Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Marteeeczka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Marteeeczka

  1. Tuncia, moze sobie zrob taki suwaczek jak ja mam trzeci-ostatni? Tam wszystko jest liczone, ile dni przeszlo/zostalo, tak samo z tygodniami i nie ma problemu. Polecam ten suwaczek, no i taki wizualizacyjny jest:)
  2. hej, hej! U mnie grad pada za oknem:-o Pogoda wyborowa. Nieoczekiwana,super, ze Twoja mala przesypia cale nocki:-)Zdradz sekret jak Ci (Wam) sie to udalo:-) Tak po prostu? To prawda, ze chyba lepiej drzemke zaaranzowac wczesniej, tez o tym wlasnie myslalam, w obliczu nadchodzacej wiosny. Przeciez w tych godzinach w okolicach zenitu szkoda przesypiac:) MIlego dnia, mam nadz. ze u Was pogoda lepsza...
  3. Witajcie, u mnie pada wlasnie grad...:-o Dunia napisala....ze zaczyna sie 8 miesiac.....Jejku, ja w to nie moge uwierzyc, ze toi powoli juz blizej konca!!! STrasznie szybko ten czas leci... Dziekuje za linka do hustawki, bardzo mi sie podoba i juz kombinuje jak ja zdobyc:) Tuncia, dzieki za cynk z 5-10-15, zawsze to cos taniej mozna, choc ja powiem szczerze, ze nie wszystko mi sie tam podoba w tym sklepie.Wczoraj za to zaszalelismy w sklepie Cocoddrilo i pierwsze ciuszki dla malej Myszki juz kupione, a jakie przeslodkie:-)Jeden bodziaki z napisame \"Daddy\'s girl\":-D Milego dnia Mamusie, bez bolow wszelkich:-)
  4. Zgadzam sie, ze Aniula to ma niesamowity dar do pisania;-) To moja Matylda podobnie spi jak Monika MIrabelki. teraz w dzien udaje sie, ze spi dluzej(tj. do dwoch godz.), bo wczesniej to bylo od pol godz. do godziny. Vall, tyle masz dobrego, ze Maksio wstaje bladym switem, ale i wczesnie idzie spac, wiec mozesz miec wieczory wolne. Zalezy czy jestes skowronkiem, czy sowa:-P Tootsi, Matylda raz duzo mowi, a raz ma fazy, ze malo...Teraz zaczela znowu wiecej mowic i zauwazylam, ze lubuje sie w slowkach z \"ci\" \"dzi\".Np.dzidzi, pic, dac... z akcentem na \"ci\"(pisze fonetycznie, bo nie mam pol. znakow tu). Ale byl czas, ze naprawde niewiele mowila, nawet \"baba\" nie rzekla. Pozdrawiam Mamuski:-)
  5. Nemezis- milo Cie zobaczyc!:-)Zawsze to inaczej jak sie wyobraza do kogo sie pisze:) Tylko smutne oczka cos masz... Duuuzo usmiechu Ci zycze, mimo wszystkich przeciwnosci losu!
  6. Jola, ale z jednej strony to fajowo....ognisko:-)Choc jeszcze nie za zimno?Ognisko to mi sie kojarzy ze starymi, dobrymi czasami i gitara...Teraz to chyba nikt juz nie spiewa przy gitarze, tylko jakis grajek w tle:-P Ewcisko, mam nadz.ze te bole mina...choc trzeba przyznac, ze uparte to sa:-) Ja mam podobna karuzelke, tez z tymi bajerami. I w sumie nie zaluje jej kupna, bo Matylda bardzo Ja lubila, jak sobie grala i sie krecila.Juz na przewijaku miala radoche, a pozniej ja lapala. Tylko jedna funkcja sie nie przydala- wyswietlanie na suficie swiatelek w ksztalcie motylkow, kwiatkow itp.Hmm...moze teraz by to zainteresowalo bardziej?:-)Musze sprobowac. Ale co warto kupic to lezaczek-bujaczek i mate edukacyjna!
