Słonko_
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Słonko_
-
Hej! A u mnie mnóstwo słoneczka - może uda mi się go wirtualnie do was przesłać choć trochę :D Ech, a w zw. z tym, co poprzednio pisałam, to okazało się, że ktoś mi hasła pozmieniał albo coś jest nie tak z pocztą (ale tylko na tych kilku kontach????), bo za nic nie udało mi się wejść na swoje własne skrzynki. Jak ja dorwę tego żartownisia...
-
PRZEPRASZAM BARDZO ŻE O TAKICH RZECZACH PISZĘ NA FORUM ALE ZNOW MNIE NIE WPUSZCZA NA KONTA. NIE BIORĘ ODPOWIEDZIALNOŚCI ZA TO CO OD TEJ CHWILI JEST WYSYŁANE Z MOICH ADRESÓW (WSZYSTKICH)!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
-
Oto kilka z adresów, z których podostawałam wirusy i inne dziwne świństwa: piotr.karasek@thyssenaplex.pl falka@rokcafe.pl cezaryszewczyk@poczta.onet.pl ejza@go2.pl Nie twierdzę, że to oni umyślnie wysyłają te świństwa, ale lepiej uważajcie na pocztę z tych adresików!!!
-
no dobra, zaraz muszę lecieć nie wytrzymuję tu - śpiewają mi tu kawałki Ich Troje na żywca! i to ludziska, które nie przyznają się, że to słuchają :D :D :D
-
tak Justa - wiem na czym jego program polega. Był podobny film-facet opieprzał swoich gości i dzięki temu stał się naprawdę sławny. Może on też żeruje na tym pomyśle...Ale fakt faktem, że facet przekroczył pewne granice i to jest już niesmaczne Właśnie słuchałam sobie Kazika \"Mars atakuje\" - ech już wiem dlaczego mój Kazikofil nazywał mnie swoją królewną zwiewną... ;) Tylko b. proszę nie pisać, że Kazik to normalny gość, że można z nim całkiem miło pogadać, że jak nocował w hotelu znajomego to zachowywał się całkiem przyzwoicie, że... Bo zacznę gryźć! Już dosyć się tego nasłuchałam!!! Poniżej w stopce podaję to, co czasami puszczam ze specjalną dydykacją dla sąsiadów zza ściany :P
-
Czy oglądasz może programy Kuby Wojewódzkiego? Co o nim sądzisz? Ja kiedyś myślałam, że to inteligentna bestia o dość specyficznym języku i poczuciu humoru. Ale im dłużej mu się przyglądałam, tym bardziej zmieniałam zdanie. Szczególnie jeden z ostatnich programów - wywiad z \"Szamanką\" - pokazuje, jaki jest naprawdę. Wiadomo, że aktorka ta dość długo nie mogła dojść do siebie po filmie. Teraz wydała jakąś książkę. Wojewódzki obsiobaczył ją i jej książkę totalnie i to w tak podły sposób, że może znów mieć problemy ze sobą i własną wartością. Tak postępuje tylko ktoś nie dość, że nietaktowny, to wręcz gruboskórny i chamski. W radiu 94 też się ostatnio popisał. Mówił o pewnej pani o specyficznych \"walorach\" oczu. Wyśmiewał się w dość obcesowy sposób z pomysłu, że mogłaby pokazać się w Playboyu. To było naprawdę niesmaczne i poniżej pewnej granicy, której nie wolno przekraczać. OK, ona nie musi się podobać, ale to nie powód, by w taki sposób odnosić się do niej i jej tuszy. W końcu nie każdy jest wielbicielem wagi Muszej... Jeśli ktoś chciałby, to mógłby się do niego przyczepić i powiedzieć, że to tylko mały kogucik z postawionym przerzedzonym grzebieniem :D Albo powiedzieć mu to, co Grabowski w jego programie... A co ty o tym sądzisz? I inne dziewczyny też proszę o wypowiedź
-
Hej Justa U mnie szał ciał ;) Za du;żo by pisać a mam tak niewiele dzisiaj czasu. Zaraz coś wklikam, mam nadizeję, że napiszesz mi co o tym sądzisz
-
Witajcie kofane! Ależ się za wami stęskniłam - no już nadstawiać mi tu policzki Dzisiaj jestem w przelocie... więc dłupo tu nie pobędę :( Dawno mnie tu nie było. Co słychać nowego?
