Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

LidiaM

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez LidiaM

  1. Miśka pakuj się i wpadaj na piwko. Odrazu ci nastrój poprawię, a może Juli zostawisz z babcią ja Damika z Mirkiem i do heliosa na jakąś nieprzywoicie płaczliwą komedię romantyczną pójdziemy? Potem na winko, albo drinka, albo piwko albo wszystko razem???? No fundamenciki luks. Ja już tam widzę oczyma duszy mojej domek. Dami zasnął, jutro jadę po płaszczy mam ochotę na czerwony ale chyba uniwersalny wezmę zobaczymy. Docia ona w taki okres jak Dami wchodzi zabawi się sama. A przytulachy może i brak smoka uspokajacza. Zobacz już są plusy odstawienia za parę dni nie będzie nawet pamietała co to. Emcia każde dziecko robi wszystko w swoim czasie. No wybacz kochana ale robiąc sobie wyrzuty jeszcze bardziej się dołujesz. Nie bój żaby niedługo zamias smoka w łóżeczku Kapieko znajdziesz Playboya- a od tego to go już raczej nie da się odzwyczaić HIHHIHIH. kIEDY CHRZEST Jasia? Avinia co tam u Ciebie JAK Kubulasek no i zdradź jak to z tym nocnikiem było u Was, Maja, a twoich dzieci nie widziałam jeszcze jak dasz gg to ci link do Damisiowego albumu wyślę? Pogoda smętna również ale przebłyski słońca są. Ale apel do Wiosny popieram o powrót. No kochane miłego weekendu i słońca wiosny wiosny i słońca.
  2. Dociu jakieś 3 dni trawało upominanie się. Ale zamiast smoka pojechalismy do sklepu i kupiliśmy poduszeczkę z misiem i powiedzielismy nie ma smoka ale zamiast amoka do robienia lulu jest podusia. No i się udało. Nie łam się u koleżanki trwało około 7 dni. Dami potzrzebował smoka i dostawał tylko do spania wwięc szybciej poszło. Trzymaj się i pamiętaj, że jak się złamiesz to kolejne odstawianie to dopiero koszmar będzie. POWODZENIA. Ledwo żyję noramlnie zwłoki. Zmęczona jestem i tylko mi się spać chce!
  3. Witam! Dzięki kochane. Wcale się nie gniewam. Mam ostatnio deficyt czasowy. Porządki przedświąteczne. Ach w DNIU KOBIET KAŻDEJ SPEŁNIENIA, USMIECHU, ZDRÓWKA I POCIECHY Z MALUCHÓW- OD Damisia! Pogoda u nas cudna więc wiecie frianki zasłonki w praniu. Kurcze wiosnę już czuć super sprawa. Jutro jedziemy do figloparku, Dami nie może się doczekać. Misia jak tam fundamenty- pamiętaj wrzuć w nie pieniążki!!! No kochane zmykam bo szykuję obiadek już na jutro, a prasowanie mnie czeka. Pięknego miłego spokojnego weekendu. Nasza ciężaróweczko nie szalej z porządkami pamietaj, że dla maluszka każdy dzień w brzusiu ważny. Emcia jak tak pokarm? Docia,Maja, Avinia, Emcia, Mary buziolki!
  4. Witamy! Nową mamę i niuniuśia zarówno tego obecnego jak i jeszcze nie! Pokaż nam tego \\majowego. W roli scisłości mój Dami i Doci Nadia też z maja 2006. Tylko Julisia z grudnia 2005! A co do obowiązków to będziemy wspeirały choćby słownie. Ja siedzę jak klępa bo nic mi się nie chce tak dziś zapierniczałam, że struś pędziwiatr wymiek by przy mnie! Ale dziś roboty odwaliłam, że hej!!! No aż szczęśliwa jestem.Dami baję ogląda. Ostatnio apetycik mu wrócił matko ile wciąga jedzonka aż normalnie się dziwię gdzie mu się to mieści. No zmykam bo mąż wrócił i mówi, że jak obiadku nie dostanie to żadnych zakupów w meblowym nie bedzie!Dobranoc!
