heelenka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez heelenka
-
KWIECIEŃ 2014 PRZYSZŁE MAMY
heelenka odpisał Majka012345 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
miśka, z tą położna i telefonami to dobra akcja :D :D też tak macie, że przeczytacie wszystkie wpisy, a później piszecie i zapominacie co komu napisać? ja to chyba jakaś rozkojarzona jestem -
KWIECIEŃ 2014 PRZYSZŁE MAMY
heelenka odpisał Majka012345 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
evo też mi się podoba :) ja do 8msc ciąży nie jadłam mięsa, muliło mnie na samą myśl, za to pożarłam tyle śledzi że aż mam wyrzuty, teraz do końca życia nie wezmę już śledzia do ust.. fuu -
KWIECIEŃ 2014 PRZYSZŁE MAMY
heelenka odpisał Majka012345 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
my mamy wózek 3w1 mutsy 4rider cargo gray, arte jak dla mnie ma za nisko gondole wiktorowianka tak jak pisałam byłam wczoraj na IP sama, jak przyszliśmy było wszystko pogaszone, dobijaliśmy się i nic, dopiero z portierni babka się dodzwoniła i wyszły wstrętne baby z fochem --- mama Leti ależ sen :) -- Fionka jak mnie napiepszają plecy! dosyć mam, ale jeszcze wytrzymuje, do południa rozrywało mi pipkę -
Anawa nie dostałam zapisu skurczy, powiedziały tylko że żadnych nie ma czytałam, że to normalne że ktg się myli, widzi skurcze których nie ma, a jak są to nic nie pokazuje. One mnie totalnie olały, podczas moich bóli było słychać słabsze tętno małego, chwilami wcale, a nikogo ze mną nie było, poszły dopijać kawę, to urządzenie było z tym przyciskiem co trzeba klikać gdy jest ruch dziecka, to chyba z tych starszych
-
Podwójna, a ja właśnie nie jem, wiedziałam że tak będzie w domu u rodziców po przeprowadzce kiedy będzie mi dane ujrzeć Julcia? :)
-
KWIECIEŃ 2014 PRZYSZŁE MAMY
heelenka odpisał Majka012345 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
a mój lubi siedzieć w domku :) to ja ciągle gdzieś ganiam -
KWIECIEŃ 2014 PRZYSZŁE MAMY
heelenka odpisał Majka012345 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Fiona, a nie które kobiety nic nie czują, a ktg pokazuje że mocne skurcze:/ MamaOlcia, ja jak mój idzie przed tv albo ciągle na laptopie zamiast mną się nacieszyć po pracy to zaraz mu przeszkadzam, dogaduje i tule się do niego specjalnie właśnie żeby nie dopuścić do bycia razem ale osobno --- mi dziś nic w domu nie pozwalają robić, a ja gdzieś mam, nie będę leżała i skupiała się na bólu, projekt na uczelnie muszę zrobić, trochę ryby nasmażyć i może na jakiś spacer pójdę później -- to prześcieradło na przewijak to kupię jak okaże się nie zbędne, nie kupowałam do tej pory bo i tak mam tego wszystkiego zdecydowanie za dużo! -
Ola, na takiej IP to tylko przykro może się człowiekowi zrobić i tyle, nie da się już zmienić narodu Anitia trzymam kciuki :) fajnie mieć taką dobrą opiekę i w spokoju powitać dzieciątko
-
Podwójna ja też już kilka tygodni mam te skurcze tyle że wcześniej bezbolesne. Nie wiem o co chodziło z tym ktg, mnie naprawdę bolało i boli nadal. Zaniemówiłam gdy powiedziały że nie ma żadnych skurczy, położne jak i ktg lepiej wiedziały czy mnie coś boli czy nie, nie przegadałabym ich i tak. Teraz czekam na odejście wód lub ból taki, że nic nie bedę w stanie zrobić i dopiero ruszę się z domu, może ktg pokaże chociaż kilka %
-
KWIECIEŃ 2014 PRZYSZŁE MAMY
heelenka odpisał Majka012345 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
mamaOlcia mam taki sam przewijak, nie kupowałam na niego prześcieradła z gumką, w smyku widziałam za 20zł, planuje pieluszkę flanelową podkładać Domella, niestety naród Polski taki jest, znieczulica totalna Fionka ja wczoraj miałam najsilniejsze bóle pod ktg tyle że nie regularne bo te wcześniej ustały i nie dość że ktg nic nie pokazało to jeszcze położne lepiej wiedziały czy mnie coś boli czy nie -
