Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Marteeeczka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Marteeeczka

  1. Dobrze byc po kursie szybkiego czytania:-P Grudnioweczka, a mam Bioparox....moze faktycznie zobacze co tam pisza i zastosouje.Co do paracetamolu to wyczytalam, ze przedostaje sie do lozyska:-( Mowie Wam, licha jestem jak gowno za przeproszeniem, ale sie nie daje. Edko, widzialam ten wozek, ale nie takiego szukam, ale dziekuje:-) To mam Ci wyslac jeszcze raz fotki?Tamte nie doszly? Aniula, ciesze sie, ze sobie gierki urzadzacie:-) Hmmm....chyba tez se tekie kupimy hihi:-P:-P A wogole jak sie czujesz?MAsz mdlosci, wymioty? Czujesz sie inaczej niz z Erikiem?Ja mam wyrzuty sumienia, ze nie mam az tyle czasu,zeby myslec, glaskac o brzusiu...jak za pierwszym razem. Bo jest Matylda....dopiero jak wnocy padam to soebie rozmawiamy po swojemu...Ale teraz odkad czesciej czuje KTOSia to czesciej mysle co malej kruszynce... Tiki, ja tez porposze zdjecia. A wcale nie przesiaduje na drugim forum;-) Jakos tam jest sztywno, serio.Rzeklabym- tak oficjalnie, ale to wynika pewnie z tego, ze malo sie jeszcze kojarzymy,znamy. Ide plumi ....oby ta noc byla spokojna, czego i Wam zycze!
  2. Czesc Kochane Mamy! Czytalam tylko ostatnia strone.... Mielsimy dzis przelomowa noc...Pisalam wam,ze mnie dopadlo na amen...dzis w noc Matylda miala goraczke 39.6...Juz mielismy jechcac do szpitala...Do rana troche goraczka spadla, Matylda sie obudzila wesola, wiec poszlismy do lekarza.Okazalo sie, ze to zeby..., a ze w takim wypadku slaba odpornosc to moze przy takim nasileniu mej choroby, jej zabki moga tak reagowac.:-(:-( Ja ledow zyje....najbardziej boje sie o moja mala Kruszynke w brzuszku:-(Dzis u lekarza myslalam, ze zemdeleje, pozniej w samochodzie....:-(Ale naszczecie czuje Ludka jak sobie deliketnie fika:-) Ninka, ja tez proszeo dzjecia Ninki:-) Aneeeczka, wkoncu nie wzielam tego apapu, bo mialam wziac rano,a le juz wtedy goraczka spadla. Ja trenowalam pilke reczna 8 lat:-) Dobra, sprobuje poczytac co dalej/wczesniej u was.
  3. Nadika, takie rzeczy juz za slabe...wspomagam sie jeszcze, ale nic nie daly:-(
  4. Aneeeczka, boje sie apapu jakos:-(Musialabym ulotke przeczytac,A TObie pomogl?
  5. Dziewczynki, przyznaje nie czytalam:-(Nie mam sily...Chorobsko mnei trzyma na potege, a dzi smam goraczke(39) i czuje sie strasznie,Najbardziej boje si eo malenstwo...Nie macie wiadomosci czy w takiej sytuacji mu to nie grozi, ta goraczka?Bo z lekow tro nie mam za wielkiego wyboru:-(
  6. doczytalam...Matimamo, bardzop, ale bardzo Ci wspolczuje, a dokladnie malej Wiki:-(Okropne to co piszesz:-(Musisz byc wytrwala. Edka,Kala...wysylalam do was zdjecia, nei wiem czemu nie doszlo. Wysle jeszcze raz, ale nie teraz bo nie widze za bardzo gdzie patrze. Aneczka Aniula, poglaskaj maluszka w brzuszku!Duzo zdrowka dla Erika...solidaryzuje sie z nim.
  7. Czesc Mamy! U mnie dupiasto....goraczka 39 st.:-( Wlasnie chcialam cos znalezc na necie jak sobie pomoc, ale kobiety w ciazy wielkiego wyboru nie maja:-( Trzymajcie kciuki, zebymz tego szybko wylazla...Biedna Myszka widzi i sie tylko tuli...Martwie sie o maluszka w brzuszku:-(Nadodatek nic nie moge jesc bo od razu zwrot....:-(:-(:-(
  8. do tej drugiej to znow trzeba miec super zgrabne nogi, al enie idealna figure, jak w tej pierwszej:-)Musialabys przymierzyc i poczuc, ktora to ta.
