smerfeta88

niee juz nie ide na szczescie>.. przykurcz nie zszedl bo niby jak skoro nic z nim nie robie;/ ale na nartach nawet sie zle nie jezdzilo z nim;P

na to wyglada;/

no ja sie cuzje orkopnie tak jakby wszyscy na mnie patrzyli:(( nienawidze tego;/ zreszta jak ja bede busem z kulami jezdizc ..i zajecia raz mam w tym miejscu za chwile w innym wiec nie bede tak latac po k-cach;p

megusia napewnoe nie bede chodzic na cuzlenie z kulami ,,,,bo mi wstyd bedzie:P ja ide z soba pozradek zrobic po tych narciarskich wojazach:) potem wpadne:)

ja poki co sie nie pzrestawiam a potem to nie wiem czy bede mial do czego wracac:(

nie:((

mnie nie pasuje nic;/ a plan mam taki ze jak zaczynam o 8 tak koncze o 19 albo 20;/ tylko raz wtyg koncze o 14 nie wiem czy dobzre zrobilam z ta artro przeciez ja zawale semestrs nie mam szans:(

Widze ze wyjezdzasz w moje okolice:P ja wlasnie chcialam sie zpaisac na wf ale nie dosc ze mozna dopieor od jutra to jeszcze zadne zajecia mi nie pasuja do planu..;/ ja nie wiem jak oni to ukladaja:| nie wspomne o tym ze o siatkowce moge sobie pomazyc:P

hej wam;/0 jets tu kto??

bede jezdzic ostorżnie;) ja spadam sie pakowac i woogole:) zglosze sie jeszcze przed @rto papapa:*

nooo nie wiem i tak mnie bede musieli skaldac:P prosto ze stoku na artro:P

no jeszcze niee jeszcze pare dni pochodze o wlasnych silach:) kolano w miare ale bywalo lepiej:P a co u was?? ja za 2 h jade na 3 dni na narty jeszczE:D:D

czesc dziewczyny:) wrocilam:) ale jutro znowu wyjezdzam:D co tam u was??:>

megusia to jak ty do gina chodzisz;p aprops sjest taka bielzina wiazana z boku na sznureczek:P moglaby sie przydac :P

Ja juz spac przez to nie moge:/ najchetniej bym tam wcale nie szla..zebym tylko miala pewnosc ze wsyztko sie uda..a ostanio tez duzo obiecywali a nic nie pomogli tylko jeszcze komplikacji narobili:(( strasznie sie boje...ale juz spadam nei bede wam marudzic:P

Hinter zazdroszcze ci...ze juz jestes po i ze tak lagodnie to wszystko znioslas...ja nie wiem chyba zbytania panikara ze mnie albo mam takieog pecha...:((

Hinter i tak nie mam wyjscia le bede sobie cale zycie w\\yzrucac z enie moglam zatanczyc na weseulu przyjaciolki:((

ja to sama nie wiem czy mam wybor ale co mi szkodzi spytac...boje sie:(((

ja to sie nie boje wizyty;) tylko rozmowy z anestezjologiem bardziej:P

musialm odwolac bo nie mial mnei kto zawiesc;/ jade 2w pon na 11

mnie mowili na rehabilitacji ze 6 mieiscy w ortezie ale ja tam wierze ze wsyztko bedzie git i jako ,,wysportwoana " osoba szybcuej dojde do siebie:P tak sie pocieszam:P kurcze to juz kilka dni:(((

ja tym bardziej:D wczoraj sie dowiedzialam ze 12 kwietnia ide na jedno wesesle a 2 sieprnia na drugie jak myslicie dqam rade??;/ po tym szyciu lakotki?? moja njelpesza przyjaciolka ma slubw kwietniu musze zabalowac tak zebym do konca zycia pamietala!!

kurcze Julcia zazdroszcze;) baw sie;) tez bym sobie chetnie pojechala:((

no racja:P ja nie mam tego problemu:P a z planu to pewnie w pierwszych tygodniach i tak nie skorzystam;p a co do zkaupow to jutro planuje w silesi:P

hehe megusia ja myslalam ze tylko u nas jest takie opznienie;/p ja tez nie mam nowego planu:P ale nie interesuje mnie on az tak;p