Marteeeczka

Edko,to pisze Ci: 3x Infarix-polio,krztusiec,tezec,HiB,blonica 1xGruzlica 2x Zoltaczka 2x Rotawirusy-Rotarix 2xPneumokoki-Prevenar 1x Priorix - odra, swinka, rozyczka

Carmen, to prawie w gorkach mieszkasz, zazdroszcze!Znam troche Twoje okolice...Gratuluje synka!Ja body mialam jaknajbardziej.Pewnie zta niewygoda chodzi,ze trzeba przez glowke.Ale nie jest to az taki problem. Ja z reguly nie lubialam kaftanikow bo plecki zostaway gole przy wiekszym ruchu. Pimach, ale fajne rzeczy macie na tej szkole!Masaz kamieniami, kurs ratownictwa....no,no!Nie wiedzialam, ze takie bajery( kamienie) wprowadzaja:-)

Ja tez mysle o Yzce jak widze egzamin:-P Jeszcze mam pytanie- czy za porade notarialna pierwsza, tez sie placi? Ariasko, dziekuje za linka, ale niestety tam nie ma inf. o moim miescie:-( Jeszcze zobacze na GW jak szukala Tadzia, moze tam cos znajde.

Witaj Carmen:-) Skad jestes?Dopisz sie do tabelki. Pewnie, ze w grupie razniej i przyjemniej!! Fasolkowa, ja tez kiedys nienawidzilam bryli i dluzgo nosilam kontakty.Az...mi sie znudzilo i powrocilam do okularow, ale...wtedy to juz w optykach mozna bylo znalezc naprawde ciekwe, oryginalne patenty. I teraz mam hopla n punkcie okularow, wciaz nowe kupuje.I masz juz niezla kolekcje!I teraz ciezko mi cos dobrac bo juz wszelkie rodzaje i kolorty posiadam:-)Ale czasem wracam do kontaktow(jednodniowych). Cod o szkoly rodzenia, to pamietam, ze kobiety przychodzily tez z kolezankami, zeby pocwiczyc. Ale na wyklady to juz mozna samemu.I faktycznie sie pozniej wykrusza. Ja teraz chce chodzic na same cwiczenia, ale to ok 30 tyg.

Fasolkowa, az kilka godz. na badania?Hmm, to mnie zaciekawilas, coz oni beda Ci robic?A TY masz jakas nietypowa dolegliwosc oczna( ze sie tak wyraze hih)? Ja przy porodzie mialam miec soczewki, ale...wkoncu mialam okulary-caly czas(ale to byla cesarka).

Dziekuje Tadzia, juz mi rozjasnilas. Poki co, musze znalezc notariusza. Tadziczka, jeszcze mam pytania w spr. zlobka. Jak wybieralas to pod katem bliskosci pewnie i jak juz wybralas to po prostu dzwonilas i pytalas o wolne m-ca, od kiedy zapisy itd?I juz,tak? Ja probowalam cos znalezc na necie o zlobkach tutejszych, ale kompletnie nic nie ma, tylko adresy i tel. A liczylam chociaz na jakie skomentarze,opinie, a tu nici.

Czyli najpierw trzeba dzialke wycenic(gdzie to trzeba isc, rzeczoznawca czy geodeta?) i isc z tym do notariusza. I placa w sumie dwie strony( na pol np.) czy to juz zalezy jak sie dogadaja? Tadzia, jakos to zniesiemy:-P To super, ze Filipek taki zuch chlopak:-) Ja w sumie po cichu wiedzialam, ze tak bedzie.A tak sie zastanawiam, jak jest pora papu, to jak to wyglada, kazda pani ma pod soba np. 4 dzieci i karmi po kolei?

tzn. nie w dniu porodu, tylko w dniu oficjalnej daty porodu.Rodzilam tydzien pozniej.

O, Ewcisko, to juz robilas badania okulistyczne?Mnie tez to czeka, ale gin. mi powiedzial, zeby to zrobic w poblizu porodu( np. miesiac przed).A jaka masz wade? W poprzedniej ciazy nikt mi o tym nie powiedzial, tzn. w ost.chwili mnie lekarka wyslala do okulisty i okazalo sie, ze musza mi zrobic zabieg laserem na rozrzedzenie siatkowki, zeby przy porodzie naturalnym miec pewnosc, ze nic sie nie stanie z siatkowka.Zabieg mialam robiony w dniu porodu...heh.

Czy ktos wie ile kosztuje notariusz?Chodzi o przepisanie ziemi z jednego wlasciciela na drugiego?