KWIECIEŃ 2014 PRZYSZŁE MAMY
heelenka odpisał Majka012345 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
no właśnie ta Pani doktor, która mnie badała zna mojego lekarza dlatego może była milsza niż te położne, czytałam o opiece poporodowej że jest tam kiepska, pojechaliśmy tam bo na Kamińskiego świńska grypa panuje, przyjmują ale zero odwiedzin i na poród rodzinny też nie ma co liczyć tydzień 39, jak małe to dla mnie lepiej bo łatwiej się urodzi, ale nie wiem czy wierzyć w tą wagę odnośnie partnerów to mój mówi, że jestem nie znośna. Wiem o tym sama bo czasami jak mnie coś mocno boli to naprawdę się go czepiam o wszystko, mówi że nie może się doczekać kiedy znowu będę normalna no i teraz znowu brzuch twardy, napięty, bolący i nie wiadomo co robić.. poczekam na te bóle z których będę się zwijać chyba -
KWIECIEŃ 2014 PRZYSZŁE MAMY
heelenka odpisał Majka012345 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
mój lekarz był ordynatorem w szpitalu w Oleśnicy, ale już nie jest. Przyjmuje na bielanach na nfz i w Oleśnicy prywatnie tylko z taką położną z IP idzie się rodzić ? czy na porodówce są inne? -
KWIECIEŃ 2014 PRZYSZŁE MAMY
heelenka odpisał Majka012345 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
mi się tylko przykro zrobiło jak tak powiedziała, mój M też się wkurzył mój gin też nie raz został skopany podczas usg, ale tylko się z tego śmiał waga według tej lekarki to 2823 g jeszcze zapytała co takie małe, a ja się przeraziłam bo mój gin mówi że duże, ale ostatnio wagi mi dokładnej nie podał, wizytę mam w piątek w razie czego -
KWIECIEŃ 2014 PRZYSZŁE MAMY
heelenka odpisał Majka012345 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Mamaolcia czyli to tam normalka. Na mnie lekarka nie krzyczała tylko położna, zaczęła do mnie gadać powoli jak do upośledzonej jakiejś kiedy jedzie się do szpitala. Sorry, ale uważam że w tym tyg ciąży to można lecieć na Ip z każdym bólem dla świętego spokoju, a one się wkurzyły bo przerwałam im picie kawki. Sprawiały wszystkie tam wrażenie jakby pracowały za karę.. mój gin wie jak twardnieje i napina mi się brzuch i kazał mi jechać na ktg jak tylko mnie coś zaniepokoi Mamaolcia, a gdzie teraz będziesz rodzić? -
KWIECIEŃ 2014 PRZYSZŁE MAMY
heelenka odpisał Majka012345 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
tak we Wrocławiu zaba tak ADHD bo się za dużo rusza! tylko to powiedziała, a dostała takiego kopa w sam środek tej słuchawki czy jak to się nazywa, że aż jej podskoczyła Gość no ja liczyłam na to że gdy dojadę do szpitala to zaczną się te prawdziwe bóle, tamte narastały na sile, więc pojechałam myśląc że to to -
Pojechałam wczoraj na IP, miałam skurcze, ktg które wyprosiłam nic nie pokazało! rozwarcie 2cm.. podczas USG usłyszałam, że mały ma ADHD! i nie waży nawet 3kg! mój gin mówił, że jest duży. Położne bardzo nie miło mnie potraktowały, nie spodziewałam się czegoś takiego na koniec usłyszałam, że mają remont, są przeładowani i że najwyżej wrócę jutro ( na Ip byłam sama) nie wiem co to są te moje bóle skoro ktg nic nie wid*******ażdym bądź razie odechciało mi się rodzić i chyba następnym razem pojadę do tego szpitala ze świńską grypą żeby nie trafić na tamte wredne baby
-
KWIECIEŃ 2014 PRZYSZŁE MAMY
heelenka odpisał Majka012345 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
mp jak mam je liczyć jak nie wiem które to są te skurcze :D czuje już taki ucisk na dole, że chyba budzę mojego i pojedziemy na ten brochów, boję się że w domu się zacząć może -
KWIECIEŃ 2014 PRZYSZŁE MAMY
heelenka odpisał Majka012345 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
