Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Marteeeczka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Marteeeczka

  1. Witajcie kwietniowo Na poczatek- wilk. gratulacje z wynikow pozytywnych akcji dzioba!!!:-)Nawet niezle wam poszlo- musze to przyznac;-) To juz wielki krok do przodu! Ja z takich wielkich akcji to chcialabym, zeby Matylda zaczela jesc sama sztuccami...ale nie bardzo ma na to ochote.Czasem sie zabierze za jogurcik, ale zdecydowanie woli jak Ja mama karmi... A jak to u Was wyglada??? No i z samodzielnym zalatwianiem potzrem sisiu-sisiu? :-P Mam wrazenie, ze jak dziecko opanuje to wszystko to...juz staje sie naprawde duze;-) A dzis chyba bedzie ciezki dzien, bo kolejne zabki poszly w tango(chyba to zabki). Temp.38.5 st, placz z rana i paluszki ciagle w buzi...No i brak apetytu. To kolej teraz na piatki, albo to trojki, bo tylko te zostaly, tak jak u Kingi Wioli... Milego dnia:-) P.s.Ja sie do tabelki wpisalam:-P
  2. Fasolkowa,Carmen,tuncia,Wiki, Takietam- to wspaniale, ze takie dobre wiesci macie:-)!!! To juz niezle waza nasze maluchy, ponad dwa kg...wow!Ale fakt faktem, mozna to odczuc. Bylam dzis z Matylda w parku, w jedna strone szlam zwawo, a w druga to ledwo sie przyczlapalam:-o P.s. Carmen.Masz zrobic cytomegalie:-)Wazne badanie dosc. Gonia, super to krzeselko, widzialam go wczesniej w katalogu chicco. Napewno na dlugo posluzy. A wozek Quinny u mnie jest b. popularny,moze sie do niego jeszcze przekonasz. Ale...slyszalam, ze lubi on byc wywrotny. Tak piszecie o majowych terminach...toz, to juz niebawem!:-) Ja chyba naprawde sobie nieuswiadamiam, ze to juz tak blisko od zobaczenia malenstwa... Dolaczajacie do bloga:-)
  3. Pimach, uda Ci sie!!! Przeciez masz ogromna motywacje-Antek!!! Bez niego moglabys sobie"pozwolic" na dolki, depresje....bo wierze, ze ta sytuacja nastraja do tego. Tak mysle, ze moze Twoj nie moze sobie poradzic z tym, co sie dzieje, z nowa rola jaka go czeka...Faceci roznie reaguja, bez wzgledu na wiek itd. Narazie musisz chyba czekac...na jego ruch. Ty masz Antka i on teraz jest najwazniejszy, wiesz o tym. On wyczuwa wszystko...a przeciez to taki niewinny czlowieczek.
  4. Pimach!Dobrze, ze chociaz nas czytasz:-) W zwiazku z tym przesylam Ci moooooooooooc pozytywnych fluidow i duzo sloneczka:-) Po burzy zawsze wychodzi slonce, prawda? Moze sie czepiam, ale strasznie mnie razi jak piszecie \"ruchy plodu\":-o Wiem, wiem, kazdy mzoe pisac jak chce, wolnosc slowa, ale mnie to jakos razi...Bo te nasze mnaluszki to juz nie plody przeciez, tylko calkiem rozwiniete dzieciatka. AH, musialm to napisac. Wszystkich zycze dobrych wiesci na wizytach u lekarzy!!!Dajcie znac:-) I tez przylaczam sie do slow Mamy E, ze cesarka moze sama w sobie jest bezbolesna, ale to, co sie pozniej dzieje jest okropne:-o Taki bol, ze uuuu....A tu trzeba przeciez sie malenstwem opiekowac.Znowu porod naturalny jest sam w sobie ciezki, bolesny(bardziej lub mniej), ale pozniej kobieta prawie od razu moze wstac i zajmowac sie maluszkiem. Ja dzis porzadki robie, ale musze co chwile odpoczywac, bo zipie jak wtnaczas:-P
  5. Ja tylko odpowiem Fasolkowej. Tak mialam ten laser w ciazy, w 9 m-cu, jakos niedlugo przed porodem, ale lepiej to zrobi wczesniej. Ja zrobilam tak pozno, bo tak pozno mnie gin.(nie moja prowadzaca) wyslala do okulisty.A nie wiedzialam wczesniej, ze taka wizyta to koniecznosc. Okulista daje takie papierek, ze mozna rodzic naturalnie.I faktycznie, w szpotalu niemal pierwsze o to pytali. Zdrowka i spokoju dla wszystkich! Pimach, co z Toba,hm???
