Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

ana24

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez ana24

  1. Dalej pustki to chociaz nas podniosę:) i na razie kończę dyżur bo zaraz ide do piekarni mam nadzieje ze ktos tu dziś wpadnie?
  2. Witajcie U nas już nie wieje jest cicho i spokojnie ale się ochłodziło bo jest tylko+ 6 stopni i nie ma słonka:( Kinga-tak to jest z tymi lekarzami niestety:( nie denerwuj się kochana
  3. Ja juz jestem:) niedawno wróciliśmy od moich rodziców,tak jak obiecałam zaraz wyślę fotki z dzisiejszego karmienia łabędzi i kaczek:) IzaF-z okazji urodzin życzę Ci dużo zdrowia,szczęścia, pomyślności,szybkiego i bezbolesnego porodu i zadowolenia z męża i synka An21- przekaż Karolince najlepsze życzenia i mnóstwo całusów od cioci Ani i Julci
  4. Aga-nie wierzę ze taka paskudna pogoda u Ciebie.U nas słonko daje od samego rana jest +10 stopni ale wieje halny więc lepiej siedzieć w domu.Jedyny plus tego wiatru to to że wysycha błoto na ogrodzie:D czuje sie jakby wiosna miała już przyjść:) A co do paznokci to są żelowe i zapłaciłam 120zł a następnym razem jak pójdę uzupełniać odrosty to zapłacę 90zł no chyba że będę chciała jakieś extra wzorki i cyrkonie to będzie trochę drożej.Trochę droga ta przyjemność ale musiałam zrobić te tipsy bo zaczęłam obgryzać paznokcie:O a teraz nie mam jak i chyba oduczę sie tego brzydkiego nawyku:) A fotki z prostymi włosami podeśle jak tylko będę takie miała bo na razie nie mam.W przyszłym tygodniu Monika wraca z Londynu to ją poproszę żeby mi kilka pstryknęła:) i oczywiście Wam wyślę:) I napisz jak tam spotkanie z koleżanką sie udało:) takie spotkania są bardzo fajne:) Anka- ale fajnego ślada pozostawiłaś po sobie:D Kinga-dużo zdrówka dla teścia życzę i szybkiego powrotu do zdrowia Idę kończyć obiadek:)
  5. Witajcie Dziś mam straszliwego lenia i nic mi się nie chce:( pogoda jakaś szaro-bura nie ma dziś słonka:( Dymek-faktycznie ten nowy rok się u Was bardzo źle zaczął:( przykro mi że bliscy z Twojej rodziny tak szybko odchodza jeden za drugim:( a teraz jeszcze operacja Twojej mamy:( kurcze dlaczego tak się dzieje na tym świecie? Trzymaj się Jula wszystko będzie dobrze Dotka-ach jak ja Ci zazdroszczę tego ciepełka:) życzę miłego odpoczynku u mamy:)
