Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

LidiaM

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez LidiaM

  1. Hej żyję ledwo, ale jednak. Dociu przykro mi, że tak ci ostatnio wszystko doskwiera, a jeszcze Twój stan trochę powoduje rozchwianie. Będzie dobrze czasem to tak się kiepści i co by człowiek nie robiłi tak wszystko źle. Wiesz co obiecaj, że znajdziesz chwilę pójdziesz na miły spacer lub wyskoczysz na mega loda. Zawsze podnosi to poziomy serotoninki. Teraz o nas Dami zdrow zawyujatkiem katarku ale nie mozna narzekać mówi coraz więcej i nauczył się siusiać na stojaka przy kibelku jupii. Ostatni tuż przed oddaniem pracy narobiło mi się mnóstwo kłopotów i musiałam poprawiać i drukować i wogóle. Ale termin obrony to 23 no nie powiem mam stresa małego. Dziś u nas piękna pogoda cudna wprost. Mam nadzieję spędzić ją tylko we troje. Chyba jesieny nastrój też mnie dopadł bo mam jakieś takie czarnawe myśli czasem. W zwszłą niedzielę moi rodzice mieli 35 rocznicę ślubu i jak się tak zjechalismy wszyscy no to dosłownie małe wesele hihihi. Emciu gratuluję Niuni przedszkola, jak sobie radzi? Dociu a ty pokaż mi zdjęcie z usg Matunia ty zdaje się 15 usg? Misia, a jak Julia lepiej z brzuszkiem, a domek już jest daszek pokryty? Dziewczyny jak tak zaprowadzacie dzieci do przedszkola to wam nie przykro napiszcie mi jak emocjonalnie to znosicie. No dobra uciekam jestem na nogach od niemiłosiernej godziny, a spałam tylko 3 matko doskwiera mi ostatni brak snu. Miłej niedzieli, usmiechu i słolńca na niebie i w sercu.
  2. Wiesz co ja to jej kasę dałam. Zrobi co zechce. Ale jeśli jej coś kupuję to ciuch jakiś albo kosmetyki- zawsze się z tych dwóch rzeczy cieszy. Pozostaje jeszcze czoś ze srebra ma przecież studniówkę, może jakiś komplecik srebrny.
  3. Jezu przepraszam za ten strasznie nie uporządkowany wpis matko ni ładu nie składu!
  4. Hej jakoś nie mam ostatnio nastroju. Dami zdrowy wszystko ostatnio powtarza nawet choler ups. Dociu Nadia to cała ty za wyjątkiem oczek te są taty. Hihhihih no i gratulacjefajnie fryzjerskiego talentu bardzo fajnie wygląda, a to pierwszy raz obcinałaś ją? No 18 tygodni oj zleciało, że też u innych to tak leci...No, a będziecie chcieli wiedzieć co bedzie czy niespodzianka? Emcia oj macie się z Paulinką słodka łobuziara może faktycznie rozwiązaniem jest przedszkole. Misia gratulacje widzisz cały czas do przodu i lada chwila daszek będzie, a jak Julia? Matunia masz wydruk usg? No i zdaje się, że na wizycie byłaś co słychać u dzidzi? No i czy zapaleniu uszka przeszło? Wiecie zmęczona jestem, a może raczej znudzona trybem życia. Pogoda- do nie powiem czego staramy się wyjść kiedy nie leje i nie wieje ale to nie to samo.Dami kładzie się spać o 20.30 wstaje 6.30 normalnie jakby miał czujnik na Mirka. Wychodzi pierwsza lewa piątka i noce mam dosłownie takie jak bym miała noworodka! Dami ostatnio jakoś dużo uwagi wymaga i jak tylko muszę zająć się czymś typu obiad pranie to się wkurza. Angażuję go do pomocy ale mu się i tak nudzi. Dziewczyny jak ygląda wasz dzień czy wasze dzieci bawią się same dłużej niż 10 minut? Smęcę ostatnio. W niedzielę podaję do chrztu, a jeszcze do tej pory nie przyszła mi zabawka kurka nerwy mnie ponoszą bo to miał być dodatek.