O, jeszcze nikt nie wstal:-P Dzien dobry drogie mamusie:-) U mnie dzis sniezek, wiec zima zrobila come back, z czego ja osobiscie sie ciesze:-) Troche sie zmartwilam, bo patrze w lustro, a tam cera nie taka jak powinna byc, taka nastolatkowa sie robi...Coz, ponoc dziewczynka wszelkie pieknosci wyssysa z mamy, a biedna mama brzydnie:-) Musze sie wybrac do kosmetyczki i do fryzjera na jakis kolor. A wogole to marzy mi sie sauna, no ale w ciazy nie wolno... Dziewczyny, macie taka ksiazeczke ciazowa z FeminataluN czy inna?Tam jest m-ce na wpis lekarza rodzinnego, dentyste...Bedziecie to wypelniac, tzn. lekarze? Milego dnia:-)

Zaczelam 23 tydzien :-D

Edko, Ty sobie tak nie zartuj!!!! Jak nawet mozesz tak myslec! Jak chcesz ja moge wstawac o 2 w nocy i z Toba poklikac:-)Czesto i tak o tej porze nie spie,bo czytam. Maja wasze maluszki jakies takie rytualy swoje, ktore zawsze sie powtarzaja?Matyldzia zawsze, ale to zawsze jak zawijam Ja w recznik po kapieli to ziewa jak smok:-) Snilo mi sie, ze moj M. pilotowal samolot pasazerski, a ja sie caly czas modlilam,zeby wyladowal bezpiecznie(lecac z nim)...A ludzie na pokladzie sie weselili itd.Taki realny sen, ze szok i caly czas o nim mysle. U mnie sniezek:-)

hello! Pimach, a czemuz masz mieszane uczucia w zwiazku ze szkola? A cwiczenia miejmy nadz., ze nie zaszkodza;-) Tak, z alergia wiem, ze tak jest. a jak jedno z rodzicow ma to 70%, ze dziecko tez bedzie mialo. Teraz w tych czasach to co drugi czlowiek ma na cos alergie:-oChroba cywilizacyjna... Ciekawe jakie wrazenia ze szkoly bedzie miala Fasolkowa mama... Fajnego masz Elviska, ciekawe jak zareaguje na dzidzi:-) Dunia, wspolczuje zgagi, tez to przechodzilam. Wyproboj migdaly pozuc- to dziala! Ja za to mam w buzi jakis tajemniczy, metaliczny posmak...gumy mietowe nie dzialaja:-o

No pieknie, juz kolejna strona:-) Dobrze, ze zalapalam sie na milenijna, bo bym potem byla zla:-) Ja tez sie juz pozegnam, milej nocy dla wszystkich! P.s.Mortonek, domek zapowiada sie super! A Hania upodobnila sie do babci ze strojem;-)

Ladnie, Yzka rozpoczela tysiaczniaka.....czym???Czerwona bluzeczka:-P A jakze mogloby byc inaczej:-P:-P Ciekawe, co to wrozy nam na przyszlosc:-P

YZA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :-) A ja druga :-)

Ciekawe, kogo kopnie zaszczyt i rozpocznie tysieczna stronke!:-P Celi, baaardzo mi sie podobaja te golfiki! Jak dla mnie bomba!Az sama nie wiem czy sie nie skusze. Tadzia, a widzisz:-) Ide poogladac domek Mortonkow.

mialo byc na milenijnej-tysiecznej stronie! A my sobie opery sluchamy, ale czad, mowie Wam!!!:-D Tadzia, jak Filipek przetrwal pierwszy dzien w zlobku?

Matimamo, tylko masz o nas nie zapomniec do tego maja!!!:-) Wiecie co?Na setnej stronie mamy pisac same piekne rzeczy i wogole slodzic sobie mamy nawzajem!Oooo!:-P:-P

Aga...no takiego tematu to jeszcze na forum nie bylo heheh! Wkoncu tysiac stron zobowiazuje! Ja sie nie wypowiem jak narazie;-)Moze innym razem...

