Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

dota25

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez dota25

  1. nie mam na nic sily ostatnio :( wlasnie bartek poszedl z niunia na spacerek ...a ja pierwszy raz nie poszlam z nimi ...bo nie mam sily a za chwile jedziemy do mojej babci ...no a nie chce mi sie jak diabli najchetniej lezalabym w lozku i nic nie robila i tak przez tydzien milego dzionka papa SLONCE WYJDZ WRESZCIE I TROCHE OGRZEJ ATMOSFERE
  2. hmmm cos monotonnie sie tu zrobiło :( no cóz kazdy swoje sprawy u nas dzis kiepska pogoda byla, szkoda bo dzis odwiedzila nas ciocia i wujek i mielismy spacerowac ...no i troche przemoklismy i przemarzlismy :( lece kolacyjke zjesc ..bo nie mialam kiedy ..NAdia dzis wyjatkowo nie mogla zasnąć papa
  3. helo haha Emciu wydaje mi sie ze tylko my dwie tu sobie gaworzymy :D No co do majówki hmm najpierw wysprzatałam mieszkanie, potem bylismy u taty, potem na placu zabaw, no i na koniec bartka siostra do nas wpadła ze swoim menem, w odwiedziny, i tak minął cały dzien. A ja nie wiem co sie ze mna dzieje, bo cos mi sie @ nie chce skonczyć, kurde boje sie jak cholera i nie wiem co ze mna jest :( juz niby jakies takie lekkie plamienie ale czuje sie kiepsko i nie wiem czy to przejdzie czy cos powaznego ...haha i jak zwykle jakies swieta spadam juz nie smece pozdrówka i miłej nocki
  4. helo Oj Emciu no to miałas przezycia, bidulko, az mnie przerazenie chwyciło jak opowiadałas, oj rzeczywiscie brak wyobrazni i chyba juz mozgi im siadają ...smutne to ale prawdziwe. Ale sliczne zdjecia, sliczne te dzieciaczki, pieknie rosna ...no a Ty wygladasz suuper, wogóle nie powiedziałabym ze to Twoja ta trójka, szczuplutko mlodziutko i slicznie :) BArdzo podoba mi sie paulinka na tle strumyka :) u nas tez po staremu ...ooo własnie BArtek chciał przeniesc NAdie ...bo zasypia u nas na łóżku, i okazało sie ze ona cała mokra, nie wiem jak tego pampersa załozyłam, ale papmers tak sobie mokry za to wszystko poleciało na pizamke i na łóżko :( no i przebieranie, na szczescie spała jak zabita. Dzis wogóle jakas taka marudna i wogóle straszny płaczek jak trzeba do domu wracac, n sasiedzi z domow wygladaja co sie dzieje ...a mi wstyd i zla jestem ze oni tacy ciekawscy :( choc nie powiem troche niektorzy pomogli. Lidzia z tego co wczesniej pisała to chyba miała jakies problemy z netem, ale mam nadzieje ze nic zlego sie nie dzieje i tylko z powodu braku netu jej brak ...no i mam nadzieje ze wkrótce sie pojawi MAjku ciebie tez podziwiam ..jeszcze studia do tego kurcze naprawde trzeba byc odwaznym :) ale fajnie takie male dzieciaczki miec :D MAry, Avinia pozdrówka i miłej nocki
