dota25

Witam wszystkie dzieciaczki i mnóstwa radości, miłości i zdrowia życzę. A tak ogólnie wszystkiego najlepszego dla wszystkich dzieciaczków :D viki-miki witam serdecznie :D bedzie weselej :) Lidziu z zyczeniami jestes jak zwykle nieoceniona i nie wazne czy Twoje czy wyszukane, na to też trzeba trochę czasu i cierpliwości hihi :) My Naduśce zadnych prezentów nie robiliśmy, był dziadek chwil.e posiedział, potem chrzestna dała sukienusie sliczną NAdusi i tak sobie minął dzień, zimny szary i bury dobrze ze nie padało, ale na spacerku troche zmarzliśmy heh z takich upałów w takie zimno toz nie wiadomo jak sie ubierac. Just dwie czy trzy łyżki mozna nazwać jedzeniem :) Ja byłam wniebowzięta jak NAdia tyle mi chciała zjeść :) a domowe obiadki zaczęły jej smakować po ogórkowej hihi wogóle lubi kwasne rzeczy ogórki kiszone, sok z kapusty :) No ale rewelacja ze kaszki je :) NAdia o kaszkach to nawet słyszeć nie chce, ale za to teraz zaczęła jeśc jajka wiecie jak ?? gotowane czy jajówę muszę wymieszać z kefirem czy jogurtem naturalnym i szama jak nie wiem ...dla mnie to jest dopiero bleee hihi :P Także cierpliwości byle nic na siłe, a doczekasz sie tego ze nie bedziesz nadążać hihi Lidziu bidulko szkoda ze Twoje plany nie wyszły ...ale na pewno to nadrobicie, nic się nie przejmuj :) Choć wiem jak Ci ciężko, weź raz rzuc wszystko i zrób sobie wolne, a niech mąż wie ze Ty tez nie masz lekko. Na obiadek podaj mu makaron z twarogiem lub spagetti ze słoika i niech wie ze starałas się zeby choć głodny nie był po ciezkim dniu hihi :) miłej nocki

Hejka WItam serdecznie nowa mamusie. Hihi nic się nie martw, Nadia też długo nie chciała jeść, a od kiedy jej wprowadziłaś jedzonko? Ja Nadii zaczęłam dawac dopiero od 6 mca coś innego i myślałam ze dlatego ze tak późno to teraz zupełnie nic nie chce jesc, ale powolutku, coś tam jej zaczęło smakować, dużo nawyrzucałam jedzonka albo sama musiałam zjeść, miała ulubione smaki: smakowały jej tylko obiadki z hippa jeden od 5mca puree jarzynowe z indykiem a drugi to od 7 mca risotto z brokułami i królikiem chyba i coś tam z pomidorami chyba indyk z kartoflami, ważne ze było bez marchewki i te 3 smaki tylko preferowała. A tak moim zdaniem to obiadki z hippa rzeczywiscie sa najlepsze w smaku :) i to też nieraz musiałam wyrzucić. I tak z tym jej jedzeniem-niejedzeniem było do teraz, wzięłam się za odstawienie jej od cyca, tylko musiałam to zrobić bardzo szybko, nie tak jak już próbowałam mnóstwo razy od nie wiem kiedy ze bede zmniejszac ilość porcji, bo ona zyła tylko cycem a tą resztę co jadła po kilka łyżek a nieraz nawet nie chciała traktowała jako przekąskę albo deserek :) No i tak jak zaczęłam od soboty 19 maja tak w sobote jeszcze zasnęła z cycem, w niedziele dostała rano i w południe, dostawała bo był straszny ryk a i mi nie było lekko nosic takie nabrzmiałe piersi, w niedziele juz zasneła bez cyca ale ze smoczkiem i całą herbatke wypiła a do tej pory jej sie to nie zdarzało, w poniedziałek wtorek dostała z rana i koło południa też juz sama zasypiała, w srode tylko z rana a potem juz nic i tak do tej pory i powiem ze w piątek dostała takiego apetytu ze nie nadążam za nią ona normalnie pozera, az boję się zeby potem nie miała problemów z tłuszczykiem hihi. Także głowa do góry i nic się nie martw Twoje mleczko jest dla niej najlepsze i wystarcza jej skoro nic innego nie chce. A jak jest zdrowo i waży normalnie no to tylko się cieszyć :) Lidziu nie przejmuj się ja tak jak Wy też nieraz stracę cierpliwość szczególnie jek jestem zmęczona i jeszcze teraz ten zołądek też mi dokucza hihi, no normalnie nie wytrzymuje ale jak tylko coś głosniej do niej powiem, nie daj boże krzyknę to ona od razu płacze no i już mi przechodzi, bidulka moja mała ...ehh No i gratulujemy kolejnego ząbka ...jejkuś niedługo będzie spokój hihi, Nadia ma na wierzchu trochę czwórki, ale ta cholera uparła i się tak powolutku wybija no nie wiem już chyba ponad miesiąc jak nie dłużej :( Emciu jak tam badania tzn wyniki , masz się dobrze?? daj znać i oby sie te przep[oweidnie nie sprawdziły choć tu to wszystko możliwe heh najwyzej bedziemy odpoczywac od upałów miłej nocki papa