  7. Witajcie wiosennie, chociaz u mnie za oknem tego absolutnie nie widac:-o Dunia, a masz linka do tej karuzelki z cz-b motywami?Nie widzialam takiej,a mnie zaintrgowala. Jak Matylda byla malutka, to sama Jej rysowalam kartoniki z graficznymi motywami, alez sie w nie wpatrywala!!! Naczytalam sie duzo o niesamowitym wplywie takich rzeczy na rozowoj mozgu dziecka i stad moj zapal w tym kierunku. O butelkach dr.Browna slyszlam wiele dobrego, szczegolnie dla dzieci kolkowych sa one bardzo polecane. Ceramen, super, ze humor juz lepszy!:)Powodzenia na badaniu!Nie kus, nie kus ztym malibu:-P Jaogda, dzis jest gorzej, jutro bedzie lepiej, musi byc!:-)Duuuuzo slonca na poprawe nastroju! Tuncia, no nieciekawa sprawa:-o Ja bym doradzila jak Dunia, jesli to jakis koncowy egzamin, to warto to zrozumiec i przeczekac, ale jesli to bedzie trwalo i trwalo to....pozniej bedzie jeszcze gorzej i bedzie tak uciekal, juz nie tylko do nauki, ale od obowiazkow domowych, ktorych przybedzie. Musicie sobie to jasno wyjasnic, ale na spokojnie! Bez agresji! Mam nadzieje, ze dojdziecie do porozumienia!:-) Zmykamy na spacera,pa!
  8. MamoE, ja jaknajbardziej chce karmic piersia i mam nadz.ze sie uda! Za pierwszym razem bylo bardzo ciezko na poczatku, juz myslalam, ze nie dam rady i trzeba bedzie sie poddac i przejsc na sztuczne.No, ale udalo sie i karmilam prawie rok(takie mialam zalozenie). Butelek uzywalam czasem jak zostawialam swoje mleko i moj M. karmil, a pozniej juz do herbatek.Teraz czasem tez sie jeszcze przydaje, szczegolnie w nocy(na herbatke). U mnie tez snieg sypie, a zaraz wychodzimy spotkac sie z jedna z ost. moich kolezanek, ktore tu pozostaly...Reszta to emigracja itd.:-( I...ta kolezanka w kwietni wychodzi za maz i sie wyprowadza do meza...Eh...I smutno mi z tego pwoodu bardzo. Carmen, to taki dzien, jutro bedzie lepszy:-) Buziaczek w pysiaczek:-) Annnna, chcesz powiedziec, ze po porau godz. po porodzie jest szansa, ze wypuszcza Cie do domu???Serio? Tutaj to minimum 3 dni trzymaja, zeby glownie odczekac, czy zoltaczka sie nie pojawi.
  9. Co do kasku to...powiem Wam, ze mialam chwile slabosci i sie nad tym zastanawialam! Bo jak dziecko zaczyna wstawac i sie co chwile obijac to naprawde wymysla sie wszystko, zeby tego uniknac. Ale taki kask w efekcie wiecej szkod by przyniosl...dziecko by sie prtzyzwyczailo, i jakby bylo bez tego, to juz by byla wogole masakra.No a w okresie letnim to juz sobie zupelnie niewyobrazam chodzenia w takim kasku. One faktycznie moga sie przydac dzieciom z jakimis zaburzeniami, chorobami-bo w takich kaskach widzialam wlasnie dzieci niepelnosprawne. U mnie najbardziej nietrafiony zakup to byly majtki i wkladki do pieluszek tetrowych. Raz zalozylam tetre i podziekowalam (dupinka byla cala odparzona).
  10. witajcie piatkowo U mnie wlk. powrot zimy....chyba juz nikogo to nie cieszy:-oA niedlugo rozpoczyna sie kalendarzowa wiosna, i co??? Ja od wczoraj czuje sie strasznie ciezkawo (chyba naprawde moja corcia urosla przez ta podroz), ciezko mi wstawac, przekrecac sie i chodze jak kaczka. No jak hipopotam. A co bedzie pozniej, jak dojda jeszcze upaly?Choc narazie nic na nie niewskazuje,eh. Ogladnelam Jole i AnieP:-) Ania, rozjasnilas wlosy?Bardzo ladnie wygladasz:-) Jolu, Ty takze, buzia promienieje:-) No, a co z pokazaniem sie reszty?Myszka,MantraElle,Nemezis?:-) Ewcisko, jezyk klawiatury mozesz zmienic w pasku na dole, po prawej masz taka ikonke ze skrotem jezyka i tak klikasz i ustawiasz. Powinno u Ciebie tak byc jak u mnie:-) Jakie kupujecie butelki?Ja chyba pozostane wierna TommeTippe, jestem z nich bardzo zadowolona. MIalam tez z Aventu, ale sluzyly tylko awaryjnie.