  6. Carmen, zasada jest taka, ze materac nie moze byc za miekki- to wiesz. Najlepiej by bylo go jednak na zywo sprawdzic. Ja bym sie bala przez neta, wkoncu to jest istotna rzecz. Choc w Stanach chyba norma jest, zeby materacyk mial ile stam(cos kolo 100) sprezyn, ale to najwyzej dziewczyny stamtad sie wypowiedza:-)
  7. Wyhodzi na to, ze 5-ek jest cztery, tak jak 4-ek. http://www.mlecznyzabek.pl/roz_zeb_mlecznych.htm Zębów mlecznych jest dwadzieścia. W każdej połowie szczęki jak i żuchwy wyróżniamy: 2 siekacze 1 kieł 2 zęby trzonowe. Razem 20.
  8. Carmen, no faktycznie takie gabczasty ten materacyk. Co mnie tez zdziwilo, ze gryka i kokos nie sa na zewnetrznych stronach, a pianka w srodku( ja takie kiedys wlasnie ogladalam). Ja mam kokos-gryka, bo ta pierwsza strone daje sie jak dziecko jest malutkie, jak duzo lezy( chodzi o dobre dzialanie na krekoslupik), a gryke daje sie ok po 6 m-cu, jak dziecko zaczyna wstawac. A ten, co wkleilas jest inaczej skonstruowany zupelnie, nie wiem fachowo, co Ci doradzic... Fasolkowa, rzeczywiscie wyklad pelen zgrozy:-o Tez sadze, ze wazne by wiedziec duzo, ale istotna jest forma przekazywania informacji, zwlaszca takich i do takich osob!(czyli pierworodek, ktore nie wiedza, co je czeka!). Pamietam, ze ja jak czytalam o porodach to tez bylam zszokowana, przerazona itd.Ale nigdy nie wiemy, jaki bedzie nasz porod...Co prawda ja juz jeden mam za soba,ale to byla cc, bardzo szybka i w zasadzie nie wiem, co to porod i naprawde czuje sie jak pierworodka. Zreszta tak tez mam w karcie wpisane. Co do oczu to masz racje. Te zniebawem sie wybieram. Mialam robiony tez zabieg laserem na siatkowke oka(troche nieprzyjemny). Wlasnie po to, by moc bezpiecznie rodzic(=przec). No, ale w moim przypadku sie to nie udalo. Teraz okulista znow bedzie mnie ogladal, zobaczymy, co powie... A tak poza tym, to super Fasolkowa mamo, ze u Ciebie dobrze tak ogolnie:-) Shila, powodzenia u lekarza, samych odbrych wiesci!:-)
  9. Przeczytalam...nawet sobie nie wyobrazam, co musi czuc matka tego chlopczyka:-(:-(:-( Ewcisko, 95% to juz calkiem sporo procent. Niestety na temat lozyska niewiele wiem, wiec nie pomoge. Ale lepiej miec stopien 1 niz 2. Najwazniejsze, ze lekarz mowi,zeby sie nie martwic, wiec glowka do gory!!!