  6. Ale tu pustki:( no nic zajrzę później moze juz będzie co poczytać.
  7. A więc zaczynam od nowa:) Widzę ze po południu Was wywiało? mnie tez wywiało aż do miasta:) Rano po 8 mąż poszedł zaprowadzić Julkę do przedszkola a ja się jeszcze położyłam i spałam do...12 potem jak wstałam do pojechałam z teściową do miasta.Teściowa chciała kupić coś dla Julki na zaległe urodziny a sama nie chciała kupować bo nie zna się na rozmiarach to pojechałyśmy razem:) Fajnie nam się trafiło bo wszędzie przeceny i to duże.W jednym sklepie kupiłyśmy różowe kozaczki za 44zł.A w Wójciku kupiłyśmy brązowe kozaczki z cekinami za 34 zł i białą odświętną bluzeczkę za 52 zł.normalnie byłyśmy w szoku jak zobaczyłyśmy te ceny zwłaszcza w Wójciku:) Jak wróciłyśmy do domu to Julka pierwsze co przymierzała to różowe kozaczki ale te drugie i bluzka też się jej podobały:) Po 18 poszłam do piekarni i wróciłam po 21 teraz już się wykapałam i zaraz idę spać bo rano przed 7 idę sprzątać piekarnie.potem muszę się wykąpać umyć włosy( a tego jak wiecie nie lubię robić) wysuszyć, wyprostować i na 12 jestem umówiona i będę sobie robiła tipsy:D Jak już poruszyłam temat włosów to Wam coś napiszę:)nie wiem czy wam pisałam ale przed Wszystkimi Świętymi zrobiłam sobie pasemka blond:) a teraz przed świętami poszłam zrobić sobie odrosty i ścięłam włosy o połowe teraz mam takie za ramiona a jak sobie wyprostuję prostownicą to tak fajnie mi sie układają i jestem zadowolona z tego ze je ścięłam bo już miałam jak dla mnie baaardzo długie sięgały mi do połowy pleców a teraz są takie fajne:) tylko jestem trochę wkurzona bo teraz przy odrostach zrobiła mi chyba więcej tych pasemek i jestem za bardzo blondynką oczywiście nie mam nic do blondynek ale jak mam ciemnie włosy i potem brzydko wyglądają odrosty.Zastanawiam się czy następnym razem nie przefarbować całej głowy na ciemnie brąz i zrobić tylko kilka jasnych brązowych pasemek? ale na razie mam jeszcze fajnie i nie myślę o tym co będę robiła:) Ana76-dużo zdrówka życzę dla twojej rodzinkinie ciekawie ten rok sie u Was zaczął:( Anka-u nas jak przyjmuje się księdza trzeba mieć wodę święcona i kropidło.A wodę święconą przynoszą ministrancie przed wejściem księdza:) Gdzie planujesz imprezę dla Gabi? A jeśli chodzi o sąsiadów to nie wiem jaki to ma być sklep na razie;) Kreska-ciekawe czy babcia zauważy brak kwiatów? dobrze ze zmiany jej się podobają:) Aga- u nas tez błoto wszędzie a po mieście ogromniaste kałuże,chodzi sie okropnie :( Dobra kończę to i spadam spać:)jutro dopiero będę wieczorem więc się spisujcie żebym miała co poczytać:) Dobranoc
  8. Witajcie Ale sie wkurzyłam bo napisałam sie a tu mi wszystko znikło
  9. Iza-dużo zdrówka życze Dominikowi życzę Dziewczyny gdzie jesteście? ja zaraz schodzę do piekarni i wróce koło północy:(
  10. Anka-dziekuję bardzo:) Ja czekam aż się ziemniaki dogotują i ide po Julke do przedszkola:)
  11. A mi sie obiadek jeszcze gotuje i siedzę sobie sama i sprzątam po trochę ,za bardzo mi sie nie chce nic robić bo boli mnie dziś głowa i przed chwilą zjadłam 2 tabletki p.bólowe. Anka- przykra spawa z tym polakiem:( Mam do Ciebie prośbę :) mogłabyś mi wysłać swój nr GG? bo nie mam> ładnie proszę:D Nie wiem czy pamiętacie ale dziś nasza Dotka ma urodzinki:) Dotka-wszystkiego najlepszego i najwspanialszego oaz spełnienia najskrytszych marzeń Ci życzę kochana Kreska- to inny sąsiad.My mamy 2 sąsiadów tego nowego i tego od psów. Ten od psów zrobił budę temu drugiemu psu i dał im tam słomy więc teraz maja gdzie spać ale z jedzeniem dalej kiepsko i rzadko im daje jeść.Ale to zaden kłopot bo jak tylko zostaje mi coś z obiadu to przechodzę przez płot z teściowa i idziemy do ich kojca z jedzonkiem albo przez płot wrzucamy im drożdżówki.Moja mama pracuje