moje dziecko jeszcze śpi :) W sobotę jedziemy do Warszawy odwiedzić moją siostrę i kupić mojemu chłoipczykowi łóżko prawdziwe. Emcia, Misia skrobnijcie coś :) Pozdrawia, życząc iłego dnia i długo oczekiwanych skurczy :) Agula proszę: http://www.frisco.pl/product/5900536235417/JAN_NIEZBEDNY__Magiczna_gabka_2_szt_.xhtml?x=c
  4. Acha Dociu, Matunia macie mój numer. Dajcie znać w razie czego żebyśmy mogły wszystkie tyrzymać kciuki i modlić się za Was.
  5. Będzie dobrze, niech się dopcieplą w brzuszku :) A tak Aviniu, toteż dlatego a dwa imiona. Bardzo tego uniknąć chcieliśmy ale. Nie ogło być Jan bo teść a tak na imię, nie ogło Paweł bo syn siostry więc Karol. Hihihihi, a co ciekawe jak rodziłam wszyscy jakoś mi tak mówili, że to właśnie dzień urodzin papieża. Hhihihi no to trzyma kciuki za byczka. No i ty sposobe Avinu wiek kiedy żeście zajstrowali 15 sierpnia? Bo y właśnie wtedy. Dociu my też na śniegu wczoraj i dziś i uszę się wam pochwalić bałwanami ale to jutro bo dziś padnięta. Gotowanie trzech obiadów to za dużo. Pamiętacie, że w czawratek pączki i faworki trzeba zjeść? Ja chcę zrobić- ciekawe czy mi weny starczy całuski dla brzuszków pa :)
  6. Acha a zepsutą klawiaturę nie wkilkuje czasem litery M! Pomęczycie się trochę pa
  7. Dociulek wiesz ja proponuję, przer pół godzinki poćwiczyć podnoszac ryicznie ręce do góry- tak jak byc podnosiła ciężary, a pote wyasuj brzuszek oliwką. Ponoć czase pomaga, ale jeszcze do terinu tycie, a na dworku zimno boi się, że jej nózie zarzną :) A co tam życzę Ci słońca i plusowych temp. na przeciw wszystkiemu. U nas mróz jak cholera, ale ja się cieszę, bo za szybko ciepło nie wróży dobrze dla naszego sadu i owoców i potem ceny tych owoców. I dla moich kwiatków i róż. Potem z kolei dla przeziębień. Ja zaraz do siostry jadę dzieći się zając i obiadek zrobić. Dai zaskakuje nie tekstami wczoraj grał w piłkę i zwalił moją różyczkę z wazonikem- podsuował to mówiąc MAMUŚ PRZEPRASZAM MOJA WINA WIĘCEJ NIE ROBI TAK DAMIŚ! No i nerwy przechodzą. Matunia, a ty już wiesz kim dzidziuś będzie? Emcia, a ty żyjesz? Avinia współczuję tych dodatkowych nerwów związanych z kolejnym remontem. A jak mały reaguje na wieść o dzidzi. Ach mam pytanie Agula aluchy Twoje dzielą raze pokój czy dopiero planujecie pomieścić je razem, a jeśl;i to czy to się sprawdza? Ach i jeszcze jedno pytanie czy ciężarna może być chrzestną? No i oświadczenie mój syn dostał pocztą Walentynkę... co szczęki wam poopadały? A mnie jak opadła jak powiedział to do nie czytaj! Misia, Emcia, Avinia buźka
  8. Hej! No tak nie pomyślałam :) No dziś urodziny mojego M. właśnie flaczki gotuję, gyros gotowy jeszcze żeberka i tort odebrać. No coż zamiast prezentu dostanie to co lubi najbardziej. No i tekstów ciąg dalszy przyjeźdża wczoraj i mówi. Wiesz Tomek jego przyjaciel- zaprasza nas do siebie. I wiesz drugi urwis będzie w czerwcu. Ja cichutko, mówię o to fajnie. On na to, a u nas? Na co ja, z tego co wiem to u nas nie. Cisza, myje łapy w łazience i mówi, a wiesz jutro moje urodziny, odpowiadam no przecież wiem. A wiesz co chcę dostac? Na co ja nie, powiedziałeś że dobry obiadek wystarczy. No tak ale wiesz fajnie by było gdy Damiś miał takiego koleszkę co by z nim przez świat szedł- kurka mówię wam po prostu tarzałam się przez pół godziny i co sobie przypomnę to nadal mnie ten tekst rozbraja. No ale Dami robił z moją pomocą laurkę dla taty dumy bo zawisła na lodówce. A jak tam brzuski i maluszki spadam do garów pa!