  10. Ja powiem tylko dobranoc... Zasmucila mnie wiesc z majowek...Tam dziewczyna miala termin na 9 maja, rodzila teraz chyba 12 godzin i...urodzila martwe dziecko:-(:-(:-(
  11. Probowalam ta okropna wiesc doszukac na majowkach, ale nie znalazlam, moze zostalo wykasowane? :-(:-( Carmen, ja mam materacyk gryczanowo-kokosowy.I jest bardzo dobry. Kurcze, nie wiem jak to wymodzilam, ale wykasowalam sie calkiem z blogu!:-o Nawet starych zdjec nie ma...aj.aj.
  12. strona 386 http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3830841&start=11250 Samego linku nie kopiuje, bo jakos mi tak niezrecznie;-) Aha, MantraElle, Gonia-zaczernijcie swojego nicka, tak dla bezpieczenstwa, zeby ktos sie nie podszywal.
  13. Pozowlilam sobie zajrzec na majowki...i na pierwszego "majowego" chlopczyka...Jest naprawde sliczny i nie wyglada na wczesniaka! Mam nadzieje, ze szybko bedzie nadrabial czas bezbrzuszkowy. Jak juz majowki sie rozpakowuja to...wszystko sie moze zdarzyc...
  14. na tej stronie, co podala Carmen jest odnosnik a propo tego bisfenolu: http://mebby.pl/bisfenol-a-niebezpieczenstwa-butelki-do-karmienia-niemowlat-gentlefeed
  15. Carmen, no wyobrazam sobie Twoja radosc z tych zakupow:-) Ja wczoraj kupilam tez sliczne body z koronka przy pasie, czapeczke do tego i rampersy-sliczniutkie!:-) Ja o Mebby nie slyszalam i nie widzialam w sklepach, ale dobrze wiedziec! Dodalam sie do bloga:)
  16. Witaj i ja na stronie mirabelkowej:-P Gratuluje kolejnych sukcesow dziobowych;-) Nieoczekiwana, napisalas, ze w rytuale wieczorenym jest pacierz. Uczycie juz modlitwy, Bozi itd? Pytam tak, bo moja Mama tak mnie meczy, zeby uczyc Matylde...powiedziala, ze sama Ja bedze uczyc. Nie zeby moja Mama byla jakas strasznie religijna, nie nie. Po prostu uwaza to za swiety obowiazek, kupila Biblie w obrazkach...W kazdym badz razie, mysle, ze na to jeszcze za wczesnie, jak myslicie?? Aniula, no ja tez nie lubie Daiuszow, ani takich twardych Robertow, Arturow. Choc Marta do lekkich nie nalezy:-PAle za to Marta ma sliczne zdrobnienia:-P Troche tez mnei draznia imiona, ktore sa albo za powazne, a jak sie zdrobni, to znowu za slodkie. Np. Maria( samo w sobie mi sie podoba), ale do nastolatki jak powiedziec?Marysia juz nie bardzo,Maryska tez nie...Mario? U mnie porzadku powolne, jakos nie czuje tych zajecznych swiat... Kala, wspolczuje zabkowania:-( Ale kazdy to musi przejsc...i tak, ze juz u Was juz wiekszosc wyszla...U Matyldy ost. 4 sie wybija, a o 5 jeszcze, ani widu, ani slychu. Musisz byc cierpliwa:-)
  17. Witajcie, u mnie pochmurno...spac sie chce:-( Jeszcze nawiaze do szczepien. W Pl. tez jest takie ryzyko, ze jesli sie nie zaszczepi, to nie przyjma do zlobka czy przedszkola. Wczoraj czytalam ciekawe artykul w Newsweeku wlasnie o szczepieniach, a dokladnie chodzilo o kontrowersyjna MMR. Duzo argumentow naukowych, za i przeciw...No i np.Tony Balir nie zaszcepil swojego 19-mes. synka, ale specjalnie wyjechal do Francji, aby tam zaszcepic na jakas aleternatywna szczepionke. Warto poczytac. Tez mi sie bardzo podoba system opieki w Stanach. MamoE, fajnie napisalas aluzyjnie, ze lakarz rodzinny moze sie nieiwle znac na medycynie haha;-) Co do butelek to ja po tym, co przeczytalam zdecydowanie kupie butelki bez tego biseflonu. W Pl. chyba tylko dostepne tylko Browna i Medeli. Niby nie zamiezram duzo ich uzywac( bo chce karmic piersia), ale i tak beda w uzyciu. Carmen, super ten wyspi firm, tylko,zeby jeszcze je dostac w naszym kraju... Ja ostatnimi dniami strasznie ociezale sie czuje...normalnie jak hipopotam:-o A w nocy musze budzic mojego M. zeby mi podawal reke do wstania:-P Taki urok ciezarowek... MIlego dnia Babeczki
  18. Dziewczyny, ile macie w "pasie"? Wczoraj sie mierzylam i...stuknela mi magiczne 100cm!!! W poprzedniej ciazy tyle mialam, ale w 33 tygodniu!Teraz jestem w 29.
