Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Kasiulka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Kasiulka

  1. Cześć Dziewczyny, dawno mnie tu nie było.... a Wy ciągle na posterunku ;) Cieszę się, że tu jesteście. Po ostatnim razie z moim ratowałam psyche dwa miesiące.... w zimie... Postanowiłam, że już NIE DAM SIĘ mu skusić. no i masz!! Jak długo będę wracać do równowagi psychicznej tym razem? RATUNKU!!!
  2. Cześć dziewczyny!! Często tu zaglądam od wczoraj, wróciłam jak syn marnotrawny, a raczej córka ;) Nie radzę sobie, nie mam z kim pogadać, a cienko ze mną od kilku dni. Nikaaa, to Twój pierwszy raz??Nie masz dzieci??A Twój jedyny chce żebyś była z nim??Deklarował to?? Jeżeli tak, jesteś w super sytuacji. Nic prostszego.Tak mi się wydaje... Ja właśnie planuję rozwód, ale jestem 10 lat po ślubie, uległam mężowi i nie pracuję, daleko od rodziny i dwoje dzieci z czego jedno chodzi do szkoły i jakieś próby rozmów z nią,że może byśmy sie wyprowadziły-schodzą na temat: Mamo, ja tu mam koleżanki. Do tego imbardziej ja jestem stanowcza w stosunku do męża-tym bardziej on sie stara być idealny, i cholera, wychodzi mu to. Ja też go nie kocham, nie wiem, czy kocham tego jedynego, ale coś jest nie tak, bo mam skręt żołądka i ciągle o nim myślę. A on oczywiście ma żonę, choć tak naprawde pro forma, bo kiedyś coś się stało i trudno jest mi ustalić co. Ale są pewne fakty, które pozwalają mi tak sądzić. Natomiast unika jakichś rozmów o tym co dalej, ja zresztą nie chcę naciskać. Nie chcę od niego kasy, pomocy, chcę tylko jego!! A on chyba chce laski z doskoku. Więc Nika, jeżeli Ty nie masz takich problemów to Ci zazdroszczę ;) a wyrzuty sumienia odstaw, bądź po prostu szczęśliwa :* Pozdrawiam i wysyłam dla Was kwiatuszki i czekoladki!!
  3. porypane to wszystko, jak tu pierwszy raz zaglądałam parę miesięcy temu, to czytałam co piszecie,żeby się ustrzec przed tym i co?? jestem teraz w tym samym miejscu. jak mu zależało to trzy razy dziennie odpisywał, a teraz jak już dostał to ma to w nosie. Powinnyśmy być bardziej stanowcze, ale jak??Przecież facet to facet a dziewczyna to dziewczyna i nic tego nie zmieni. Jak parę lat temu wpakowałam się w taki związek to przynajmniej z nim pracowałam i widziałam codziennie, mogłam coś pokombinować,żeby gość się koło mnie kręcił, a teraz masa kilometrów, jego praca, nic nie wymącę a jeszcze pogorszę jakimiś pretensjami sprawę. Najgorsze że nie umiem nie myśleć i nie mogę się skupić na innych zajęciach, ach...
  4. Jiw najgorsze jest to że huślawka zaburza całe normalne życie i ciężko się pozbierać. Myślę że wszystkie dziewczyny o tym tutaj wiedzą. Ja usłyszałam, że sory ale nawet nie mam czasu Ci odpisać bo taki mam zapier..w pracy , ale ja mu wierzę że ma dużo pracy, tylko 3 sek na\"dzień dobry?\" brak? A wiem że to możliwe, bo wielu facetów się koło mnie kręci i jeden z nich potrafi zadzwonić żeby mnie przeprosić że nie może ze mną rozmawiać.Tylko że jego nie wpuściłam do łożka....
  5. Ja wiem że polował na mnie długo, doszło nawet do tego że gdy przestałam z nim pracować i się wyprowadziłam, dzwonił do mnie, żebym o nim myślała-to wiem. Ja też nie byłam święta, też mu zawracałam głowę, ale kiedy już to się stało, to.... cisza. Kurcze ja ciągle zaczepiam w błahych sprawach i nie tylko, raz nawet chyba był zazdrosny i po co to robi?? Żebym ciągle o nim myślała?? Bezsensu. Ciężko mi z tym, bo trudno mi sie skupić, mam wrażenie, że się mną bawi...a jeszcze dzisiaj jestem sama, cały dzień, chora, nie wychodzę z domu i ciągle jakieś myśli mi krążą w głowie. JIW czy Ty masz lub miałaś tak samo??
