heelenka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez heelenka
-
alexis ja mam taki sam jak Ty brzuchol, Haczewski mówi że to 12 tyg i 3 dni.. u mnie
-
Patka bo aż normalnie mam ochotę wejść na fejsa mojego mężczyzny! nakręcasz mnie:) nie denerwuj się i nie stresuj bo na pewno dobrze dla dziecka to nie jest
-
Anawa ja też mam blond, popielaty blond, robiłam go przed ciążą, bo wcześniej miałam złote:) Naturalne to kasztanowe, skracać nie będę, lubie długie włosy, chociaż nie wiem jak mi z nimi będzie gdy dziecko się urodzi, na pewno będzie mnie za nie targać :)To dobrze, że tak lekarz Ci powiedział, mnie też to uspokoiło.
-
Joanno zazdroszcze, że już możesz się wprowadzać. U mnie dopiero na etapie dachu.. Anawa farbujesz włosy czy fryzurka ? mój mężczyzna naczytał się że to niby dziecku szkodzi i nie pozwala mi farbować, ale i tak zafarbuje. Do końca ciąży to ja przecież odrosty będę miała do połowy włosów a włosy mam długie, nie dość że gruba, wysyfiona to jeszcze z odrostami.. o nie ! :)
-
Hej, Mój brzuszek 13 tydzień:) dopiero! rano i przed śniadaniem http://pokazywarka.pl/3pxicq/ Kalina a co urodzila ta Twoja znajoma? czy mogę sądzić, że jak duży brzuszek od początku to chłopczyk?;) moje dziecko duże jest od samego początku. Ale nie wiem czy to jakoś uwarunkowane genetycznie nie jest, mama z jakieś dwa tygodnie temu naburkneła do mnie, że nie długo poczuje ruchy, pierwsza moja myśl- co ona plecie ruchy to dopiero w 20tyg.. no i za tydzień poczułam i zobaczyłam jak mi się dzidzi w dole brzucha przesuwa.
-
Uważam dokladnie tak samo Joanno, że durne myśli to przez brak zajęcia. Co do zaufania itd to ja nie mam ślubu, właśnie ze względu na to że uważam, że moj mężczyzna po ślubie by się zmienił, teraz szanujemy się, staramy się jedno o drugie, mamy do siebie zaufanie, jesteśmy długo ze sobą, długo też mieszkamy razem i wydaje mi się, że ślub by nie wniósł nic dobrego, wiem,że on wtedy poczuł by się pewniej, a nie chce tego. Co do depresji.. hmm.. boję się że mnie to czeka, od paru dni wiem że tata ma raka, pod koniec tego tygodnia zaczyna z nim walkę ( chemioterapia) nie wiem jak ja przez to przejdę, póki co nie myślę o niczym innym, nie mogę patrzeć na łzy mamy.. ajj.. już się popłakałam. Idę się czymś zająć
-
Alexis nie martw się będzie dobrze, ja bym się cieszyła jakbym miała mały brzuch, jest między naszymi maluszkami 3tyg różnicy( jestem w 13) a ja mam duży brzuchol, tak jak pisałam już nawet mi się ciemna kreska zrobiła. Wczoraj widziałam się ze znajomymi chłopcami ze wsi, nic nie wiedzą o ciąży. W pewnym momencie zauważyłam, że co chwile któryś zerka mi na brzuch, oczywiście nie zapytali ale na 100% domyślają się! chociaż miałam luźniejszy sweterek na sobie to i tak brzuch się odznaczał. Czasami bywa tak że brzuch mały a jak zaskoczy to w tydzień urośnie tak że aż się człowiek dziwi, że jak to się dzieję. Ja czasami w chwili spoczynku wyczuwam nawet jak mi się dzidzi rusza a brzuch faluje, nawet raz ręką udało mi się poczuć jak się wierci, ale kopniaków nie dostaje, tzn nie czuje ich
-
u mnie wieje.. sałatkę muszę zrobić.. z tuńczykiem :) Masaya ja 23 w czerwcu przyszłego roku kończę co do ciuszków, ostatnio przeglądam dużo ogłoszeń na rożnych stronach w stylu oddam za darmo lub zamienie, przeważnie kobiety chcą oddać bardzo dużo ciuszków za pampersy lub deserki gerbera, napewno jak już będę znała płeć to skorzystam.