  5. puk puk jest tam kto??? co tu takie pustki?? ja miałam jakis spieprzony humor na ten weekend zupełnie nie wiem dlaczego :( Wogole jakos nie moge sie ostatnio wyspac, chodzimy spac pozno a rano o 6 glupi pies siasiada nas budzi szczekaniem i wyciem ...chory czlowiek ...twierdzi ze trzeba kochac zwierzeta a nie rozumie zew jak wychodzi do pracy i zostawia go samego w domku to pies teskni i wyje ...heh rozni sa ludzie NAdia juz coraz grzeczniejsza ...mam nadzieje ze mina jej te wybryki w stosunku do innych dzieci, bo nieraz to az wstyd sie z nia gdzies pokazać lece sie kąpac bo znowu pozno spac pojde
  6. helo ale tu pustki sie porobiły :( u nas dzis lato hihi fajnie i cieplutko, dziewczyny mam nadzieje ze zdrowe juz jestescie i wasze pociechy równiez i tylko cieszycie sie słoneczkiem :) LEce bo mąz pifffko przyniósł :D pozdrówka miłej nocki
  7. helo ja tez sie melduje. Oj Emciu całe szczescie ze juz lepiej, Majku a nie jest tak ze oni sami przychodzą? u Nas jeszcze do sasiadki przyszła lekarka sama, co prawda niby jest juz jakis nowy przepis od niedawna ze własnie samemu trzeba isc. bez sensu no ale oni wszystko pod górke. u nas juz od wczoraj ładnie ...hmm choc tylko na słoneczku, akurat tu pod nosem mamy taki plac zabaw osłoniety od wiatru, i jest tak cieplutko ze na koszulkach tylko siedzimy :) Maju Macius słodziutki, no a to jego spanie suuper, dzentelmen chce oby mamusia tez sobie odpoczeła :) Dzis odwiedziła nas znajoma z Oliwką w wieku NAdii, fajnie bło pozdrówka papa a reszta dziweczyn? tez na dworku całe dnie :)
  8. helo oj dziewczyny współczucia :( Emciu słyszałam ze jak dziecko wym,iotuje warto próbowac łyzeczka dawac picie bo tak jak wypije to taki łyk moze juz byc za duzo i znowu sa wymioty, a tak po trzoszeczku sie przyjmuje. trzymam kciuki za zdrówko dzieci. No a u nas w koncu słoneczko, co prawda wczoraj było troche ładniej niz dzis bo dzis strasznie zimne wiatrzysko, ale i tak 4 godz na dworku bylismy :) Teraz kąpiel i do spania, Mnie dzis juz słonko na twarzy tak złapało ze az sie boje zeby znowu nie byc czerwona jak burak, własnie bartek przyniosł mi kremy na słonce, a moze wy znacie jakies dobre ja musze miec faktor 50, wiec w gre wchodza tylko te drogie z apteki :( no cóż moze cos sobie dobiore, do mojej porypanej twarzy :( lece robic kolacyjke duzo zdrówka dla chłopczaków Avinia, MAry Lidzia
  9. MAJU GRATULUJE no sporego tego maluszka miałaś, ale śliczniutki jest, zresztą en większy też przystojny blondasek :) ja dzis troszke podciełam NAdii włoski, bo takie miała nieobcinane od początku, wyszło hoho troche jakby pocieniowane ;) potem pojezdzilismy po sklepach z meblami, bo chcemy dla NAdii jakies łóżko, no i chyba stanie na wersalce?? No a potem do dziadzia, u nas dzis choc słoneczko sie przebijało to strasznie zimno, jak wracalismy NAdia koniecznie chciała na dworek, no co sie dziwic, ostatnio przez te ulewy to prawie wcale na dworku, troche zmarzłam, ale co tam ona sie troszke wybawiła :) teraz kąpiel, kolacyjka i spanie :) Emciu trzymam kciuki za udane chrzciny, no i oczywiscie czekam na zdjecia :) papa zmykam kolacyjke tworzyc :D