  5. Hej! Przez wichury znowu problemy z netem. Damisiowi katar przeszedł prawie i kaszelek ale w domku o jeszcze potrzymam. Niedziela spokojna i rodzinna. No i już koniec weekendu buuu szkoda. Ja powoli sprzatam na święta. Pogoda słoneczne ale nic z tego na spacerek wyjśc nie możemy bo wiatr by nam głowy purywał. Dociu super, że usg w porzadku. Trzymam kciuki za badania! Misia kuruj się i siedź w cieple to najlepsze lekarstwo. Emcia, a jakie mleczko Jasiowi i jak toleruje? Żal mi Ciebie nie bardzo nikogo do pomocy to nerwy szybko się kumulują. Ja trzymam za cycuchy kciuki! No uciekam ubrac się bo dopiero kawkę pije jakas rozespana jestem ostatnio. Całuski kochane! Docia napisz co z wynikami! Dużo zdrówka, spokoju, Emci morza mleka!
  6. Hej! Oj ostatnio miałam spoo spraw urzędowych i niestety przeziębiłam -kregosłup- no piekna pogoda lżej się ubrałam i koniec. Ledwo chodziłam no ale juz lepiej. Wczoraj byłam u mamy bo nie bardzo Damim mogła się zająć. Kolejna rzecz strasznego wirusa złapał nasz laptopik i koniec. Zanim sie zorientwaliśmy to problemy z łączeniem strony się wygaszału po 30 sekundach. Dociu czytam i widzę, że ostatnio troszkę u was smutno. Bidulko jak nie nadia to ty. Mam nadzieję, że już niedługo Naduni przejdzie. Może to okresowe jakieś świństwo. A ty może przemeczona jesteś? Może jakieś wspomagacze np: napar z dziurawca i na żołądek i na nastrój. Naprawdę współczuję. Dziś imieniny mojego męża więc prezencik i kolacja dobra mhyślę, że zadowolony bedzie. Damisi spokojny miły i grzeczy. Ząbki kolejne w drodze i nico temperaturki ale ogólnie ok. Co do pogody to fakt dziś cudna wisna. Boże jak ja kocham wiosnę. Mam dobry nastrój i wogóle w głowie lepiej hihih. Ach słoneczko kochane. Jedynew co mi przeszkadza to znowu loty ćwiczegne nad lotniskiem matko głosne te silniki, że hej! Ja powoli biorę się za porządki i kończę wypociny nad pracą. Emciu Jasio już taki chłopisko wielki, a ten garniturek o matyldo!!! Obaj tak podobni do siebie z Kacperkiem mówię ci.Paulinka to niesamowite oczęta ma taki nirmalnie czarodziejskie! Ślicznotka. Misia do Ciebie mam pytanko: co trzeba sprawdzić przede wszystkim przy kupinie działki? No kochane zdrówka dla rodzinki Doci, uciekam porządki zrobić, a potem super hiper obiado-kolacja. Całuskik pa
  7. Hej! U nas nie koniecznie ładnie. Wietrzenie, wczoraj spadło prawie 7 cm śniegu, a dzis niczego nie ma! Ale bałwanek był i sanki. Wczoraj u mamy byłam i wreszcie Emila pokazała mi studniówkowe fotki! Boże nie pamiętam kiedy to ja miałąm swoją... Dami spokojny, bo odseparowany praktycznie od soboty od teściów. Wpadają tylko na chwilkę i znikają bo nawet na spacer go nie puściłam dziś z dziadkiem ze względu na wiatrzysko. Normalnie inne dziecko, nawet Mirek to potwierdził, że im mniej z nimi tym lepsze zachowanie!!! Wogóle tesciowa mnie ostatnio wkurza. Nawet faktem ,że oddycha. Normalnie przes d chwilą znowu spowodowała, że cisnienie mi skoczyło i pożegnałam ją słowami nie zbyt wyszukanymi ale nie mogłam wykrzesać z siebie uprzejmości- bo i po co! No i miejmy nadzieję, że kilka dni spokoju będzie. Kurcze buszowałam dziś po południu w necie i sukienki, kroju właściwie szukałam ale nic z tego. Może coś się wam gdzieś rzyuciło w oczy. Kurcze tyle wesel i mam ochotę na szycie. Dociu witamy! Fajnie, że wypoczęłaś, odrazu z wpisu zandowolenie widać! No i Nadusi już lepiej z kupkami idzie, a to cieszy! Może jakieś fotki??? Emcia, a jak tam Jasiek i kolka? A Paulinka, co z przedszkolem? No i jak tam Kapi mówi coś więcej? Bo u nas sza, żadnych nowości. No uciekam może wieczorkiem wpadnę jeszcze!