  9. Ta ja mojego też prosiłam o małe co nieco- matko prosiłam. A ten powiedział- nie kochanie nie proś mnie i uwaga- Mirek to totany świr, taka wiecie cicha woda- skwitowal to tak jeszcze dzidzi w oko tgrafię! A potem się urodzi i powie co za ch..j się dobijał. No i co powiesz Matunia? Ach przed kolejnym tekstem muszę nadmienić mamy kotkę Melę, która przed moi porodem urodziła 5 kociąt. Też pierwsz ciąża i poród. No więc dalej jest 7 cm. zacztna się kryzys a ten do mnie z uśmiechem -Kochanie dasz radę, Zobacz, a Mela musiała pięcioro urodzić. Czekam na wasze teksty :)
  10. Hihihi dopiero przed chwilą kupiłam sobie kalendarz. A, że mam w zwyczju kupować coś poschizowanego to kupiłam Puchatkowy kalendarz. No i teraz sedno, a propo tematu dużych brzuszków. Motto na luty brzmi: To prawda....- powiedział Puchatek patrząc w lustro i klepiąc się po brzuszku. Nie liczy się rozmiar. Liczy się puchatość! Dobranoc! :)
  11. Oj brzuchatki wiem, że wam cieżko ale spokojnie kontrolować ruchy i w końcu się zacznie. Dociu, co do suchego łóżeczka- to tak bez zsiusiał zmieniałam, aż w końcu wpadłam na pomysł picia godzinę przed spaniem i przypilnowania wysiusiania przed pójściem do łóżeczka. Oczywiście kubek niekapek też znikmął w nocy bo miał go z wodą obok siebie. Zmniejszyłam temp w sypailni i mamy suche noce. Kilka razy poczuł mokre zawołał choć pociekło kilka kropelek i wszystko było suche z wyjątkiem lekko wilgotnych spodenek. Woła teraz i koniec. A jeśli w nocy pić zawoła przynoszę w szklaneczce tyci wody i mówię tylko troszkę bo łóżeczko zasiusiasz i bedzie niedobrze i mokro spać. A tak poza tym to przyjdzie ten moment byle by nie straszyć i nie zmuszać. Avinia, co do wód mnie pęcherz pękł tuż przed partymi więc- naturalnie z niewiedzy i ból- coś tam poczułam ale nie bardzo to zrozumiałam więc zapytała mnie położna chyba wody ci odeszył, ja na to chyba tak. Wcześniej sączyły się i źle się pewnego dnia poczułam a raczej dziwnie, a te głupie pielęgniary, że takie skurcze miałam już i że nic się nie dzieje. Potem usg na szybko i okazało się, że jest ich zbyt mało i natychmiast na porodówkę z patologii. Więc tak jeśli odejdą gwałtownie teoretycznie wzmaga się akcja skurczów i siła. Jeśli się sączą to obserwuj wkładkę i jej zapach. No tak obrazowo piszę dosyć brutalnie. Wody nie mają amoniakowego zapachu moczu. Kolejna rzecz licz ruchy i jeśli czujesz się niepewnie do lekarza na ktg. Trzymam za was kciuki hihihi chyba ciut zazdroszczę :) ale wiecie tak nieszkodliwie :) Ja znowu przeziębiona kurka 2,5 tyg dobrze i znowu ale co to ważne, że Dami zdrowy ja sobie dam radę. My już po obiadku Dociu pieczeń była :) Zaraz muszę po prezent dle męża i jego siostry jechać0 kurcze, że też musieli być bliźniętami... Pogoda pochmurna i smutna więc nici z niedzeilnego spaceru i basenu bo zakichana jestem. Dziewczyny,a jak tam z imionami? No spadam i meldować, żebyśmy kciuki trzymałąy i zdrowaśki odmawiały pa
