witam w piękne sobotnie popołudnie
domek ogarnięty obiadku nie muszę robić bo synek z wycieczki wróci póżno a mąż w trasie i też wróci nad ranem
takze sobotnie popołudnie mam wolne i chyba też skorzystam z pieknej pogody
jak moje dzieci wracały z biwaków to gotowa byłam włożyć je w ubraniach do pralki co oni tam robią to ja nie wiem a że są ciekawe i bardzo spostrzegawcze to fakt
miłego popołudnia