  10. helo Dziewczyny ...gluten to chyba wszędzie?? co chleb, kaszki ło matko, ale moze rzeczywiscie by to pomogło? Tylko tak do konca to chyba nawet nie wiem w czym jest a w czym nie, Taki mętlik mam w głowie. Juz sama nie wiem, lekarka kazała zapisywac wszystko co je i jak sie nie poprawi to bedziemy na podstawie zapisków, ...tylko jakos tak ciezko sie zmobilizować :( juz jak Wam wtedy pisałam to jeszcze następnego dnia jeszcze sobie popisałam i tak potem mi przeszło :( Emciu herbatka rumiankowa jest non stop, teraz na zmiane z meliską, bo wydaje mi sie ze to na tele nerwowym, ale od czego ona taka nerwowa, to ja nie wiem?? Dzies u nas była Kalinka i Zosia z ciocią (bo na dworzu zimno i deszczowo), fajnie sie dziewczyny bawiły, a potem na spacerek, bo deszcz przeszedł i nawet troszke słoneczko sie próbowało przebić, no ale niestety zimno u nas dalej. A mi sie tak mała zosienka podobała ze szok, co sie spotkamy ja nie moge sie napatrzeć :) moze potem wkleje zdjecia :) Lidziu no Ty pracus niesamowity, ale uważaj na kręgosłup, z nim nie ma zartów, a co do powrotów męża późnych to współczuje Ci szczerze, wiem jak nieraz BArtek dzwoni ze przyjedzie później od razu ten dzien jakis taki dłuzszy i ciezszy :( MAju jak tylko bedziesz miec chwilke to wstawiaj fotki, albo choc skrobnij słówka :) LEce kolacyjke robić :) papa
  11. helo Oj Lidziu rzezcywiscie urwanie głowy masz :) duzo wytrwałosci zycze no i siły na to wszystko, a MAry moze ma racje oczywiscie na przyszłosc zeby taka dzialalnosc załozyc? fajny pomysł, jesli w tym czujesz sie dobrze :) Emciu no własnie i zamiast Cie to odciązyc ze nie ma Paulinki, to KApi bardziej marudny, i pewnie tak samo zmeczona jestes, co? U nas bez zmian pogoda wczoraj była fajna, z tym ze z rana jest chłodno a po południu cieplutko sie robi, dzis ogólnie taki strasznie zimny wiatr wiał, ale ogólnie oki, byłam u kumpeli, NAduska sie wylatała, b prawie cały dzionek byłysmy na dworku, fajnie taki inny dzien, dopiero po 15 bylismy w domku, ledwo obiadek zdązyłam zrobić tzn oczywiscie podgrzac, jak tatus z pracy wrócił :) teraz moje dzieciaczki sie kąpią zaraz pewnie tescie przyjadą, choc nic nie mówili ze bedą ...no ale pewnie tak. i tak minie dzionek, najgorsze ze NAdia znowu zaczęła sie w nocy budzic, juz 2 dni pod rzad jak spi zaledwie po 9 godz łacznie noca, a wdzien ni huhu. Lece bo zaraz moj skarbek wychodzi z kąpieli a potem tylko jest mama choc ubierz NAnie :) nie wiem czy pisałam ale z nia juz jak ze stara mozna pogadac, wszystko chyba mówi, a jak nieraz tekast pusci to boki mozna zrywac :) papa moze p[otem jeszcze znajde chwilke Maju no tak długo sie nie odzywasz ...na pewno jestes juz ze swoim malutkim skarbenkiem przy boku ...czekam na zdjecia i relacje jak było :) aviniu a co u Ciebie juz dawno nie pisałas ?