melduje się w dwupaku z coraz gorszymi bólami, piszecie że nie wiecie czy poznacie, ja też nie wiem czy to to. raz się napina brzuch, zaraz kuje gdzieś w szyjce, oprócz tego brzuch na kolanach wisi, boli kręgosłup no i wszyscy poszli spać, a ja nie wiem czy to już, czy jechać czy może poczekać, myślę sobie poczekam, a za chwile idę siku i boje się że coś mi zacznie wypadać :( masakra normalnie. Z opowieści rodzących to te bóle są mega mocne, a ja te jeszcze znoszę. Boję się, że pojadę i okaże się że to nie to, a i tak mnie tam zostawią, jeszcze ta ****** świńska grypa w wojewódzkim akurat dziś sorry, ale opadam już z sił mój M wrócił z pracy i czytał w internecie o fazach porodu, doszedł do tego, że szyjka się skraca, odsunął mi włosy z szyi i mówi- "helence się jeszcze nie skraca to jeszcze nie to" myślałam, że padnę oczywiście na żarty to było :D zawsze ma takie poczucie humoru ja w bólach, a on chrapie :D -
dzięki Patka Rybka gratuluje! maleńka się wyrobiła w lutym no i nie taka maleńka :) bóle mi się nasilają, wzięłam nospę, jak nie przejdzie to idę pod prysznic, później do szpitala, chyba tego drugiego bo w wojewódzkim świńska grypa :/
-
KWIECIEŃ 2014 PRZYSZŁE MAMY
heelenka odpisał Majka012345 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Agu, jeszcze w łóżku, ale nie spałam w sumie nie wiem dlaczego, organizm chyba już coś przeczuwał poczułam takie odkorkowanie, jakby bąbelki ze mnie uchodziły, poszłam siku i poczułam jak coś nie kontrolowanie wylatuje, i to był czop, żółtawo- przeźroczysta, śliska wydzielina, zaraz później czułam już ból podbrzusza jak na okres bóle się nasilają więc wzięłam nospę, jak się nic nie zmieni to idę pod prysznic i do szpitala. Z jednej strony się boję, a z drugiej to doczekać się nie mogę i tak płakałabym i śmiała się na zmianę :) -
KWIECIEŃ 2014 PRZYSZŁE MAMY
heelenka odpisał Majka012345 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Fionka na 12.03 mam termin z @, a z USG na jutro pozwólcie że napiszę, że właśnie zaczął mi się organizm przeczyszczać na klopie i zaraz chyba zwymiotuje! to tak ad gości, ale taka prawda -
KWIECIEŃ 2014 PRZYSZŁE MAMY
heelenka odpisał Majka012345 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hej Natalia super to wyjaśniłaś, czytam Was od rana, ale jakoś tak nic się nie odzywam rano zaczął odchodzić mi czop, po czym dostałam bóli jak na okres ciągłych i coraz mocniejszych, teraz coraz mocniejsze staja się bóle krzyżowe i strasznie mi nie dobrze. to już raczej początek porodu tak jak u Fionki:) póki co czekam w domu cierpliwie i na mojego M i na jakieś skurcze mocniejsze lub odejście wód na Kamińskiego jakaś świńska grypa panuje więc na Brochów pojadę, bez zgody na poród rodzinny :( -
już się pogubiłam.. skurcze to ból jak na @+ twardnienie/napinanie brzucha w równych odstępach czasowych czy co? mnie od rana boli jak na @ taki rozwierający jest to ból i ciągły do tego od czasu do czasu mocniej za boli w okolicy odcinka lędźwiowego, a brzuch stwardniał kilka razy, ale w różnych odstępach czasowych już głupieje, mały dziś jest bardzo aktywny w porównaniu do ostatnich dni
-
Podwójna cieszę się, że już lepiej. Dobre z tym kopniakiem 35+ to trzeba mieć szczęście żeby trafić na pustą porodówkę, u mnie to wiecznie zawalone wszystko jest, a na IP czeka się 3h ze skurczami, wpuszczają bez kolejki jak wody odejdą tylko Goplana to Ci się położna trafiła okropna, ja bym jej kopa sprzedała "przez przypadek" podczas porodu. Wredne babsko! -- mi też mogłyby jakieś wody chlusnąć... jakoś pomału się to kręci. Próbowałam zasnąć, ale nic z tego
-
hej u mnie się zaczyna, odchodzi czop, boli podbrzusze, nie wiem czasem czy też nie sączą mi się wody i jest mi strasznie nie dobrze! nie obejdzie się bez wymiotów. Czekam na dalszy rozwój sytuacji i jeszcze nie spałam prawie nic w nocy, nie wiem dlaczego bo nic nie bolało, no ale w nowym miejscu i na innym, małym łóżku jestem zmęczona, a już raczej nie zasnę 35+ GRATULUJE! pierwsza marcówka :)