w sklepie mięsnym więc też często mi coś przynosi dla tych psów.Tak że psami sie opiekuje i nie pozwolę żeby umarły z głodu:)A sąsiada mam w dupie niech no tyulko zwróci mi uwagę ze tam chodzę do psów to mu wiazanke puszczę na temat opieki nad zwierzętami:P A teraz trochę o drugim sąsiedzie.Stary sąsiad wyprowadził sie 30 sierpnia i teraz mamy nowego ale jeszcze go nie znam bo nie chodzili tu.Dopiero teraz od nowego roku zaczynają jakieś remonty.Od starego sąsiada mamy ta kotkę co o niej pisałam ale napisze jeszcze raz.Stary sąsiad miał chyba z 5 kotów i jak się wyprowadził to koty zabrał ze sobą a le ta jedna wciąż mu uciekała i tu wracała i tak sie włóczyła u siebie po ogrodzi i u nas a my wiedzieliśmy ze tu nikt nie mieszka i dokarmialiśmy ją.Sąsiad ze 2 razy przyjechał po nią ale ona mu ucieka i chce być tu więc dał jej spokój i wiem ze jest u nas. Nazwaliśmy tą kocice Grubaśnica i nawet na to reaguje jest taka gruba i śpi sobie na ole koło pieca centralnego,stary sąsiad kocchał koty ale nie mieli kasy więc te koty zawsze do nas przycjhodziły i je dokarmialiśmy bo to takie chudziny były a ta teraz to się tak spasła ze szok do tego ma takie śliczne futerko:) jak kiedyś zrobię jej fotki to Wam wyśle:) acha i nawet nasz pies ją polubił a właściwie to on sie jej troche boi bo jest mniejszy od niej:) hehehe... Lecę obiad dokończyć:)
  12. Ale pustki:( Mi zupka sie już gotuje, mężuś z teściowa pojechali do miasta załatwiać dalszy ciąg dokumentów do przepisania piekarni.Normalnie tylko tego jest od 3 tygodni prawie codziennie jeżdza i załatwiają ale już coraz mniej tego zostało:) Nasz nowy sąsiad ostro działa od rana pace trwają w domu i ogrodzie.Już 3 ciężarówki gruzu przyjechały i wyrównują teren od drogi do domu ,inni faceci z domu wynoszą gruz a jeszcze inni wycinają drzewa w ogrodzie i palą ogniska.Dużo tych drzew bo stary sąsiad miał bardzo zapuszczony ogród zresztą domu też i teraz nowi maja dużo roboty.Ciekawa jestem czy nowi będą fajnymi sąsiadami? dostaliśmy z urzędu jako sąsiedzi ze ci nowi mają zamiar na dole( bo to piętrowy budynek) zrobić jakiś sklep a na górze mieszać ale zobaczymy co z tego wyniknie.Oby byli spokojni jak poprzedni sąsiedzi:)
  13. Dzień Dobry:D U nas piękna pogoda jest + 4 stopnie i świeci słonko:) śniegu juz nie ma wcale bo od 2 dni jest +5 stopni i wszystko się roztopiło:D Julka w przedszkolu ale nie chciała rano wstać i iść do przedszkola chciała iść spać i już ale w końcu poszła:) a ja pospałam do 10.30:D spałabym jeszcze dłuzej ale jak sobie przypomniałam ze między 10-14 maja być do naprawy bojlera to wystrzeliłam z łóżka jak rakieta ,a oni przyjechali po 11 >Spaliły się grzałki i wymieniali je teraz czekam az sie woda zagrzeje:) Uciekam i idę jakąś zupke ugotować:)
  14. Hej:) A ja dziś z moim bratem i jego dziewczyną pojechaliśmy na giełde tak pochodzić,ja kupiłam sobie koszulę nocną a Aneta(dziewczyna brata) kupiła sobie jeansy.Było trochę zimno i co chwile padał deszcze ale jakoś wytrzymaliśmy:) Kinga-ja kupiłam 5 ciopak za 10zł ale nie wiem jak długo wytrzyma. Ostatnio jak kupiłam taki 5 ciopak to do dzisiaj mam i nawet jeszcze dobrze sie trzymią :) pewnie zależy jaki gatunek:) Anka- a jakie dietki proponujesz? ja od nowego roku postanowiłam sobie ze będę codziennie robiła brzuszki i codziennie robię 30 :) no wczoraj sobie odpuściłam bo nie miałam na nic siły;) Mona-rozumie twoje wzruszenie na przedstawieniu ja tez jak patrzę na Julkę i inne dzieci to bym tylko ryczała ale jeszcze nie płakałam ani razu tylko mam\"lekko spocone oczy\" :P Kasiu- to fajnie ze dziewczynki są zdrowe i chodzą do przedszkola:) a jakie witaminy im podajesz? może wypróbuje u Julki? Ja dziś po 20 idę do piekarni a tak mi się nie che ,mam taaaaaakiego lenia...