HEjka Oj Emciu hętnie bym się tak rozpędziła w te góry, fajnie by było haha tylko troszkę tam daleko, ehhh. A mój rower ogólnie i tak w dobrym stanie po tym wypadku jedynie przerzutki trzeba kupić nowe i zainstalować hihi, ale niezłego bigosu mogliśmy tym narobić ło matko, bo spadł nam ten rower na obwodnicy, całe szczęście ze nikt za nami nie jechał, jak zobaczyliśmy mąż się zatrzymał, a ja machając rekami wyleciałam z samochodu i przyprowadziłam zgubę, ehh mogło dojść do tragedi, szkoda nawet o tym myśleć. U nas dziś pogoda taka sobie bo niby jak słonce wyjdzie to gorąco ale jak wiatr zawieje to zimno jak diabli :( A migreny no to pewnie ze mam, tylko to chyba juz nie potrafie rozróznic pewnie jednego od drugiego, tak nie cierpie jak mnie głowa boli, dla mnie jest to ból nie do wytrymania hihi wolałabym już rodzić :P Eli masz fajnie ze tak mogłaś teleportować bliskich i w spokoju se poleżeć, nie mam niestety takiego komfortu :| A ta wysypka może po truskawkach? NAdia też ma jakieś krostki, ale nie wiem w sumie po czym bo albo truskawki albo arbuz to jadła razem jako nowości, ale arbuz to chyba nie uczula? A ja też już od bardzo dawna piorę Nadii rzeczy w naszym proszku i wszystko odpukac jest oki na szczęście. Lidziu ale miałaś urwanie głowy z tymi urwisami hihi, my też mamy w domku weetylator, mój tata na fundnął, ale ja to nie lubię jak coś na mnie wieje, a klima to już wogóle odpada, od razu jestem zakichana haha nie znosze tego, a teraz prawie w kazdym sklepie :0 ale co tam ja nie narzekam, wolę to gorąco niż jak ostatnie mrozy hihi i było zimno na maksa :P Fajny pomysł z tym placem zabaw Lidziu u nas koło domku tez cos takiego powstało, zreszta wczesniej tez przy plazy jest taki plac zabaw dla dzieci ...pewnie nie raz skorzystamy jak bedzie brzydko hihi :D A żołądek może masz racje może i u mnie nowalijki się przyczyniły do rozstroju??? Emciu fajnie ze Kapi zdrowieje, bedzie wszystko dobrze :) A z tą galaretką to rzeczywiście utrapienie hihi mi tez raz wsiąkła, ale za to kilka razy zastygła w misce hihi nie wylana jeszcze na ciasto :P haha dobra spadam bo pozno miłej nocki :D

Dzięki Emciu :) O dobre strony niekarmienia na pewno są, ale mimo wszystko troszkę mi tego brak, a niunia mam nadzieję ze zapomni szybko, w sumie to juz się nie domaga cyca, tylko tak się tuli i dotyka. No dobrze ze KApi wraca do siebie, pewnie te upały mu nie służa, ja też jakoś tak kiepawo sie czuję, ciągle mnie brzuch boli i juz nie wiem od czego to może być? troche się boje oby nic powaznego, bo jeszcze jakis choróbsk tu brakowało :( Dziś było troszkę chłodniej, heh a może troche bardziej deszczowo, bo i tak strasznie duszno w domu to wysiedziec sie nie da. A na dworze wszedzie mokro wiec ani na plazy ani na placu zabaw tylko tak w wózku na spacerku, lub na nóziach hihi Nadia bardzo lubi chodzic sama :) Ostatnio polubiła jajko i jajówę ale musi być wymieszane z kefirem, nie wiem mi to tak sobie ale skoro jej to smakuje to czemu nie :P Lidziu strasznie zazdroszczę Ci tych wycieczek rowerowych, ja tak uwielbiam jezdzic na rowerze. kiedys jezdzilismy na dlugie wycieczki, najdłuzsza miała 84km, było tak fajnie, ale na przedostatniej wyprawie mój rower spadł z samochodu i trochę sie porozbijał, haha a na ostatniej wyprawie rozpadł sie troszeczkę, dobrze ze nie odjechalismy az tak daleko i jak wracalismy to było z górki cały czas hihi ale była jazda, to były pierwsze dni jak byłam w ciąży, i od tamtej pory mój rower stoi nieuzywany. No ale ja mam problem zeby pójsc się umyc sama to co dopiero na rower heh ale sie rozpisałam haha na jakies wpomnienia mnie wzięło :D miłej nocki papa czy was tez tak głowa boli? czy to przez te upaly czy tak ogólnie?? \"nie cierpię jak boli mnie głowa\" smerf maruda hihi :D

