dzidka24

siemanko dziewuchy,nie miałam dzisiaj za bardzo czasu pisać,bo zapierdziel cały dzień miałam,a od jutra zaczynam nową robótkę(będę opiekować się trójką dziewczynek)i w przerwach namiętnie uczę się norweskiego(no jakoś się trzeba z dziećmi dogadać,nie tylko na migi,hahaha):)

Czarna dawaj do Bergen,pomozesz mi sprzątac,jak chcesz:)

hej Gregia sprzątam 2-3 razy w tygodniu,u pani adwokat(to nowe zajęcie)zaczęłam od dziś,niedawno wróciłam do domu,i zjebana jestem jak nie wiem co...a i dzis rano trafiła mi sie nastepna okazja,bo znajomej corka jest w ciąży i potrzebuje opiekunki do trójki córeczek,prawie w każdy wieczór,ale dam rade,bo kasa teraz potrzebna:):):)z pracą jest ciężko,ale jak dobrze poszukasz,to ją znajdziesz,tylko trzeba być cierpliwym,ja jetem juz tu 3 lata,a dopiero teraz znalazłam coś sensownego,i jestem bardzo szczęśliwa(aha to do tej koleżanki,co napisala nademną)zapomniałam jej ksywki.

siemanko dziewczynki,ja znowu jestem w Norge,no i musze powiedziec,ze jestem bardzo,ale to bardzo mile zaskoczona,bo pogoda juz 3 dzien,mnie zaskakuje,normalnie zar sie z nieba leje....hej Czarna,a co tam u Ciebie jak zdroweczko,pozdrawiam Was wszystkie,napisze pozniej,bo lece do pracy,buziaczki

siemanko dziewczynki,dlugo sie nie odzywalam ale nie mialam dostepu do kompa,hej czarnulko,jak tam u ciebie.kiedy wpadniesz do Bergen.pozdrawiam

no siemanko Czarnulko,a juz myślałam,że sie obraziłaś i sien nie odzywasz,ale ciesze sie ,że w końcu jesteś ze swoim kochaniem i jesteś szczęśliwa:):)my jedziemy 19 czyli we wtorek do Norwegii na ok. 6 tygodnii,ale znając zycie może się przedłuzyć o kilka tygodni wiecej,ale jak pogoda jest ładna to możemy siedzieć tam całe lato,oby tylko nie padało.pozdrawiam Was gorąco:)buziaki

witam wszystkich,szkoda ze sie nikt nie odzywa....co u Ciebie Czarna,jak zdrowko.wyjasnilo sie kiedy jedziesz do Norwegii,a jaka pogoda za Twoim oknem,bo u nas sie troszke rozpogadza,ale za chwile pewnie i tak bedzie padac.humorek mam w miare,bo doczekac sie juz nie moge powrotu do domu.tak sie stesknilam za wszystkimi,ze szok.pozdrawiam goraco,buziaki............................................................

siemanko,ja jakos nie pisze,bo jedziemy w niedziele do domu,i zapierdziel mam taki,ze szok.Pakowanie,sprzatanie itp.a tak poza tym to mam malego dola,bo pogoda taka mizerna,ze szok,nie moglabym tu mieszkac na stale,nienawidze jak ciagle pada.Ani czlowiek nigdzie nie wyjdzie,tylko w domu siedzi,a w Polsce takie cieplo.dzwonila moja mama i mi mowila,ze juz jest tak opalona,ze masakra...dobrze,ze jedziemy na pare dni to troche odpoczniemy,a Ty Czarna jak bedziesz w Norwegii to bedziesz miala mozliwosc korzystania z internetu.a kiedy dokladnie wyjezdzasz...

nie no ja wcale Cie w ten sposob nie odebralam,ze mozesz sie brzydzic takiej pracy.a umiesz jezyk norweski,bo to akurat rozwiazuje wiele problemow zwiazanych z praca.ja np.rozmawiam tylko po angielsku,i jakos perspektywy na inna robote nie ma.ale nie ma sie co zalamywac...

siemanko,a no widzisz Czarnulko,wygralam wczoraj misia[pierwszy raz w zyciu,cos wygralam...]my zmykamy do domku za tydzien w niedziele,bo w poniedzialek prom o 14.30.ale za jakies 2-3 tygodnie wracamy.pozdrawiamaha a co do pracy,to ja na razie tutaj sprzatam,ale nie jest zle,bo kasa jest ok.kiedys zapieprzalam w niemczech,tez jako sprzataczka,ale tu jest o wiele lepiej....zadna praca nie chanbi,pamietaj.....wane,ze ci ludzie sa ok.