  12. helo Wiadomosc dnia NAdia dzis zrobiła kupke do nocnika ...druga wiadomosc jestem prawie pewna na 100% ze to nie dieta a to NAdii przetrzymywanie, troche poczytałam w necie ...ponoc niektóre 2 latki tak mają wchodzi w wiek bania sie wszystkiego ...no i z kupką podobnie ...dzisiejsza kupka, zreszta tak jak wszystkie najpierw była twarda, a potem az za bardzo luzna, a teraz jak zrobiona do nocnika ewidentnie widać ze ta swieza z wierzchu az za rzadka. Takze przestaje sie martwic, biore to na przeczekanie ...najwazniejsze ze udało sie tej NAduli zrobić do nocnkia. Zostawie ta diete co ma ...bardzo lubi kasze (ja zreszta tez) ...ale nie ma nic lepszego od makaronu który dostała dzis sobie do powciągania po obiedzie ...eee mysle ze jej nie zaszkodzi :D JEszcze raz dzieki za rady i juz nie bede głowy Wam suszyc kupka NAdii bo mysle ze to minie i to juz niedługo No dziewczyny fajnie macie z ta piękną pogodą u nas normalnie zima hmmm deszczowa zima, dzis co prawda mało deszczu ale zimno ze nic sie nie chce :( A co do autka to tak jak pisze MAry im wiekszy tym lepiej sie jezdzi widzisz wszystko z góry ;) ..bedzie dobrze :D A jesli chodzi o smoczek i butle NAdia tez nie chwytała, dopiero zaczęła pic wode z butli jak ją suszyło po furaginie, bo tak to w zyciu do ust nie wzieła. włąsnie tat dzwonił obiadek nas zaprosił jutro mniam słodka kapusta na zeberkach mmmm palce lizać :) Moja sąsiadka miała wywoływany poród przez dwa tyg. i chyba lekarze na kase czekali bo dopiero po 2 tyg pobytu w szpitalu i wywoływania zrobili cesarke, niezła jazda co? MAju cały czas trzymam kciuki, a ile po terminie urodził sie Kubuś? lece spac bo dzisiejszym dniem zmeczona jestem bardzo pozdrówka i miłej nocki
  13. Aviniu no to dziwne, choc rzeczywiscie wszystko szybko sie zmienia, mam tylko nadzieje ze ani Twój ani moj mąż nie pojdzie do woja. Trzymam mocno kciuki, oby to juz wpis do rezerwy :) A co do odparzen, umyc tyłeczek woda z mydłem (nie chusteczkami wysuszyc dokładnie i troszke mąki ziemniaczanej, a najlepiej (jakby sie nie bał to potem posuszyc dupcie suszarką- jak sie boi suszarki to odpada) no i oczywiscie chwile bez pieluchy a nawet załozyc majtki i niech biega poki sie nie zsiusia :) a potem znowu woda pamietaj staraj nie przecierac chusteczkami jak ma odparzoną pupcie. NAdia odpukac tylko raz miała powazny problem z odparzeniem, jak mielismy zebrac siusiu i nakleilismy woreczek, no i w miejscu przylepca zrobiła jej sie straszna ranka, ale jeden taki zabieg zdziałal cuda, oczywiscie do wyleczenia potrzeba było kilka bo naprawde okropnie to wyglądało. Emciu wiesz ja tez nie wiem skad na to siły biore, ale wytrzymac z tym łojbrem w domku jeszcze gorzej, wiec jak pogoda dopisuje to latamy, a dzis tak strasznie przemarzłam na dworku ...nie wiem co mi sie stało, byłysmy moze godzinke, a ja cała telepiaca sie wróciłam, szybko wsiadłam napusciłam do brodzika wody i zaczełam sobie grzac, a potem i tak cała wylądowałam w brodziku, NAdia pomagała mi sie umyć haha troche sie wygrzałam, ale jak sie ubrałam i usiadłam juz na kanape znowu zaczęłam czuc zimno, goraczka urosła nagle nie miałam siły na nic 38,5 wziełam gripex i jakies witaminy no i zaczęło działać, ufa teraz juz jest dobrze ...tylko strasznie zmeczna jestem :( Fajnie ze masz balkon i mozesz małego wystawić ...buuu mi strasznie brak balkonu, no ale grunt ze jest gdzie mieszkać :) No i gratuluje zakupu busa, a jaki to? pochwal sie wrzuc jakas fote :) MAry najlepiej kup jak najwieksze takie ile wlezie :) wymierz wszystko tylko nie na styk hihi aby jeszcze było z 5 cm luzu, szkoda ze nie wejdzie takie długie ale moze 1,70 tez starczy na długo. No mam nadzieje ze NAdii tez minie to krzyczenie bo to juz jest okropne. MAjku no to szybko Ci ta ciaze chcą wywoływac, przeciez dopiero na jutro termin a oni juz w piatek wywołują, chyba mozna dłuzej poczekac, przynajmniej ze dwa tyg??