-
no i pozostałam sama na placu boju ;)
-
acha - zapomniałam dodać mały szczególik: mam potworny lęk wysokości. I jakoś próbuję sobie z nim poradzić
-
no to pijem ;) a w międzyczasie obrabiam zdjątka - podchody do skanera zakończyły się sukcesem. zaraz coś wyślę czy ktoś chce zobaczyć jak wygląda odcinek długości kilkudziesięciu metrów? I jaką miałam minę na samym początku (czytaj górze) a jaką na końcu (czyli dole) liny? hihihi
-
Jam, Uśka Uśka> usilnie poszukuję pracy. Mogę i ja spróbować Jam? a teraz spróbuję podkraść się cichaczem do skanera, może się uda ;)
-
Justa :) :) :) bo już zaczynałam myśleć, że się czymś naraziłam...
-
czy nikt mnie dziś nie dostrzega?
-
zostafo jeższe sforo - ale gdypy miało nnnie starszyć to stafiam jeższe jedno! a co mi tam - mam gezt ;)
-
Jam! Ja też miałam dzisiaj pikne łobrazeczki puszczać, ale niestety skaner w znajomej kafei będzie czynny dopiero po 16. MOże uda mi się na uczelni coś puścić, ale wątpię - wyobrażasz sobie - na kilkadziesiąt kompów tylko na jednym można coś zeskanować albo zgrać płytkę... ZGROZA!!! A żeby było weselej z niektórych komputerów nie można nic wydrukować, bo nie są podłączone do drukarki... XXI wiek
-
witajcie :D jakieś zdjęcia i filmy były wysyłane? Już lecę sprawdzić, czy coś dostałam...
-
Przemęczony? Oj biedaku, to może spróbuj troszkę mojego grzańca? Może chooć trochę poprawi Ci humor? O proszę - c A na razie muszę powiedzieć już do widzenia!
-
o Robalek!! I znowu prawie się mijamy (zaraz wychdzę). Co słychać?
-
justa! wielkie dzięki za mejle i pamięć o mnie. co u mnie? właśnie wróciłam z gór (śnieg po kolana), szukam pracki (mam namiar tylko na coś tymczasowego), a poza tym łokej! ;) cały czas powoli przebijam się przez kolejne stronki na forum, otwieram skrzynki i próbuję odpowiedzieć na zaległą pocztę... ale co tu słychać? i jak się podoba moja nowa stopka? (niech no tylko te zdjątka zeskanuję... ;) )
-
Marteczka na pewno na wiosnę :D (troszkę mi dzisiaj odbija ale to tylko dlatego, że ludzie czasami śmiesznie wychodzą na zdjęciach)
-
próbuję przeczytać wszystkie stronki na interesujących mnie topicach, ale się chyba poddam. :( Może mi więc ktoś powie jak spędzałyście sylwka? Plisss Ja byłam w górach - w zw. z tym jestem troszkę poobijana i do tej pory bolą mnie mięśnie brzucha od ciągłego śmiania się . w dodatku właśnie wywołałam zdjęcia :D Jak tylko uda mi się dostać do skanera zaraz cosik wam prześlę, hmmm nawet już wiem co - coś dotyczącego mojego lęku wysokości i tego jak z nim dzielnie walczyłam ;) zaraz zmieniam też stopkę hi hi (to tak a propos zdjęć)
-
a ja cichutko wchodzę na stronkę - w dodatku trochę niewidzalnie bo mój komp działa z opóżnieniem i dopiero po paru sekundach widzę to co piszę WITAJCIE :D :D :D co słychać?
-
aj, właśnie wychodziłam już sprawdziłam i odpisałam Pozdrawiam cieplutko Do zobaczenia w Nowym Roku!
-
Dziękuję, zaraz coś Ci wyślę - pisane w pośpiechu (zaraz muszę iść) więc nie zwracaj uwagi na błędy a tak przy okazji - smakowity stół zapowiada się u ciebie. A u mnie do piernika, pierniczków doszedł wczoraj makowiec; jeszcze muszę zrobić te obiecane babeczki