Hej U nas w porządku, choc po tej niedzieli u tesciów Nadia ma problemy z zasypianiem i wogole stracila caly swoj rytm ehh a ze mna kiepsko nie wysypiam sie i ledwo zipie. A jeszcze Nadii tez wychodzą zębole, wszystko gryzie hihi Emciu bidulko dużo zdrówka dla KAcperka żeby wszystko dobrze było. A ja myślałam ze tez masz ogródek i mozecie sobie siedziec w ogródku dzis w domku na razie siedzimy bo przed chwila wielka burza z wielka ulewa przeszla i nie wiem czy juz spokoj czy jeszcze bedzie lalo. nadia dzis wstala o 6 a spala wyjatkowo dobrze bo od 22 tylko raz kolo 1 sie troche powiercila na piciu. A tak wogole to juz od czwartku wcale cyca nie dostaje, nie powiem zeby bylo lekko, ale jakos dajemy sobie rade, teraz jak u nas tak gorąco to w domku chodze tylko w bieliznie i ona nieraz sie tak przytuli do tego cysia, pokaze koraliki na staniku, pobawi się tym zapięciem ehhh w sumie to mi tez brakuje tego karmienia :( A wczoraj razem z NAdią pod prysznicem się opłukałysmy z plażowego pisku, troszkę się bała ale podobało jej się hihi Zmykam i miłego dzionka :D

No nie co się tu dzieje?? ja chyba tez przestanę zaglądać ;P My dzis u tesciów byliśmy, ło matko nigdy więcej na tak długo. Zawsze sobie tak obiecuje i zawsze nici ehhh. Tylko Nadulki szkoda :( Wogóle nie rozumie co się do niej mówi, nie kuma ze dziecko powinno się w dzien przespać no normalnie makabra, w koncu NAdia dzis tylko godzine w dzien spała a była tak wykonczona ze hej, no a potem dopiero teraz zasnęła i to z tak wielkim trudem no normalnie nie mogę, chciałbym jak najlepiej ale się nie da :( A tak coś wesołego to fajne burze ostatnio, nie? A ulewy ło matko dobrze ze jestesmy w domku akurat w czasie ulewy hihi, i taki grad normalnie nie wiem co z ta pogodą hihi ale moze byc dobrze ze jest ciepło :) Miłej nocki papa

Ale tu pusto ...nam wypad się udał pogoda świetna, Nadia sobie 3 godzinki wsród spiewu ptaków pospała, a potem brykała, a teraz juz spi jutro znów przed nami ciężki dla niej dzień. A teraz ulewa jak diabli, grad wielki i burza superowa, tak jak w nocy wcoraj normalnie super po szybach woda leci jakby ktoś ze szlaucha lał hihi, ledwo Nadie uspiłam bo jej burza tez sie podoba :D miłej nocki mamuśki :D

Wszystkim mamusiom wszystkiego najlepszego :D Oj Emciu jesc je wiecej ale z piciem to wydaje mi sie ze troche mało :( No a dzisiejsza noc to koszmar. Nadia sie wierciła i marudziła przez sen, pózniej taka wielka burza i ulewa była ze spac sie nie dało hihi, a nad ranem jeszcze jakies smsy ehhh normalnie chyba klapne Nadia taka marudna w dzien tez jest juz nie wiem czy to tylko brak cyca, te upały czy moze cos jej jest? no normalnie nic nie moge zrobic ona ciagle na kolanachj albo ryk :( Dzis chyba jedziemy do prababci moze troche odpoczne, ale te 1,5 godz do wyjazdu to chyba oszaleje. a bartek w szkole miłego dzionka mamusie w dniu Waszego swiete :D :D :D

Emciu dziś za zimno na plaże było :( Nadia tez potrafi sie wysmarowac, no normalnie zawsze nawet w najmniejsza kałuze czy błotko potrafi sie wywrócić, heh te dzieciaczki, ostatnio mi plamy juz nie zeszły tak do końca :( Lidziu współczucia z tym piachem Nadia na szczescie, nie je piachu ale ma ochotę kamyków spróbować hihi, a piachu posmakowała i to nie raz na plaży ja zaryła buziolkiem w pisaku a ze jezyczek musiał być na wierzchu no to botem było bleee :D Dziś Nadia dała mi tak popalic w nocy ze hej nie wiem ile dziś spałam i teraz ledwo zyje, a na spacerze to tak słabo mi sie zrobiło ze bałam sie zeby nie pasc, raz dwa do domu wróciłam i Nadia sie wyspała a jak ja usiadłam to ona juz wstała hehe. No ale dzis juz cały dzien bez cyca, hihi a jak rano sie ubierałam jak zobaczyła jaka była awantura hoho, ciezko jej to przychodzi, co chwila jest u mnie i tymi swoimi łapkami pokazuje co chce :) No ale za to teraz normalnie pałaszuje wszystko co podsunę ...hihi no moze tylko to co jej smakuje :P