  6. Hmmm jak to?? Jiw co to znaczy?? ja juz nic nie rozumiem...
  7. Ale kryzys... \"w nocy budzą się demony\"... Tylko tutaj naprawdę można się wygadać, bo w życiu różnie bywa... Katinka, JIW - facet sam się nie odzywa - czyli nie tylko ja mam ten problem?? Jak sobie z tym radzić?? Kurcze, ja naprawdę nic od niego nie chcę, ale niech chociaż powie :dzień dobry, bo może przecież zadzwonić...to minutka...trzy sekundy właściwie... Czekam,czekam i nic... i tak codziennie. Niedługo zacznę żałować tego że dopuściłam by się do mnie zbliżył aż tak bardzo...
  8. cześć Dziewczyny, dawno mnie nie było...och wsiadłam do tej windy, upolowałam, cieszyłam się, a teraz.... kurcze, jak nie zaczepię smsem, mailem albo fonem to cisza... ostatnio się pokłociłam z nim o sprawy jak najbardziej bezsensowne, postanowiłam się nie odzywać, ale chyba nie dam rady...zero widzeń od jakiegoś czasu,tylko telefony, jakaś chora sytuacja wogóle... Milky, moze solarium to niezłe wyjście, albo tipsy, albo fryzjer albo wszystko naraz?? ;) całuski i kfiatuszki DLA WAS
  9. Ja na razie nie chcę wierzyć w jego miłość, ale wierzę w jego pożądanie i w chęć wykorzystania siebie nawzajem ;) Wszystko zależy od tego czy któreś powie pierwsze \"kocham cię\" i czy w ogóle jest taka możliwość, bo ja powiedziałam od razu że nie chcę słyszeć TYCH słów, bo raz już z tego powodu cierpiałam. Teraz znowu cierpię, tym razem z powodu męża, bo jemu sie wydaje że mnie kocha....a on traktuje mnie jak mamę, albo nie wiem co innego...
  10. Witam Was dziewczęta po dłuugiej przerwie!! Dziękuję Skarbuszku za wykłady z kamasutry-przydały się , oj przydały!! Mój facet jest niesamowity....To co przeżyłam...Och... On też czekał na to spotkanie, rzucił się na mnie...och... No dobra koniec przypominania, bo nie wiadomo kiedy to się znowu powtórzy... JTW zastanów się, czy chcesz na pewno go z powrotem, a może klin klinem, tylko poszukaj jakiegoś nieżonatego?? Ja przeżyłam ostatnio spotkanie z moim byłym...cieszę się że już z nim nie jestem, gdzie ja oczy miałam, nie odszedł od żony, nawet dom budują, w ogóle się nie zmienił... Głowa do góry, JTW dasz radę!!!
  11. No to pa Moje Słoneczka , będę dopiero 8 listopada, napiszę Wam wtedy jak było!! Kfiatuszki i buziaczki!! DLA WSZYSTKICH!!!!
  12. Tiaaaa, Skarbuszku jesteś wielka!!! Ja nie mogę teraz szukać bo dzieciaki mi krążą po domu, a Ty pomogłaś zrobić mi re... re.... powtórkę ;) Przypomniało mi się,że kiedyś się założyliśmy i zakład był o to że jeżeli ja przegram to będę na górze ;)
  13. Skarbuszku bo wreszcie jakieś dobre dni dla mnie nastały ;) , ja na tego faceta polowałam tyle czasu i wreszcie coś z tego będzie ! A jeszcze ciągle mnie rozśmiesza (jak z tymi podpunktami), a ostatnio niewesoło u mnie się działo :(. Więc kwiatki dla wszystkich!!!!
  14. Skarbuszku, to chyba dobrze?? Czy nie?? ja tam bym sie cieszyła ;) No chyba że myślisz,że On nie dla Ciebie. Ja mam dzisiaj dobry humor i tak sobie myślę nam tez należy sie trochę szczęścia i przyjemności :p a co, taka będę ;) Dziewczyny poradżcie co z tą kamasutrą?
  15. Skarbuszku, to chyba dobrze?? Czy nie?? ja tam bym sie cieszyła ;) No chyba że myślisz,że On nie dla Ciebie. Ja mam dzisiaj dobry humor i tak sobie myślę nam tez należy sie trochę szczęścia i przyjemności :p a co, taka będę ;) Dziewczyny poradżcie co z tą kamasutrą?