  8. HIHIHHIHI! Dojechaliśmy! Mimo niezbyt ładnej pogody, mieliśmy fajny dzień! Dotarliśmy po roku nieobecności do Misi. Teraz ich kolej hihihi! Julia niesamowita i jakie teksty wali!!! No uciekam, naja kapiel, a potem seansik P.S. Ilove you! Pozdrawiamy Jaciubaskom dziekujemy pa
  9. No Emcia zasłużył. Hihi prezeentów nie koniec. Przed chwilą kolejne różyczki i dwa flakoniki moich ulubionych perfum, czekoladki, zaproszenie na kolację i martin. Kurka może mu wybaczę ale z kolacji to zrezygnujemy bo Dami ma temperaturkę. Wiecie co zakrztusił mi się dziś syropem, aż do wymiotów, brzydko kasłał- ja już o najgorszym, że to może zachłystowe zapalenie... Matko normalnie stresa mam. No nic w razie co mamy dzwonić bo pediatrze dałam o tym znać. Dobrej nocki no i SPOKOJNYCH WALENTYNEK OBY DZIECI SPAŁY HIHIH!
  10. Avinia z czasem wszystko się zmieni. Jakoś przywykniesz, a kiedy wiosna przyjdzie obiecuję, że lepiej będzie. Ja też mieszkam niby blisko miasta, a jednak daleko od prków gdzie dzicko może się bawić lub ja spotkac mamy. Niby rodzina męża pod ręką ale jednak. Autobusów Dami nie lubi więc pozostaje nam podwórko i spacerki samotne. Może spróbuj zagadać jakąś mamę w parku. Spróbujcie się umówić na wspólny spacerek. Każda z nas ma gg jak masz chwilę i ochotę któraś zawsze coś tam naklika. Jesli nie masz to podam. No a tym czasem ciesz się chwilką zrób dobra kawkę włącz muzyczkę i uszy do góry. Dziś walentynki może po lizaka skoczysz- o ile mąż zasłużył bo mój to chyba kopniaka w przyrodzenie na te walentynki dostanie hihi. Pa
  11. Docia u babci z Nadią lepiej wcinz słonecznik. Docia pozdrawia pa!
  12. Wcale nie śpię! Udana imprezka! Hihi dopiero się rozkręca! Pa miłej nocki!
  13. Paulinka to mamusia cała. No a Jasiu mów co chcesz klon Kapika czyli Twojego męża! Przepraszam Emciu nie do Ciebie kierowałam słowa tej piosenki. Dociu spokojnej podózy i udnaego urlopu! No na pewno się nie zakrztusi mój wcina i jest ok. Jutro imprezka juz połowa zrobiona ale doszły mi dwie osoby w sumie 15! Kura akurat siostrz cioteczna z dolnego śląska na wesele przyjeźdża prosić a to około 500 km. No i musieliśmy do teściowej imprezkę przenieść. No sałatki ciasta, krokiety i paszteciki za mną. No kochane pa!