Do lisia co tu tak pusto? dziewczyny gdzie Wy się podziewacie? czy coś się stało? U nas dziś troche chłodniej niz wczoraj, bylismy na spacerku, a teraz Nadusia grzecznie sobie spi, sama zasnęła, ja co prawda przy niej lezałąm ale i tak jestem z niej dumna :D Lece obiadek robic poki tak ładnie śpi papa odezwijcie sie czasem

Hej kobitki!!! Ale dziś skwar suuuper my cały dzień na dworku bylismy z koleżankami dwoma hihi na plazy sie smażyłysmy jestem spieczona jak raczek heh to bedzie ciężka noc :D Dopiero do domku doszłysmy Nadia tylko godinke spała w dzień a wstała o 6 takze i tak sie dziwe ze jeszcze nie spi no i nie jest az tak bardzo marudna ciekawe jak to bedzie wnocy. Ja NAdi kupiłam Nivea na słonce filtr 30 mineralny, moja kumpela używa ziajki i tez sobie chwali, tak ze mysle ze te \"tansze\" (bo wcale nie uwazam zeby to było takie tanie tez troche kasy trzeba wydać) tez dobre, bo my go juz drugi sezon uzywamy w tamtym roku kupilam i caly czas jest :D jakos tak ciezko wydac jeszcze wiecej kasy na raz hihi Niebieska ślicznie spiewasz, baardzo mi się podobało :D Emciu my tez na poddaszu i upał straszny dlatego cały dzionek na plazy hihi i bulwarze bo na plazy cienia nie było :D ale mimo wszystko wole takie ciepło niz zimno hehe. Zapalenie chyba mnie ominęło, bo trochę było zastoju z gorączką potem trochę ropy, ale sama troche sobie odciągnęłam resztę lekarz, no ale dał antybioty heh wydaje mi sie ze troche na wyrost, no ale coż nie bede sie kłócić :| no ale dziś rano Nadia dostała cyca o 6 bo chciałam zeby jeszcze spała a ona wypiłą sobie i juz nie poszła spaciu :) no i później o 14 bo chciałam zeby choc troche pospała na dworku wszystko ja tak ciekawiło i nie mogła zasnąc mimo ze juz ledwo na nogach stała i nastrój taki kiepski :0 ehh tez bym chciała zeby tak dobrze poszło na razie nawet juz teraz nie mam zbyt duzo mleka mimo ze tylko 2 razy jadła HEH jakis postep jest :) zobaczymy jak bedzie dalej i z dzisiejszym usypianiem :) pozdrówka

Oh Emciu jak masz suuper tez bym sobie tak podrzemała :) U nas cały dzień śliczna pogoda, az w domku sie nie chciało siedzieć :D jutro mam nadzieję ze tez bedzie ładnie bo juz jestesmy umówione na plaze :) i to z dwiema kolezankami Nadii, ale będzie wesoło :P Haha ja nie wiem jak to się stało, kupiliśmy nowe butki, przyjechali goście, no a ze u nas w domku gorąco to po torciku poszliśmy znów nad morze, chcieliśmy zobaczyc czy w piasku gdzies nie zakopane moze te butki, no i jeszcze do plazy nie doszlismy a tam taki straganik z okularami i patrzę a tam stoją nasze butki, podeszłam i rzeczywiście były tam babeczka mówiła ze lezały tam, ale skąd się wzięły nie wiedziała heh nie ważne ważne ze się odnalazły :) Nadia ma teraz dwie pary chac tamte to bardziej jako kapciuchy hihi Emciu a ten tv to nie jako drugi tylko zamiast tego co mielismy, dostalismy od tesciów taki stary przedpotopowy, bo oni nie wyobrazają sobie zycia bez tv, no a my kablówki nawet nie mieliśmy. Tak tylko wspomniałam ze Nadii bardzo podobały się teletubisie (haha a ze oglądaliśmy je z komputera to juz nie wspominałam) no i oni stwierdzili ze skoro Nadia ogląda juz bajki to moze lepszy tv się przyda. no a ze duzo okazji bo to urodziny nadii urodziny męza i dzien dziecka to taki zbiorowy prezent :) ale jak na razie zawsze moment dobranocki jest przegapiony bo albo nadia spi albo jak dzis bylismy na plazy :D No a nadia jak zawsze była kąpana co drugi dzień tak dziś az dwa razy haha bo po powrocie z plazy była pełna piachu :) No a teraz na szarym koncu wiadomość dnia ....Nadia cały dzień bez cyca no i jeszcze lepsze ....zasnęła tez bez cyca, ale za to całą butlę herbatki wydoiła hihi oj ciężki był to dzień ...nie wiem jak bedzie jutro ...a moje piersi buuu normalnie jakby szpilki mi ktos wbijał, muszę leciec popracowac nad nimi miłej nocki papa

