kasika8303

Kruszynka super :-) Ja się czuję dobrze. Dziś 1 dzień lekkich mdłości, a poza tym jest ok. W weekend zamierzam odpoczywać i iść na długi spacer, dotlenić kropka :-)

Lenka8825 dobrze, że bóle ustały. Fasolka ja od wczoraj się zastanawiam czy jestem w ciąży :-) Bo oprócz bólu piersi nic mi nie jest no i mam zwiększoną energię :-) a tak to nic, zero, null. I nie wiem czy się mam zacząć martwić ;-)

Fasolka teraz 19 stego idę na USG- musiałam się nieźle napocić aby się dostać na NFZ- mam nadzieję że mnie przyjmie. Lekarz jest ok, kazał mi się zapisać na przyszły tydzień, ale wiadomo jak w rejestracji- różnie Panie reagują :-)

Dostałam się do gina na NFZ ;-) jeszcze nie wiele widać, taką mini mini kropkę :-) mam przyjść za tydzień to już powinno być coś widać

Fasolka według mnie super wynik

Jestem 3 dni po @, zrobiłam dziś betę rano ( po 48 h) i wyszło 163 ufff :-) rośnie :-) Mama dzwoniła do zaprzyjaźnionej położnej i mówi, że najważniejsze że rośnie a jest niska bo krótka ciąża. Wykończę się jak się będę tak martwić- od dziś LUZ!!!!

Załamałam się, beta wyszła 85 :-(. jest dużo za niska :-(

No właśnie czytałam na necie z tą kawą, bo nie daję rady :-) I w książce ( kiedyś kupiłam " Twoja ciąża tydzieńpo tygodniu") jest napisane, że można pić tylko słabiutką. Kruszynka o tym samym pomyślałam :-) Że Nam się z zabiegami udało :-) Ja czytałam też, że często po odstawieniu CLO się udaje- widać prawda :-)

Dziewczyny ja też czuję @ jak nic. Ale to podobno normalne. Lenka wyluzuj, bo się wykończysz. Ja sobie ciągle powtarzam co ma być to będzie. A ja mam pytanko do Was? Można w ciąży pić kawę? od wczoraj nie piję :-) ale dziś nie dam rady ;-( Głowa mi pęknie jak chociaż 1 filiżanki nie wypiję.

No właśnie znalazłam za 30zł i czynne w soboty to jutro polecę. Tam jakaś dziwna ta beta bo wynik za 5 dni. Dzięki dziewczyny, ale powiem Wam że nadal czuję @ jak nic. Dobrze, że mąż widział 2 kreskę bo bym już wątpiła :-)

Mi w laboratorium zawołali 89 zł :-( to zrobiłam tylko progesteron, bo nawet tyle nie miałam przy sobie, koszmarnie drogo. Czekam na wynik progesteronu i dzwonię do gina. Ale plamień brak :-)

Są 2 kreski :-) 1 słabsza oczywiście ale jest :-) Poleciałam rano progesteron zrobić, wynik po 15 i od razu dzwonię do gina :-)

Aanula dziekuję ale ledwo w pracy siedzę tak mnie na @ wszystko boli :-(

FASOLKA GRATULACJE!!!!! :-) Super :-) Ja bym poszła na betę na Twoim miejscu. Ja testuje w piątek, @ powinnam dostać w czw. Niebieski Kwiat gratuluje chłopaka :-) :-)

aanula to razem testujemy :-) Obyśmy miały prezenty na mikołajki :-) Fasolka ja testuje w dniu @ zawsze. Jutro spokojnie testuj.

Aanula to super!!!! :-) No to obie testujemy 6 grudnia :-)

Dziewczyny jestem po monitoringu, na lewym jajniku piękny pęcherzyk który do ndz pęknie :-) Ufffff od wczoraj 2 krechy na teście owulacyjnym więc owulka jest.Staranka intensywne :-) Co do wyniku AMH, w lipcu zmienili odczynniki i trzeba wynik dzielić na 2, ginka mówi nawet nie dzieląc jest to wynik książkowy. Powiedziałam jej, że przeczytałam w google, że powyżej 3,5 to PCO to zakazała mi czytać dr google :-) wynik mam 2 z haczykiem więc lepiej być nie może podobno :-) a przy PCO nie ma owulki a ja od 4 miesięcy mam na bank więc wykluczyła. Podwyższona lekko prolaktyna to wynik stresu, fakt od 2 miesięcy mi go nie brakuje ( problemy rodzinne) :-( Zaczęłam pić melisę. A co tam u Was?

aanula81 no pokażę wynik w styczniu ginowi. Kruszynka3 do stycznia oczyszczam organizm z leków i następnym krokiem, który zrobi gin jest laparoskopia właśnie. W pt idę do gina na NFZ na USG zobaczę czy jest pęcherzyk. Ja chodzę do gina od niepłodności więc mu ufam. No nic, czekam do stycznia i będzie dalej mnie leczył. Muszę pomału się szykować na laparoskopię.

Lenka GRATULACJE!!!!! :-)

Lenka i jak tam? :-) Kciukam

kruszynka dzięki :-) No niby CLO działa jeszcze 2 miesiące po odstawieniu, ale u mnie na razie owulki nie widać ( 12 dc). Ten tydzień mam mega stresujący, raz że wyniki z AMH a dwa sprawy rodzinne. Oby do soboty!!! Chcę już sobotę. W czw spróbuję dostać się do gina.

Kruszynka dzięki! Na prolaktynę dostanę leki, ale jak AMH wyjdzie złe to już mi nic nie pomoże. Najgorsze 2 tyg, życia. Mam nadzieję, że w pt będą wyniki, bo przez 11 listopada mogę mieć je dopiero w poniedziałek za tydzień. Troszkę humor mi się poprawił, bo zrobiłam test owulacyjny i jest już mocniejsza kreska niż wczoraj więc może będzie owulka. W czw lub pt idę do gina na NFZ, jak się dostanę :-( Mój chce mnie widzieć dopiero w styczniu, mam 2 miesiące odpocząć i oczyścić organizm z leków.

Lenka no może być albo zrobiły się torbiele po CLO, dlatego teraz w okolicach owulki lecę do gina.

Badania AMH i Prolaktyny zrobione. Wyniki AMH będą dopiero za 2 tyg. a prolaktyna ok 14. Stres przez pół dnia jak nic :-(

Lenka8825 witaj :-) wśród nas