  16. Dziewczyny, czy jest w necie dostępna kamasutra?? kurcze muszę się podszkolic do wtorku ;)
  17. Organika nie łam się, bedzie dobrze musi być, ja bym przemyślała plusy i minusy kochanego, sama się boję zaczynać ,bo raz już byłam kochanką ( taka juz jestem, mam nadzieje że mnie zrozumiecie) i strasznie się zawiodłam. Wtedy skończyłam z tym jak opadła różowa kurtyna z oczu, ale wiem i karty mi to powiedziały wczoraj na potwierdzenie, że nie jest dobrze jak będę z mężem. Organika doskonale Cię rozumiem, chcę Cie pocieszyć, zobaczysz podejmiesz właściwą decyzję, posłuchaj tego co intuicja Ci podpowiada :)
  18. dziewczyny jęsyki obce z czego zaproponowałam making french love ;P or kamasutra, co łączyło sie z punktem d) wiem że karty pokazują drogę, może się coś zmieniło, sama byłam tego świadkiem jak ktoś nie posłuchał kart i pomału robiło sie coraz gorzej, może spróbuj jeszcze raz ;)
  19. Tak naprawdę to zastanawiam się ciągle co zrobić ? wczoraj byłam u wróżki, postawiła mi karty i wychodzi że wszystko będzie ok. Tylko czemu ja sie boję?
  20. Ale naklikałam !!! Sorki ale jestem starsznie niecierpliwa!!! Osamotniona głowa do góry!!! Pozdrowionka dla wszystkich.
  21. Och dziewczyny pogoda wszystkie nastraja melancholijnie, a ja się właśnie umawiam z moim...Motylki w brzuchu i te sprawy!! Pozwolę sobie coś powiedzieć na temat czy spać z mężem czy nie... Kiedy ja miałam kiedyś romans spałam z mężem dla świętego spokoju... Czułam się podle ale przełykałam to jakoś. Macie wszystkie rację żejesteśmy z facetami żeby było nam lepiej i od tego jest lewizna, ale jak są dzieci i patrzą na kryzys to jeszcze gorzej jest. Milky-jesteś the best, są to dobre, najlepsze sposoby, można (ja tak w końcu mówiłam) powiedzieć że może poszuka sobie jakiejś lepszej baby bo ja się nie nadaję ;). Próbowałam odejść od męża, nawet miałam niezłe powody, ale \"lewizna\" okazała się zwykłym draniem, mimo to że mówił że mnie kocha. Dwa latka minęło i nie mogę znowu spać przez faceta i się z tego cieszę! Może choć trochę szczęścia i kolorowych dni nastanie w mym szarym życiu. Może się nie zakocham (nadzieja matką głupich ale każdą matkę trzeba kochać ;)) Wracając czy spać czy nie jak nie możesz to się nie zmuszaj, w końcu Ty masz z kim spać ;) a on niech se radzi (hihi) Tęsknąca-nie wiem , co ja bym zrobiła. Ja juz taka jestem, że bym sobie tę ciążę jakoś wytłumaczyła... Ale napewno Twój słodki będzie miał mało czasu dla Ciebie. Z drugiej strony jak mu zależy to czas znajdzie ;) Kfiatki dla fszystkich !!!
  22. Och dziewczyny pogoda wszystkie nastraja melancholijnie, a ja się właśnie umawiam z moim...Motylki w brzuchu i te sprawy!! Pozwolę sobie coś powiedzieć na temat czy spać z mężem czy nie... Kiedy ja miałam kiedyś romans spałam z mężem dla świętego spokoju... Czułam się podle ale przełykałam to jakoś. Macie wszystkie rację żejesteśmy z facetami żeby było nam lepiej i od tego jest lewizna, ale jak są dzieci i patrzą na kryzys to jeszcze gorzej jest. Milky-jesteś the best, są to dobre, najlepsze sposoby, można (ja tak w końcu mówiłam) powiedzieć że może poszuka sobie jakiejś lepszej baby bo ja się nie nadaję ;). Próbowałam odejść od męża, nawet miałam niezłe powody, ale \"lewizna\" okazała się zwykłym draniem, mimo to że mówił że mnie kocha. Dwa latka minęło i nie mogę znowu spać przez faceta i się z tego cieszę! Może choć trochę szczęścia i kolorowych dni nastanie w mym szarym życiu. Może się nie zakocham (nadzieja matką głupich ale każdą matkę trzeba kochać ;)) Wracając czy spać czy nie jak nie możesz to się nie zmuszaj, w końcu Ty masz z kim spać ;) a on niech se radzi (hihi) Tęsknąca-nie wiem , co ja bym zrobiła. Ja juz taka jestem, że bym sobie tę ciążę jakoś wytłumaczyła... Ale napewno Twój słodki będzie miał mało czasu dla Ciebie. Z drugiej strony jak mu zależy to czas znajdzie ;) Kfiatki dla fszystkich !!!