Hello!!! Emciu koniecznie przenieś go do łóżeczka bo im później tym bedzie gorzej ...tak mi sie wydaje :) Ale słuchajcie NAdia wczoraj zasnęła przy cycu, ale w nocy jak sie obudziła pierwszy raz jakoś ją przetrzymałam: najpierw herbatka potem lulanie potem troche mąż i potem jak do mnie trafiła dosstała smoka i po jakims czasie zasnęła nie powiem nie było lekko ale sie raz udało :) no ale jak wstała drugi raz by.łam tak nieprzytomna ze od razu cyc i wtopa hyhy :) no a za trzecim razem znowu tylko na rekach ja pokołysałam i na razie do tej pory nie dostała jeszcze ...oj ciezko, ona sie juz domaga ...a ja piersi przepełnione :( trzymajcie kciuki zebym wytrwała. A my dzis na plazy byliśmy, ale Nadii się podobało, no normalnie ganiała sypała piasek suuuper. No i znowu wtopa bo Naduśce ukradli buciki, no zapłakac sie mozna co za ludzie, wszystko mogę zrozumiec ...ale kradzież malutkich bucików Nadusi ?!? :-O wsciekly] Lidziu bidulko duuuuzo zdrówka życzymy ..oby Damianek szybko do zdrowka wrócił :D no i teściowi też duużo zdrowka zyczymy :D No a gdzie nad to morze sie wybieracie?? moze rzeczywiscie udaloby sie spotkanie?? J z kolei uwielbiam zapach bzu :D u mnie pachnie bez hihi No a imprezka udana, było troszke gosci. Nadia dostała misia pluszowego, sukienki, i spidermana hihi takiego tanczącego niezły jest, no hihi i jeszcze tv :D pozdrówka zmykam bo dzis jeszcze nastepni goscie hihi :D no i chyba po butki jakies musimy leciec a zdjecia jak bede miec czas przesle Lidziu ja tez bym chetnie Twoje obejrzała

Hihi Emciu ale bylaby jazda co otwierasz paczkę a tam oprócz prania ja z Naduśką wyskakujemy hihi normalnie się rozmarzyłam hihi, Naduska własnie zasnęła a ja delektuję się piwkiem własnie i podziwiam burzę; uwielbiam burzę hihi, humorek mi się od razu polepszył, choć pogoda mogłaby u nas być taka trochę lepsza bo owszem było dziś gorąco ale ledwie przez chwile. Dzis mi sie Naduśka w samochodzie pożygała, ciekawe co jej sie stało cały obiadek poszedł precz i bluzka zapaćkana nie wiem czy mi plamy zejdą i rajstopki i sukienka no i fotelik hehe pierwszy raz tak mocno jej poleciało bo nieraz jej cos tam sie ulało czy jakoś ale nie az tak hyhy Byliśmy dzis u taty bo jeszcze raz u dentystki byłam ło matko nareszcie koniec tego jednego zęba męczenia a portfel swieci pustkami 400 mnie kosztowala ta "nie"przyjemnośćnormalnie masakra. a jeszcze w czerwcu ide bo mi z jedynek szkliwo schodzi, hihi dentystka stwierdziła ze za mocno szczotkuje zeby hehe ale na całe szczescie reszta zdrowa ufff :D miłej nocki papa

