Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

dota25

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez dota25

  1. oj Emciu no zapiernicz jak nie wiem, a z usypianiem to tez lipa chciałam Nadie uspić bo padnieta była, to Kallinka płacze ze od usypiania jest tata, to poszłysmy sie bawić, potem Nadia w ryk bo zmeczona, Kalinke chwilke sama sie bawiła no ale potem juz jest w sypialni i rozgadana na całego, no ale w koncu Nadia padła ze zmęczenia, hihi jak Nadia wstała to Kalinka padła no i takie życie, oj Emciu naprawde lekko to Ty nie masz. i tak dobrze ze mam dwa kolana i mogłam posadzic je obie :) ale nieraz jedna była zazdrosna o drugą :) pozdrówka papa hihi Emciu ale nam sie udało wpisy o tej samej godz dodać :)
  2. hmmmm........ wydaje mi sie ze mam chyba za duzo czasu .... ;) pozdrówka i miłej nocki.
  3. hej a u nas dzis zeby było weselej to Nadia wstała o 6 przebudziły ja wymioty, troszke jej poleciało o 6, wziełam ja do łóżka naszego i tak lezała, az znowu zaczeła wymiotowac juz tak porzadniej, ze dwa razy z tym drugi raz to juz sama \"woda\" potem dałam jej sucharka bo chciała jesc i popijała herbatka, no i po 20 min wyleciało jej i to. dałam jej po tym lactorala no i było dobrze, a teraz zasneła, mam nadzieje ze jak wstanie to bedzie dobrze. No a te wymioty to chyba od za obfitej kolacji, no i tych nieszczesnych rodzynek znowu po kolacji jej sie zachciało :( dzwoniłam sie umowic do pediatry, na dzis nie ma miejsc, ale od 12 bedzie pediatra dopiero wiec zadzwonie bezposrednio do niej zobaczymy co powie. Chlebek jej daje zwykły, razowy od czasu do czasu, bo mimo ze zdrowy to słyszałam ze ciezki na zołądek ale moze wasa to byłby dobry pomysł, choc u babci byl taki chlebek tyle ze z biedronki graham to tak sobie jej smakowało? Emciu dzieciaczki śliczniutkie :) wiecie moja sasiadka miała termin na 4 lutego, 7 zatrzymali ja w szpitalu, juz miała kilka prób oksytocynowych i nic. lekarze cos gadali o zle obliczonym terminie i wogóle jakies pierdy, ale w koncu ustalili ze jak do jutra nic sie nie zacznie to robia cesarke ...kurcze czy to nie jakies wredoty??? no ale jestem ciekawa co to za uparciuszek siedzi w tym jej brzusiu :) pozdrówka papa
  4. hejka Oj Lidziu współczucia z tymi tesciami, u nas tez wielka róznica, jak NAdia ma mniejszy kontakt z tesciami, BArtek tez przyznaje mi racje. No ale co zrobić są i juz. A dzis znowu kupka była cięzko i po 4 dniach musiałam jej czopka dać, ale mam nadzieje ze to zmiana klimatu tak podziałała, bo jak nie to juz nie wiem. A wiecie co skojarzyłam fakty jak to pewien doktorek kazał Nadusi pic rumianek z miodem i jak w sobote jej wieczorem zaczełam dawac tak w niedziele wieczorem juz zaczeła latac z bolacym brzuszkiem i krzyczała ze chce kupke, po czym zasneła i zrobiła dopiero w poniedziałek po czopku z trudem, jestem ciekawa czy to moze być od miodu??? ja juz sama nie wiem, ale tylko to mi przyszło na myśl ze z nowosci dostała, JAk Wy myslicie? no ale o co teraz chodzi i czemu to tak sie przeciagało skoro potem juz jej nie dawałam? dzis u nas była kumpela z córeczka z marca, ale jaki leniuszek i uparciuszek z tej dziewczynki, normalnie szok. Wogóle nie ciekawiły jej zabawki Nadii jak chiała pic (ze smoka piła) to musiała sie połozyc, a jaki buntownik ło matko, moja Naduska to jednak słodziutka osóbka ;) pozdrówka papa