  5. Hej! Mam tylko chwilkę ale Misia nie puszczaj małej do przedszkola bo ta grypa jelitowa na raty rozbiera. Kasi Pawełek też w domu miałm właśnie dziś jechać zająć się nim bo Kasi w pracy. Lekarz powiedział, że` lepiej nie no i zostaliśmy.Kup orginalną pepsi małą w szklanej butelce odgazuj podgrzewając i daj Juli całą wypić. No uciekam. Pa potem się odezwę!
  6. Oj Biedna Hania!Zdrówka, Zdrówka i jeszcze raz zdrówka!Dami miał tak w zeszłym tygodniu ale to była alergia Matunia wiesz co nam lekarz zalecał podawanie leków przeciwgorączkowych dopiero kiedy temp. przekracza 38. Wcześnie to naturalna obrona organizmu i trzeba dać szansę mu się bronić. Wcześniej kąpiel okłady rozbiera się dziecko i klatkę piersiową i kark schładzamy. słyszłyście o tym?
  7. Hej pije kawę pospałam nieco dłużej moi chłopcy wstali razem i ubrali się nakarmili oj fajnie. Coś mnie od rana głowa boli. A ta pogoda w nocy tylko 7 stopni było teraz niewiele więcej. Strach pomysleć, że to wszak lato jeszcze :( Dami wstał rozesmiany czeka teraz na bajkę i mówi idzisz desz pada! Wcale nie byliśmy wczoraj na dworku i dziś też się nie zapowiada. Matunia ciesę się, że dobrz się czujesz, koniecznie weź wydruk usg i pochwal się. Docia na Twoje też czekam i na Nadusi. Dami wyrósł mi z ubrań przydał by się po ciuchy pojechać oji buty. Kurka kawał chłopa. No dobra, Emcia, a u Ciebie? Misia? Avinia ciekawe jak on? miłego dnia pa
  8. O chorbcia jasna pomór czy jaka cholewcia? No ok to miłego dnia duzo cierpliwości i ciepła na dworze. Ja dziś u siostry zaraz Pawełak do przedszkola jade odebra zobaczymy czy uda sie niem dwoma na zakupy jechac. Dami póki co cichutko bawi się w pokoju Pawła i ma radochę no bo tyle nowych zabawek. To lecę kobietki papatki!
  9. Hej! Dociu baw się dobrze ponoć takie imrezy na które człowiek nie ma ochoty udają sie najbardziej! A co do Nadii spróbuj aviomarin jest mocniejszy lub przy okazji u pediatry powiedz Emila moja siostra miała na takie okazje hydroxyzynę w syropie działa uspokajająco i przeciwymiotnie. Nie mnie jednak to lek na receptę ale jeśli stosowany doraźnie w razie dłuższych wyjazdów myślę, że nie zaszkodzi. No bo szkoda Nadusi, żeby tak wymiotowała. My dziś spokojną sobotę mamy obiad wczoraj zmajstrowałam i ciacho zaraz mój malutki chrześniak przyjedzie. Może podpowiecie co można kupić takiemu maluchowi na chrzest chodzi o zabawkę lub coś takiego co będzie tylko dla niego dodatkiem do prezentu. Myślała o macie edukacujnej ale już kupili :( Całuski i miłego dnia Emcia, Misia, Avinia, Matunia, Docia cmok!