  23. Och dziewczyny pogoda wszystkie nastraja melancholijnie, a ja się właśnie umawiam z moim...Motylki w brzuchu i te sprawy!! Pozwolę sobie coś powiedzieć na temat czy spać z mężem czy nie... Kiedy ja miałam kiedyś romans spałam z mężem dla świętego spokoju... Czułam się podle ale przełykałam to jakoś. Macie wszystkie rację żejesteśmy z facetami żeby było nam lepiej i od tego jest lewizna, ale jak są dzieci i patrzą na kryzys to jeszcze gorzej jest. Milky-jesteś the best, są to dobre, najlepsze sposoby, można (ja tak w końcu mówiłam) powiedzieć że może poszuka sobie jakiejś lepszej baby bo ja się nie nadaję ;). Próbowałam odejść od męża, nawet miałam niezłe powody, ale \"lewizna\" okazała się zwykłym draniem, mimo to że mówił że mnie kocha. Dwa latka minęło i nie mogę znowu spać przez faceta i się z tego cieszę! Może choć trochę szczęścia i kolorowych dni nastanie w mym szarym życiu. Może się nie zakocham (nadzieja matką głupich ale każdą matkę trzeba kochać ;)) Wracając czy spać czy nie jak nie możesz to się nie zmuszaj, w końcu Ty masz z kim spać ;) a on niech se radzi (hihi) Tęsknąca-nie wiem , co ja bym zrobiła. Ja juz taka jestem, że bym sobie tę ciążę jakoś wytłumaczyła... Ale napewno Twój słodki będzie miał mało czasu dla Ciebie. Z drugiej strony jak mu zależy to czas znajdzie ;) Kfiatki dla fszystkich !!!
  24. Dziękuję Dziewczyny za dobre słowo i powitanie, kobiety jednak potrafią się zrozumieć :). Nie wiem czy będzie lepiej, ale napewno inaczej, wiem jedno-odkąd znam tego faceta, mam ochotę To z nim zrobić. Po prostu miękną mi nogi!! Jest wspaniałym przyjacielem. Nie chcę przesadzać i zasypywac go wiadomościami, ale nie wiem jak długo... Chciałabym coś poradzić siostrze w potrzebie, lecz co takiego? Sytuacja jest trudna ale do przejścia, miałam kiedyś innego kochanka, wiem że z reguły na facetów działa milczenie, ale to baaardzo trudne :(. Myślę że powinnaś zadzwonić i przeprosić Go ale króciutko, nie przeciągaj tej rozmowy, i czekać w cierpliwości (co za słowo w Twojej sytuacji!) aż się odezwie.Jestem jak mogę z Tobą i wspieram Ciebie!!
  25. Dziękuję Dziewczyny za dobre słowo i powitanie, kobiety jednak potrafią się zrozumieć :). Nie wiem czy będzie lepiej, ale napewno inaczej, wiem jedno-odkąd znam tego faceta, mam ochotę To z nim zrobić. Po prostu miękną mi nogi!! Jest wspaniałym przyjacielem. Nie chcę przesadzać i zasypywac go wiadomościami, ale nie wiem jak długo... Chciałabym coś poradzić siostrze w potrzebie, lecz co takiego? Sytuacja jest trudna ale do przejścia, miałam kiedyś innego kochanka, wiem że z reguły na facetów działa milczenie, ale to baaardzo trudne :(. Myślę że powinnaś zadzwonić i przeprosić Go ale króciutko, nie przeciągaj tej rozmowy, i czekać w cierpliwości (co za słowo w Twojej sytuacji!) aż się odezwie.Jestem jak mogę z Tobą i wspieram Ciebie!!
×