  5. hejka a co tu takie pustki?? Emciu kupki no raczej juz lepiej, bo sama robi, choc jeszcze nieraz łapie sie za brzuch i jeczy no i nie wiem czy to ból brzucha, czy tak ogólnie, bo tak sie teraz slini nie wiem czy to jeszcze te trójki (bo strasznie zaczerwienione mimo przebicia sie) czy to juz 5 daja jej w kosc?? No a przydało by sie tak rozpędzić hihi no chciałabym mówie serio planuje jechac do Kudowy w lipcu (hahaha juz od 3 lat) na tydzien, a potem jakbys miała miejsce jeszcze to i do ciebie na tydzień, choc strasznie boje sie drogi to jednak jest troche kilomertów, no ale juz tak dawno w górach nie byliśmy hihi 4 lata temu ostatnio ;P teraz troche inaczej jest, najgorzej z tym jechaniem, mi ciezko tyle wysiedziec, a co dopiero Nadii, no wiadomo bysmy noca jechali, no ale jakby nie spała cała noc?? a potem jak ona wyspana sie obudzi a my?? ehhh jeszcze do lipca troche czasu, zobaczymy. ja jak bylam u babci to dopiero przytyłam matko jedyna, a jak z ciocia zrobiłam chrusciki, ...lepiej nie mówic, od obrzarstwa az brzuch mnie bolał, no ale nie umiałam sobie odmówic juz nie pamietam kiedy takie pyszne faworki jadłam :) lece kolacyjke robic bo mi slinka pociekła papa p[ozdrówka i odzywajcie sie czasem :)
  6. hej jestesmy juz w domku fajnie było, a na koniec jeszcze spadło mnóstwo śniegu i mielismy frajde, w piatek juz wyszlismy poszalec na sniegu, wieczorem tata przywiózł sanki i kombinezon no ale sanki Nadusi nie rajcowały, w sobote była piekna słoneczna pogoda, ale tylko Nadusia pokulgała sie w sniegu no i raz ze mna zjechała z górki :) fajhnie było :) Wszyscy tam byli zachwyceni Nadusia, jaka jest juz samodzielna i jak duzo juz mówi, no i ciagle ciekawa pytania: \"co to jest\" \"co tam robi ktoś\" itp sa na porzadku dziennym :) ze taka rozumna i wogóle same słowa uznania :) szkoda było wyjezdzac, bo tam to ciagle jakies towarzystwo, ciagle cos sie działo obiadek babcia pod nos podsuwała, suuuper. No ale Nadia rozbrykała sie jak nie wiem normalnie spanie to porazka przeciez ciagle cos sie mogło zdarzyc i ciezko było zasnac, haha Nadusia najczesciej padała o 18 no i tak na 2 godz od 20 juz była gotowa do harców a potem najpóxniej ok 1 poszła spac, to było troche meczace dla mnie no i dla niej chyba tez no ale... dzis po 15 wsiedlismy w samochód i Nadusia zasneła ale pospała 1,5 godz,bałam sie ze bedzie marudzic, ale jakos przetrzymała choc miała juz póxniej dosc, wcale sie nie dziwie ...hihi a my juz chyba ostatni raz skorzystalismy z bezpłatnej autostrady, bo od srody ponoc juz płatna ma być (ale nam sie udało :) oj lece wieszac pranie bo sie wyprało papa fajnie sie do Was znowu odezwac :)