  14. helo A u nas za to dzis pierunsko zimno :( Ale co tam wziełam ta wrzeszcząco marudzącą Nadię ubrałysmy sie jak na zimę i ruszyłysmy na spacer, 2,5 godz łaziłysmy w tym ponad godz na placu baław (zabaw :)) no Nadia byla wniebowzięta a ja przemarznieta, ale jak wracałysmy do domku to jeszcze zdążyło słoneczko wyjrzec i sie troche rozgrzałam, no NAdii nie mozna było bez płaczu wyciągnac z tego placu zabaw, taka radosc, ale zeby to pierwszy raz po zimie ...juz od jakiegos czasu chodzimy, a im dłuzej jestesmy tym gorzej wyjsc. Wylatała sie i jakas taka spokojniejsza była w domku. Ostatnio to juz nie wiem co w nią wstępuje. Zawsze rano juz od jakiegos czasu jak sie obudzi to nie moze przyjsc do nas albo choc jakkos zawołać, tylko wielki ryk jest. No normalnie porazka juz mam tego dosc, ciekawe kiedy jej sie to skonczy. A dzis społa w nocy tylko 10 godz i w dzien juz nie zasneła, ja nie wiem co to za jakis stworek wytrzymały z niej jest, no teraz spi. Ale ciekawe o której jutro pobudka bedzie?? znów o 6 a moze wczesniej?? Haha nawet jak w nocy sie przebudzi i chce do nas to nie przytupta tak jak kiedys ...tylko wrzask na cały dom ...a o spaniu z nią hmmm tez wole poczekac az zasnie i odłozyc do łóżeczka, najgorsze ze nie zawsze tak da radę :( Emciu no mam nadzieje ze bedzie dobrze, czekolady nie je, a ryz w tych obiadkach jest, ale czesto ich nie dostaje, no zobaczymy. MAry ja staram sie nie myslec, ale Lidzia tak podsunęła ta nazwe no i tak sobie poczytałam i sie nakreciłam, dzis juz mi przeszło, wiem ze to nie to, ze to tylko przejsciowe i ze niedługo minie, mam nadzieje, bo nie chce NAdii na syropkach ciągle ciągnąć ...swoja droga z syropkami sobie radzi. hmm ciekawa Emciu ta Twoja potrawa, no własnie duzo osób juz tylko na samo słowo czarnina, mowi nie dziekuje ...a to takie pyszne, zreszta nawet MAry smakije to cos w tymj musi być :) Widze MAry ze kiepsko z najblizszymi ...ciagle ktos chory :( taka ta pogoda licha, chciałoby sie byc zdrowym a tu masz, zreszta nawet ostatnio babcia moja dzwoniła i tez ma zapalenie oskrzeli, oj bidaki te dziadki :( Avinia z tego co wiem to juz tak nie biora do wojska jak kiedyś, i moze mu odroczenie przysłali, ma juz synka, wiec za duzo kasy musieli by mu dać. Przynajmniej tak mysle, bo mój mąż tez nie był w wojsku, i niby juz jakas plota poszła ze ich rocznik odroczony i ze upiekło mu sie ale pieczątki nie ma takze tez niepewna sytuacja. Choc jestesmy spokojni, haha swoja drogą nie wyobrazam sobie zeby on sobie teraz do woja poszedł. A w jakim wieku jest twoj mąż? pozdróka miłej nocki lece spac papa
  15. a no i jeszcze kikla zdjec wkleiłam http://picasaweb.google.pl/dota25/MamPToraRoczku/photo#5185454360651529378