  14. Wiecie dziś włączała sobie stare kasety i znalazłam taką smutną piosenkę: Mamo popatrz jaką wierzę zbudowałem z klocków sam Daj mi spokój czy nie widzisz ile ja na głowie mam Mamo przytul mnie na chwilę ja ci gwaizdkę z nieba dam nie przeszkadzaj, idź do sibie, czy ja czas na głupstwa mam? Nie zabieraj mi wiosny nie zabieraj jesieni nie zabieraj mi siebie świat nie jest zły Nie odbieraj mi życia Nie odbieraj nadziei, Nie odbieraj mi wiary w dziecięce sny Pozwól wierzyć w Twą miłość, Twoją troskę matyczną, Pozwól wierzyć mi mamo, Że kochasz mnie Proszę CIę uchroń mnie przed wirą w to co złe Mamo, mamo ja się nudzę Boże co ja z Tobą mam, idź do kina, Masz na lody, baw się chociaż chwilę sam Mamo w szkole znowu dwója Z tymi dziećmi wieczny kram Idź do ojca niech Cię zleje bo ja dość wszystkiego mam. Po wysłuchaniu zrobiło mi się głupio bo ja nieraz tak do niego mówię Emcia tylko mi tu nie płacz.Wiecie może kto to śpiewa lub czyja to piosenka?
  15. Oj nie chciałam żebyś płakała. Ja ostatnio płakałam przez zachowanie Daminka wobec mnie. W końcu przeczytałam książkę szczerze porozmawiałam z Mirkiem i sama sobie uświadomiłam błędy. Nikt nie obiecywał nam, że macierzyństwo to łatwa sprawa. Czasami nie doceniam tego co mam, tego czego się nauczyłam i tego co daje, robi, mówi moje dziecko. Cieszę się, że tak fajnie Wam było. Hihi Mnie oczy zaczęły się pocić kiedy przeczytałam to o Paulince jak powiedziła, że Cię kocha. Niesamowite słowa hmmm tak myślę, że warte tego całego trudu i wyrzeczeń. Fenomen co? Dobranoc kochane mamusie i maluszki!
  16. Emciu! Absolutnie w tym miejscu nie chcę żeby poczuła się urażona lub tak jakbym Cie pouczała. Paulinka po prostu widzi kto ma więcej cierpliwości- tak jak mój Dami. Wybiera do pocieszenia lub okazywania czułości te właśnie osoby. Wiem, że to przykre dla Ciebie. Rozumiem, że ją kochasz. Może po prostu jeśli tego nie robisz wieczorkiem kiedy uda i ci sie ululać chłopców poświęc jej choćby 15 minut na to żeby opowiedział ci czego się nauczyła, poczytaj jej lub pośpiewajcie. Powiedz jej wtedy, że przepraszasz że ją uderzyłaś że nie powinnaś tak robić, wytłumacz że masz dużo obowiązków- ale też nie mów jej że musi ci pomagać itp. Nie rób z niej dużej dziewczynki słowami musisz, powinnaś, gdybyś.... Ona nadal jest dzieckiem wprawdzie najstarszym ale dzieckiem. Powiedz, że bardzo ja kochasz najbardziej na świecie bo była pierwszym prezentem od Pana Boga itp. Możesz opowiedzieć jej jak to było kiedy się urodziła. Wytłumaczyć fakt, że czasami Kapi i Jaś potrzebują większej uwagi. Powiedz, że kiedy płaczą to tak jakby mówił,że ona jest mądrą dziewczynką bo potrafi już powiedzieć czego chce itp. Nie chcę Cię pouczać ale może to podziała. Dociu wiesz co idź do lekarza jeszcze raz. Tak sobie myślę, że przecież u dziecka to odbytnica, jelitka bardzo delikatne i sam odbyt, żeby nie doszło do jakiegoś zapalenia. Podzieliła bym się jagodami ale jak? Dami o smoku zupełnie zapomnia ale nie sypai w dzień boże jakie to męczące. Wczoraj usnął w samochodzie dobrze, że go u mamy wykapałam. Na śpiocha rozebrałam i ubrałam w piżamką, beton dosłownie. No ale jakoś trzeba dawać sobie radę choć tęsknie za jego drzemkami. Uciekam kobietki całuski pa!