  7. hej Lidziu no sliczna piosenka, ale pierwszy raz ja słysze, wiec nie wiem kogo? A co do pestek myslisz ze sie takimi ziarnkami małymi nie zakrztusi?? ehh dzis była kupka co prawda twarda ale Nadusia sama sobie poradziła i juz bez płaczu ufff mam nadzieje ze idzie ku lepszemu, dzwoniłam tez dzis do pediatry i powiedziała ze ten syropek w razie co to nawet do miesiaca mozna dawac, no ale mam nadzieje ze tak długo nie bede musiała jej tym faszerowac dobra kochane ja to tu juz w sumie chyba dzis nie zajrze a wiec trzymkajcie sie wracam za tydzien, no chyba ze mi sie wracac nie bedzie chciało ;) pozdrówka
  8. dziewczyny no nie załamujcie mnie, kurcze ja tu juz spakowana jutro mamy jechac do babci, myslicie ze to moze byc cos powaznego?? kurcze tak sie boje, ale no zachowuje sie normalnie, tylko te cholerne kupki, mam nadzieje ze ten tydzien jak poczekam jeszce to jej nie zaszkodze :( Emciu wiesz ja zauwazyłam ze to jest normalne ze strasze dzieci sie karci, wazne jest ze to zauwazyłas i zmieniasz :) pozdrówka dota napiszcie mi kilka słow pocieszenia, albo okrzyczcie za moje zachowanie bo ja juz nic nie wiem, dzieki Lidziu za checi podzielenia sie jagódkami, na razie wspieram sie jabłkami gruszkami, winogronami i mandarynkami no i słoiczkowe owoce, oraz rodzynki, tez nie wiem czy to dobre? ehhh nie smece lece spac
  9. no a z ta wysyłka to jak najbardziej, pakuj dzieci i wysyłaj :) czekam
  10. Emciu Tobie równiez dziekuje za zyczonka :) hmmm i co ja mam Wam napisać? nie robimy sobie prezentów juz od dawna, a wiec przyniósł różyczke, hihi kupił ją jak stał w korku haha zauwazył kwiaciarnie i wyskoczył kupic, chyba tylko z tego wzgledu ze byli juz jego rodzice i nie chciał by sobie cos pomysleli ;P no i oprócz tego spóźnił sie jeszce do domu i sama musiałam przyjmować teściów ;P no ale ja niczego sie nie spodziewałam wiec wporzo :D Nadia dzis tez sie meczy z brzuszkiem, bylismy u dziadka bo nagotował kapusniaku, ale humorek jej dopisuje, hihi smiac mi sie chce bo sie cieszyłam ze Nadusia kolek nie miała, a teraz to pewnie podobnie jak te kolki jak jest dobrze to ok a jak zaczynaja sie te bole brzuszka no normalnie szkoda słów.... pozdrówka pappa
  11. Dziekuje Mary za zyczonka :) ufa ja jestem padnieta, no normalnie juz nie wiem co z Nadią, dzis znowu kupka w meczarniach, ehh szkoda ze tscie zdazyli juz sobie pójść, moze doszło by coś do nich :( Mam nadzieje ze ten syropek zacznie w koncu działac, bo jak nie to juz nie wiem. Naduska dopiero zasneła i tez juz niby zasneła, a jeszcze ja straszny ból zbudził i wrzask i płacz matko kiedy to sie skonczy. dostałam od tesciow kase zeby sie gdzies wybrac, do kina czy na dłuzszy wypad gdzies, oni do Nadii przyjadą nawet i spac ja moga połozyc ...hmmm eeee i znowu Wam smece lepiej lece spac miełej nocki Wam życze
  12. Lidziu kochana dziekuje za śliczne zyczonka hihih mam nadzieje ze sie spełnią :) No ja juz po dwóch pączkach, tata dzis rano przyniósł - mniam smaczusne, byłysmy sobie z Nadusia na spacerku jeszcze z dwoma ciociami i Oliwerkiem i Kalinką. fajnie było :)teraz Nadusia zasnęla no i ciekawe jak pojdzie wieczorem spac, bo wczoraj była rewelka zasneła przed 20 no super po prostu i spała dokładnie 12 godz czyli wstałą przed 8. kilka pobudek w nocy było, ale nie