  19. Skopiuje Wam, cos co ost. wyczytalam na innym forum: "Acha co do butelek to zwróćcie uwagę żeby był na nich symbol "BPA free" czyli że nie zawierają toksycznego bisfenolu A który przedostaje sie z butelek, kubeczków do napojów podawanych dziecku i innego pożywienia (zwłaszcza do ciepłego szybciej sie uwalnia i jest lepiej wchłaniany) a jest groźny. Juz pracują nad prawem żeby zakazać go w produkcji wyrobów dla dzieci - na razie tylko w Kanadzie jest zakaz - ale do tej pory stosowne zakazy nie weszły w zycie wiec niektórzy ciągle używają tego związku do produkowania akcesoriów niemowlęcych. Z tego co wiem to na dzień dzisiejszy Medela i dr Brown's nie używają bisfenolu a co do reszty to trzeba czytać opakowania uważnie i jak nie ma tego znaczku to nie kupować. Bisfenol niestety zwiększa ryzyko chorób nowotworowych, uszkadza DNA, źle wpływa na gospodarkę hormonalną, zwiększa ryzyko otyłości i chorób krążenia a jego skutki wychodzą dopiero po latach bo może gromadzić się w organizmie - a zatem skoro można uniknąć podawania go dziecku to warto moim zdaniem zwłaszcza ze swoja porcje i tak jak bedzie starsze dostanie. My tez powinnyśmy raczej wybierać napoje w szklanych opakowaniach. Wielu producentów powoli rezygnuje z jego używania w produktach dla dzieci mimo ze nie ma zakazu w Europie. Np. niektóre produkty Aventu nie mają go już (np. pojemniki via ale np. juz butelki Aventu ciągle go zawierają.) "
  20. witajcie weekendowo! U mnie wkoncu pani wiosna zawitala, oby ja dziadek mroz zaraz nie przegonil:-P Ze szczepionkami to jeszcze dostaniecie zawrotu glowy-szczepic-nie szczepic? Nawet jesli chodzi o te podstawowe, ktore sa niby obowiazkowe, ale nikt zmusic do nich nie moze. Jak poczytacie o ew. skutkach ubocznych, o ew.autyzmie itd.Albo, ze szczepionki robia(nie bede podawac nazwy) z plodu dziecka, to naprawde po takim czysm mozna dostac krecka:-o Jak sie za duzo czyta, to potem taki sajgon w mozgu sie robi. Ja w kazdym razie Matylde zaszczepilam wg. kalendarza szczepien, na rotawirusy i pneumokoki tez. Zostala nam jeszcze jedna dawka. O to me...to meningokoki:-) I tu tez jest wiele "ale", bo szczepi sie na niektore szczepy wirusa, a w sumie jest ich kilkadziesiat... Ale koniec koncow, lepiej przeciwdzialac jak mozna, niz pozniej bic sie w piers. Zdrowie najwazniejsze. Ciekawe jak tam wizyta Jolii u lekarza!Trzymam mocno kciuki!!!!! Carmen, to super, ze badania wyszly pozytywnie:-)Mozesz jedna czekoladke na dzien zjesc:-P Nemezis, bedzie dobrze!Ale nie mozesz ulec temu facetowi, pewnie bedzie Cie psychicznie