  17. Zapomniała bym! Maleńka SOLENIZANTKO! Rośnij duża,dzielna,zdrowy, w 100% odlotowa.Nie zaglądaj do kieliszka,bo Ci będzie grała kiszka.Teraz coś dla Twojej główki,by nie było z niej makówki. Śmiej się dużo,ucz się mało. Na klasówkach ściągaj śmiało. Bądź pomocna jak komputer, szybka jak japoński skuter. Sympatyczna jak maskotka i słodziutka jak szarlotka. Te życzenia są dla Ciebie,byś się czuła jak w SIÓDMYM NIEBIE! - życzy Daminek z mamą!
  18. No nie kolejna literówka w imieniu idę spać bo normalnie zjem cały temat.
  19. Cześć!!! Ogłaszam, że odstawienie monia z sukcesem ale niebez żalu pierwsze dwa wieczory był Da mi, ma cycy? No i było trudno zasnąć. Dwa dni nie spał po południu ale już w poniedziałek zasnął po południu bez i wczoraj wieczoraem w trakcie czytania bajki kipnął i nie wspomniał. W sumie łatwo choć ja też miałam stresa. A to o pobudnki ale co się okazuje nie ma onia nie ma pobudek owszem rozbudzi się ale weźmie kubek napije się wody i zasypia. Wstaje nieco wcześnie bo około 6.30 ale dziś wzielismy go do łóżka i pospał do 8.15. Dociu za to prez cały trzy dni zatwardzenie. Tu też zwracam ci honor, bo jagody suszone, a raczej wywar chamują, a takie zamrozone przyspieszają i dopiero dziś zrobił kupkę bez problemu. Apetycik lepiej, ale za to nocnik... Emcia nie nawidzi go szczerze choć co jakiś czas próbuję i pokazuję i nic na siłę. Oj ciężko będzie, ani kibelek ani nocnik. Kiedy był mniejszy bez problemu był, a teraz NIE, BE! Co do mowy to też co parę dni coś tam nowego ale nie za wiele więc spokojnie nie naciskajmy. Dociu my też na dwroku nad rzeczką, na pociagach 3 godzinki prawie i mimo że cały czas na nóziach to nie poszedł spać i nie zawołał na ręce. W sobotę robię 30 męża. Mimo że moich dwóch sióśtr z rodzinką nie będzie czyli minus 6 osób to i tak na 10 muszę naszykować. No i wymyślcie prezent proszę. Mam narazie portfel- o ile dojdzie na czas. Chciała bym jednak coś jeszcze. Dociu, a jak Nadusia? Emciu ja też mogę popilnować hihi wysyłaj SERWISKO! Misia, a ty ruszyłaś z pracą matko ja jutro na uczelnię napisac hihi nazwijmy to podrobiną Dziekanką przeterminowaną nieco. Ale stras uuuuu! No kochane spadam pa całuski!