  12. Hihihi czyli już w pełniej otowości. Dami ma też fazę fascynacji ciążą bo ciocia ma w brzuchu więc co chwile podchodzi do mni i mówi- mama tam masz dzidzię i ja mam zobacz jaki duży brzuszek. Matko co chwila jakieś pytania no ale w sumie to najbliższa rodzina więc co się dziwić. On też chce dzidzię. Mirek czasami mówi do niego. Nie będziemy się mamy prosić sami sobie zrobimy- odpowiadam nieco poirytowana zawsze, że powodzenia im życzę :) Ach te chłopy. Dociu, a ile dawek tego szczepienia i jak zniosła? Matko ja też jak o tym przedszkolu myślę to tylko w czarnych kolorach. Szczególnie obawiam się zachorowań. No ale zobaczymy. A jeszcze jedno Dami w ogóllnym rytmie śpi od 20- 20.30 do 6.45- .00 A kiedy wracamy po zmianie kilmatu po 13 godzin śpi.Ach i wreszcie mogę ogłosić, że ostatnie mokre łóżeczko na początku grudnia było więc spokój i rano siusia. Matko wyrosłam juz z pieluch ponad 8 msc. minęło. Matko zapomina człowiek. No i w czwartek znowu mnie czeka wyjazd ma nadzieję ze krótki bo znowu siora na uczelnię, a dzieciakom i chłopakom obiad się należy. No cóż. Dami oglada właśnie bajkę i mówi do mnie, a jak miałem smoczek? A dasz mi? A dlaczego nie ma już go? A gdzie jest? Póki co ma etap puzzli i tańczenia. Najgorzej, że ostatnio sam sobie you tube ulubionych załączył z muminkami- kurka szczęka mi opadła. No małe hakerzątko rośnie. No uciekam zaraz Miron glodny wpadnie więc podgrzać obiadek lecę pa
  13. No i teraz, że mnie nie było, a niezwykłam zapomonać muszę się zrechabilitować i już. Juleńko! Jak fiołek wśród ukrycia ożywiony tchnieniem wiosny, tak Ty miej każdy moment życia szczęśliwy i radosny! Snów sadem pachnących, myśli lekkich jak motyle, i uśmiechu w głębi duszy na przekór pokręconemu światu... Kochany Jasiu! Życzę Ci żebyś był najradośniejszym, najzdrowszym i najpiękniej uśmiechającym się dziecieckiem. Niechaj beztroska dziecięcego świata trwa jak najdłużej. Rośni na mądrego i troskliwego chłopczyka, rozpromieniaj świat swoją wewnętrzną, czystą radością. Bądź szczęsliwym dzieckiem, a kiedyś szczęśliwym człowiekiem. :) Hanusiu! Tobie maleńka niech każdego dnia towarzyszy pogoda ducha. Obyś swoim dobrym serduszkiem zjednała sobie dobroć i życzliwość ludzi. Uśmiechu i beztroski. Dociu o Tobie też nie zapomniałam :) Wczoraj były Twoje urodzinki prawda? Życzę Ci tego za czym tęsnisz najbardziej i o czym myślisz w skrytym zamyśleniu. Życzę pogody nie tylko za oknem ale i w sercu, wiary w swoje silne ramiona, które już wkrótce tulić będą skrywany skarb. Uśmiechu na każdy dzień, życzliwości bliskich, miłości odwzajemnionej i radości niespożytej. Cierpliwości całej miary, siły na przeciwności choć ich akurat nie życzę. Dobrci bezmiary i przekonania, że wszytiego uda Ci się dokonać :) Maju Tobie gratulacje z powodu powrotu do pracy dużo siły i wytrwałości !!!!
