Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Agiko

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Agiko

  1. cvs==> on moze tylko chcial pogadac...o glupotach...no odezwal sie ...ale ty od razu go zaatakowalas...daj mu oddychac...bo sie udusi..i sma do tego doprowadzisz;P
  2. Czarna IwI ==> dokladnie o to mi chodzilo;) dzieki za wklejke;) cvs-> inni widza a Ty nadal nie rozumiesz???
  3. Karola* ==> Karola domyslam sie...hehe ale tu trudno pisac cos innego...bo to jest oczywiste PS.Jestes moze z Kujaw???
  4. Natia...taka dziewczyta bedzie sie czula jak guma do żucia....toatlnie zurzyta i wypluta...trzeba sie ratowac jesli troszke cukru zostalo....a nie dac sie zrzuć do konca;) Tylko prosze Natia nie mow ze przeginam z tym jedzeniem...ale jak inaczej to wytlumaczyc;P
  5. \" Jesli wróci,bedzie nalezal do Ciebie,jesli nie,tak bedzie lepiej....\"...moze to wam da do mysalenia...skoro moja \"kielbasa\" juz na was nie dziala Kobity nie ma co gdybac...gdybym wiedziala ze sie przerwoce to bym usiadla...ktos dzis mi to pisal...wiec tak robic...juz!!!!!
  6. Trudno teraz o zdecydowanych mężczyzn...takich to ze świecą chyba szukac;P
  7. Natus...jak zwykle w ostatnim czasie musze przyznac ci racje;)
  8. Co za koles....masakra....on robi z siebie ofiare..bede cie tulił...o co mu chodzi???...ja pierdole...juz nic nie rozumiem...typowy facet ktory nie wie czego chce... i te teksty..mnie nikt nie zechce a za Toba sie wszyscy ogladaja??...to o co mu chodzi....pisze jakby byl totalnie w tobie zakochany...a nie chce byc z toba...banał...i zrozum facetó...no po prsotu sie nie da:(
  9. Natia...no jest pewny...wiesz co cvs...jak cos napisze i nie bedzie to zwiazane z jego decyzja po prsotu milcz!
  10. Natia...wiesz tu jest jakas sznasa ze on wroci nawet duza...facet moze po prsotu sie wystarszyc...moze niech ma jednak troszke czasu...a potem albo albo... cvs=> tak naprawde nikt za ciebie decyzji nie podejmie...sama wiesz jak jest miedzy wami...co czujesz zrob tak jak ci serce dyktuje...ale czasami rozumu tez warto posluchac...niech kobieca intiucja ci podpowie;)
  11. cvs...one chyba maja racje...napisz mu zeby napisal do ciebie tylko wtedy gdy bedzie wiedzial...i juz!!
  12. cvs ==> odpusc na jakis czas daj mu spokojnie przemyslec nawet tydzien dwa..wroci to widac...przynajmniej pokazuje ze mu zalezy..;)
  13. cvs ==> po tym co wjkleilas uwazam ze ten wroci....bedzie dobrze...tylko wiesz co daj mu ten czas faktycznie...nie naciskaj... no a co do mnie to mojeks mnie zostawil dla innej...po 2 latach sie spotkalismy ...zaczelismy rozmawiac po jakims czasie wszystko we mnie odzylo...on zaczal przepraszac i wogole...prosil bym wybaczyla...ze zaluje ze chce sprobowac jeszcze raz..tak ciezko mi bylo przez te 2 lata ale jakos udalo mi sie otrzasnac...on nikogo nie mial..ja po rozstaniu z nim bylam rok z innym ,ale nie wyszlo...potem on wrocil..wahalam sie ale nadal kochalam wiec...no i pierwszy raz pojechalam do niego,...bo jak 2 lata wczesniej mi proponowal to nie chcialam jechac,ma teraz w koncu poznalam jego rodzine zobaczylam jak zyje....bylo cudownie ..no i to bylo 2 miechy temu i od tej pory go nie widzialam...potem mi napisal ze on nie wie czego chce...i tyle go widzialam..to wszystko...gadam z nim czasem ale juz mu powiedzialam ze mam tego dosc...ze 2 lata temnu nie wiedzial co chce i teraz to samo:(napisalam mu smsa ze koniec no i cisza....on chcial byc ze mna chyba ,ale nie byl pewien..wiec tzw chcial chyba zwizek bez zobowiazan...zostawial sobie wolna furtke na wypadek gdyby pojawil sie ktos ciekawszy;( a mi to nie odpowiadalo...bo sie cenie i nie chcialam by drugi raz mnie zranil i kopnal w dupe... i ja sama odeszlam..ciezko mi bylo i nie wiem czy dobrze zrobilam...mam nadzieje ze tak
  14. Moja droga....jak Cie nie bedzie chcial....to chódź w kółko i powtarzaj sobie tak.... NIE DLA PSA KIELBASA\" eh pomaga...co ja z ta kielbaska dzisiaj hehehe ale to jest dobre ja tak bede robic...;) wiesz Ty jestes jak kabanos a on zwykly kundel;)
  15. cvs ==> Tutaj sie nikt nigdzie nie spieszy..jak masz ochote to nawijaj;)
  16. oki i wszystko jasne;) Natia ;):)
  17. Nati to o to lata...hm no ja tam nie znam wiec mnie to ten teges hehehe
  18. Hmm powiedz ze nie mógł byc...a jak ta \"zyczliwa\" osoba bedzie sie dopytywac...to jej powiedz ze to nie jej interes....nie mógł i tyle...i faktycznie nic na niego nie gadaj...bo jezeli wrocisz to rodzinie pozostanie niesmak po nim i trudno to bedzie odbudowac Nati...co z toba??;)
  19. to tymbardziej powinnas cos w sobie zmienic...usmiechac sie jak najczesciej zeby widzial jak tryskasz dobrym nastrojem...zmien fryzure...kup jakis cicuh...zobaczysz ...zirytuje go to ze zamiast Ty po nim rozpaczac tak świetnie sie bawisz ...do dziela kochana!!
  20. ja wchodzilam pare razy ==> ty chyba nie wiesz jak ja potrafie marudzic hehe,,jak bedzie ci zle nawalaj tu smialo,jesli to Ci przynosi jakąs ulge to tym bardziej...marudz ile chcesz i ile potrzebujesz...pamietaj ze nie jestes z tym sama to raz a druga sprawa ze inne osoby np ja...maja podobne problemy...
  21. Natia jak nadarzy sie okazja i bedzie czas to zapraszam nad morze;)na taka dobrą \"morską\" kawusie:)
  22. To byla ironia z tym 3 razem:P A co do wchodzenia to moja siostra wchodzila ze swoim męzem 13 razy...to dopiero jest maniana..a teraz sa szczesliwym malzeństwem...chyba nie ma na to reguły... A ja no a ja wyjedżam w wakacje do pracy...pelna izolacja od eks...i reszty swiata...wiec moze to mi pomoze..moze kogos poznam:)..eh..przebłyski myslenia poztywnego;)
  23. Juz poznalam ...wczoraj...o tamtym nie potrafie przestan myslec...masakra...istna beznadzieja... Oki a co myslisz o wchodzeniu do tej samej rzeki 3 raz??:P
  24. GDZIE CI MĘŻCZYŹNI???????????????
×