  16. HElo No dzis juz po 3 dawkach syropku była kupka, NAdia sama zrobiła. Stwierdziła ze boli brzuch, na kupke. I Zrobiłą sama. Moze rzeczywiscie sie polepszy po tym syropku, grunt by było dobrze jak przestanie go brac, bo juz naprawde nie wiem o co chodzi, znam rzeczy które zapychaja i które pomagaja juz chyba wszystki na pamiec, ale z jednej strony te które pomagaja nie wszystkie NAdia chce, bo np, activia jest beee, zreszta kazdy jogurt w któryms cos pływa, ona twierdzi ze to pestki i pluje i mówi ze beee (no wczoraj dostała taka activie do picia ale była z suszonymi sliwkami no i była bee). no a te co zapieraja sa bardzo smaczne, no a NAdia juz wszystko wie i jak oglada jakas baje czy ksiazke, to tak jak z tym bananem, NAdia chce i koniec, owszem sa dni ze wytłumacze jak dorosłemu ze brzuszek boli po tym i kukpa cięzko idzie, ale sa dni ze choc \"oszeszke Nania ce\" (troszeczke). Ehhh no mówie mam serce sie kraja. Hmmm a te kryształki ciekawa sprawa, ale mam nadzieje ze juz po odstawieniu debridatu bedzie si. A co do soku to jak ona wypije pół szklanki takiego soku to i tak dobrze, ogólnie woli wode, a na soczek to co jakis czas ma ochote. No ale i tak dziekuje za wszystkie rady, jak wam cos jeszcze wpadnie to piszcie, ja co prawda mysle ze to nie w jedzeniu jest problem, tylko nie wiem gdzie ...czy to alergia, czy nerwy, czy jakis psychiczny, (no ale to nie mozliwe bo po lekarstwach wszystko oki), a moze i dostaje cos co jej szkodzi a ja jeszcze nie wiem co to jest :( mam nadzieje ze szybko sie wyjasni Maju fajnie ze miałas łatwy pierwszy poród, nastepny raczej gorszy nie bedzie, chociaz ja to mało na ten temat wiem ;) ale trzymam cały czas kciuki oby było jak najlzej :) pozdrówka
  17. a zapomniałam jeszcze o słoiczku z jabłkami i gruszkami, oraz kilka winogron, a na kolacyjke pomidor prawie cły, cwierc kromki chlebka z wedlinka i gryz parówki, oczywiscie do tego herbatka rumiankowa duzo wody przegotowanej i soczek kubus pol szklanki i soczek klarowny chyba z winogron i koperku i rumianku, ehhh a i tak nie wiem czy wszystko npisałam NAdia juz spi i tak wczesnie zasneła jak na ta drzemke ...fajnie :) miłej nocki
  18. hej Oj Maju mam nadfzieje ze z dzidzią wszystko dobrze, dobrze ze akurat przed wizyta u ginka to sie stało to przynajmniej spokojna bedziesz :) A co do kupek no to Nadia kiedys tez robiła co 2 3 dni i nie miała problemów, a teraz buuu płakac tylko mi sie chce, a wszystko prawdopodobnie przez jednego lekarza który stwierdził ze takie załatwianie złe jest i kazał dawac herbatkie z miodem ...albo juz sam widok na nadie tak zadziałał. takze poki wszystko oki i nie meczy sie mocno z kupa nie wierz nikomu ze cos nie tak, bo to jest normalne. No a pediatra zapisała debridat czy cos takiego na uregulowanie pracy jelit, nervoheel na uspokojenie i cos zamiast lactoralu, nie pamietam nazwy a nie che mi sie teraz isc. Emciu no dzis to ona jadła najpierw kaszka:mleczno ryzowo-kukurydziana z wanilią Humany +mleczno wielozbozowa Hipp, potem troche popcornu, troche twarozku z chlebkiem, troche pestek dyni, troche chrupek, troche marchewki surowej, troche kukurydzy +groszku mrozonych (oczywiscie rozmrozonej), pół banana (wiem ze zapierajace ogladajac ksiazeczke zobaczyła malpke jedzaca banana - ciezko ciągle mówic ze nie choc wiem ze powinnam) obiadek: słoiczek hipa rybka z brokułami, troche kaszy gryczanej, no i zaraz bedzie klacyjka chlebek z wedlinka pewnie (pół kromki o ile zje to bedzie dobrze). No a ze spała miedzy 16-17 to nie wiem o której dzis pojdzie spac. A wogóle to dzis sie udała, byłysmy w odwiedzinach u Kalinki, a Nadia ugryzła ja w plecy, hehe i to dopiero sie ujawniło skad płacz był jak Monika zobaczyła uzębienie NAdii na plecach Kali, haha a my myslałysmy ze Nadia uderzyła Kale, ehhh dzieci. Lece robic jakas kolacje. a padnieta jestem jak mucha :( ale musze sie pochwalic ze od wczoraj juz zaczełam czuć ...mmmm jakie to piękne uczucie móc wszystko znowu czuć czy wąchając czy jedząc, niewazne ze nieraz sa i smrody ...