siema dziewczynki,widze,ze zagladaja do nas nowe twarze,witam Was serdecznie,JULKA,z okolic Stavanger jest Czarna,ale jakos ostatnio sie nie odzywa....Hej Gregia jestem pewna,ze w Oslo na pewno Ci sie spodoba,tam to jest od zajebania polakow,ja jestem z Bergen,ale i tu naszych nie brakuje.wczoraj np. pojechalam z mezem do wesolego miasteczka do centrum,i podeszlismy do jednego stoiska z gra ze strzelaniem do pluszowych misiow,i pytamy laski o co dokladnie chodzi i ile to kosztuje,a ona takim lamanym norweskim nam tlumaczy...wiec my do siebie cos tam powiedzielismy,a ona nagle na to-----to mowcie kurwa,ze jestescie z Polski,a nie ja sie tu produkuje...zwala na maxa,ale laska w porzadku,bo powiedziala,zebysmy sami wybrali sobie zabawke jaka chcemy wygrac...wiec gra byla juz tylko formalnoscia.....i tak wiec widzisz,ze na kazdym kroku spotyka sie naszych [PS.tak wogole to nigdy bym nie powiedziala,ze to polka]CZARNA ODEZWIJ SIEEEEE......

hej Czarna a jak tam z Twoim ukochanym,pogodziliscie sie...

to ja pisalam,tylko mnie ,,A,, w moim nicku ucieklo...

mialo byc---super,sorki...

siema,ja tez go nie zrozumialam o co mu chodzi...a jak tam Czarna zdrowko...a jaka pogoda w kraju,jeszcze pada..bo u nas soper,cieplutko,i najwazniejsze ,ze nie pada.pozdrawiam

siema a u nas w miare ladnie,troche zimno,ale nie pada.pozdro

no niby angielski wystarczy,ale jezeli chodzi o jakas lepsza robote,a nie np.sprzatanie to dobrze jest znac norweski,a poza tym nie wszyscy mowia tu po angielsku.niektorzy wola jak rozmawia sie w ich ojczystym jezyku,ale nie pekaj na pewno dasz sobie rade.

ja zalatana ostatnio jestem,mam tyle roboty,ze szok i dlatego tak zadko was odwiedzam.pozdrawiam goraco wracaj do zdrowka Czana.

to kuruj sie Czarna,kuruj,bo niedlugo wracasz do ukochanego, i musisz byc zdrowa.Faktycznie dzisiaj wyjatkowo cicho na topicu,ale nie ma co pekac,moze jutro bedzie lepiej...pozdrawiam,a jak tam nasza Kaczuszka ,pewnie dalej zakuwa do sesji...

hej hej witam wszystkie dzieczynki,Dziendoberek taki piekny dzien dzisiaj mamy a Wy jeszcze spicie....

to nie dyskutujcie tylko dzialajcie,bo my tez dzialamy,ale nam jakos nie wychodzi...ale nie ma sie co zalamywac bo moj maz ma juz dwoje dzieci z poprzedniego malzenstwa,wiec to tak jakby byly nasze,tylko,ze roznica wieku miedzy nimi a mna jest malutka ha ha ha...

dziendoberek dziewczynki,co tam u Was.ja mam dzisiaj troche pracy,wiec odezwe sie jeszcze pozniej,widzisz Czarna ja tez wzielam z moim mezem slub cywilny,bo inny nie wchodzil w gre,ale jak sie kogos kocha to nie wazne jaki to slub,czy w urzedzie,czy w kosciele.ja i tak mialam takiego stresa,ze w kosciele nie dalabym rady...

no i jestem,nie znalazlam dzis tego sklepu ,ale poszukam jutro,bo dzis pogoda taka mizerna,ze szok i latac mi sie nie chcialo.ale wpadlam z mezem do Cubusa i Dressmana i zrobilismy male zakupki,a jutro lecim na lumpeksy.a co sie nic nie odzywacie,co...

no i jestem, wcale sobie nie pospalam bo do roboty mnie zagonili,ale juz skonczylam ,zrobie obiadek i sie kimne,widzisz Czarna ja w porownaniu do Ciebie mam wysokie cisnienie i ni moge kawy pic...

no przeciez ja jestem.