  14. Właśnie ojciec kiwa na matkę że już wzeszła Gwiazdka na niebie, że czas się dzielić opłatkiem, więc wszyscy podchodzą do siebie i serca drżą uroczyście jak na drzewie przy liściach liście. Jest cicho. Choinka płonie. Na szczycie cherubin fruwa. Na oknach pelargonie blask świeczek złotem zasnuwa, a z kąta, z ust brata, płynie kolęda na okarynie: Lulajże, Jezuniu, Moja perełko Lulajże, Jezuniu Me pieścidełko. Kochane pięknych, rodzinnych, spokojnych i nade wszystko rodzinnych Świąt Bożego Narodzenia. Nichaj smutki prysną, zagości jedność, szacunek i wyrozumiałość. Niechaj pod świerkowym drzewkiem pachnącym żywicą będą piękne i wymarzone prezenty. Ale też te o których zapominamy w szalonym tępie życia miłość, wiara w drugiego człowieka, życzliwość, uśmiech na codzień umiejetność wybaczenia. Oby Wam się wiodło i w każdy możliwy i indywidualnie pojęty sposób. Dużo radości i słońca takiego wewnętrznego. Wszystkiego co najpiekniejsze, najżyczliwsze i dobre Wam i waszym bliskim życzą: Lidia, Mirek i Damianek :)
  15. Matunia Pas na pupę wiesz za co? A tak serio trzymam kciuki mocno i wierze, że ok będzie. Docia, a Ty jak i co tam znowu u Nadusi? My w trakcie przygotowań, a ja problem z zębem mam i cholera mam już dosyć. Misia gratulacje dla Łukasza naprawdę cieszę się, że zaczyna być coraz lepiej. Emcia, a dzieci jak? Avinia, a jak Twoja niunia hihih i niunio? Maja jakie prezenty na gwiazdke. Wiecie ja nie mam nawet pomysłu myśleliśmy o Kubusiu który śpiewa, albo o lokomotywie Tomek ale chyba jakać g interaktywną mu kupimu. Dla Mirka no cóż pustka kurka przez ten ból zęba mi się odechciaewa.Samochodu brak Miron późno z pracy wraca, a nie wyobrażam sobie spędzenia całego dnia w autobusie wrrrr. A teraz pytanie do nowych dziewczyn co macie na stole Wigilijnym i jak się u Was odbywa Wigilia? U mnie następujące dania w domu rodzinnym:No to tak barszcz z kapustą i grzybami do tego sypkie ziemniaki, karp smazony, racuszki postne, Śledzie w cebulce, w rodzynkach, zawijaki(takie gołąbki ale całą głókę się kisi w środku jest farsz z kapusty i kaszy gryczanej lub jaglanej)kompot z suszu,owoce orzechy, pierogi z kapustką i grzybami, kulebiak.W wigilie obowiązuje u nas post jakościowy i ilościowy od lat.Najpierw się modlimy potem Tata rozdaje opłatek, dzielimy się składamy zyczenia siadamy do stołu fragment pisma czytamy : 1Mt, 18-25, Jemy barszczyk pierwszy, potem kolejno trzeba spróbować wszystkiego. Nie wolno wstawać od stołu jedynie gospodyni. Pod obrusem sianko, jedno wolne miejsce. Tego dnia dobrze jest gdy pierwszy do domu przyjdzie mężczyzna wróży pomyślność, resztki opłatka zwierzakom dajemy, choinkę ubieram dopiero w wigilię rano, przy stole ale przed prezentami kolędy spiewamy żeby łatwiej było zawsze w trakcie lecą z płytki wtedy mniej krępują się wszyscy. Potem prezenty. A na choince orzech wróży mądrość, jabłko zdrowie, słodycze pomyślność. No to wszystko oj zrobiło się świątecznie pa miłego dnia czekam na odpowiedź na gg co po wizytach? Trzymam kciuki jak cholera i pomodlę się zaraz za obie!