Czekoladka...no szczesciara z Ciebie, ze hej!:-)Mysle, ze w calej ciazy nie przytyjesz wiecej niz 10 kg. Do figury sprzed dojdziesz blyskawicznie. Mamo E, to masz wesolo z tyloma blizniakami, a bedzie jeszcze jeden;-)Jak to sprytnie sie u was ulozylo. Ja blizniakow w zasadzie nie znam i nie mam odniesienia. Co do X-Landerow to ost. b.popularne na ulicy, zawsze widze po kilka sztuk, wiec chyba sa ok. Mnie tez sie podobaly, ale...moj M. zrezygnowal zaraz po tym jak zobaczyl produkcje.No coz...On szalenie powaznie podszedl do wyboru wozka, wkoncu to powazny pojazd:-)I przez to baaardzo dlugo szukalismy i wybieralismy. A 14kg to nie tak duzo jak na taki wozek, z pompowanymi kolami,resorami itd.No, ale jak ktos ma dzwigac to nie jest to juz taki slodki ciezar. Zawsze jest cos za cos. I...nie ma wozka idealnego.Niestety. Ja teraz bede miala podwojny wozek i...nie bede pisala ile wazy:-P Dobrze, ze nie musze dzwigac:-o

witam Ale sie czuje sapkowo, mowie Wam:-oNormalnie musze oddychac dwa razy glebiej, niz normalnie:-o A ponoc mam pojemne pluca, bo duzo plywam...Eh. Pimach, mnie wiazadla nie dokuczaja, wiec nie pomoge. Mam nadz., ze ta przypadlosc Ci minie, a bierzesz cos na to?Wogole nie umiem sobie wyobrazic jaki to bol... Powodzenia w szkole!:-) Tak sie wczoraj zastanawialm nad...blizniakami.Ale w sensie horoskopowym, bo przeciez wiekszosc naszych dzieci bedzie astronomicznym blizniakiem. I troche poczytalam o tym znaku z necie...Nie, zebym jakos do tego przywiazywala ogromna wage!Na codzien nie czytam horoskopow absolutnie. Ogolnie bliznieta sa b. ambitne, zdolnosc do jezykow, do dominacji w towarzystwie...Ale najwieksza wada, ktorej ja nie znosze- dwulicowosc:-o

Ciekawe, czy dzi suda sie dobic do magicznej liczby- 1000 stron!:-) Przepraszam, pomylilam Ariaske z Anika, ale nie specjalnie;-) Anika, super pomysl z ta grota solna!Ja tez sie wybierac, ale jakos wybrac nie moge. Nawet sie juz wybieramy pol roku do Wieliczki(kopalnia soli)... Karola, a to ten pan wyjdzie w mig z tego! Dobrze, ze tak to sie skonczylo!I jeszcze ma wyrzuty sumienia...no szok, widac, ze jest wporzadku! Pozniej poprosimy fotki z nowa fryzurka;-)

Witam i ja! Aga, dziekuje za linka!Moj M.znal to strone i ma tam wybrany jeden domek z absyda, bo sobie wymyslil, ze jak bedzie mial dom to z absyda( to taki wypust polokragly na zewnatrz). A Ty dokladnie jaki domek sobie marzysz?(bo otworzyla mi sie ogolna strona). Ogladalas\"Nigdy w zyciu\"?Tam ta Judyta ma taki domek...no super. Ariasko, a Twoj dom to taki dosc wysoki:-)Fajnie sie komponuje na nierownym terenie, z pagorkami, drzewami...Super sobie tak domki poogladac:-) Wogole ja juz mysle o zagospodarowaniu zieleni...juz mam wizje, ale kiedy sie ona zrealizuje heh. Karolinka, i macie nowe wiesci o stanie zdrowia pracownika?To straszne, co sie stalo!Mam nadz., ze wyjdzie z tego szybko. Tadzia, a widzisz, nie bylo tak zle!Do 11 tak mu szybko minie czas, ze nawet nie zauwazy braku mamy.Wszystko przeciez tam nowe. Daj znac pozniej,jaka reakcja jego i pan:-) Mortonek, ja myje Matylkowi glowke 2x tyg. I wiesz, ja bym Cie radzila nie suszyc wloskow Hani suszarka, tymbardziej codziennie!Chyba, ze masz suszarke jonowa(bezpieczniejsza dla struktury wlosa). Ja sama staram sie nie suszyc suszarka, chyba, ze musze zaraz wyjsc, albo na basenie... Ariasko, potwierdzam slowa Madziamo- ksiadz zanosi do USC, a malzenstwo pozniej ma odebrac akt. Ciesze sie, ze z Dawidkiem lepiej, bedzie jeszcze lepiej-zobaczysz!:-) Wlasnie,Celi, jak robisz te bananowe kluski?To jakis gotowiec? WIdzialam te batoniki w gazecie, ale w sklepie nie, a kupilabym chetnie. Lubisia tez Matylka jadla, truskawkowego i mlecznego, ale z malym entuzjazmem. A ja dzis czuje sie jakos slabo, chyba ciazowo...Normalnie powietrza mi brak i musze takie wielki wdechy zaciagac.A jak zrobie jakies gwaltowniejsze ruchy to sapka, ze hoho.No tragedia!:-o