  10. Dzięki kochane. Nie ważne jakim językiem i przy użyciu jakich słów składa się życzenia grutn, że wogóle :) No od tej soboty jakoś między nami lepiej zauważył, że trochę tu pod presją zyję on całe dnie w pracy, a ja sie nasłuchać muszę. No cóż zrobiłam koację wprawdzie z Damim była ale i tak fajnie. Składamy sobie życzenia i dajemy buziaka Dami obserwuje i mówi ja też i cmok Mirka, a potem do mnie Mamo ja budzi tesz! Hihihi potem pyta- bo Mirek wyjął wino do kolacji nalał- Dami na to pifo? Ja mówię nie winko, a on Mamo tyci na tucha czyli na palucha! oj usmialiśmy się ale tyci na palucha było. Wczoraj przyszedł teść przepraszać oj wiem, że to trochę pod presją bo moja mama przyjechała, a bardzo sie lubią z teściami. Dami goraczkuje od 3 dni ma lekko czerwone gradełko ale niestety to alergiczne dziś nieco lepiej. Ja muszę iść do jakiegoś ginka bo coś nie tak skończył mi się okres minęło 10 dni i po tej sobotniej nerwówce znowu dostałam. Oj i jeszcze nowego muszę znaleźć bo mój się spierniczył. Pogoda dziś fatalna z pod psa wprost tylko 10 stopni :( Dociu, a jak Twoje badnai może zdjęcie z USG wstawisz? No i co z Nadusią to zęby? A co z tym szczepieniem to jakieś dodatkowe czy zaległe? Misia, a z JUlia lepiej i jak między wami lepiej? Emcia mam nadzieję, że sie nie pogniewałaś o te nasze rady ani ci przykro nie było. Każda z nas ma kryzysowe sytuacje z tymi naszymi dziećmi i każdej pewnie czasami się wydaje, że się nie nadaje bo cierpliwości brak, czasu by się tylko dziecku poświęcić. Pewnie, że takie słowa ranią ale wiesz to tylko dziecko i wierz mi nawet analizując jej słowa widać, że o taki efekt jej chodziło. Kocha Cię i dlatego tak mówi. Pamiętasz, że najbardziej ranimy tych których kochamy i na których nam zależy. Każdy z nas w nerwach mówi za dużo czasem. Uszy do góry!
  11. Oj dziewczny normalnie przed godzina miałam jedną a najgorszych w życiu sytuacji. Zawołałam moich chłopaków na obiad. Dami pluje nagle i mówi nie dzidzia gumy. Za chwilę Mirek próbuje znowu go karmić, a ten ryk. Potem poszedł wyciągnął sok ja mówię, że nie nie nie zjadł obiadu no i zaczęła się histeria. Mirek połozył go w sypailni i poszedł sam dokończyć obiad. Za chwilę wpada teść i z mordą, że dziecko wprowadzimy w chorobę, że nie umiemy chować dzieci nie nadajemy się na rodziców itp. Ja na to, że wiem co robię, a on ty wiesz ty się nadajesz wiem co się tu dziecje codziennie to słyszę Więc wkurzona cytuję dosłownie mówię: wyjdź tato, a potem nic dziwnego że chcemy z tąd wypierdalać! A on na to no to wypierdalaj. Mirek wkurzony, ja wpadłam w taki stan, że nie czułam rak i nóg nie mogłam normalnie oddychać tylko tak powietrze jak ryba łapałam. Dobrze, że była szwagierka i dała mi hydroxyzynę.Jezu normalnie mówię wam mam dosyć. On na chemie idzie w poniedziałek ale jak długo mam siedzieć cicho bo on chory :( :(
  12. No to ja jako pierwsza GRATULUJĘ Matunia i trzymam nadal kciukole! Oj zdolny TEN tWÓJ MĄZ I JAKI SŁOWNY HHIHIHIHI!
  13. Jezu Misia przyjedź do mnie na trochę nie musi wiedzieć gdzie uprzedź tylko mamę. Może złapiesz troche oddechu ja dziećmi sie zajmę, weź sobie to co masz napisać i skończysz wieczorkiem. Nikt nie musi nic wiedzieć po prostu taka mała odskocznie. Zbieraj się mówię serio. Może sobie przemyśli...
  14. UUU cały czas sama :( Kto przyłącza się do kampaniii WYSŁAĆ TEŚCIÓW W CHOLERĘ????? Wyjatkowo dupny dzień mam. Oj przydało by mi się wyjechać z tąd na miesiąc. Oj...