  11. Zobaczcie soebie:-D : http://www.joemonster.org/art/11093/Dziunie_i_ziomki_z_Naszej_Klasy.pl_rozwiazanie_konkursu
  12. Polecam takie koszule: http://www.allegro.pl/item571633711_muzzy_koszulka_do_karmienia_jakosc_sliczna_m.html I co najwazniejsze, nie rozciagaja sie przy dekoldzie. A pizama: http://www.swistak.pl/a3556489,MUZZY-Pizama-kopertowa-ciaza-do-karmienia-SZARA-S.html A staniki, Mamabel: http://www.triumph.com/pl/page_3238_ABC_bielizny.php http://www.allegro.pl/item567700759_triumph_do_karmienia_mamabel_pretty_vanilia_75_e.html Od razu mowi, ze z czarnymi jest bardzo ciezko:-)Na cieliste czy rozowe jeszcze mozna trafic, ale zadko.
  13. Aha, jak kupowalam przed porodem( tak z miesiac przed) to ten biustonosz byl lekko za duzy, al enaprawde lekko. Pozniej byl idealny. Wazne tez jest, to, zeby zarezerwowac troszke miejsca na wkladki, ktore sa niezbedne.Ja pozniej je nosilam tez, mimo, ze nic mi nie cieklo, ale po prostu chronily sutki przed otarciami...staja sie pozniej baaardzo wrazliwe. Dunia,lepiej kup na 62.Maluszek szybko wyrosnie, a 56 czasem moze sie nawet nie zmiescic.A jak bedzie ciut za duze, to nieszkodzi przeciez:-)
  14. Fasolkowa, ja przed porodem kupilam tylko jedne biustonosz do karmienia.Bo nie wiedzialam, czy sie na da, czy mi piersi jeszcze bardziej nie urosna itd. i nie chcialam szalec. POzniej okazalo sie, ze jest bardzo dobry i kupilma dwa takie same, z Triumpha(seria Mama cos tam).Bardzo wygodne, dobrze trzymaja, i maja powloka antybakteryjna. Ja karmilam dlugo, wiec pozniej dokupilam tez takie zwykle( na noc) i nawet takie koronkowe(tez Triumpha).Mam tez dwa z fiszbinami, ponoc sie nie zaleca(zatrzymuja kanaliki mleczne), ale czasem zakladam. Koszulki...to kwestia gustu. MNie sie podobaja te kopertowe, co sie tylko odchyla i juz jest cyc. Mialam dwie koszulki, takie naprawde ladnie skrojone, wciete w talii, ze sie nie wyglada jak worek kartoflii, no i ladnie wykonczone, lekka koronka. Jak znajde to podam Ci firme.Teraz tez napewno kupie takie, no i moze z jedna pizamke z tej firmy( tez dla karmiacych). Dunia, MAtylek ma 11 zabkow narazie. E, to u Ciebie wiecej nagrod daja za pokazanie buziola:-D U nas bylo bez stresu, dentystka najpierw zagadala, a jak Matylda zaczela sie usmiechac to wlozyla palca i ogladnela wszystko:-) A Ty jak dbasz o zeby Hani?Tylko pasta do zebow czy jeszcze cos? Ide na obiadek:-)
  15. Hej Dziewczynki, "stare" i "nowe"!:-)Witaj Vall i Madziamo:-)Tootsi, kope lat!:-) Ariasko, a ja myslalam, ze prawoslazowy, jest niewykrztusny, tylko lagodzacy!Tam mi babka w aptece mowila.Zeby dawac jak sie kaszel zaczyna, albo juz konczy.W kazdym razie u nas sie sprawdzil dobrze. Mirabelka, u nas tez byla duza rozbieznosc z wymiarami z USG. Przed porodem lekarka badala i Matylda miala miec 3300, a minal tydzien i pojawila sie na swiecie i miala...4600.To az tak by urosla?Mysle, ze pomiar ni ebyl precyzyjny, Zreszta jak juz jest duze dziecko, to nie tak latwo wszystko wymierzyc i podac wage wg. tego. POzdrawiam:-)
  16. Czesc Kobietki! Wczoraj wrocilismy z Lublina, mialam egzaminy do zdania.Uff, ale to byly intensywne dni. Wiecie, z malutkim dzieckiem, brzuszkiem z przodu....to naprawde trzeba wszystko inaczej zaplanowac, miec plan awaryjny, przewidziec wszystko itd.No, ale najwazniejsze, ze sie udalo wszystko pozdawac ladnie, pozlatawiac, a Matylda byla przegrzeczna i wszystkich zauroczyla. Od sprzataczek zaczynajac, po profesorow...no i moich znajomych:-)Ach, jak ja lubie takie studenckie zycie....i strasznie mi brakuje takiego nromalnego, dziennego zycia studenckiego.To byly czasy... Musze jeszcze tylko dwa egz. zdac, najlepiej przed swietami, bo