  16. Hej kobietki! Był Mikołaj?- u nas też. Dami lekko zdystansowany ale podał raczkę podziękował zrobiłam zdjęcie. Teraz szał bo prezent wymarzony. Mam kolejną złą wiadomość. Misia Miała wypadek samochodowy, całe szczeście nic jej się poważnego nie stało ale samochód po dachowaniu do kasacji. Póki co boli ją wszystko, Julia nadal kaszle oj jakoś tak ostatnio wszystkie złe rzeczy na nich spadają. My w trakcie porządków ale nagoniłam męża niech się spełnia. Widzę, że każdej czasu brakuje. Ale mimo to pozdrawiamy i czekamy na kilka słów. Misia I Julia wracaj cie do zdrowia i niech ten pech idzie precz. Pa dziewczynki całuski
  17. Hej! Dociu apropo papugi to u nas w selgrosie ta papuga w 193zł a w realu 160zł. Ale nie wiem cy wszędzie taka sama oferta. A teraz smutna woadomość Julia i Misia w szpitalu Julia z zapaleniem krtani trafiła może dziś wyjdą wczoraj nie chcieli ich wypuścić. My wczoraj u mojej mamy bylismy ona z Damim się bawiła itaki luźniejszy dzień był.Teść trochę lepiej ale cholera kolejna chemia wyznaczona za tydzień trochę szybko tym razem. Ech znowy czekamnie siedzenie w domu. Dami pięknie mówi i śpiewa na okrągło coś śpiewa hihihi. Dociu no to gratulacje ielkie kochana, a jak niunia na imię będzie miała? A Nadusia cieszy się? Emcia a u Was mikołaj zawita? Majce to współczuję tyle prezentó. My tylko u męża kupujemy na wigilię do 5 zł. A u mojej mamy to tylko dzieci i sobie czyli mężowi, żonie. Tak łatwiej i mniej kasy. Avinia są takie specjalne opatrunki moja siostra w firmie farmaceutycznej pracuje Atrauman Ag ze srebrem do oparzeń drugiego stopnia. Malutki bidulek mam nadzieję, że szybko się zagoi. A jak się już wygoi to na blizny w razie czego tfu tfu maść perłowa NO SCAR. Zdrówka dzieciom i mamusiom. Avinia, a u Ciebie co rośnie? Pozdrawiamy pa
  18. Witamy Mamusię i jej synków!
  19. Uchuchu albo wyprawki robią, albo za dziećmi ganiają, albo mają wszystko gdzieś...:)
  20. Hej! Emciu strasznie Wam współczuję osstatnio neta z tel. obsługiwałam, ale za dużo mi z karty zżerało. No ale kompa mam od wczoraj sprawnego. Dużo zdrówkai oby sie nie powtórzyło. U nas listopad cudnie ciepły cały czas 15 lub 17 stopni. Wiecie kwitną mi bratki i róże jeszcze i krzew zakwitł.Matko chyba bozia mi tak dała bo nie trawię tego miesiąca, a tu tak pięknie. Dami zdrowy i właśnie ogląda jedynkowe przedszkole. Przed oczywiście sa reklamy o zabwkach. Co chwilę słyszę mama zobac. No i już myślimy co mu kupić na mikołaja i gwiazdkę póki co zakochany w Hot wheelsach i bajce Auta, więc coś z tego. Rośnie mi dzieciak łóżeczko się za małe robi :) Wiecie co mi się śniło, że diewczynkę urodziłam taką maleńką śliczną. Karmię ją i do Mirke mówię, jezu nie pamiętam, że w ciążt byłam i porodu nie pamietam i wiecie taka szczęśliwa, że mnie to ominęło co najgorsze i nie mogłam uwierzyć. Potem, że siostra pyta mnie jak będzie miała na imię, a ja na to Lenka. Hihihi fajny sen, nawet mi się zatęskniło. Avinia tobie gratuluję serdecznie pewnie się cieszysz, że pareczka będzie. Trzymamy kciuki. Matunia, a ty jak tam masz fotę. Docia, a ja chcę cię z brzuszkiem zobaczyć zrób mi tę przyjemność. Jakoś tak nigdy nie ruszłą mnie widok kobiet w odmiennym stanie, a teraz to tak ciepło mi się i fajnie robi. Nadusia zdrowa to super. Ale temperamencik ma słusznie da sobie radę w życiu. Emcia, a Paulinka wraca do przedszkola? Jesli chodzi o witaminy to właśnie co roku w listopadie Dami dostaje tran w syropie, aż do końca kwietnia i kapusta kiszona i ogórki- jedno i drugie lubi.A jak łapie jakiś katarek lub przeziębienie to witaminki cebion multi i zawsze homeopatia czyli Na kaszel i gardełko Rubital i tantum w spray no i smaruję Pulmex baby. To wzystko zawsze mam ten zestaw. Odpukać zdrów jak rybka. Misia, a u Ciebie jak w pracy, jak Julia i brzuszek. No termin do alergologa odległy ale wiem, że dobry i polecany. Ja ostatnio chodzę wiecznie nie dospana i zmęczona, zmobilizować mi się trudno do wysiłku. Czy wam też tak czas ucieka dzień za dniem? Matko mam wrażenie, że czas mija tak szysbko.... No uciekam kochane miłęgo dnia i czekam na fotki!