-
Ja sądzę że gondola mi się przyda, kupuje wózek 5 w 1. Dziś mój mężczyzna zaobserwował mi na brzuchu ciemną kreseczkę od pępka w dół, fajniee. Dziś 13 tydzień, wszystko u mnie jakoś tak wcześnie się dzieję. Znalazłam na stronie noworodek.pl śmieszny kalkulator płci. Uśmiałam się z pytań dobrze. Jak któraś która zna już płeć zrobi i wyjdzie jej co innego to niech napisze:) mi wyszło że dziewczynka
-
Witaj Masaya :) już nie jestem sama najmłodsza
-
Golpana to ciekawie masz:) ale przynajmniej mozesz nacieszyć się kupnem czegoś nowego. Ja narazie nic nie kupuje, mam wózek i łóżeczko tylko upatrzone. W rodzinie nie wszyscy wiedzą o ciąży, a jest sporo małych dzieci i sądzę że jak się dowiedzą to będę miała dużo wszystkiego po nich
-
też mam włoski na brzuchu i ogólnie mam już duży brzuch a to dopiero 13tydzień i czuje jak w środku mi się coś rozpycha:) nawet potrafię wskazać w którym miejscu jest:) jestem bardzo chuda, zawsze miałam płaski brzuch i to dlatego go już tak widać i to nie taki jakbym przytyła tylko jest taki okrągły. Co do sukienki to mam znajomą która od niedawna sprzedaje bardzo tanio ciuszki i miała ostatnio sukienkę ciążową taką elegancką i zwiewną miętową, bardzo ładną i przed chwilą zobaczyłam że już ją sprzedała a chciałam ją polecić..
-
Patka, nie przejmuj się, ja też tak płacze w zależności od dnia, gdy dobrze się czuje i jestem w stanie wyjść gdziekolwiek z domu i jestem czymś zajęta to nie płacze, jak źle się czuje to wszystko mnie denerwuje co doprowadza mnie do płaczu, a nawet jak nie ma w pobliżu czegoś co mnie denerwuje to i tak płacze. Sposób? zająć się czymś, chociaż Ty nie za bardzo możesz. Dziś za badanie awidności toksoplazmozy zapłaciłam 80zł :o masakra. Czuje już dzidziusia, bardzo ale to bardzo delikatne poruszanie się. Nie wiedziałam że ten laktator jest aż tak potrzebny, upatrze sobie jakiś i najwyżej nawet jak odrazu będzie mi po porodzie potrzebny to wyślę mężczyznę do sklepu bo też mi szkoda tych pieniędzy.
-
Imię Aleksander mi się ostatnio podoba, dziewczynka to Lidia.. dla chłopca tak szczerze mówiąc imienia nie mamy
-
właśnie wyczytałam, że za poród rodzinny w niektórych szpitalach sie płaci, Macie jakieś doświadczenia? nie powinny a biorą za to kasę
-
poczytałam trochę o krwiakach, polipach i nadżerkach. Wychodzi na to że najgroźniejsze są krwiaki ale w większości wchłaniają się po zaleceniach lekarza no ale trzeba leżeć. Mam znajomą która na początku ciąży miała krwawienia, leżała dwa msc, wstawała tylko do toalety, jej trzy letnim synkiem i domem zajmowała się przez ten czas ciocia. Później już wszystko było ok, urodziła córeczkę, na wizycie kontrolnej jej pani doktor powiedziała jej że były bliźniaki. Też fajna babka, nie powiedziała jej wcześniej i przez to ona mniej to przeżywała, mniej stresu podczas ciąży
-
Patka nadżerka i krwawienie podczas ciąży to jest najgorsze co może być. Co to był za lekarz, że twierdził że jest wszystko w porządku? palant ta winna piszesz o rozstępach a dlaczego je już masz? urósł już brzuszek? mnie swędzi jak nie posmaruje się oliwką na rozstępy ale ani jeden jeszcze mi nie wylazl
-
nick.................wiek..........skąd .......które dziecko...........imię.............data truskava90.......23..........pomorskie.........1......... ...Fabian/Amelia.....19.02.14 Alexis to ja......26.........warm maz..........1........... ... --- / --- ..............21.02.14 Zmeczona26....26.........warm maz............1...... .........--- / ---..............23.03.14 RybkaPlum.......29.........Poznań................2...... .......Pola/Leon...........25.02.14 Paaatkaaaa........24.......Śląsk.....................1. ...........--- / ---................6.02.14 Majowa_............27........