musiałam do niej wstawac, chyba płakała przez sen :( co do syropku to włąsnie powiedziała tak jak mówisz z tym ze mówiła tez ze on nie uzaleznia, no ale ciągle lepiej nie podawać bo i po co. Ale wiece co jestem zaledwie dwa dni sama z Nadusia (tzn bez dziadków) i NAdia jest nie do poznania, jeszcze moze troszke sie upiera, ale tak dzis juz mi 3 cwiartki jabłuszka zjadła potem kanapeczke, wczoraj tez bez zadnych paluszków czekoladek i innych pierdólek chrupek. Dzis niestety wieczorem tescie przyjezdzaja wiec zobaczymy jak bedzie bo moze im sie zachce Nadusi pączka jeszcze dac :( ehhh nie mam do nich siły, a z pracy nie chce rezygnowac juz sama nie wiem. Nadia posłuszna spokojna, no ale cały luty mamy dla siebie :) Emciu wiesz sniłas mi sie dzisiaj, szłam sobie z mezem i Nadusia do Ciebie i nagle patrzymy, a Ty z Paulinką i Kacperkiem juz wyszliscie na spacerek, ale tak slicznie wyglądałas jak nie wiem hihi wystrojeni byliście i tylko zdązylismy sie przywitac i juz dalej nie pamietam chyba Nadusia zaczeła płakac i sie obudziłąm buuu ;) dobra spadampapap
  13. hejka u nas juz lepiej tzn Nadusia zrobiła tez w męczarniach kupke, ale po tym zupełnie nie ta dziewczyna hihi śmiała sie biegała i wogóle fajny dzis dzien był, dzis w południe nie spała wiec chyba zaraz pojdzie spac, juz po kolacyjce jestesmy, a teraz jeszcze sie kąpie :) No dzis pobieraliśmy krew, no i udało sie raz dwa i po bólu, pielegniarka super babeczka, za pierwszym razem jej sie udało, ja nadusie trzymałam a mąz jej pomagał hihih no bez łez sie nie obyło, ale szybciutko zapomniała, sisiu tez zrobiła rano takze wszystko za jednym zamachem, tylko ciekawe czy nocnik był dobrze wyparzony??? No a wieczorem jechalismy w to samo miejsce ale ze mną, bo ja do okulisty i dermatologa ale juz nic nie pamiętała o rannym zabiegu :) potem byłyśmy na spacerku prawie az 3 godz, najpierw same spacerowałysmy a potem wziełysmy kolezanke 4 miesiace starsza i we trójke poszłysmy na plac zabaw, hihi myśłam ze potem nie skłonie ich do powrotu do domku ale było super. Córeczka kolezanki grzeczniutka słuchała mnie jak nie wiem, za to Nadia zrobiła sie wtedy bardziej nieposłuszna, nie wiem czy zazdrosna??? A jutro tłusty czwartek, hihi jak szybko w tym roku nie? chyba pierwszy raz jak pamietm to w styczniu przypada :) A no i dzwoniłam do pediatry dała jakis syropek na przeczyszczenie w razie co, takze mysle ze bedzie jedynie lepiej :) wogóle Nadia dzis i wiecej jadła, no normalnie prawie zadnych p[roblemów z nia nie miałąm oprócz tego ze wszystko musiałysmy razem robić, no ale to juz inna bajka :) Emciu dzieciaczki sliczne, Paulinka to juz duza, słodka dziewczynka, no a Jasiu, ehhh do takich maluchów to wogóle mam słabość hihi dobra bo moje dzieci wyszły z kąpieli lece zeby ryku nie było papa miłęj nocki no i przespanej szczególnie Tobie Emciu. Nadia coraz lepeij spi :D