  21. Tak, tak HUMOREK MIAŁO BYĆ!
  22. Hej u nas cudnowna pogoda- taka piękna złota jesień. Misia pracuje troszkę oddechu złapała sądząc z tonu głosu bardzo potrzebnego. Matunia czekam na fotkę i gratuluję drugiego trymestru. Ja też Wam, życzę jutro szczególnie Doci i Emci, który tych njbliższych jutro przyjdzie odwiedzić dużo spokoju, pogody w sercu i zadumy ale nie troski! No to skoro tak melancholijnie to mam tu coś na jutro. [ * ][ * ][ * ][ * ][ * ][ * ][ * ][ * ][ * ][ * ][ * ][ * ][ * ][ * ][ * ][ * ][ * ][ * ][ * ] Śpieszmy się Śpieszmy się kochać ludzi tak szybko odchodzą zostaną po nich buty i telefon głuchy tylko co nieważne jak krowa się wlecze najważniejsze tak prędkie że nagle się staje potem cisza normalna więc całkiem nieznośna jak czystość urodzona najprościej z rozpaczy kiedy myślimy o kimś zostając bez niego Nie bądź pewny że czas masz bo pewność niepewna zabiera nam wrażliwość tak jak każde szczęście przychodzi jednocześnie jak patos i humor jak dwie namiętności wciąż słabsze od jednej tak szybko stąd odchodzą jak drozd milkną w lipcu jak dzwięk troche niezgrabny lub jak suchy ukłon żeby widziec naprawde zamykają oczy chociaż większym ryzykiem rodzić się niż umrzec kochamy wciąż za mało i stale za późno Nie pisz o tym zbyt często lecz pisz raz na zawsze a bedziesz tak jak delfin łagodny i mocny Śpieszmy się kochać ludzi tak szybko odchodzą i ci co nie odchodzą nie zawsze powrócą i nigdy nie wiadomo mówiac o miłosci czy pierwsza jest ostatnią czy ostatnia pierwszą ks. Jan Twardowski [ * ] Dla tych Którzy odeszli W nieznany świat, Płomień na wietrze Kołysze wiatr. Dla nich tyle kwiatów Pod cmentarnym murem I niebo jesienne U góry. Dla nich Harcerskie warty I chorągiewek gromada, I dla nich ten dzień - Pierwszy dzień Listopada. Danuta Gellnerowa \"Dla tych, którzy odeszli\" [ * ].