  9. sukienka super, trzeba miec ladne plecy bez garba:-) Fryzurka tez ekstra, troche taka mialam kiedys, ale teraz zapuszczam :-)
  10. Dzieki dziewczyny za zyczenia zdrowka. Czuje sie okropnie, ale nie daje sie. Ja przytylam jakies 2 kg, ale trudno wyczuc, bo nie wiem jaka byla waga wyjsciowa. AniaP- nic sie nie martw, tak jak MamaE pisala nie ma reguly. Jeszcze zdazysz nabrac kilogramow, moze bedziesz szczesciara i przytyjesz niewiele:-) MamoE, a nie wolisz apiratorow od gruszek?Ja czytalam troche negatywnych opinni o gruszkach, ze wysuszaja sluzowke, ze za mocno ssaja...Ja mam z NoseFrida i bardzo sobie chwale. Ale mi leci z nosa...
  11. Yzka, za 3 razem sie uda....ale nie mozesz czuc nacisku, ze musisz musisz zdac..bo to poteguje stres.Wiem, wiem...ladnie sie mowi.... Moze Cie w lesie wilk nastresowal?:-P Dziewczyny, sie wkurzylam, bo ostatnio robilam kalendarze dla dziadkowu fotografa, ze zdjeciem Matylki jako glowny cel. Zeby to zrobic wlozylam karte z aparatu, zeby wybrac zdjecia... I wyobrazcie sobie, wczoraj podlaczam aparat do kompa, a tam trzy wirusy,trojany!!!! Wkurzylam sie porzadnie.
  12. Tiki, a Halinka nie ma jakiejs strony czy cos w tym stylu? Z kontem itd?
  13. Matimamo, musisz miec sily!Choc wiem, ze latwo sie tak mowi....Straszne ta zabkowanie u Wiktorii:-(Ciekawe co lekarz na to, no i dentysta, oby pomogli!A ile Wiki ma juz zabkow?
  14. :-) Ponoc mieszanka jest, ale jak dla mnie to bardziej Tatinkowa jest.
  15. Karolinka, biore Duomox, 750-tke(ponoc to slabsza wersja), + Nystatyne dla ochrony.A i mam polecany przez Ciebie-Prenalan.
  16. Jezu, 17 cm! No zaniemowilam:-o 3 miesieczna dziewczynka...:-( Jakie sa prognozy....?Operacja?Mozna juz teraz?Jedna wystraczy? Skad takie badziewia sie biora, no skad:-(
  17. Czesc Dziewczynki, ale kulinarnie sie zrobilo-) Ja wolowiny nie jem (ani zadnego innego miesa), a coreczka urodzila sie bardzo dorodna:-) U mnie kiepsko,myslalam, ze sila woli i domowymi sposobami wygram z chorobskiem, ale widze,ze jest coraz gorzej.I wzielam dzi santybiotyk, ponoc bezpieczny dla ciezarnych.Ehhhh:-(Ale przeciez nie moge ryzykowac, ze mi zejdzie na pluca, czy nerki...bo to juz by bylo bardzo niebezpieczne dla maluszka:-(Nienawidze lekarstw!!!!! :-(:-(
  18. I ja witam Wam poniedzialkowo! U mnie niestety kiepsko....nadal mnie chorobsko trzyma i musialm wziac antybiotyk:-(Choc tak sie wzdrygalam sila woli i domowymi sposobami:-(Co prawda on jest bezpieczny(ponoc) dla kobiet w ciazy...ale zawsze jakies obawy sa. Moj M. sie naczytal na forach, ze kobiety biora go i pomaga (po konsultacji z gin.tez).A nie branie moze miec powazne konsekwencje...moze przejsc na pluca, nerki....a wtedy moze nie byc to dobre dla dzidziusa:-( Najgorsze jest to, ze moj tesc tez sie rozchorowal...chyba przy tej budowie balwana go wzielo.I zarzywa to co ja, plus syrop Matyldzi.Eh. A z Motylkiem na spacer dzis wyszla ciocia-siostra mojego M. Aneeeczka, balwan jeszcze stoi i calkiem dobrze sie trzyma, tylko mu w nocy nos odpadl:-P Nadika, lubie ta strone bebysafe:-) Celi, jak dzis Ninka?