  14. HEjka Lidziu a jaka ksiazke czytałas, w jakiej sa takie super porady chyba tez sobie kupię. Bo ja juz naprawde nie wiem w niektórych momentach co jest, ale w sumie Mary na pewno masz racje, jak teraz chodze do pracy, to Nadia albo z dziadkiem albo z babcią ciagle robią cos razem, a potem jak ja chce cos zrobic sama to ona wybucha płaczem i po ptakach, albo sie z nia bawie albo ona płacze :( teraz własnie zasneła tez po wielkim płaczu bo ona nie chce spac, a widac jak jej sie powieki kleją :( no i tez te napadu płaczu takie jakby ja cos bolało, ale wiadomo??? Jutro idziemy z nią na morfologię, ciekawe jak to bedzie juz sie boje, dzis z kolei kolęda, a mi w pracy na wieczór duzo zostało, no ale moze tata sam z Nadusia przyjmą :) ehh lece robic obiadek, no i zaraz bede musiała budzic NAdusie i znowu pewnie bedzie problem, bo jej wstac sie nie bedzie chciało , lo matko Emciu współczucia co do nocki, dzis NAdusia tez miała zarwana nocke, no i ja tez bo najpierw sama nie mogłam zasnac, jak juz zasnełam to nadia wstała, potem dopiero razem zasnełysmy no ale to zaraz trzebabylo wstawac, ehhh ale jeszce dzis wieczorem i mam wolne do konca lutego fajnie :) pozdrówka nika gdzie jestes?? Mary Nika dajcie swoje gg to przesle Wam linka do zdjec wczoraj wkleiłam :)
  15. hej dziewczyny!!! Lo matko jak ja tu dawno nie zagladałam, ale na prawde nie miałam kiedy :( dzisiejsza noc cała przespana od 22.30 do 8.10 normalnie jestem w szoku hihi jak fajnie móc przespac całą noc :) juz wczesniej Nadusia budziła sie najwyzej tylko raz i to nie zawsze na długo, no ale tak jak dzis to bym juz zawsze chciała :) bylismy z nia u lekarza dostalismy skierowanie na morfologie, buuu straszne, no i mocz chcielismy tez skontrolować, zobaczymy jak bedzie Nadia wazy 10.700, ehh juz sama nie wim. ale jeszce czwarta czwórka została pod dziasełkiem wiec nie takie hophop. eee nie bede wam tu smecic no i teraz własnie Nadusia zasneła juz dawno nie spałą mi w dzien, mimo ze widac bylo ze jest zmeczona, moze od dzis juz bedzie lepiej?? ehh lece myc podłogi bo juz zapuszczone, no i potem obiadek nalesniki, hihi nadia juz wszamała :) pozdrówka aha no i Emciu wszystkiego naj z okazji rocznicy ...spóżnione ale szczere :) no i duzo przespanych nocek i jak najmniej kolek dla JAsia
  16. hej dzieki dziewczyny Nadia jakby lepiej, dzis w nocy tylko jedna pobudka ale tylko wzieła smoka i spała dalej, szkoda ze dziadek dzis pilnował Nadii, bo tak jej sie wstawać nie chciało normalnie 45 min ja budziłam, no ale wcale sie nie dziwie ze wymeczona jest, no ale w południe nie chciała spac, ehh potem jak wieczorkiem szłam do pracy to juz był wielki ryk maz do mnie dzwoni ze nie wie co robic bo Nadia mu na stojaco zasypia, ale jak chcial ja przebrac w pizamke i zmienic pieluche to wielki płacz tak jakby przez sen, ehhh ja przyszłam namówiłam ja na kąpiel i dzis juz po kolacji jestesmy takze moze zasnie dzis wczesniej??? No a jutro babcia pilnuje wiec w razie co nie bede musiała jej budzić :) MAry wielkie gratulacje, ciesze sie bardzo ze udało sie wygrac :) a powiedz wiedziałas cos o tej loterii? bo jak teraz sprawdziłam tez mamy karte visa, cos trzeba zrobic zeby uczestniczyc w tej loterii?? Emciu bidulku, no widzisz u mnie tez tak było ze nigdy na nic nie byłam uczulona, a teraz ???? na wszystko prawie