SPINKA

IHAHA IHAHA to ja Wasza Spinka - Świnka z mniejszym zadkiem . Z radości to nawet świnka zarży :) ;) . Szyna się zmniejszyła, waga spadła do 62 ( chyba przez chorobę , ale to nic ). Ale się cieszę , w fajne spodnie się wbiłam i to w spodnie bez lycry :) :)

Hej Dziewczyny!!!! Pozdrawiam Was serdecznie i muszę powiedzieć , że JESTEM WYJĄTKOWA - jako jedyna nie schudłam na SB w 1 fazie .No trudno . Mam pytanko : czy mogę być na 1 fazie jeszcze 2 tyg.? A może któraś z Was była dłużej na tej fazie ? Jak samopoczucie ?

> asia28 , dzięki! Mam wielką ochotę na coś słodziutkiego !!!mniam , mniam .... Spadam po serek!!!! >topsecret , pieczywo razowe też ma więcej kalorii , tak samo jest z Twoim makaronem - ma więcej wartości odżywczych , błonnika Pozdrawiam!

Cześć ! Tak czytam i widzę że nie tylko ja nie mam czasu :( .Niestety nie szkoła a praca...w szkole było lepiej ;) . Mam pytanko : Co ze słodyzami słodzonymi aspartamem (nie cukrem ) jogurty, itp. itd . Można jeść w I fazie ?

Cześć ;) Trzeci dzień dietki , spoko już się przyzwyczaiłam . Tylko dzisiaj język mi do d.... ucieknie : moi panowie zażyczyli sobie dzisiaj na kolację żeberka pieczone po chińsku :( :( (z miodem , sosem sojowym itp.) One są takie dobre ..... No ale możecie być pewne NIE PĘKNĘ - nigdy nie zaczynam czegoś , gdy nie wiem czy skończę (dodałam sobie teraz animuszu ;) ) . No i znowu jestem zapro na imprę , kurdę... ja tak lubię piwo :( :( :(

Cześć dziewczyny. ;) Jestem po pierwszym dniu dietki , chleba mi nie brakuje , w zasadzie to narazie niczego mi nie brakuje ;) NAWET PIWA ;) . Tak , trochę brzuch mnie boli - to szok jelit na dużą dawkę warzyw.

Cześć!!! Melduję się na pokładzie! > Amber , ale ja jestem tępa! Z serkiem naprawdę można seler zjeść. W sobotę hucznie pożegnałam się z wódką i węglowodanami- uroziny kolegi , no a w niedzielę na kaca pożegnałam się z piwkiem. Teraz startuję , tak jak mówiłam od poniedziałku - nie lubię sama siebie oszukiwać .

Bleeeee :( ale ten seler niedobry !!! Bleee :P :P . Ale to jest boski sposób na zabicie głodu!!! Bleeeee :P

> Amber serdecznie dziękuję , nie wiedziałam ,że można jeść ( jeść nie zażęrać ;) ) żółty i biały ser. Sniadania zapowiadają się jajecznie . ;) ;) :) >asia28 dziękuję, właśnie dowiedziałam się co mogę wciągnąć , idę kupić sobie wieeelkie śniadanko - dzisiaj śmigam na stadninę :) :) Zjazdu nie będzie . Mam nadzieję , że podczas 1 fazy zrzucę chociaż 4 kiloski . Byłoby super!! :) ;) ;)

> Amber , dzięki , już myślałam , że z głodu padnę ;) . Wiadomo , na początku , będę się trochę szamotać , ale przez moment . Pocczytam i będą ze mnie ludzie ;) .

Dzięki lorry :) . Już od dzisiaj od godz. ok. 10 odstawiłam węglowodany .Narazie szukam pomysłu na śniadanka - musi być dostępne obok mojej pracy w sklepie . Coś tam wynajdę ;) .

Wiecie co , poczytałam sobie trochę - nikt w pracy nie walczy ze mną o kompa (!?) . Na początek , przestałam stresować się tym , że nie dam rady w 100% przestrzegać diety ;) - nie będę pierwsza ;) . Mam tylko 2 pytania i obiecuję więcej nie pytać ..... 1 . bardzo dużo i ciężko trenuję ( siłownia , ćwiczenia w domu , konie - w sumie 5 razy w tyg do bólu ) Czy będę miała siły na taki wysiłek ? Nie stracę np. na siłowni przytomności ? 2 . Co z kaszami? Gryczana , pęczak , jaglana i inne , można je jesć ?

Chcę do Was dołączyć , wiem ,że powinnam przeczytać cały topik , ale z moim dostempem do kompa toraczej niemożliwe :( . Czy nie stracicie cierpliwości i mi pomożecie? Na stronce już się zalogowałam.... Jeśli nie na topiku , to podaję mój adresik lana100@poczta.onet.pl . Nie jestem upierdliwa ;) .