  15. Witajcie Jestem padnięta i chyba zaraz tu zasnę;)w nocy się nie wyspałam bo jak zwykle od tygodnia między 2 a 3 pies mnie budzi bo chce wyjść na pole zrobić siku.Nie wiem czemu ale nikogo oprócz mnie nie budzi a budzi mnie tak długo aż wstanę taki z niego uparciuch.Przeważnie kładzie sie obok i mnie mnie oblizuje po całej buzi a jak się schowam pod poduszke to się na mnie kładzie.Kiedys mu powiedziałam uciekaj spać to zszedł z łóżka pysk oparł o łóżko i patrzył aż wstanę i chce czy nie to muszę z nim wstać:) i takie mam co noc przeboje z psem. A rano znowu o 6.30 wstała posprzątałam piekarnie potem pojechaliśmy na rynek(bazar,targowisko czy jak to sie tam u Was mówi:) ) na małe zakupy i od razu zabraliśmy teściowa do domu bo ona dziś sprzedawała z inną sprzedawczynią w naszym kiosku.Kupiłam sobie kilka duperelek majtaski i 5-ci pak skarpetek.Jak wróciliśmy to szybki obiad i sprzątanie chaty.Dopiero teraz mam trochę wolnego ale jestem padnięta i poszłabym już spać ale muszę ten kryzys przetrzymać potem będzie lepiej:) chyba...:) Julka ładnie się bawi swoimi zabawkami ,mężuś kima na łóżku,teściowa ogląda jakiś film,pranie się pierze ale spokój:D Aga- brawo dla Oliwi ze jest taka dzielna u dentysty Julka jeszcze nigdy nie była ale na razie nie ma po co:) musze iść z nią na bilans 4-latka ale boje się ze tam będa jakieś chore dzieci i od razu coś złapie:( Dymek- jak możesz się obwiniać o to ze nogę złamałaś,kochana to nie Twoja wina i nie miałaś na to żadnego wpływu a Twojego męża to chętnie bym sobie wypożyczyła na kilak minut i chętnie bym sobie z nim porozmawiała jak on może być na Ciebie zły ze złamałaś nogę och Ci faceci.... Idę zrobić Julce herbaty bo zmęczyła się zabawą i chce jej się pić a miała dużo roboty bo pranie lalkom zrobiła i nawet to poprasowała;)
  16. Dymek Ty to jesteś nawet z gipsem umiesz sobie poradzić:D:D Aga śliczne fotki:) Oliwia jest już bardzo wysoka za niedługo dogoni Kamila:) U nas jak zawsze musiało się stac coś pechowego:( chyba znowu bojler się zepsuł tzn.grzałka bo wczoraj leciała letnia woda a dzis już całkiem zimna:( dopiero co w maju była nowa grzałka założona:( normalnie masakra:(
×