molestowal:-o A sprawy formalne tylko i wylacznie przez sad!!!! Pimach...dalabym Twojemu po glowie! Mam nadz.ze jakos Ci to racjonalnie i zgodnie z prawda wyjasnil... Tak czy siak, nieladnie sie stalo...Powinien teraz naprawde zrobic Ci wlk. zadoscuczynienie!!! Wiem, ze to trudne, ale musisz mimo wszystko byc spokojna i miec przed oczyma tylko i wylacznie dobro Antka!!! Wiesz, o tym? Musisz to wiedziec....! Przytulam MamoE, to dobry moment sobie wybraliscie na robienie prawka:-) OBy sie Wam udalo bo faktycznie, wlasne 4 kolka sie przydaja, nawet jak sie w centrum mieszka. Powodzenia:-)
  21. witajcie sobotnio! Igula, pewnie w drodze z Groszkiem i reszta;-) Moze nam wysle jakas zimowa kartke:-P U mnie pogoda iscie wiosenna. Bylysmy na dluugim spacerku i na placu zabaw- a tam przewaga tatusiow w dziecmi:-P Nieoczekiwana, no dziobowa akcja nabiera tempa, kolejny sukces za Wami! Oby tak dalej! I dziobkowy ssak pojdzie w niepamiec:D Wiecie, jeszcze moeg zrozumiec, jak dziecko potzrebuje smoczka do usypiania, do uspokojenia...Ale jak widze jak dziecko ma smoka w buzi caly czas, w trakcie zabawy....to chyba to juz nie jest dobrze:-o Tymbardziej w wieku juz chodzacym. Mirabelka, ja tez mam straszliwe upodobanie do literki M:-) Taka finezyjna i dostojna, nie?:-D Sa tez taki literki, ktorych nie lubie, np. z, rz, r. Tak juz mam i koniec:-) Tootsi, a Ty teraz, gdzie przebywasz w Polandzie? Super, ze Ci natchnienie wrocilo! Nadal trzymam kciuki, skoro to tak pomaga:-D Milego dnia:-)
  22. Paola, chcesz uzywac poduszki w wozku? Wiesz, ze to niezdrowe dla malego kregoslupika?Przynajmniej do skonczenia roczku sie nie zaleca poduszek. Niektorzy kupuja takie sciete poduszki(jakby gabczaste), zeby dziecko sie nie zakrztusilo ulewaniem.Ja podkladalam pod materacyk ksiazki i bylo ok. Ale poduszki...lepiej nie dawac.
  23. Hej,hej! Wczoraj czekalam na meza, wrocil po 1 w nocy...Byl na pogotowiu, bo dostal smiglem(naszczescie nie na wysokich obrotach) w glowe:-o(jest pilotem). Kurcze, wyglada jak po powaznej bojce...,ale mogloby sie to gorzej skonczyc.Szczescie w nieszczeswciu...Takie stracha sie nabawialm, ze szok!:-o Tuncia, ja wole te niskie majtki,na lato tez sa lepsze, bo nie ma dodatkowej warstwy na brzuch. W szpitalu nosilam te siateczkowe, albo jednorazowe, niemal caly czas, bo podklad cos musilo przeciez trzymac. Nie wiedzialam o tej Nospie...kurcze, lek to jednak lek, i lepiej nie przesadzac z nim. Mam nadzieje, ze wasze bole ustapia i zadne nospy nie beda juz potrzebne! Milego dnia Mamusie!Jutro przestawiamy zegarki:-)
×