witam kobitki :) Ldziu bardzo sie ciesze ze imprezka się udała. ciekawe jak bedzie u mnie juz zapowiada sie ciekawie ...normalnie chyba stres mnie zje. Ehh bo mając małe mieszkanko nie robimy duzej imprezki no więc naszych babc nie zapraszaliśmy, a tu ostatnio moja babcia sie zapowiedziała ze przyjedzie z moją ciocią no i nie wiem czy jeszcze ktos z nimi przyjedzie. Nie to zebym nie chciał jej widzieć ja się bardzo ciesze no ale z kolei teście jeszcze nic o tym nie wiedzą i dopiero się dowiedzą jak do nasz przyjdą, no i pewnie bedzie gadanie ze zaprosiłąm swoją rodzine a oni to znowu w tyle :( normalnie jak sobie o tym pomyślę to mnie skręca. No ale jeszcze kilka dni i bedzie po wszystkim hyhy No Nadia też jest taka kumata już od chyba 2 mcy (albo i dłużej jeśli chodzi o naprawde proste rzeczy np. z jedzeniem i piciem, rozrózniała: am i piciu i albo brała łyżeczkę do buźki albo nie albo wydmuchiwanie noska, czy choć do mnie) i ciągle jej tego rozumku przybywa. Teraz to tylko brak jej mowy, ale już bardzo duzo umie powiedziec (albo pokazać :) tak ze ja ją zrozumiem. A jak idziemy do łazienki umyć rączki i buzkę najpier mówię jej zeby zapaliła swiatełko i zapala otwiera drzwi potem wyciąga rączki i buziolka, przy przebieraniu jak mówię zeby stanęła na nózkach to staje jak tylko ma usiąćs na dupci to siada, przynosi piłke na coś co nie moze przyniesc (albo jej się nie chce - bo tak juz też bywa hihi) to pokazuje gdzie jest. No normalnie mam już z nią pełny kontaktjak jej pokaze danonka i obiadek to pokazuje na co ma ochotę. Tak ze suuperowo już jest. Ale takiego grila to bym sobie zszamała mniam musimy się kiedys do babci wybrac. no tylko najpierw musi byc pogoda bo to co jest teraz to makabra zazdroszcz wam tego słonka, bo u nas to ostatnio go bardzo mało i chyba dlatego mam taki nastrój, dziś się przedarło na chwilę a teraz już pada, beznadziejna pogoda A co do prania na szczęscie pranie juz wyschło :) ale następne od razu pakuje i częśc do Emci a częśc do Ciebie prześlę hihi :P Eli właśnie gdzie Ty się podziałaś?? a inne mamusie?? odzywajcie się :) pozdrówka

Dzieki Emciu, normalnie sama nie wiem co się ze mną dzieje, już od dawna tylko smęce. A z tym makaronem to hihi rzeczywiście trochę jak z tym moim bigosem, ale tak to jest u taty miałam większe garnki do dyspozycji niz teraz haha. a to pomieszczenie po prostu nieraz mozna kupic takie lokale, tu akurat wspólnota chciała sie pozbyć, no i w sumie to mało kto z tego korzystał, raczej graciarnia tu była :) sąsiadka tylko miała dobrze bo miała tu pralkę wstawioną i tak jakby większe mieszkanie, bardzo jej się to nie podobało ze się wprowadziliśmy :P No a balkonu tu niestety nie ma :( szkoda bo rzezcywiście wszystko było by troszkę łatwiejsze, ale na 5 pietrze nikt w tym bloku nie ma balkonu niestety więc i my zgody nie dostaliśmy na dobudowanie, nhiby za słaba konstrukcja hyhy. A z tymi zakazami to rzeczywiście ich poje ...ało normalnie wariaty też o tym słyszałam i uważam to za poroniony pomysł, u nas na szczęście można wieszać pranie na balkonie jak ktoś taki ma hihi :) Nie wiem czy Wam pisałam o kuzynce męża, ma dwóch chłopaków i miała termin na maj no i wczoraj doczekała się upragnionej córeczki. Kinga ma na imię :) a więc nadia ma malutka kuzyneczkę do zabawy :P Emciu już lece na te lody mniam mniam narobiłaś mi smaku idę zjeść sobie choć banana :D miłej nocki ppa

HEloo!! No normalnie za co sie nie wezme to wszystko chrzanię ostatnio, normalnie dość już mam wszystkiego, wlazłam do jakiegoś doła i nie umiem sobie poradzić z wyjsciem Chyba muszę sobie wielkie piwo wypić i koniecznie wyspać się bo nie wyrobie tak dłużej. Emciu hihi nie zartuje :) kupiliśmy pralnio-suszarnię i przerobiliśmy na przytulne mieszkanko hihi, no i takim sposobem nie ma juz tu suszarni :) a więc pranie dłuuugo schnie ale tylko w maju bo akurat nasz głupi zarządca skąpi kilku zł na ogrzewanie, ciekawe ile wyda kasy na leki jak się przeziębi - ehhh denerwują mnie tacy ludzie i takie oszczędzanie na niby A swoją drogą Naduśka też uwielbia pranie sciagać z kaloryfera hihi i najczęściej albo zakłada na siebie albo wyciera podłogę haha. Kurteczkę odebrałam od razu poleciałam na poczte nawet mocno nie zmokłam hihi http://allegro.pl/item190905607_kurtka_wiatrowka_pippi_rozm_86_92.html może i bardziej dla chłopaka jak by to powiedziała siostra męża ale co mi tam była taka i Nadia fajnie w niej wygląda :P A ta sukienusia no rewelacja śliczniutka bardzo jak dla księzniczki hihi Niebieska Ty to masz rodzinkę hehe ale u mnie jest podobnie też by najchętniej się na wakacje ktos z rodzinki przyczłapał, ale na szczęście (a moze i nie) mamy małe mieszkanko :P Piszesz że masz koncerty?? jakie?? jesteś kims znanym? a co wogóle z ta australią w Twoim opisie>/? Lidziu ak tam po imprezce?? buziaki dla Damiego A ja wczoraj zaczełam bigosik i mi sie wszystko w jednym garnklu nie zmiwesciło :P pozdrówka ide na klacyjke mąż dzis zrobił haha