  15. Hej! Misia cosik chyba z tymi mężami nie tak :( U nas też jakby to powiedzieć nie kłócimy się bo mało czsu jest w domu, a jak jest to raczej przygryzamy oj jakos tak do d.... Damian też ma te swoje napady i czasami to bym nalał sobie szklankę wódki i siup. A u Was, o co? Po prostu czy powód jest? No wiadomo pierwszy dzień trudny ale myślę, że oswoją się. Oj kusi mnie to przedskole serio jestem z nim 12 h na dobę od rana do pójści spać, Mirek wyjeżdża jak jeszcze śpi, wraca jak już śpi. Kurka marzy mi się praca w Irlandii albo w Indiach bo to dalej hihihi albo wyjazd samemu gdzieś- byle dzieliło nas pół świata. Próbuj z tą pracą ja wiem, że samodzielność sporo zmienia. Dociu,a jak ty jak badania jak dzidzia i nocki Nadusi. Wczoraj po sporym odcinku czasu pojawiłam się na naszym starym forum bo odezwał się do mnie na gg dziewczyna której synek też miał być rechabilitowany na to samo co Dami oj sporo się tam działo...Ale miło powspominać :) Matunia, czekam i czekam i doczekać się nie mogę kciuki trzymam. A Avinia i JUlia dawo ich nie było co? Emcia jak zwykle z przejściami ale grunt, ze cali i zdrowi wróciliście i troche powietrza innego złapałaś. Czasaem nie macie wrażenia, że to nie za tego człowieka wychodziłyście...A może to ja mam nie pokolei ....Uciekam całuski pa
  16. Hej Mirek naprawił wczoraj kompa i wreszcie mogę napisać! Oj Matunia nie wiem na czym jedziesz ale ja poprosze to samo :) Ach ogłaszam, że Misia wczoraj skończyła 25 latek. Też jest po weselu i jeszcze raz wszystkiego NAJ! Emcia pewnie leniuchuje- należy jej się. Docia, a ty bidulko wypocznij u tej babci ile wlezie. Przemyśl może ten wyjazd wszystko jedno gdzie byle dalej od domu teściowej, pracy i kłopotów. Wiem, że z Nadusią ciężko ale może by się udało. Człowiek się regeneruje na wyjeździe i jakoś tak i świat w innych barwach postrzega. A może zróbcie sobie jakiś tgak wieczór filmowy- ulubiony film pić nie mozesz ale bezalkoholowy leszek nie zaszkodzi albo pojedź choć z miasto do lasu zielony kolor wpływa łagodnie na nastrój, a spokój w lesie napewno nie zaszkodzi. Trudny masz jakiś okres ale wacz z tym nastrojem zobacz dzidzia zdrowa rośnie, Nadulka też już sliczna panienka. Naprawdę ze wszystkiego dziecko wyrośnie. Głowa do góry. Ja ostatnio ospała jakniewiem w piatek byłam znowu u lekarza na kolejnym nastawiniu i wiecie kolejne zastrzyki :( I leki ale powiedziła, że mam dosyć tych cieżkich bo i schudłam- co nie powiem cieszy mnie ale i powoduje ospanie straszliwe hhihihi waga prawie taka jak z przed ciąży jupii!No więc dostałam lżejszy Movalis. Może już niedługo zakończę terapię oj chciała bym. Dami gada i czasami chciało by się błogiej ciszy no ale chciałaś to masz! Bawi się i zabawi co nizwykle mnie cieszy i daje więcej czasu na obowiązki ale i przyjemności. Strasznie przywiązał się do tego maluszka 2 msc. naszych znajomych i mimo, że przecież nie ma między nimi kontaktu na płaszczyźnie zabawy to całuje głaska i ma tyle cierpliwości kiedy płacze, że zaskakuje wszystkich. Fajnie to wygląda musze wam fotki pokazać choć one nie oddadzą wszystkiego. Mamy jeszcze w planach wyjechać gdzieś ale poczekamy do końca wakacji bo te tłumy mnie drażnią i raczej nie wypoczywam w tłoku. Matunia prosze o fotki z wesela, cieszę się że się wybawiłaś. Fakt strasznie miło usłyszeć coś takiego. A ile jesteście małżeństwem i ile wogóe razem. Nam strzeli w listopadzie 8 lat razem i 11 września 4 rocznica ślubu. Oj leci ten czas. Ale jakoś tak nie jest jak na początku - no wiecie etapy fascynacji itp. Tak to już jest choć czasem nie powiem chciało by się usłyszeć to co wtedy poczuć itp. Dziecko sporo zmienia prawda? Mój Mirek nadal bardzo chce drugie i kiedy może wspomina i wogóle ale już nie czuję takiej presji ostatnio była poważna rozmowa i chyba przemyślał i spojrzał na to szerzej niż dotychczas. Ja na wesele w tym tygodniu nie mam w co się ubrać bo wiecie jadę przymierzam nie pasuje choć podoba mi się i wracam z niczym wkurzona! Spadam bo Pranie woła, Dami woła, sprzątanie tez oj ciężki los baby hihihi! Pięknego dnie Docia uśmiech proszę!