normalnie szko załamana jestem. Ale z drugiej strony po wizycie u dermatologa jestem szczesliwa bo w koncu zaczynam przypominac człowieka ;P no juz tak dobijała mnie ta moja twarz, a teraz jest o niebo lepiej. teraz w srode ide na kontrole, no i do okulisty tez bo te moje oczy .... jedna wizyta mi przepadła, druga tez przepadnie bo byłam umowiona na luty ale nie wiem gdzie :) hihi dobre nie?? U nas snieg próbował wczoraj padać, ale na szczescie mu nie wyszło, choc nie za ciepło bo 3 st ...ja juz chce wiosne zima moze w nastepnym roku sie pokazać :) do fryzjera to az sie boje isc, na razie włosy mi odrastaja i mysle powaznie nad tym czy sama nie bede sobie jakos podcinac, bo z fryzjerem nie moge sie dogadac :( dobra nie smece lece, bo padnieta jestem dzis jak nie wiem Lidziu a co tam u ciebie ?? bidulko tez wymeczona jestres widze
  17. helo Oj Lidziu nic sie nie martw, ja tez nieraz mam zwątpienia, ale to włąsnie my jestesmy najlepsze dla naszych dzieci :) A ta ksiązka to jaka, moze i ja sobie kupie? Dzisiejszyh dzien i noc jak poprzednie, ledwo wytrzymałam, współczuje ytlko męzowi bo on musiał do pracy przed 4 wstac a juz od drugiej nie spał mimo ibufenu :( ehhh juz nie wiem martwie sie czy to tylko zęby????? haha dzis w dzien oczywiscie nie spałą, poszłysmy sobie na spacerek kupiłysmy schabowe na obiad i wszystko razem przyzadziłysmy, nadia podawała mi kartofle zebym je obrała, potem ja rozbijałam schabowe a ona buteleczka tłukła o stól potem jak zmywałam ona na swoim kwiatuszku do zmywania i podawała mi naczynia, no pomocna jest hihi inaczej nie zrobiłambym obiadku ;) potem bylismy u tesciów Nadia dała babci kwiatki, no i ten lipny kalendarz dla dziadka oczywiscie tez bo jutro do mojego taty jedziemy tez z kalendarzem, jutro tez przyjedzie moja ciocia wiec moze bedzie przyjemniejszy dzień :) dobra lece bo oni juz powoli wychodza z kapieli a tu po kolacji trzeba jeszcze posprzatac :) papa miłęj nocki Emciu Nika, Mary co tam u was dajcie znak zycia :)
  18. hejka!! Oj dzieki kobietki za wsparcie psychiczne, nocki dalej kiepskie, Lidziu mam ibufen, pomyliły mi sie nazwy, nie daje jej tak często dałam tylko raz jak widziałam ze normalnie szału dostaje z bólu, no i jak miała goraczke, ale moze dam jej dzis na noc?? moze to bedzie jakies rozwiązanie?? no nie wiem, a ta czwarte cholera siedzi tam pod dziasłem i za nic nie chce sie na wierzchu pokazać :( Ja wykończona choc dobre to ze przeziebienie mi troche mineło, od srody znow praca, ehhh mam nadzieje ze dam rade wstawac rano. a z nowosci to Nadusia dzis tsakiego fikołka zrobiła z taboretu ze az goraco mi sie zrobiło, no ale na szczescie nic jej nie jest ufa juz miałam czarne wizje. eh wogóle wszedzie sie wdrapuje nie nadazam za nia dzis poprasowałam bo juz wisiało nademna to widmo od dawna a ja sił nie mogłam zebrac. lece, bo juz koncza kąpiel. dzis NAdia tez chyba szybko zasnie, bo nie spała w dzien juz od jakiegos czasu wogóle nie spi w dzien nie wiem czy to dobrze ale w południe słą jej nie moge zaciagnac do spania, a ok 17-18 jest juz niestety za pozno, no ale mam nadzieje ze jak wyjda zebole to wszystko wroci do normy, a w lutym chyba jade do babci, no chyba ze nie wiem co sie wydarzy. ja musze troche zmienic miejsce bo mnie cos trafi ;) pozdrówka zycze Wam przespanej nocki papa