Ehhh dziewczyny makabra pranie jeszcze wilgotne :( a pewnie ze mozna wiedzieć gdzie wieszam na zimnych kaoryferach hihi bo w pralni sama mieszkam hehe :P na 5 piętrze dokładniej, a że u nas dziś caaaały dzionek pada (a burzy nie było) to nie pada tylko leje non stop, no normalnie makabra nie no sorki od 15 do 16 bylo bezdeszczowo, wybraliśmy się wtedy z Nadusią na spacerek bez wózka tak zeby sobie polaziła bo juz kota w domu dostawałam normalnie nie mogłam wysiedzieć i słuchajcie tyko godz w domku mnie nie było i akurat wtedy musiał przyjsc listonosz i zostawic awizo ...pewnie kurteczka z alegro dla Nadusi i teraz w ten deszcz na poczte trzeba bedzie leciec ...no bo do jutra nie wytrzymam buu no ale to i tak po 19 bo jak kiedys byłam wczesniej to babka powiedział ze dzisiejsze przesyłki to dopiero po 19 ...długo Ci listonosze chodzą bidaki :| No ale wracajac do spacerku to Nadia tak całą godzinke na własnych nóziach no i jak wróciłysmy do domku to tylko obiadek i od razu zasnęła a wczesniej był problem hehe tylko ciekawe jak noc bedzie wygladała jak ona teraz jeszcze spi haha Ta Emciu na mnóstwo sklepów nie narzekam wszytsko pod nosem ...tylko ja strasznie nie cierpię robić zakupów przymierzac to jeszcze ale jak wchodze do sklepu i wszystko takie jakies dziwne i tak jak mówisz same szmaty za kupę kasy. ehh szkoda gadac A u nas imprezka dopiero w sobote nastepną czyli jeszcze troche czasu. jutro chyba zacne robic bigosik, a co do reszty menu nie mam pomysłu . a moze macie jakies pomysły na fajne sałatki?? Elinova szybko chodzisz spac ..jenki ja tez bym tak chciala, ale pomimo wielkiego zmeczenia nie potrafie zasnac, moj czas do polozenia sie to 23 albo pozniej a potem chodze jak ta cma i marudna hihi a w dzien to juz spanie wogole odpada. pozdrowka

Hej Emciu masz rację z tymi ciuchami to makabra :( Byliśmy dzis w Klifie obejrzec tv (teście się zaoferowali ze chcą nam kupić bo tyle okazji :) no i pomyśląłm skoro juz tam byliśmy zeby cos sobie wybrac ale zapomnij weszłam do H&M i do Cubusa i juz miałam dość tyle kasy za w sumie beznadziejne rzeczy na jedno kopyto jakoś nie miałam ochoty nawet przymierzać :( Ale widzisz Emciu moze w Orsey bym sobie tyż cosik wybrała hihi tyle ze takie sklepy zle nz mnie działają. Dziś pofarbowałam sobie włoski hihi udało mi się jak NAduśka spała, teraz jeszcze tylko muszę się wyrwć do fryzjera - gorsza sprawa :( chyba się nie uda do 19 Zrobiłam dziś pranie i wszystko jak był mokre tak jest :( może ktoś zna jakąś pieśń na pogodę albo jakiś taniec ...może byśmy odtańczyły i coś by pomogło ..bo my tu zamarzniemy :( Nadia już spi i ja ide spać bo cosik padnieta jestem i juz nic mi sie nie chce A Nadii w sklepie podobało się oglądała pralki hihi a potem stroje kąpielowe w h&m hihi fajniusie były kapelusiki. No a ona już sama sobie chodziła po sklepie ...zresztą nawet jak na spacer wychodzimy to najchętniej by na piechotkę dreptała i wogól rączki nie chce podac ona sama i koniec ...hihi szkoda tylko ze na razie żólwim tempem :) miłej nocki papap