pozniej juz naprawde ciezko bedzie... Moj M. mnie mile zaskoczyl, bo jak bylismy u znajomych, to byl symbolicznie alkohol...a Moj mezus powiedzial, ze nie pije, bo ma zone w ciazy i musi byc na wszystko przygotowany:-) Bylismy tez wszyscy u dentyski i wszyscy mamy zdrowitkie zeby!Hurra! To byla pierwsza, powazna wizyta u dentysty mojej Matyldy:-DAlez bylam z Niej dumna!Nawet dostala ordel\"dzielnego pacjenta\"!;-) Dentystka sie zdziwila, ze ja z druga ciaza i zeby mi sie nie sypia..., bo ogolnie to mam b.b. slabe zeby(wczesniej duzo mi zajelo, aby doprowadzic je do porzadku). To tyle u mnie. Ciesze sie, ze u Was w miare wszystko dobrze, odpoczywacie i cieszycie sie brzuszkami...A wiecie co zauwazylam? Po jakims wyjezdzie rosnie mi brzuch i to znacznie! Wczoraj wieczorem sie rozbieram, a tu patrze...pileczka sie zablonowala jeszcze bardziej!Z Matylda bylo identycznie heh. Dobrze, ze co tydzien nie robie tyle km hihi. Carmen, no ja tez nie widze tych dodatkowych kilogramow:-)Koniecznie kup nowa karte do aparatu, baaardzo sie przyda! Czekoladka, wygladasz promieniujaco, mimo, ze masz raczej powazna mine:-)Ale jest to blask:-) Ja tez musze sobie nowe fotki zrobic koniecznie... Pimach, uszka do gory!!!:-)
  17. Witajcie! U mnie wiosna w pelni, moje Ludki na spacerze, a ja sie edukuje eh. Teraz tak szybko do Fasolki. Ja zaszlam w 2 ciaze, dokladnie 9 m-cy po porodzie, czyli roznica miedzy dziewczynkami medzie poltoraroku. Oczywiscie pytalam o to mojego lekarza w pierwszej kolejnosci. On mnie uspokoil...Jakie spowiklania, typu pekniecie szwu zdarza sie niezwykle rzadko( w jego 25-letniej praktyce sie z tym on sam nie spotkal). I w zasadzie takie tylko jest ryzyko. Jesli nie bedzie teraz przeciwskazan to porod bede miala naturalny. Jest tylko jedno \"ale\". Gdy bedzie po oficjalnym teraminie porodu, to juz sie nie czeka( bo normalnie to mozna do dwoch tygodni jeszcze przenoscic) i nie wywoluje sie sztucznie porodu(oksytocyna), tylko od razu jest ciecie. Maksymalnie mozna miec 3 cesarki... Zmykam, milej niedzielki
  18. Witajcie! Shila, ale najadlas sie strachu! Miejmy nadzieje, ze na tym sie skonczy i spokojnie doczekasz prawidlowego dnia porodu. Moze Twoj maluszek to taki maly leniuszek,o!:-) Dunia, skoro mialas to znieczulenie( po opisie sadze, ze to ja tez mialam, ale przy cesarce), to wogole przeciez nie czujesz, ze rodzisz, ze masz skurcze parte itd. To jakimi sposobami wychodzi dziecko? Zupelnie natura tu dziala, mimo, ze sie tego nie czuje? Nemezis, wspolczuje sytuacji, ale napewno dasz sobie rade! Najwazniejsze, ze masz serduszko przy sobie!!! Pisalyscie o zebach, a mi dzis sie snilo, ze wyrwalam sobie sama zebola:-oOkropienstwo. Dzis i mnie dopadlo twardnienie brzucha, mimo, ze wczesniej mi sie to niezdarzalo.Wogole to mialam dziwne uczucie ssania w zoladku, jakby z glodu...a najodzena bylam.Ale probowalam to oszukac, zajdlam troche owocow, drugi raz zupe i dalej ta ssawka:-o Dziwne uczucie i nieprzyjemne... Pimach...jak to bylo?Huziu na Joziu?:-D:-D:-D Twoje teksty chyba takie poetycje po tym relanium:-) Moze i dobrze, ze zmniejszysz dawke...bo to jednak moze skutkowac niepozadanie:-(
  19. Witjacie sobotnio! Carmen, ale ja od razu wypilam 75g glukozy, tak lekarz mi zlecil. I po dwoch godzinach byl kolejne pobranie. No i nie wiem, co teraz, czy panikowac, czy nie:-)Wizyte u gin. mam dopiero w kwietniu,a nie chce teraz niepotzrebnie paniki siac, bo odstepstwo od normy, nie jest az tak wielkie.No, ale jest. Wyczytalam, ze powinno sie przezz 3 dni przed pobraniem ograniczyc weglowodany, slodycze itd. zeby wynik byl miarodajny. A ja oczywiscie jadlam slodycze wg. zachcianek:-o Eh... Milego weekendu!