  19. ufa Nadusia zasneła ..teraz ja lece sie szybciutko myc i lulu Zyczew wszystkim miłych i przespanych nocek, no i o wiele lepsego dnia :D:D:D:D papa
  20. ehhh Emciu zeby to było takie łatwe, pytam ja zawsze, staram sie z nia rozmawiac, ale ona tylko wyje albo mówi niee, choc widze ze np. zeby jej bardzo dokuczaja, ehh teraz jest z tata w kapieli i mam nadzieje ze zaraz zasnie i przez cała noc sobie pospi ...bo jak nie to ja chyba wykituje ...ehh no na dodatek wogole jakis pech, bartek pzyniosl dzis kalendarze, no wogole lipa ...no i spodziewałam sie tego ...a ten facet zamiast powiedziec ze takie zdjercia sie nie nadaja .no to nie no ale co sie dziwic to dlaniego kasa :( hahaha dzis na obiad bartek przynisl jakis zestwy z frytkami ...mmmm od dawan miałam ochote na frytki, a pozatym byłam taka głodna ze wszystko juz bym zjadła ...no i co okazało sie ze te frytki jakies niedobre bleee, trzeba było wziac zestawy z mcdonalda ...ehhh no i mówie tak wszystko pod gorke haha wy mnie pewnie czytacie i pekniecie ze smiechu jakie to głupie powody mma do wkurzania ...dobra wiec spadam i juz nie marudze ..odezewe sie jak mi sie nastroj poprawi juz niedlugo powinnam dostac @ wiec moze tez mnie to meczy papap
  21. hej Ja juz mam dosc, noc przechlapana spałam tylko od 6 do 9, nie mam pojecia co jest Nadi na pewno ide jej trojki, a tak naprawde to juz ostatnia, kataru juz nie ma goraczki tez nie, ale za to ze mna gorej po dzisiejszej nocy czuje sie fatalnie, a ona dzis ciagle płacze i płacze ryczy i wrzeszczy, wrzeszczy i tak w kółko chyba mi zaraz łeb peknie wszystko musze z nia zrobic obiadu nie zrobiłam bo i jak, do kaompa nie dała mi usiasc, ...teraz ryczy w drugim pokoju a ja tu ...ale juz nie mam siły zaraz przyjdzie do mnie i bedzie tak stac przy mnie i płakac, normalnie poraza, podgrzałam jej obiadek (w słoiczku zeby juz za duzo gryzc nie musiała) nie chce sniadania tez ledwo co zjadła i cos czuje ze z powodu tego nieustannego krzyku bedzie miała garło tak siadniete ze jeszcze na antybiotyku wyladuje ...ale juz nie wiemk jak ja uspokajac, normlanie łzy mi leca razem z nia ...koszmar lece bo juz mnie odciaga od kompa papa jekjkus emciu jestem pełna podziwu dla ciebie i twojej trójki ...ja se zaczynam powazniezastanawiac czy chce jeszcze takie placzki
  22. huhu ale tu wieje pustkami ...chyba łącza sasniezyło i nikt nie ma dostępu ;) ja czuje sie fatalnie, NAdia chyba podobnie czały czas z goraczka ok 38, mam nadzieje ze dzisiejsza nocka bedzie spokojna no i jutro juz bedziemy sie czuc o wiele lepiej. lece Naduske usyiac, mam nadziej ze szybko zasnie miłęj nocki papap
  23. Witaj Emciu nareszcie jesteś!!!! Oj współczucia co do nocki, ja sie co prawda z Tobą równac nie moge ale teraz tez padnieta jestem NAdia dzis w nocy miała goraczke 38,8 ledwo spała, ledwo oddychała, skonczyła noc u nas, no spała do 10, a teraz nie mam pojecia jak z dremka, ja padnieta tez cos mnie chwyciło, gardło mnie boli, i katar i ogólnie słaba jestem, a ta mi tu jeszcze marudzi i spac nie idzie chyba sie powiesze. ehh juz wam nie marudze tylko ide moze cos uda mi sie zrobic dzis na obiad :( papa