  20. Kurrrr... skasowało mi się nie chce mi się pisac. Nich to ptaszek osra. Pa
  21. Hej Zapomniałam dziś poszedł w zapomnienie- mam nadzieję smok!!! Pojechaliśmy po poduszkę zamiast smoka taką z misiem. No i w dzień nie spał teraz koncert z wymyslaniem Dociu zgadnij czego, że go pupa boli bo chce kupę choć na nocnik ani rusz. No i zasnłą ale aż się boję bo wiecie w nocy jak się budził brał smoka czasami... No ale skoro się zdecydowalismy to trudno. Kurka w sumie tylko do spania ale jak sie przyzwyczaił szok!Boże normalnie sram po gaciach. Kurcze Emcia współczuję Ci i trochę spokoju życzę. Pa
  22. No Dociu brakuje mi pomysłów co tej Nadusi może być. Kurka siwa, umęczy się dziecko jak niewiem. Dami właśnie zasnął. Dziś nawet spokojny dzień tylko ja przeziębiłąm zatoki biorę rowamycynę już 5 dzień i nic. Byłam spichnięta na buzi i na oko nie widziałam ale teraz `wszystkietkie zęby bolą i tak głowa codziennie, że szok. Dziś doszły zawroty głowy jak tylko przeręcę głowę w lewo nie jestem w stanie utrzymać równowagi. Boże dziewczyny dziś tak się przewróciłam, że głową o kant strzeliłam. \\Któraś zna powód? MIałyście coś taki . Emcia wiesz co na tę kolkę to w taki podbramkowych sytuacjach pani doktro powiedziała żeby kupić mydełko biały jeleń uciąć taki maluni kawałeczek w kształcie czopka i włożyć do pupci. Damik po kilku minutach robił kupkę ze wszystkimi gazami i spał dalej. Chyba w niedzielę do centrum zabaw pojedziemy niech się młody wyskacze jaszcze nie bylismy ale może mu się spodoba. Misia my zawsze rubital, tantum w sprayu i pulmexem rozganiamy. Docia Dami je lepiej ale wiesz co wszystkie przekąski opróćz natrualnych owoców i warzy dostaje i mało soków głównie pieje wodę zywiec i wciskam mu cytrynę. No i daję wybór na sniadanie i kolacje zjesz to czy to? Działa i naprawdę nie ma problemu z jedzeniem. No kochane uciekam dobrej spokojnej nocki bez kolek, zaparć i kaszlu.
  23. Dociu Nasza Kochana! Kochaj jakby nikt Cię nie zranił, pracuj jak byś nie potrzebowała pieniędzy, tańcz jakby nikt nie patrzył, śpiewaj jakby nikt nie słuchał, żyj jak gdybyś zyła w raju, korzystaj z szans i darów losu, uśmiechaj się choćby przez łzy, miej polany cierpliwości, żeby paść na nich swojego małego uparciuszka, zdrówka całe krocie, pociechy i wytrwałości w chwilach zwątpienia- przyjdą piekniejsze i lepsze.Czasu dla siebie, miłości, a w niej wzajemności, mało burz i wichrów ale za to wiatru w żagle.Wiele radości i przekonania, że wszystko potrafisz zwyciężyć. Spełnienia najskrytszych marzeń i realizacji planów. Lidia, Mirek i Damianek Emciu biduniu, to Twój taki typek jak i mój. Nie dosyć, że kolka to i niechęć do piersi. Współczuję ci bo wiem ile to nerwów i siły kosztuje. Człowiek jak pomóc nie może to i nerwowy, smutny i bezradny zupełnie. No to wypróbuj ten Sab simplex może akurat. Wiesz sprawdź jeszcze jego rączki i nóżki czy łatow się prostują nie są zbyt zaciśnięte czy łepka na jedną stronę nie trzyma. Tak kontrolnie może jakiś mięsień nie pozwala mu spokojnie chwytać i ssać. Nie sugeruję absolutnie nic warto sprawdzić. Misia, co u Ciebie? Dociu ten syropek to teraz w tych kłopotach codziennie przez okres 3 dni potem przestaj podawać zobaczy jak działa. Chodzi o to ,żeby nie przyzwyczaić jelitek do wspomagania bo potem może mieć problem. A jak pediatra powiedziala? Nosmaczniastych pączków kurka zastanawiam sie czy nie zrobić. Ale kura muszę do sklepu kawał zapierniczać, a potem jeszcze ciasto wyrobić zanim wyrośnie hihih nakpier zadzwonię do mamy czy ona nie robi- strategia awaryjna! Całuski isłodkiego dnia szczególnie dla Doci= JA CHCĘ WIEDZIEĆ CO MĄŻ PRZYGOTOWAŁ!!!!