  20. Witam wieczornie! Ja tak teraz bardzo formalnie. Wiekszosc z Was miala juz ta glukoze...I powiedzcie mi, jak mam wynik 156, a norma jest 140, to jest to duzo za duzo i trzeba pedzic szybko do lekarza? Czy wystarczy poki co, zmniejszyc slodycze i basta? Bede dzwieczna za pomoc:-)
  21. Dunia, na pierwszy rzut oka, widac, ze jestes bardziej opalona:-D Ah, to teksanskie slonce...Hanie kiedy urodzilas?Masz sliczna corcie, bardzo podobna do Ciebie i widac, ze ma charakterek:-P
  22. Dzien dobry 13-tego w piatek:-) Jagoda, wpisz sie do tabelki wg. daty porodu. Masz ta sama co ja:-)Ale pewnie zycie to i tak zmodyfikuje:-PZ fajnego miasta jestes, lubie tamte okolice...Widze, ze oczekujesz dziewczynki-wielkie gratulacje Pimach, usmialam sie jak napisalas, ze chce Ci koledy spiewac:-) Wogole, Ty tak fajnie powaznie piszesz, ale z taka ironia, ze zawsze sie usmiecham:-) A u mnie dzis znowu wiosna, no pogoda w kratke.Ale przynajmniej chce mi sie isc na spacer.Dziewczyny, chodzicie w butach na obcasach? Ja mam takie super wygodne na koturnie, ale tak mysle, ze chyba juz nie powinnam...Raz, ze to troche meczy nogi(wkoncu wiecej kg. sie nosi), a dwa,ze nie wiem, czy maluszek lubie takie stuku-puk. Dzis moja Ksiezniczka tak sie przeciaga, ze czuje ja w trzech miejscach naraz:-)I chyba wymacalam Jej stopeczke sliczna:-D Milego dnia Mamusie, ide sie uczyc, bo niedlugo egzaminy.
  23. Jagoda-witaj!:-D Lusia, kuruj sie, kuruj i nie dawaj chorobsku!!!Zdrowka Ci zycze! Carmen, nieciekawie masz z ta alergia:-(Musi to byc bardzo uciazliwe.Jest szansa, ze to minie? U mnie znowu powrot zimy, sypie snieg. Eh... Tak, na puchnace konczyny ponod duuuuzo wody pic i unikac soli i wody z duza iloscia sodu. A ja dzis rano wypilam ta nieszczesna glukoze(75ml) i tak mi teraz niedobrze:-( Plus tego, ze szybko nie zjem nic slodkiego, tak mnie muli,wrr. Jak to wypilam to do razu moja corcia zaczela intensywnie fikac:-) Milego dnia Mamusie:)
  24. Tak, uzywalam go w domu chyba z miesiac, jak Matylda zaczynala okres stawania, a w szczebelki co chwile sie stukala, wiec zmienilismy na ten turystyczny. No i czesto wyjezdzalismy, wiec tez b. sie przydal. Tak, troche drogi jest, ale absolutnie nie zaluje jego kupna. Ma troche bajerow, ktore niekoniecznie ktos musi chciec....np.wibracje do usypiania( to sie akurat u nas przydawalo), swiatelko nocne, melodyjki-kolysanki.Do tego przewijak i palak z misiaczkami(niebrudzacymi sie).
  25. Fasolkowa, ale zapachnialas mi tu tulipanami...uwielbiam te kwiaty! Tez lubie sie babrac w ziemi i cieszyc sie jak wszystko rozkwita:-) Lusia, najwazniejsze, ze masz odpoczywac, z dala od pracy!Bedzie dobrze! Chyba do konca nie bedziecie wiedzieli, kto tam u Ciebie mieszka, taka slodka tajemnica hihi.A Tuncia zna wkoncu plec swego maluszka? Bo reszta to chyba juz zna. Jak tak przywolujecie, te mamuski, ktore, gdzies sie zagubily, to sie zastanawiam , gdzie sie podziala Kolorowymotylek,hm??? Zdrowka wszystkim zycze!!! Ja ide sie edukowac, bo za tydzien egzamn. Milego popoludnia
×