  24. Lidziu takie ferie to cudo ...ja ostatnio tez myśle o wyjezdzie chciałam do babci jechac, no ale wszystko sie skomplikowało, bo teraz ja pracuje, a u nas akurat teraz są ferie, a wiec moja ciocia nauczycielka teraz ma wolne zreszta nastepny tydzien to dzien dziadków wiec wogóle odpada, a potem gdy ja bede miała troche luzu, to ona juz nie ...no ale zobacze, bo chyba naprawde zwariuje. A zamówilismy ten kalendarz ehh troche zachodu mnie to kosztowało, no i zobacymy wogóle jak to wszystko wyjdzie :) lece odlewac kartofelki ...no i trzeba dobudzic niunie ...ostatnio to nie chce isc spac w południe a jak juz zasnie to ciezko sie obudzic juz sama nie wiem ile ona powinna spac :( papa haha no prosze jak tylko komputer właczony to cos mnie tu ciagnie :) jakis magnes chyba ..i co tu sie dzieciom dziwic ;)
  25. Hejka!! OD razu przepraszam ze sie tak nic nie odzywam, no ale ostatnio to nawet komputera nie właczamy, bo nie ma kiedy, w weekend to u dziadków, potem u jednych znajomych, mają córeczke roczną i juz na lutykolejna dzidzia ma być, Nadusia sie troszke pobawiła z kumpelą, hihi, choc na początku ciezko było, Nadia zaczeła zabierac wszystkie zabawki (nie jej) i krzyczec moje moje, no starszne zachowanie, ale potem jej przeszło i sie ładnie bawiły, no a niedziela u taty, a potem do innych znajomych z dwuletnia córunią i też na luty kolejna dzidza ma być hihi :) Tu Nadia podobnie sie zachowywała jak tam, tez mimo ze nie jej zabawki to zabierała i krzyczała moje, mam nadzieje ze jej to przejdzie, nawet nie wiem skad to ma zawsze grzecznie sie bawiła. A tak pozatym to zdrowe jestesmy, NAdia chyba w czwartek miała jekies niedyspozycje zołądkowe zaczeła mi wymiotować, ale tylko z rana 3 razy i potem było juz lepiej, mysle ze to na skutek przejedzenia sie rodzynkami :) po prostu je uwielbia i moze garsciami jesc, ale z gryzieniem ich no to troche gorzej ;) Ciesze sie ze u Emci wszystko dobrze, Lidziu no to bedziesz miałą troche rozrywki z tymi weselami, hehe z jednej strony nie zazdroszcze, bo jeszcze jakas jedna imprezka na rok to w zuprełnosci styknie, ale tyle ...ehhh. Zycze Wam dziewczyny duzo cierpliwosci do pisania pracy. Lidziu masz ciekawy temat, szkoda tylko jakie sa smutne wnioski, no ale niestety taka rzeczywistość, ja az sie boje jak to potem bedzie z Naduska, bo rzczywiscie trudna skomputeryzowana era, jak juz sie usiadzie przed komputerem to mozna wieki spedzic, zawsze cos ciekawego sie znajdzie ;) A no i nowina mój mąż w koncu obronił sie na 5 normalnie wrócił szczęsliwy jak skowronek, hihi ale sie tez ciesze ze w koncu koniec :D Nadia własnie grzebie sie w praniu mam nadzieje ze łazienka jeszcze cała :) Ja teraz znów prawie cały tydz do pracy, ale sie ciesze bo jakas kasa sie przyda lece robic obiadek z resztek, jakie dostalismy od dziadków :) papa miłego dzionka papapa
×