  24. Tatuś do parcy, a dziecko zupełnie inne. No ale nieźle to przeżylam. Ksiązka o tym wieku doszła i jest super i bardzo przystępna. Trochę przeorganizowalmu mu dzień i już wczoraj mniej słyszałam NIE. Sztuczki z ksiązki się przydały. Dzięki dziewczyny. No normalnie cały weekend przeryczałam, przez niego, a raczej jego zachowanie względem mnie. No ale wyrkryliśm błędy. No bo skoro tatuś przez te dwa dni kiedy jest wolny i od pracy odpoczywa robi z domu teatr, a mama mimo ze jest weekend musi obiad zrobić poprasować itp. To nic dziwnego. Wycztaliśmy ,ze tak być nie powinno tylko podobnie jak na tygodniu. Że dziecko nie jest cały czas w centrum uwagi, tylko czasami samo powinno się zabawić. Mirek więc w weekend przejmuje trochę obowiąków, żebyśmy razem ten czas spędzali. No i musi dać mu czas na samodzielną zabawę, PRZEZ CO Dami nie będzie czuł się zaniedbywany ale też nie będzie traktował, że tylko tata jest fajny i tylko on ma czas. No ale problem zasypiania pozostał. Jak wczesniej mogłam go położyć i wyjść. Teraz musze zostać w pokoju nie bezpośrednio przy nim ale być muszę. Może to wykorzystamy na poczet czytania przed snem. Bo do tej pory baki w dzień czytaliśmy, a wieczorem jakaś kreskówka. Dociu w tej książce pisze również o takich okresach nie spania w tym wieku u dziewczynek. Wynika to z większej świadomości siebie ale też mały móg nie daje sobie rady z nadmiarem informacji i z tąd te pobudki moga być. Nie koniecznie jest to ząbkowanie. Co do kupki to rumianek parzony powoduje zmiękczanie masy kałowej. Pod warunkiem, ze nie jest uczulona. No i może zwiększ ilość surowych owoców hmmm, tylko jakbłka są t tej chwili bo cytrusy nie za bardzo, o może brzoskwinie z puszki. Bidunia namordju się. A może zapędzona nie idzie i nie woła na nocnik tylko przenosi, a potem problem może częściej ją pytaj czy chce? Swoją drogą mój nadla manifestuje siadanie na nocniK głośnym nie. A co do mowy Emciu to nie ma się co martwić Damian też już od dawna mówi tylko ten sam repertuar i nic. Czasami kosztem rozwoju fizycznego ten psychiczney jest w tyle, a potem odwrotnie będzie.Bądź co bądź jak zaczna gaać to nieraz będziemy mówić w myślach- ŻEBY W KOŃCU ZAMKNĘŁY BUZIĘ HIHIHI. Powiem Wam,że naprawdę czasami jak człowiek coś do tego głuiego łba sobie wbije to ni cholry mu przetłumaczyć. Serio! Pomogła mi w sumie to zrozumieć lektura tej książki JĘZYK DWULATKA TRACY HOGG. Za dużo wymagam od Damian, a w sumie to dziecko jeszcze głupiutkie choć nie do końca. Kończe te wywody bo zaraz do auta się pakujemy i do babci. Emciu niby SAB SIMPLEX SUPER na kolkę i wszędzie tak o nim trąbią ale w polskich aptekach nie ma. Można na zamówienie tylko sprowadzić ale skął podobny do naszych polskich kropelek jeśli chodzi ozawartość simeticonum. Wytrwałości ci życzę. Dzieki MIsia i sorki, że ci w suchawkę ryczałam. PA
×