Śląsk..................1.. ............Hubert/---............10.0214 joanna6950.......25........Podlasie..............1....... ........---/---..............1.02.2014 kajka85.............28.........dolnośląskie.........1.. ..........---/---...............25.02.14 zielonaoliwkaa...28..........lubelskie.............2..... ........---/---................22.02.2014 słońceeee ......33..........dolonośląskie ...........2.......... ----/---...........04.02.214 brzuchowata......29........podkarpackie...........2...... ..... ----/----..........21.02.2014 heelenka...........22..........Wrocław..........1.............Lidia/?................12.03.14
-
hej, czytam was od powstania. Jestem Magda lub Helenka jak kto woli, mam 22 lata więc najmłodsza:) termin mam na 12 marca. Ciąża nie jakoś szczególnie planowana ale przeze mnie bardzo wyczekiwana! i stało się.. na początku ciężko było nam w to uwierzyć ale już jest ok. Wszystko sie zmieniło, cały moj tryb życia, też zanim się dowiedziałam to szalalam, w sumie to tydzień przed planowaną @ wiedziałam że w ciąży jestem bo inaczej się czułam ale wtedy to jeszcze było dobrze. Od 2 do 6 tyg wiecznie spałam, w sumie od 17 do 5 rano, reszta to byla praca w tygodniu bo w weekendy inaczej pracowałam. Od 6tyg mniej snu za to codzienne wymioty, niesamowity bół kręgosłupa w pracy stojącej, ból piersi mega! taki ze az mnie piekły. Praca 7dni w tygodniu z czego 5dni to bardzo ciężka praca, na magazynie, na stojąco, na liczoną normę, podnoszenie palet 20kilowych oraz ogromnych kartonów, również ciężkich. Po wizycie u mojej gin(od dwóch lat dobrej, prywatnej) usłyszalam ze nie dostane l4 bo ona państwa oszukiwać nie będzie. Więcej do niej nie poszłam, dostałam l4 od innego lekarza, starszego pana:) ale ok jest. Nazywa moje dzidz "człowiek" a gdy na usg się pojawia na ekranie to mówi do niego "dzień dobry". Teraz również dalej zle się czuje, w nocy śpię tylko 6 godzin, od drugiej do piątej zazwyczaj sie strasznie męczę.Boli mnie często brzuch na dole ale ponoć to normalne, Lekarz powiedział, że jestem chuda i niestety tak będe miala do końca. Ostatnie usg miałam w piątek i niby był to 11 tyg i 5 dzień a na usg wyszło równo 12 tydzień, ostatnio też duże było dlatego mam nadzieję że to chłopak:) a i teraz mam humorki, napady płaczu i ostrej wymiany zdań z partnerem np jak dziś gdy najechał kołem auta na krawężnik :D do pracy już nie wróce.. :( zresztą i tak nieprzytomna ciągle chodzę to i tak nie dawałabym tam sobie rady. Najciekawsze w mojej ciąży jest to że mam już brzuszek, przytyłam tylko kg ale codziennie wymiotuje i też same owoce jem. W spodnie się nie mieszcze, wczoraj kupiłam ciążowe. Jak siedze niewyprostowana to czuje dyskomfort, piersi uciskają mi na jelita które przesuneły mi się właśnie aż pod piersi. I właśnie z powodu tego brzucha mam obawy.. czy to nie czasem bliźniaki lub coś jest nie tak chociaż w sumie wszystko jest ponoć ok, a w piątek usłyszałam "człowiek ma dwie nóżki, dwie rączki, wszystkie paluszki, kość nosową, p. karku ok". Także już sama nie wiem, może to przez to że chuda jestem.. Maluszek jest przez całą rodzinę bardzo wyczekiwany, pierwszy wnuk, po obydwuch stronach, po jednej nawet prawnuk, wszyscy się cieszą tylko jakoś nie ja, nie mam na to siły.. Co do waszych obaw że coś jest nie tak to uspokójcie się, jeżeli macie ciągle jakieś dolegliwości oprócz tych zagrażających życiu to to oznacza że wszystko jest w jak najlepszym porządku. A i jeszcze wyraże swoję zdanie na temat seksu, mam przeogromną ochotę! codziennie! muszę go zmuszać a to dlatego, że odkąd jestem w ciąży seks jest cudowny co nie oznacza że wcześniej nie był, ale jest o wiele wiele intensywniej przeze mnie odczuwany :) i tylko to w ciąży mi się podoba:)