  17. Ciągle sama : ( Tak niech zgadnę DOCIK WŁAŚNIE WTAJEMNICZA MĘŻA W ARKANA SOFT SEXU! Emcia krzyczy na Pulinkę że teraz nie włączy jej bajki bo właśnie Kapi topi się w sedesie, a Jaś drze się w niebogłosy bo chce jeść. Misia pewnie po długim spacerzy tłumaczy Julii, że do domu trza wrócić bo inaczej tatuś z dowodu wyskorbie. Matunia Goni Hanię,która przekroczyła na quadzie dozwolona prędkość i krzyczy, że tym razem komornik zabierze jej wszystkie zabawki- na mandaty nie wyrabia! A ja z Damim- sytuacja autentyczna malujemy ryjki kredkami do buzi i jesteśmy kotami.Pozdrówka!
  18. No Dociu pora się oszczędzać. Czasmi taki urok ja miłam potem wszystko ok było ale wiecej pewnie opisze Ci emcia bo ona przy Jasiu też sie miała z tym łożyskiem. Poza tym spokojnie nie panikuj ma czas się podnieść do 28 czy 32 tyg. Już nie pamiętam. Cieszę się że dzidzia rośnie. Dociu to teraz poszaleć możesz kup męzowi poradnik o masażu stóp karku potem kolejny o mówieniu czułości następny o prezentach kwiatach, czekoladkach itp no i oczywiście podkreśl- to kochanie wszystko co potzrebe do soft sexu! Dobranoc ciężaróweczki już mamuśki i nasze maluszki!
  19. Hej! Julia urosła co? Takie długaśne nogi ma- hihihi po mamie laska. Misia udanego wypadu, my tez jedziemy na długi weekend ale gdzieś na Włodawe nie wiem gdzie i niczego nie załatwiam. Ze znajomymi i ich synkiem. Póki co pogoda fatalna i zimno choć słońce wiatr taki że mało głowy nie urwie. Dociu, a to jakis specjalnym miś? Uluboiny może poszukam tu w sklepach ale jakieś wyraźniejsze zdjecie wrzuć. A swoją drogą Twój mąż podobny do swojej mamy. W sumie fajnie, że tak dziadkowie gdzieś zabiorą coś pokażą bo u nas to jeszcze pracują, a teść chory moi rodzice to raczej domatorzy choć nie powiem do lasu na rowerku na plac zabaw nad wodę. Emcia czy możesz odezwać się do mnie na gg? Matunia kup małą punktową lampkę codziennie wieczorem opowiadaj bajkę o tym, że aniołek pilnuje i czuwa żeby się nie bała itp. Nasz od 6 msc spi sam w łóżeczku i wychodze kiedy zasypia czasem protestuje ale nie wynika to ze strachu obecnie tylko histeria chwilowa zresztą bo zaraz się uspakaja i zasypia. Dami dziś mnie zaskoczył znalazł 2 złote na podłodze przyszedł i mówi: mamuś na dody i dumy czyli na lody i gumy. No więc dostał sakrbonkę i zbiera na lody hihihi. No uciekam miłego dnia Wam życzę i papatki.
  20. Albo kochana ty się zdziwisz!!!! Oj mam ubaw mam!ALE WIESZ CO MOŻE NIE PISZ O TYM TAK NA FORUM BO JAK NIE DAJ BOZIU KTÓRAŚ MA PROBLEM Z ZAJŚCIEM ZACZĄ SIĘ ZGŁASZAĆ!hIHIIHIHIHIHI