Sto lat dla Kacperka!!!!! Niech mamusi rosnie zdrowo i jak najmnjiej dokucza ten urwisek mały hihi :) dużo kwiatków i buziaczków od NAdusi i mamusi :) No Lidziu jak zwykle jestem pod wrazeniem Twoich życzeń :) miłego dzionka :)

ello :) Emciu u nas też tansze są torty, tylko te w różnych kształtach takie drogie :) a te tradycyjne juz tańsze no ale tez jest 30 zł za kg przynajmniej ten nasz :) A u nas wszystko jescze w miejscu tylko tort zamówiony a tak to ani ubrania dla mnie czy dla NAduśi, nie mówiąc już o zarełku :P my za to dziś spotkaliśmy sie z kumelką o dzień młodszą od NAdii dziewczyny się trochę pobawiły a potem poszłysmy na spacerek NAdia wtedy sobie pospała ...szkoda tylko ze tak zimno i straszna wichura i jeszcze ten deszcz hyhy normalnie jak nie maj :D ale i tak mi sie podobało jakaś taka odmiana byla :P Oj Lidziu to też nie masz za ciekawie z tymi nockami :( Dziewczyny jakie macie spacerówki ...jeśli juz macie i czy mogłybyście je polecić ...ja ciągle się zastanawiam nad kupnem i ciagle nie jestem zdecydowana ...jakbyście mogły powiedziec co macie i czy jestescie zadowolone... jakies wady lub zalety :) Z góry bardzo dziekuję :) pozdrówka :) pozdrówka papa

A no i jak zwykle zapomniałam się pochwalić hhih NAdia juz niedługo bedzie miała 10 zabków wyszly jej ostatnio dwa i jeszcze dwa są pod dziąsełkami już widoczne :) już teraz wiem czemu ona taka marudna :P i na mnie się przezuca jej humarek haha :D a jeszcze wracając do tortów: tort krowa :) http://ksilab.am.gdynia.pl/~chabar/tortkrowa.gif tort maja: http://ksilab.am.gdynia.pl/~chabar/tortmaja.gif tu obok sa jeszcze inne wzory i tort słoń hihi http://ksilab.am.gdynia.pl/~chabar/tortslon.gif hihi fajne co? a jeszcz esie pochwale ze kupilam wczoraj na allegro kurtke dla nadii mam nadzieje ze bedzie fajna hyhy bo taka pogoda a aj nie mam nic dla nie na wiatr i deszcz :) znajac zycie jak ja dostane to pewnie sie pogoda zrobi ale co tam ja wole sloneczko :D pozdrówka

Hejka Emciu moje wieeeelkie gratulacje :) a jakie mleczko mu dajesz? na jakie się skusił? oby tak dalej cały czas trzymamy kciuki :) Elinova no to nieźle masz z tymi słodyczami taką figure trzymać, heh ja jak tylko sobie pozwolę na więcej to mi bokami wychodzi :D a przed ciążą to też mogły nie istnieć ehhh jak to wszystko się zmienia. My byliśmy wczoraj u mojej prababci na urodzinkach, ło matko makabra wybrać się tam na jeden dzień, pięć godzin w samochodzie i ok 6 na gościnie hyhy nieźle co? ale Nadia i tak to dzielnie zniosła. A ja się dzisiaj wkurzyłam strasznie, bo miałam upatrzony fajniutki tort na urodzinki, zgapiłam od kumpeli hyhy, no i dziś się dowiedzieliśmy ze nie zrobia nam tego tortu teraz bo są komunie i się nie wyrabiają ze zleceniami i tylko zwykłe torty robią no ale cóż taki świat :-O dzis byliśmy u mojego taty a potem na spacerku, w koncu sie i u nas wypogodzilo bo ostatnio to zimno jak diabli bylo. Moj brat wlasnie wrocil z zakopca i przywiozl mi troche oscypkow ale bedzie wyzerka. hihi:) pozdrowka :D

heja A ja sobie dzis pospałam do 8 haha nareszcie bo juz myslałam ze sie nigdy nie wyspie, jakies zombi ze mnie siue juz zrobiło :D a NAdia mi dzis niespodzianke zrobiła i od 22 z jedną pobudką o 4 do 8 pospała, szkoda tylko ze ja tak pozno polozylam sie spac ...no ale obowiazki hyhy. Emciu życze wytrwalosci w tym odstawianiu i oczywiscie powodzenia. my spadamy na spacerek bo bardzo ładnie sie robi i chyba dzis bedzie cieplutko ...no a jutro podobno znow ma byc gorzej ehhh z ta pogoda dobrze ze my jutro na goscine jedziemy to az tak nie zalezy na pogodzie pozdrówka i miłego dzionka :) Lidziu a gdzie Ty się podziewasz??

hejka Elniova no niunia sliczna, księżniczka piękna :) Niebieska75 współczucia, ja też już przeszłam przez chorobę Naduśki, oj lepiej żeby te dzieciaczki nie chorowały duuuuzo zdrówka dla Kiruni życzymy :) Lidziu nie ma sprawy cieszę się ze wszystko się udało a tu link do Twojego albumu http://picasaweb.google.pl/Mitalki który powinien działać :) Emciu, oj Ty się masz z tymi rozrabiakami hihi. I znowu chłodniejszy dzien wystarczy ze wolne jest a juz chłodno się robi jutro ponoć też ma być cieplutko :) spadam bo Naduska marudzi papa