świat zapachów jest piękny. Dzis juz oprócz gardła i kataru, a bardziej wysmarkiwania wydzieliny z gardła to w sumie jestem zdrowa ale strasznie osłabiona. Cały nos mnie juz boli od tego smarkania. dobra papa miłej nocki
  19. Lidziu współczucia wielkie ...a co do tej starosci i śmierci to masz racje :( No i nie zasmucasz a wyzucasz z siebie do na swoje smutki ...a to pozytywna cecha :) prosze jak bedziesz miała czas napisz cos wiecej na temat tej kolezanki i zaparc u córeczki. Ile teraz ma lat? jak to wszystko przebiegało i jak sie zaczęło? moze pamieta. A jaki syropek dawała? no ja jestem przerazona dzisiejsza kupą, w koncu po czopku NAdia zrobiła, ale przed taki wielki płacz az zanosiła sie od tego, a potem zasneła, dałam jej czopka, i ona ciagle w płaczu ze NAdia ma czopka i ze czopek boli i czemu boli? normalnie łzy mi razm z nia leciały, ale wyszedł taki klocek, nie wiem czemu ta kupka była teraz taka zbita, rece mi opadają i wszystkiego sie boje. Emciu a jakis\\ch próbowałas smoków Nadia chwyciła taki płaski jak palec, tyle ze dopiero pózniej bo na poczatku to tylko raz spróbowałam jej dac, nie chciałą wiec nie. a potem chyba koło 10 mcy miała jak potrzebowała smoka baaardzo. bo inaczej mojego palca ssała. hehe teraz NAdia ok 20 zasypia wiec ja tez juz lece lulu. ciekawe o której dzis zasne ...wczoraj udało mi sie o 24 :( jestem padnieta papa
  20. helo No rzeczywiscie troche pusto sie zrobiło. Ale my nie całe dnie na dworku, tylko sie kurujemy. Wczoraj byłam u lekarza rodzinnego ze sobą, dzis do laryngologa jeszcze poszłam, ehh a w aptece majątek zostawię. No ten laryngolog przepisał mi taka szczepionke uodparniajacą, tyle ze droga jak licho ..no ale jak ma pomóc to co mi tam, Nadia znowu zaczęła marudzic z brzuszkiem ...hmmm dziwne bo poki dostaje latuloze nawet minimalne dawki to wszystko oki, moze wszstko jesc (bo niestety swieta bez czekolady sie nie obeszły czego sie bardzo bałam) i kupa idzie jak trzeba, a teraz jak Niunia je wszystko co trzeba bez zbednych rzeczy i odstawiam laktuloze jest znowu dramat :( jutro ide z nia do pediatry, choc sie boje oby jakiegos wirusa jeszcze z tamtad nie zakosiła :( No dzis juz u nas tez piekna pogoda była, byłysmy z Nadusia na placu zabaw, z Kalinką i Zosią i ciocia Moniką Nadia była uradowana jak usłyszała ze mamy razem isc na dworek, ale nie czuje sie jeszcze na siłach aby tak całe dnie jak kiedys przesiadywac ..no zreszta Nadia tez jeszcze całkiem zdrowa nie jest. Całe szczescie ze goraczka juz tak nie trzyma. Majka a Wy w domku mieszkacie? to i tak bedziesz miec ułatwione zadanie z wychodzeniem na dworek np. do ogródka :) ja tez trzymam kciuki za szybki i łatwy poród, no i zeby dzidza sie wiosna urodziła ...bo ponoc jeszcze jakies zimne dni maja przyjsc :( dobra lece bo Nadia z kapieli dopiero wycodzi papa