  21. Hihihihiihiihiiihiihihi to dopiero facet pewny siebie, a niech mu tam Bozi da- Wam Da!
  22. Hej! Dziękujemy :) Mnie z kolei zauroczyło zdjęcie Julii w kwiatkach i to na którym tak frywolnie hihihi się uśmiecha. Dociu, a Nadusia wie o dzidzi? Jak reaguje? Nas Dami zaskoczyło bo do mełego Dawidka tuli się i głaskać chce i na frączakch nosić. Nie miał praktycznie kontaktu z niemowletami ale myślę, że nas obserwuje. Nawet chlebek mu chciał dać jak płkał bo powiedziłam, że pewnie głodny hihhiih. A zdjecia w samochodziku wstawię choć jestem zła, że sam zdecydował i Dami nie umie jeszcze tak sprawnie kontrolować go. Ach faceci coś sobie ubzdurają i koniec. Ja uważam, że za roku była by na niego odpowiednia pora. Emciu jak zwykle wieczorem Twoje opowieści czytam Mirkowi, a ten z kolei ma ubaw jak nie wiem ja też nie powiem. Tylko nie bądź zła. No masz się z nimi grunt, że dobrze się skończyło. Teraz najlepsze co dziś z samego rana się przytrafiło. Otóż Dami jeszcze spał, a ja na dworek pranie wieszać no i słyszę taki krzyk dziecka, że biegiem do domu- Dami śpi. Ale znowu wrzask słyszę więc biegiem do bramy, a tam sąsiadó córka powiesił się na takiej drucianej siatce za majtki i udo rozerwane. Więc biegiem teścia obudzić zdjęlismy ją z tej siatki no i do domu ją zaprowadziłam, a tam ani mamy, ani taty dobrz, że jej ciotka mieszkała niedaleko bo trzeba było na pogotowie. Jacie nerwy takie miałam, co ona robiła o 7 rano na sitce? Czasami to mnie ludzka głupota przeraża. No sle grunt, że zauważyłam. Matunia ma się odezwać coś jej z sytemem się stało. Pogoda znowu dopisała ja codziennie przy okazji zabawy z Damim opalam się i już coraz bardziej widać. No kochane uciekam bo Dami woła tocki czyli klocki. Miłego dnia!
  23. Witam! Oj Emciu współczucie, ja czasmi głowę mam ochote na obrót 360 stopni preprogramować, a Ty trójkę. Dobrz, że choć możesz podrzucić je babci zawsze to relaks choć w małym stopniu. Dociu ja się wcalnie nie gniewam o tę płeć, ale jak widać każda sobie marzy. Natomiast spotkałm się z takim przesadnym rozczarowaniem u znajomych co wzbudziło we mnie wtedy pewien niesmak. Ale spox kolejne jajka w rodzinie też pokochamy! Wczoraj wieczorem siedzę, Mirek nie wrócił i nagle domofon- nasz znajomy który mi oznajmia, że przywióz Damiemu ten samochód z Poznania. No i trochę ździwiona bo wprawdzi Mirek ja oglądał na Allegro ale poweidziałm, że musze o tym pomyślec bo mam obawy. No i sru Jeepek stoi, a Dami na okragło Mamuniu dziemy Dudży Bumbum! No i co można coś razem zdecydować co? No ale grunt, że nie jeździ szybko i bezpieczniejszych od tych quadów spalinowych. Misia wiesz co może znasz w Radomiu jakiegoś dobrego Ginka bo Ananicz się skiepścił, ma po porstu za dużo pacjentek i wcale nie służy pomocą raczej mam wrażenie być jedną z hurtu niż indywidualną pacjentką. Słoneczko u nas znowu grzeje więc zaraz na dworek. Matunia wróciła? Docia, ty się nam pokaż w tych ciuszkach, to już tak brzuszek widać? Jak tak czytam ile Nadisa mówi to szok i takie kinstrukcyjne zdania buduje Damik dopiero uczy się kolorów i wyraźniejszej mowy. Liczy ze mną itp. ale jeszcze długa droga przed nim. Ach jeszcze mi wpadło Emicu to taki wredny okres tej histerii wyrośnie yle pokaż, że nie on rządzi i jesteś konsekwentna bo inaczej na głowę wejdzie. Misia, Avinia, Matunia buziolki. Uciekam pa
  24. A to mój mąż zaplanował kupić właśnie na pasku w ulubionych znalazłam buchacha. Misia może Ci pożyczyć? http://allegro.pl/item406662210_chlopiec_czy_dziewczynka.html
×