Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

ewag

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez ewag

  1. - widzialam sie dzis z endokrynologiem prolaktyna spadla do 165 ml/U z ponad 7000 nadal mam brac tabletki by trzymac ja pod kontrola no i na piatek jestem umowiona z tut lekarzem GP- po skierowanie nas do kliniki na inseminacje- wiec pewnie w przyszlym tygodniu pewnie sie dowiem na kiedy nas zapisza na dzien dzisiejszy to tyle z wiesci w sprawie 2 dzidziusia:)
  2. A ja mam wyniki swojej prolaktyny- z ponad 7000 jest teraz 195 ml/u Za tydzień wizyta i endo i pewnie mi każe odstawić Trzeba sie bedzie zapisywać do kliniki na inseminacje- może jeszcze przed świętami sie wyrobimy? :)
  3. Bella- a co ja ci mogę napisać- siedzę w domu, szukam pracy ;) i klikam są forach- mam wstret do pisanie więc mi chce chce odzywać tylko czytam wiec Wczoraj robiłam test na prolaktyne wyników jeszcze nie ma- a wizyta u endo 23-go
  4. Zróbcie Beaty dziewczyny- jak coś jest na rzeczy Beta powinna już drgnac
  5. A mi sie cykle skrocily- ostatni trwał 25 dni- a bromka biorę 2x1 - aczkolwiek nie zauważyłam powrotu owulacji Jutro robię badanie prolaktyny- zobaczę co sie zmieniło po 3 tyg brania- czy coś spadła Bella- zazdraszczam lazarotty- bo planujemy sie tam wybrać i nam jakoś nie idzie
  6. Generalnie mnie mdli i kręci mi sie w głowie Ble
  7. Ja od dziś zaczynam leki- bromociptine 3 x dziennie po pól tabletki
  8. Mam wyniki MRI- nie trzeba operować - mam na dniach odebrać leki od GP- a za miesiąc do kontroli u endo
  9. hej Bella :) jakos leci- jutro w koncu mam ten rezonans- a potem szybciorem na lotnisko bo moja mama przylatuje na kilka dni nie wiecie czy po rezonansie mozna prowadzic samochod? poza tym- od piatku bezrobocie (jednak mi nie przedluzyli umowy) ogolnie ciezkie dni nastaly dla nas- i wszystko sie chrzani- wiec nie ma sie czym cieszyc a Brian ma faze na bycie NAPRAWDE niegrzecznym ( ale mam nadzieje ze to mu wkrotce minie) pozas tym- mam plan na weekend- z kolezanka i jej corcia- rowiesniczka B jedziemy do parku dinozaurow/ kolejek/ farma i inne atrakcje ma byc ladna pogoda- niech sie dzieciarnia wyszaleje
  10. Aniua, justa- gratuluje i życzę radosnych 9 mies :) Bella - już nie- bo sie trochę uspokoił i nie nosi B- i rana sie już goi No i nie przedłużyli mi umowy- za tydzień koniec pracy :(
  11. a czemu tam jest powiedziane ze 12- ktos te plemniki u celu policzyl? a 2 z tym ze najlepsi tylko wygrywaja- tez nie do konca prawda bo przeciez ciaze biochemiczne i poronienia z wadliwtych ciaz sie czesto zdazaja
  12. Na utrzymanie ciąży za mały - powinno być koło 50
  13. gosiak- przykro mi bardzo :( bella- ten nowy lekarz brzmi obiecujaco- mam nadzieje ze juz wkrotce bedziesz zapylona :) i nas odpieluchowanie idzie super- Brian kolejny raz wrocil ze zlobka bez mokrych ciuchow- i ladnie wola jak chce siku wczoraj nawet po kapieli polecial i zrobil- co mnie zaskoczylo :)
  14. ja pierdziele- przez to godzenie z mezem to niewyspana jestem spalam dzis moze 3 godziny?- 12-3- od 3 do 5 gadalismy a potem musialam sie do pracy zbierac ogolnie niefajnie jest- rana po zabiegu go boli- i chyba sie jakas infekcja wdala- trzeba do lekarza wrocic :/
  15. gosiak- przykro mi to czytac ale jak tak czekasz na to badanie i gina to nadal masz nadzieje- i rozczarowanie moze bolec jeszcze bardziej a jak teraz test powtorzysz i nadal nic nie bedzie- bedzie wiadomo ze to zaburzenie a nie maly cud/ niespodzianka
  16. gosiak- 2 tyg ci sie @ spoznia a ty to na branie bromku zganiasz? moim zdaniem 2 kreski to ci o kazdej porze dnia i nocy wyjda- zrob to dla nas i idz po ten test :)
  17. z tym godzeniem to moze troche potrwac bo dopiero w weekned sie spotkamy- teraz ja na 7 do pracy- wychodze o 6- to chlopaki jeszcze spia- a mezulo do pracy na 15- wraca kolo 12 pm i ja juz bede bede spac coz- bedzie swiety spokoj w domu ;)
  18. no on toche sporo kosztowal- ale to twoja sprawa na co wydajesz swoja kase :)
  19. kolezanka uzywala- jej nie pomogl ja osobiscie uwazam ze to kolejny patent na naciaanie zdesperowanych staraczek
  20. hej :) ano nijak- chodze do pracy, potem po malucha- kolacja kapiel, ukladanie do spania, czas dla mnie- i pora spac i od rana to samo "ciutke" sie poprztykalismy z mezem wiec ciche dni sa wczoraj zamiast do domu poszlam z malym do parku, potem zarelko w jadlodajni na rogu- wrocilam do domu- i malego prosto do kapeili a ze kolacja na nas czekala? coz- do kuchni nawet nie wchodzilam- i sluchajac trzaskania garnkami- chyba mezulo byl troche wkurzony no- jak mnie podkurzyc bywam wredna ale musze pochwalic moje dziecie- od 6 dni dwutorowo (zlobek i dom) idzie akcja odpieluchowanie- no i wczoraj nie bylo zadnych mokrych spodenek- a panie mowily ze ze kazdym razem wolal kiedy chcial skorzystca z wc- i za kazdym razem bylo cos do splukania a jak tak dalej pojdzie to za kilka dni sie pozegnamy z pieluchami :)
×