  23. Hej! Dzięki dziewczyny! Oj pusto, pusto. Ja już ochłonełam. Dziś miałam od cholery roboty bo obiad na dziś na jutro, ciasto, sałatka i zakupy. Ech pojechałm kupić sobie spodnie ale wiecie przyjechałam z rykiem. Bo normalnie nic we wszystkim jak słoń. Matko spodnie szyte na 16 bez bioder pasa i jeszcze wszystkie albo roskloszowane albo marchewki. Poza tym dzikei tłumy. Kurcze przyjechałam i zmierzyłam się w biodrach bo byłam załamana. Dami gada jak najęty, dziś naprzykła robią kisiel z Mirkiem, a Dami zagląda do szafki i znajduje zupkę chińską. Pyta roztropnie Mirka tato moja śupa? Mirek na to nie to sama chemia. Dami odpala mu potem tekst DZIADZI CHEMIA. Jakby kto nie pamiętał teść w trakcie chemii kolejnej jest. Oj mądrala. Zaczyna pojęcia abstrakcyjne rozumieć i posługiwać się nimi trafnie. Fajna mi mądrala rośnie. A jak nasze brzuchatki? Emciu, a może poproś lekarza o te krople na receptę zioołowe ESBERITOX u nas super tylko jakiś katarek i koniec. Wiecie Misia podpisała u mowę o pracę. Ale nie powiem gdzie niech się sama chwali. Maja, a ty jak sobie radzisz chłopcy zdrowi? Fatalną mamy pogodę co boziu ile ja bym oddała za wiosnę już. Kupilismy Damikowi butki wreszcie w gufo na zimę bo już zimnawo i przymrozek rano. No i kombinezon. ale w kurtce to już chodzi bo mówił, że w przejściówce zimo! Nie wiem jak wy ale ja jestem użytkowniczkę 6 programów w Tv. Szlag mnie trafia człowiek ma chwilę w piątek lub w weekend, a tu tylko reality show, a kolejnego dnia powtórki reality show!!!Szlag by ich trafił i kogo ja opłacam płacąc abonamenciki- PUSTĄ WYGLADAJĄCĄ JAK GŁÓWNA BOHATERKA FILMU NOC ZYWYCH TRUPÓW JOLĘ RUTOWICZ I GODNĄ POŻAŁOWANIA WYMIANĘ ZDAŃ MIĘDZY PUSTAKAMI POLSKIEJ PSEUDO SCENY!!!! No kochane miłego weekendu oby słońce zaświeciło, a telewizja nie robiła z nas kretynów!
  24. DZIEWCZYNY OBRONIŁAM SIĘ NA PIĄTKĘ! Pozdrawiam jutro się odezwę. Spokojnej nocki pa!
  25. Hej fajnie tak o Was czytać. Matunia gratulacje, nie sobie rośnie zdrów. Nie wiem w czym to tyłozgiecie przeszkadza jak już w ciąży jesteś. U niektórych dziewczyn to wiem, że to przyczyna trudności z zajściem w ciążę i odpowiedniej pozycji trzeba się kochać, a potem leżeć po stosunku żeby jeziorko spermy docierało do wejścia szyjki macicy. Dociu ja proponuję różaniec i intebncję i będzie ok. HIhihi czyżbym w Twoim wpisie wychwyciła płeć? Dobrze myślę, że chłopczyk? Oj życzę Wam ja znowu mam ciemno w głowie- jakoś tak się martwię, że nie pracuję, a jak zacznę to jak ja dam radę odbierać go w razie z przedszkola, a i on mi nie ułatwia ostatnio bo ma mnie gdzieś i tylko się wyrwać do dziadków albo Mirka który swoją drogą stał się guru? Matko przykro mi wiem, że nie powinnam budować chorych relacji i być mamą toksyczną do granic możliwości albo bać się że odcięcie pępowiny spowoduyje zawalenie się świata. Oj niby czytam, że chłopcy tacy są ale czasem bardzo mi trudno i człowiek się zastanawia na sensem całego tego poświęcenia. Ejj smęcę. Docia, a nic sie nie da zrobić wszak te rury ktoś zakładał może idźcie do spółdzielni. NIe wiem jak sie to odbwa bo nie mieszkałam nigdy w bloku. Docia, a jak u Ciebie i te badania, a może mi filmik prześlesz w pisasa? Kiedy ja nabiorę takiej pewności jak wy żeby się na dziecko zdecydować. Obiecałam sobie, że jeśli to będzie spowodowane bardzo mocnym pragnieniem i miejmy nadzieję, że już nie w tak bliskiej odległości od teściów. Misia, Emcia całuski i zdrówka! Dobranoc mamusie dzieci i fasolki!
×