  21. dzieki avinia za szybka rade, no ja duzo actimelków piłam i jakos było dobrze bo nawet przy jakiejs infekcji nie było az tak zle :( a ostatnio tesciowa chwaliła tak strasznie tran no i sie przezuciłam :( A pochwal sie co kupiłas ...cos dla siebie też ...czy tylko takie zakupy do domku? A poradzcie jeszcze jedno? bo ja teraz tez mam goraczke 38 - cały czas rosnie, i juz zgłupiałam czy jak biore antybiotyk czy moge brac cos na przeziebienie? np gripex bo mam w domu? no i czy ten antybiotyk mi leczy ten pecherz czy tak sobie tylko go biore ...bo naprawde czuje sie z dnia na dzien gorzej ...ale nie czuje juz bólu pecherza. JA na prawde juz jestem zrozpaczona tym co sie ze mna dzieje i az łzy same mi z tej bezsilnosci leca... dobrze w tym wszystkim ze Nadia ma choc troszke humoru pozdrówka u nas tez juz pada deszcz :(
  22. Hehe Avinia ja to ostatnio cały czas mam lenia :( ale juz wszystkiego mam dosc ja z dnia na dzien czuje sie coraz gorzej jeszcze złapałam katar od Nadii, NAdia dzis z kolei z gorączką ...no a dzis tak ładnie az sie prosi o spacerek ...no ale gdzie Nadii z gorączką nie wypada a ja nie mam siły nawet ...wiec maz sam poszedł tylko po zakupy :( zdycham spadam juz nie smece bo zatruwam tylko innym zycie ...ale moze macie jakies sposoby na podniesienie odpornosci i ogólnie na jakies choróbska?? papa
  23. dzieki Emciu za rady, teraz w sumie zaczełam wielozbozowa kaszke dawac, ale te inne produkty tez musze spróbowac. Heh dobrze ze jutro juz weekend, a pogoda to rzeczywiscie teraz do d... :) a co do dmuchania tych balonów to Nadii juz całkiem spore wychodza :) hehe ze ona ma tyle siły na to :D
  24. a no a co do smoka to chyba mozna powiedziec ze sie nam udało bo to juz 3 tydz leci jak go nie ma ...ale w krytycznych momentach jeszcze woła smoka ...albo jak zobaczy na zdjeciu niekoniecznie swoim bo te juz dawno pochowane, ale na kazdym kroku a to jakies dziecko na ulicy, a to zdjecie w gazecie ...i ona sprytnie najpierw pyta co dzidza ma a potem ona mówi ze ona tez chce hahah kurcze 8 antybiotyk musze wziac papappp
  25. Dzieki Emciu za zdrówko ...oj przyda sie ..hihi bo na jutro juz dziadki nie proponowali opieki:) chyba Nadia w kosc im juz dała :D no ale dzis to przynajmniej zjadła sporo wiec oki, tylko nie wiem czy nie przemarzła gdzies bo ciagle kicha i lekki katarek jej cieknie przy tym kichaniu ...ehhh ale co odpoczełam to moje :D MAju no ja tez myslałam ze 3 lata to max ...ale bałam sie wczesniej zaczynac bo 2 lata to moze odpowiedni wiek ale chocby ze wzgledu na nasze 5 piętro, było by mi troche ciężko ...teraz juz widze ze NAdia coraz dzielniej wchodzi sama po schodach i mniej opka woła, ale nawet da sie nieraz wytłumaczyc ze jeszcze kilka schodków NAdia a potem dopiero opka, a gdzie tu z wielkim brzuchem ...a potem z dwójką opka hahah Lece wyciągac NAdie z wanny bo dzis prze wielkie zakupy w realu przedłuzyło nam sie wszystko, haha jednak jak NAdia u dziadków to potem juz na wszystko brak czasu. Ale wogóle juz mi jej dzis brakowało :) pozdrówka miłej nocki :)
×