  19. Dziewczyny, zajadma sie pomelo....no po prostu pycha....:-)Pierwsza raz jem:-)
  20. Karolinka, ale Patrys mial torta!Jakiego smaku?:-P Tesciowka wyglada calkiem przyzwoicie, wyobrazalam ja sobie jako zrozpaczona, zagubiona,lekko staroswiecka kobiete. A Ty obcielas wloski?:-) Tadzia, jak juz dziewczyny pisaly-impreza widac,ze szampanska:-)I Ty w takim image to dla mnie nowosc;-) A dzis imieniny oprocz Honoraty ma tez....Matylda!:-)O! Jadlyscie kiedys pomelo????Ja wlasnie pierwszy raz wcinam i...po prostu pyyyysznosci:-) Celi, wspolczuje zabkowania:-(Co poczac...trzeba przeczekac.Moze paracetamol by pomogl?Bo zele napewno juz stosujesz. Ja dzis znalazlam tez kolejnego zabka w mej slicznej buziunce....tzn. nie mej:-)To 7 zabeczek:-)
  21. Jeeej, ostatnio coraz wiecej dzieci ma naczyniaka:-( Biedny ten chlopczyk, nieczemu niewinny....biedne te dzieci:-( Tiki, to straszne z ta dziewczynka:-(wierze goraco, ze uda sie tego nowotwora zwalczyc!!! Do do Orkiestry, to ja mam mieszane uczucia.Tzn. wiem i wierze, ze ta akcja naprawde pomaga dzieciom ( w tym i Matyldzie-badanie sluchu np.), ale jak kazda taka akcja ma tez ciemne strony. I tego chyba nie da sie nigdzie uniknac z tego typu akcjami...Kiedys sama zbieralam pieniadze jako wolontariuszka, do czasu jak zobaczylam pewne przekrety:-o W kazdym razie jestem raczej Za niz Przeciw. Podobnie jest z akcjami UNICEFu np... A dzis imieniny tez.....Matyldy:-) Zaraz wysle zdjecia i ogladne od Tadzi i Karolinki.
  22. witajcie niedzielnie!Ale dzis nie chcialo mi sie wstawac.... Pimach, fajnie, ze uczysz sie wloskiego:-)Ja troszke liznelam, ale bardziej mnie ciganie do hiszpanskiego....i wkoncu sie go naucze! Salatki nie znam, ale brokuky uwielbiam, a kurczaka nie jem:-o Z moim zdrowiem chyba lepiej...wkoncu nie wzielam przepisanych lekow....sama nie wiem czy dobrze, czy zle...Ale jakies obawy mialam, mimo, ze one niby bezpieczne dla ciezarowek. Milego dnia Mamy!
  23. Witajcie niedzielnie, ale dzis tak mi sie wstawac nie chcialo.... Piszecie o imionach.Ja osobiscie ciesze sie bardzo z imienia, ktore nosze.Nie jest tak strasznie oklepane, ale tez nie wydziwione.W klasie zawsze bylam jedyna, obok wlasnie 5 Kasiek,3 Anek... Tez sie zastanawiam skad sie taka moda bierze, ze nagle co 4 mamuska daje imie Julia...po prostu jej sie podoba-to pewne.Ale pewnie 10 lat temu by nie dala takiego imienia, mimo, ze widnialo dumnie w kalendarzu jak i teraz. Moda minie i beda nowe na topie...ale no wlasnie-co powoduje, ze owa moda mija? rzwczywiscie teraz duzo Julek,Wiktorii,Kacprow czy Jakubow...ale to wybor rodzicow i nalezy to uszonowac.Gorzej jak wlasnie nadaja zdziwaczale imiona, typu Dab.....czy jak moja znajoma swym blizniakow: Mieszko i Gniewko(!) ( to pierwsze jest jeszcze ok). A Amelia to chyba po tym filmie stala sie tak popularna...No i teraz sa tez popularne starodowane imiona:Stas,Ziemek, Zosia...Moja kolezanka ma Franka, Janka a w brzuszku Marysie:-) A wiecie kogo dzis sa imieniny????To apropo imion:-P
×